Siodła z niższej półki, co polecacie?

Słyszeć nie słyszałam ale wygląda mocno syfiasto... poza tym zestaw za 650zł nie może być dobry. Sama się wpakowałam kiedyś w takie tanie siodło i nie polecam. Pozbyłam się go baaaardzo szybko.

Na pierwszy rzut oka widać, że jest bardzo liche... W całości ze skóry? Chyba syntetycznej... Zamszowe poduszki które pewnie przetrą się najszybciej... Siodło ala najtańszy pfiff, czyli max po pół roku zacznie się pruć i pękać. Wiem coś o tym, bo koleżanka też kupiła taki "cudaśny" zestaw kiedyś za 650zł bodajże i po pół roku siodło wyglądało jakby miało z 10 lat minimum, po przejściach w intensywnej rekreacji... Lepiej za te 600zł kupić używane a lepsze siodło. Ja w 2007 roku kupiłam za 500zł używanego Pleszewa Konrada, który już wtedy był użytkowany kilka lat. Poza przebarwieniem skóry i jednym przystułem do wymiany jest w naprawdę świetnym stanie i używam go do dziś, jako siodło na drugiego konia 🙂 Samo przebarwienie skóry to jedynie kwestia estetyczna, którą bez problemu można rozwiązać, oddając je do rymarza żeby przywrócił kolor 😉

czaję się cały czas na używkę  🤔
właśnie Pleszew mnie interesuje najbardziej,
ale nic mi się nie podoba jak już widzę ogłoszenie    😵

rati88 okazję ciężko złapać, ale warto czekać. Ja swojego kieffera kupiłam za 800zł-stan idealny 😀

rati88 tak jak pisze palemka- zdecydowanie warto czekać 🙂 mam używaną skokówkę UBO,skórka taka,że o chryste  😜, tybinki mogę wywijać w rulon,w życiu nie siedziałam w wygodniejszym siodle. A po dogadaniu kupiłam za grosze-500zł  🏇

rati88 - popieram przedmówczynie. Warto poczekać, a okazja na 100% się trafi. Ja od sierpnia bodajże przymierzałam się do kupna nowego siodła i dopiero w grudniu znalazłam super siodełko 🙂 Za 1000zł Daw Maga Huberta wersja exclusive w stanie po prostu idealnym, w dodatku z całym osprzętem i pokrowcem na siodło 🙂 Także naprawdę, warto poczekąć, bo te Huberty w tej wersji i w takim stanie, nie znajdzie się za mniej niż 1600zł, a co dopiero z osprzętem 😉

Tak tak. Proponuję również pisać bezposrednio do sprzedawcy. Czasami mozna sie dogadać na cene poza allegro 😉

pauulina2, mam podobne wrażenia - w tym że ja moje kupiłam za mniej niż 200 zł, bo na zdjęciach wyglądało koszmarnie, zaniedbane i poprute, ale parę drobnych napraw i trudno sobie wymarzyć wygodniejsze siodło 🙂

palemka, zgadzam się! Już drugie siodło upolowałyśmy w ten sposób z Dżastin, każde min. 1/3 ceny mniej niż na aukcji 😀

stwierdziłam,że też poczekam na lepsze używane. Mogę wydać 2tys złotych i poczekam na jakieś lepsze siodełko

No to mi się udało upolować jakiegoś mega starego sommera ujeżdzeniowego (jeszcze na długi popręg) za niecałe 400zł. Na prawdę warto czekać na okazję 😉
nasicc wejdź sobie na stronę ihaha tam czasem są fajne używane siodła w przyzwoitej cenie. 😉

Na allegro jest identyczne siodło, jak mojej znajomej... Uwielbiam w nim jeździć... http://allegro.pl/siodlo-prestige-appaloosa-17-ujezdzeniowe-i3018578136.html Szkoda, że nie mogę kupić tego siodła  😕

ja polecam nowe Ratomki, od jakiegoś czasu mam ujeżdżeniową i rewelacja. Świetna skórka, dobrze wykonane, do tego niesamowicie wygodna dla jeźdźca a cena ok 2 tys.  😉 koń też w niej dobrze pracuje, nic się nie dzieje z plecami (gdzieś widziałam opinie ze Ratomki źle na grzbiet działają) a w drodze jest już skokówka 🙂 😀

