Koziniec

lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
16 stycznia 2013 21:20
Czy koziniec zawsze objawia się,że tak powiem skrzywieniem nadgarstków?
Trzęsienie się nóg też może być spowodowane tą przypadłością?
deborah   koń by się uśmiał...
16 stycznia 2013 21:24
lacuna, a to nie parkinson? 😉
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
16 stycznia 2013 21:33
Raczej wątpię 😉 U koni w ogóle występuje parkinson? 👀
Nogi są proste,lekko się wahają na wysokości nadgarstków,po bieganiu widać to wyraźniej ale nie wykrzywiają się przy tym.Każdy zapytany twierdzi,że to lekki koziniec włącznie z wetem, jednak mam wątpliwości.Nie przeszkadza to w żaden sposób w funkcjonowaniu,rusza się normalnie,ma tak w zasadzie odkąd pamiętam.
deborah   koń by się uśmiał...
16 stycznia 2013 21:38
Mój ma kozinca. Nic mu nie drga  i też funkcjonuje normalnie...
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
16 stycznia 2013 21:46
Nie chodziło mi o to,że przy kozińcu konie nie są w stanie normalnie funkcjonować itp 😉 Miałam na myśli to,że drganie nie jest spowodowane bólem,koń nie kuleje,nie jest sztywny,chodzi normalnie i na tej zasadzie stwierdzono,że wspomniane drganie/trzęsienie się nóg jest spowodowane kozińcem.A ja chciałabym się dowiedzieć czy według Was jest prawdopodobne,że to jedyny objaw?
lacuna, drganie nóg to normalny objaw przy kozińcu. Mój jak się mocno zmęczy albo podnieci to ma ten objaw (a kozińca ma). To jest tzw. teleskopowanie. Nie wiem czy i przy jakich schorzeniach może to jeszcze występować.
To jest tzw. teleskopowanie.

telegrafowanie 😀
nie kazdy kon, ktory ma kozinca to robi. ale nie widzialam jeszcze takiego, ktory to robil a kozinca nie mial.
katija, haha 😀 Whatever, nie poprawiam - niech będzie śmiesznie 😉
nie poprawiaj- szkoda by bylo 😉
O, a ja też słyszałam o koniu, któremu w zatrzymaniu się nóżki bujały, że teleskopuje. To teleskopuje czy telegrafuje? 🙂
O proszę, jeszcze się okaże że ja mam rację 😀
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
16 stycznia 2013 22:17
To by pasowało-najbardziej widoczne jest po bieganiu,im bardziej się zmęczy tym łatwiej zauważyć oraz gdy gwałtownie się zatrzyma żeby coś obejrzeć/posłuchać(ona kiedy się wystraszy nie ucieka tylko staje jak wryta 😉 )
Tak na szybko wycięte z pierwszego lepszego foto:

Prawa noga jest w pół kroku więc siłą rzeczy jest trochę ugięta.
lacuna, jak dla mnie to koziniec jak ta lala 🙂 I objawy identyko.
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
16 stycznia 2013 22:28
Dzięki za odpowiedź.Cóż,teraz nie wiem czy się cieszyć czy nie 🙄 z jednej strony dobrze,że nic poważniejszego a z drugiej jakoś tak niemiło się parzy,niby nic strasznego ale jakoś żal konia się robi.Miałam nadzieję na coś czemu mogłabym zaradzić a tu się okazuje,że po tylu opiniach różnych osób pozostaje mi tylko uwierzyć w tą diagnozę.
lacuna, mój koń o wiele większego tego kozińca, już go takiego kupiłam ponad 4 lata temu -  i TFU TFU nigdy nie był kulawy, poza jednym podbiciem pierwszej zimy. Chodzi regularnie, skacze i wszystko gra. Ale też mi się czasem przykro patrzy na jego jego krzywe szkity 🙁
O, a ja też słyszałam o koniu, któremu w zatrzymaniu się nóżki bujały, że teleskopuje. To teleskopuje czy telegrafuje? 🙂

z pytan i odpowiedzina srebrna odznake:
88. Opisz najczęściej spotykane wady ustawienia nadgarstka.

Nadgarstek z kozincem - wypchniety do przodu, nadgarstek cofniety (barania noga). Koziniec może mieć charakter wrodzony lub nabyty, między innymi na skutek przeciażenia praca i kontuzji sciegien. Charakterystyczna cecha nabytego kozinca jest tzw. telegrafowanie, czyli stałe drżenie obarczonej kończyny.
Mi się tez wydawało, że to telegrafowanie, nie wiem czemu, ale kojarzy mi sie ,że telegrafujący gdzies cżłowiek tak własnie stukał palcem ???


Kobyła u nas w stajni mocno i nieregularnie uzytkowana po przebiegnięciu rundki galopem po padoku równiez drży.
Moja Wandalka (obecnie zaczęła 21 rok życia) po kilkunastu latach kucia  zaczęła miec koziniec i drżące nogi. Do tego potykała sie mocno i praktycznie nie dało się jeździć (fot 1). Kilka lat temu rozkulam ja i zaczęłam strugać "naturalnie". Obecnie koziniec się cofnął, nogi przestały drżeć i przestała potykać się (fot 2).  Jedynie jest problem z kopytami -na kamienistym gruncie musi chodzić w butach, normalnie  łazi bez butów 😀



lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
16 lutego 2013 23:53
A czy koziniec może być np.w jednej nodze większy?Albo w ogóle dotyczyć tylko jednej nogi?
To tak z czystej ciekawości,jakoś mnie to zastanowiło bo nigdy się z takim przypadkiem nie spotkałam chociaż zaobserwowałam,że u mojej kobyłki tylko jedna noga się ugina-jeśli już się to zdarzy,druga zawsze jest prosta,za to drżą obydwie.
lacuna, tak, mój ma tylko w jednej nodze.
Kobyła u nas w stajni też ma w jednej.
mojemu młodemu został w jednej nodze (miał w obu ale po podaniu witamin przeciwko krzywiźnie w jednej zniknął całkowicie) ale wciąż mam nadzieję na poprawę. Koń jest jeszcze dzieciakiem (w kwietniu skończy 2lata). Zastanawiam się czy będzie to koziniec wrodzony czy reakcja na przeciążenie (urodził się w stajni rajdowej więc cały sezon towarzyszył matce w pracy). Nigdy mu noga nie drżała, a biega sporo 😉
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
17 lutego 2013 21:34
No to znowu wiem coś więcej.Dzięki wielkie za odpowiedzi :kwiatek:
kasik,wcześniej tutaj na forum pisano,że drżenie to objaw kozińca nabytego więc może to oznaczać,że u Twojego młodego jest wrodzony?Nie wiem czy to jakaś zasada,opieram się tylko na tym co wyczytałam 😉
pewnie trudno to jednoznacznie ocenić, nie wiem nawet czy to cecha dziedziczna 🙁 Rodziców młodego znam i nogi mają ok...
Ostatnio obilo mi się o uszy za jest jakaś metoda walki z kozincem elektrowstrzasami albo magnetykami? Mógłby ktoś mi powiedzieć coś więcej ? słyszałam też ze taka kuracja trwa 2-3 miesiące i przynosi efekty.
Czy koziniec zawsze objawia się,że tak powiem skrzywieniem nadgarstków?
Trzęsienie się nóg też może być spowodowane tą przypadłością?

Dla wszystkich dorosłych koni z kozińcem z którymi miałam do czynienia drżały nogi, do tego dochodziło naprzemienne zginanie nóg w nadgarstkach. U wszystkich tych koni przyczyną kozińca był ból w tylnej części kopyta , po przeprowadzeniu rehabilitacji kopyt wszystko wracało do normy. Do takiego "kopytnego" kozińca dochodzą jeszcze inne objawy takie jak stawianie kopyt od palca , bardzo często wygląda to tak jak by koń szedł pod górkę , przy schodzeniu z górki koń robi się sztywny oraz opuszcza głowę w dół , u takich koni występują też problemy z wydłużeniem wykroku, rozluźnieniem , bóle grzbietu, przy czyszczeniu strzałki lub rowków przystrzałkowych koń protestuje. Rehabilitując takiego konia trzeba rehabilitować go całego a nie tylko kopyta, ponieważ konie które mają problemy z kopytami są obolałe i sztywne.
Tu przykład jednego z takich koni , czas jaki minął między zrobieniem pierwszego i drugiego zdjęcia to około jeden miesiąc.



Koziniec, kozińcowi nie równy niestety, twoja Dziunia miała koziniec nabyty, gorzej z kozincami "źrebięcymi" prawdopodobnie po przykurczach ( lub ch....ra wie po czym :/) tego już się nie da wyprowadzić. 🙁


Kolejne zdjęcie to źrebak  z wrodzonym kozińcem
desire   Druhu nieoceniony...
21 kwietnia 2013 10:47
kaloe, sorki ale.. zapachniałooo mi ukrytą reklamą.. w szczególności, że podpis masz jaki masz...  😉
Absolutnie nie chodzi mi o reklamę, jeśli przeszkadzają komuś te zdjęcia to je usunę, nie ma problemu.
Wstawiając te zdjęcia chciałam tylko udowodnić to co napisałam powyżej jak wiele zależy od kopyt. A to że zajmuję się rehabilitacją takich koni to nie znaczy że nie mogę się na ten temat wypowiadać, bo ktoś może uznać że robię sobie reklamę.
Jeśli ktoś jeszcze uważa ,że wstawiając te zdjęcia chciałam się za reklamować to proszę mi dać znać a zdjęcia usunę
zdjecia i post sa ok. ale podpis nie jest. usun podpis a nie zdjecia.
desire   Druhu nieoceniony...
21 kwietnia 2013 12:31
kaloe,  mnie właśnie nie chodziło o sam post a o post + podpis 😉  :kwiatek:  patrząc na post rzucił się w oczy podpis i mi sie skojarzyło. 😉  :kwiatek:  sam post adekwatny i merytoryczny 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się