...a mnie ciekawi,czy to siodło faktycznie jest takie,jak w recenzjach je opisano:
http://www.okser.pl/wh-siodlo-economic-vss-neopren-p-1079.html

Co lepiej kupić- starego Kieffera czy Pleszewa? Niestety mój budżet na siodło jest mocno ograniczony, a chcę kupić siodło dość trwałe i wygodne, skórzane, w miarę dobrej firmy (żaden Pfiff), wygląd zewnętrzny nie jest bardzo ważny.
Zdjęcia:
Kieffer  http://img10.allegroimg.pl/photos/oryginal/30/55/96/87/3055968711 (swoją drogą tak mniej więcej ile jest warty?)
Pleszew http://img16.allegroimg.pl/photos/oryginal/29/88/35/22/2988352237_1
To dość pilne, z góry dziękuję za wszystkie rady  :kwiatek:

Ineczka, Kieffer

Co sadzicie o tym siodle:
http://arcus-konie.pl/siodlo-milano-p-4981.html
bo wydaje sie w miare interesujace

Malolata98, ja sądzę że to najprawdopodobniej mielonka i syf. Podobne do pfiff beauty, z tego co pamiętam jedna znajoma miała kiedyś to siodło (chyba je wygrała) i z przyjemnością go się pozbyła.

sepia,  to zależy też od konia. Widać na zdjęciach Emptyline że na tym koniu jest nieźle (fajny koń btw  😉 ). U nas są siodła Daslo do rekreacji i moje odczucia są całkiem niezłe bo jako jeździec który się na nich uczy jestem zadowolona. Są dość wygodne, na razie jak na moje potrzeby dość dobrze usadzają ale każde z tych siodeł (rozmiar i model) muszą pasować do konia. Głównie jeździmy na takich Daslo jak ma Emptyline i każdy koń ma swoje i na tego konia pasują jak ulał, ale np jak ktoś nowy się pomyli i założy 17tkę na dużego szerokiego konia 170 w kłębie to widać że coś jest nie tak i trzeba lecieć wymieniać na 18tkę. Ostatnio pojawiła się u nas 16,5 ujeżdżeniowe Daslo Ravenna Pro Light takie:  http://www.gnl.pl/siodlo-daslo-ravenna-prolight-p-9026.html 
ale ono pasuje tylko na haflingerkę, na innych koniach wygląda dziwnie, ale moim laickim zdaniem to nie tylko kwestia tego że jest za małe na inne konie. Ono na innych leży jakoś dziwnie. Ale usiadłam na nie na chwilę i siedzi się nawet wygodnie. Tylko dla mnie za małe, ale np moja córka je uwielbia i twierdzi ze jej dobrze w nim układa się dosiad, chyba kwestia gustu i tyłka i poziomu jazdy, na dany moment naszej edukacji jeździeckiej myślę że wystarczy, potem się coś pomyśli. Swoją drogą, mały 🚫 , trochę mnie to przeraża że wraz ze wzrostem umiejętności, koszty naszego hobby zaczynają wzrastać w dość dużym tempie  😉

konik1974, ale przecież rozmiar siedziska nie ma znaczenia, bo o dopasowaniu decyduje głównie to, jaki łęk jest w siodło wkręcony. Chyba że założysz 18'' na kucyka z krótkim grzbietem, wtedy faktycznie może nie pasować.
A że 15" na koniu 180 cm wygląda dziwnie - fakt, ale bardziej istotne jest to, czy dobre leży i czy pasuje do jeźdźca 😉

Jeździł ktoś może w Batesie Caprilli?  😉 Jak wrażenia?

Prima, Bates to chyba nie siodło z niższej półki 😀. Toż to skórzane, dość drogie siodło 🙂.

No w sumie racja. Przepraszam i znikam.  😡

Orzeszkowa, zgadza się z tymi łękami, ale zdumiewa mnie to że rozmiary 17 i 18 aż tak się różnią że na jednym koniu siodło leży super i to widzi nawet laik taki jak ja 😉 i się czuje jak się jeździ a na ciut mniejszym/większym koniu taki sam rodzaj siodła ale o ten cal większe/mniejsze już wygląda tragicznie i totalnie innemu koniowi nie służy. A siodło niby takie samo :/

konik1974, ni cholery nie rozumiem, o co Tobie chodzi. O to, że to samo siodło tylko w różnych rozmiarach na  różnych koniach leży zupełnie odmiennie? Czy może o to że to samo siodło zakładane na tego samego konia leży inaczej w zależności od rozmiaru?

Faktycznie, może trochę namieszałam. To może na przykładzie dwóch koni postaram się opisać o co mi chodzi. Jeden z koni jest to koń który ma 170 w kłębie i ogólnie jest masywnym grubszym koniem. Na tym koniu siodło Daslo rozm 18 leży jak ulał a taki sam rodzaj siodła tylko że 17 już nie bardzo. Jest z kolei kobyła 155 w kłębie, dość szeroka, typ pół zimnokrwisty i na niej to siodło 18 tka leży super a 17 niby na początku tez lezy nieźle ale jak się pojeździ z pół godz to widać że jest coś nie tak bo leci jej na szyję co ją wkurza i wtedy bryka. Z tą 18tką nie ma takich problemów i siodło leży jak ulał. A rozmiar siodła jest niby tylko o cal różnicy, to mnie dziwi że aż tak inaczej leżą.

konik1974 tu nie chodzi o rozmiar siodła a rozstaw łęku. Najprawdopodobniej w tych większych siodłach, rozstaw łęku jest szerszy niż w tych mniejszych. Skoro na szerokim koniu duże siodło leży lepiej tzn że ma szerszy łęk dla szerszych koni. W tych mniejszych siodłach jeśli łęk jest mniejszy to siodło automatycznie nie przylega dobrze do grzbietu w efekcie np leci koniowi na szyję. Rozmiar samego siodła nie ma tu znaczenia bo nawet na dużym koniu 16' bedzie dobrze leżeć o ile bedzie odpowiednio dopasowane.

Farifelia, dziękuję Ci bardzo. O to na pewno chodzi. Nie jestem ekspertem od siodeł, jestem rekreantem który jeździ już długo co prawda ale moje doświadczenie w dopasowywaniu siodeł jest bardzo niewielkie. Przeanalizowałam to i masz rację. Po prostu my starsi musimy pilnować młodzież żeby nie założyli na konia nieodpowiedniego siodłą bo nie dość że komfortu brak to jeszcze konskie plecy ucierpią. Dzięki!

Czy ktoś mógłby mi napisać coś więcej na temat siodła Wintec 500 Jump?  :kwiatek:
Wyszukiwarka nic mi nie wypluła, jeśli już było to będę wdzięczna za przekierowanie do innego wątku/ na inną stronę.

Poszukuję teraz siodła skokowego w cenie najlepiej do 2 tys. , a że wszystkie siodła Wintec na jakich do tej pory jeździłam kochałam miłością wielką, to i chciałabym wypróbować skokówkę Winteca. Wymienne łęki przekonują mnie jeszcze bardziej.  😉
Od razu napiszę , że byłoby do siodło do konkursów nie wyższych niż P.

Opłaca się, czy to badziewie i muszę szukać siodła innych firm?

blackmare, mam 500jump i chyba nawet kiedyś je opisywałam.
Siodło jest ok, głębsze siedzisko (nienawidzę takich skokowych naleśników), oba klocki na rzep więc możesz je sobie dowolnie dopasować.
Skakałam w nim 120 i było ok - na wyższych przeszkodach nie mam porównania bo zwyczajnie wyżej w nim nie skakałam.
Mam je prawie 3 lata i widać po nim ślady użytkowania ale nie są jakieś straszne - to głównie rysy.

Jeżeli masz zamiar w nim jeździć max P to myślę że Ci się spodoba 😉

edit: mój wpis o tym siodle
[url=http://voltopiry.pl/forum/index.php/topic,800.msg901558.html#msg901558] klik [/url]

kotlet dziękuję  :kwiatek: