PSY
Rzecz w tym, że ja nie chcę jej dawać czegoś takiego, bo to chyba nie rozwiązuje problemu. Potem będę zmuszona jej gotować te kluski czy cokolwiek. Ma jeść karmę i już 🙂
No dobra dziewczyny, to spróbuję ją przegłodzić! Następne podejście o 14:30, wcześniej pójdziemy pobiegać.
następne podejście to raczej za 12h a najlepiej kolejnego dnia
Ah żeby na moim psie głodówki 12h robiły wrażenie, a gdzie tam. Spadł z masy strasznie, znów żebra na wierzchu kręgosłup. Futro leci. Zagłodzi się idiota...
tajfunowaa ja mam piesa na dworze.
A takie dość... debilne pytanie. Czemu wybieracie szelki, a nie obroże? Zakładając, że to nie jest do żadnych psich sportów.
Jak już robię z psa debila, to jeszcze jedno pytanie - znacie jakiś sklep z CIEPŁYMI a nie dizajnerskimi kurtkami dla psów? Chodzi mi o jakąś puchówkę, może być kombinezon. Załamka z tym psem, ale jest stary i łysy, więc mu wybaczam 🙂 Sąsiedzi się ze mnie śmieją już chyba wszyscy - pies wraca z 5 minutowego spaceru na rękach i tak się trzęsie, że aż głośno kłapie zębami...
Dzionka, może caball? Widziałam kilka psich wdzianek całkiem normalnie wyglądających, dodatkowo robione konkretnie pod psa.
elle, różnie, u nas suka chodzi na szelkach ze względu na kręgosłup (za duże obciążenie gdy ciągnie się na obroży, o wiele większa kontrola ruchów gdy jest na szelkach), Lucjan nosi szelki gdy idziemy na dalszy spacer, do lasu czy gdzieś gdzie będzie musiał być dłuższy czas na smyczy. Niektóre psy np. nie tolerują prowadzenia na obroży (ciągną się, zapierają) a na szelkach czują się bezpieczniej(?) i nie odstawiają buntów. Powodów jest wiele.
Dzionka, Mnie bardziej dziwi czemu Ty tak późno myślisz o kurtce dla niego. 😉
edit:
Czekaj, przecież on miał zimówkę z koszulki zrobioną :>
JARA, on ma przecież derkę z barwami klubowymi 😉 polar+ortalion, właśnie robioną przez Caballa. O ile na deszcze jesienią jest super, to zimą zupełnie nie działa, trzęsie się jak galareta. Szukam czegoś extreme, dla wyjątkowych pipek 😉
Ma taką:

Edit: to wygląda na ciepłe, co myślicie?
http://allegro.pl/ciepla-zimowa-kurtka-dla-psa-koral-dobaz-rozm-l-i2949332998.html
Jedyne co mogę zarzucić Caballowi to, że na stronie internetowej mają źle podane jak mierzyć psa. Plecy powinny być mierzone od karku aż do końca uda, a nie do nasady ogona. Przez to są kurtki za małe i za krótkie. Jak komuś polecam Caballa to mówię że koniecznie 2-4 cm dłuższa.
Dzionka to weź sobie Caballa zimowego 200g lub 250g wypełnienia. Takie sweterki czy bluzy jak podałaś wyżej są dobre na suche dni. Od wilgoci i śniegu będzie namakać i zamarzać, jeszcze gorzej niż bez kurtki.
A takie dość... debilne pytanie. Czemu wybieracie szelki, a nie obroże? Zakładając, że to nie jest do żadnych psich sportów.
moja suka chodzi w szelkach, bo z obroży po prostu się wyślizguje. Jest bardzo ruchliwa, często zostaje w tyle, aby się w trymiga odwinąć i pocwałować przed siebie. Plus ma małą, wąską głowę - nietrudno o "oswobodzenie".
Czy Wasze psy też tak jedzą śnieg? Bo moja nawet nie je - ona się nim opycha! Ma w domu zawsze świeżą wodę, ale na każdym spacerze pakuje sobie pełną paszczę i namiętnie pożera. Tak co kilka kroków nurkuje i je.
W ogóle, zima to jej żywioł. NIGDY nie jest jej zimno, nawet w łapki, ma mnóstwo energii, sadzi susy, tarza się, poluje na śnieżki... Oczu nie można oderwać.
Dwa zimowe Lilacze:
wymęczona przygotowaniami do świąt

i na spacerze, z lokalnym leśnym "prawie-jak-yorkiem", który nie chciał się od nas odczepić
Ah żeby na moim psie głodówki 12h robiły wrażenie, a gdzie tam. Spadł z masy strasznie, znów żebra na wierzchu kręgosłup. Futro leci. Zagłodzi się idiota...
mój potrafi do 10 dni nie jeść, nie robi to już na mnie wrażenia 😎 nawet jak się bardzo domaga to dostaje dopiero kolejnego dnia 🏇
my szelki mamy tylko do pracy- nawet staramy się uczyć że jak obroża to nie ciągniemy a jak szelki to ile pary w łapach
elle, moja nosi szelki z podobnych powodów co szuczka maleństwa. Po pierwsze jest strachliwa i czasem się zapiera i nie chce iść, czasem aż się cofa bardzo energicznie, z szelek nie tak łatwo jej wyjść, jakby nosiła obrożę, to bym psa po ulicy ganiała co dwa dni conajmniej 🤔wirek:
Poza tym czasem pociągnie jak się wystraszy, chce wrócić do domu, czy też jak biega na smyczy, w szelkach nic jej się nie dzieje, w obroży się przyduszała zawsze. 😉
Kora robi sobie czasem taką 24godzinną głodówkę, już się przyzwycziłam, sama dobrze wie kiedy potrzebuje jedzenia a kiedy nie. Ale tydzień to już dużo a co dopiero 3 🤔wirek:
jak 3 tygodnie pies nie je, to już po 2 tygodniach się z nim idzie do weta i sprawdza co i jak
Nie wyobrażam sobie, że mój pies byłby zdolny nie jeść przez dwa tygodnie. Dwa dni, to może jeszcze, ale potem to pies głodny jak wilk
jak 3 tygodnie pies nie je, to już po 2 tygodniach się z nim idzie do weta i sprawdza co i jak
Ale po kolejnych dwóch od tych trzech, czy trzeba przewidzieć, że mogą być trzy i iść już po dwóch? 😉
Nie, nie. Nie odpowiadaj - to tylko żartobliwe czepialstwo z mojej strony.
Nie wyobrażam sobie czekać tyle czasu, aż mi się pies namyśli. Co prawda nie latam za psami z miską, ale jeśli mój pies przez kilka dni odmawia jedzenia, to dla mnie jest to sygnałem, że może dziać się coś złego. Co prawda jeden z moich psów chyba by nie wpadł na pomysł wybrzydzania, ale drugi czasem ma długie zęby do czegoś. Wybrzydza to wybrzydza, ale jeśli przez kilka dni nie rusza jedzenia, to nie jest to normalne.
na początku też się martwiliśmy, że nie je, więc od razu do wet, ale, że się powtarza to już wiemy, że mamy się do weta zgłaszać po tygodniu, no 10 dniach jeśli pije normalnie przy tym.
Od kiedy przerzuciliśmy się na BARFa to nie mamy takich problemów- nawet 1 dnień przymusowej głodówki a pies się dopomina o jedzenie. 😅
JARA ta Twoja świnka najpiękniejsza jest moim marzeniem 😍 😍 😍 😍 😍
Pozdrawiamy zimowo
RaDag przesliczne masz psiska
rodzina sie ze mnie smieje, bo odkad trafila mi sie dlugowlosa sunia zaczely mi sie podobac kudlete psy 😉
Rudy chodzi w szelkach bo na obrozy byl nieogarnialny, miotal sie, wil i dusil, na szelkach jest normalnym psem
ma model spinany na lopatkach, wiec do ubierania jest sadzany, najpierw jedna lapka, potem druga - jak widzi ze bedzie ubieranie to sam siad i macha lapami, dziwujac sie niepomiernie, ze to niewystarczy do ubrania 😉
Kudlata w obrozy chodzi, chociac chwilke jej ubieralam szelki, ale przy tych wlosach cieeeezko to szlo
Chyba są tylko dwa powody, dla których pies wyłazi z obroży 😉 źle dopasowana (powinna leżeć tuż za uszami, a nie na karku) albo kiedy pies ma głowę węższą niż szyję np u charta. I wtedy takie obroże załątwiają sprawę.

Ale one są głównie w małych rozmiarach. Największą jaką spotkałam to chyba 43cm.
Dziewczyny, przeszłam od słów do czynów i HURRA!! 💃
Puyol został zaopatrzony w buty i kubrak. Zero reakcji obronnej na buty i jak śmiga!! Pierwszy raz od dawna poszliśmy na normalny spacer, na którym biegał, zainteresował się innymi psami i mogłam z nim normalnie przejść przez pasy, a nie kładł się na ulicy w połowie drogi. Wrócił do domu i pożarł całą michę żarcia, czego też od dawna nie zrobił. No jestem taka szczęśliwa, że nie mogę!! Gdybym wiedziała, że te buty to będzie taka rewelacja to bym tak długo nie czekała i nie kombinowała z innymi rzeczami. Nie spadają, nie ślizga się w nich, normalnie zasuwa.
Kijowa fota w dzisiejszych zakupach:

I fotka z mojego niedawnego chorowania - wie, że nie może na kanapę, ale może chociaż na troszeczkę, na sam koniuszek 😉?
Hmm, mogę jej zasinąć tą obrożę, żeby była węższa, ale boję się, że mimo wszystko jak się szarpnie, to z obroży wyswobodzi się w sekundę.
Dlatego ja, ze względów bezpieczeństwa zawsze używam obroży zaciskowych 😎
Dzionka, no jak to tak, pudla na łóżko nie wpuszczać? Przecież tam jest jego miejsce! 😉
Wojenka, od zawsze brzydziły mnie psy w łóżkach, więc niee 🙂 Do naszej sypialni to w ogóle ma zakaz wstępu i od razu zrozumiał i nie wchodzi. Ma swoją kanapę i często siedzimy z nim na dywanie, ale od kanapy wara (jak widać na zdjęciu) 😀
A ja uwielbiam spać z psami 😜
RaDag, ulepiła sobie maskę a'la Lecter 😁
Ja nie mogę usnąć bez Buły 😡 potrafię na całą noc przywrzeć do niej 😁 w miłosnych objęciach 😁 ona jest taka prosiaczna i plastyczna. I sierść jej pachnie i uszy jej pachną i stopy jej pachną 😍
A takie dość... debilne pytanie. Czemu wybieracie szelki, a nie obroże? Zakładając, że to nie jest do żadnych psich sportów.
moja sunia jak zaczęła chodzić na obroży to robiła wszystko , żeby się na niej "zawiesić" i efekt był taki że ze spacerów nie było przyjemności + psiak miał chrypę...
RaDag śliczny psiak 🙂 jak często go czeszesz? 🙂
Dzionka, hehe, jaki outfit 🙂 Słodki pudelson!
My też mieliśmy taki plan, żeby nie wpuszczać psa do sypialni, ale spalił na panewce, bo jak tu odizolować szczeniaczka? Malutka musi spać koło nas, pilnuje stada 🙂 ale na łóżko czy kanapę też nie wpuszczam - o ile z kotami zawsze spałam, tak psy są jednak nieco filthy 😉
A moja wreszcie zgłodniała - sypnęłam jej niezjedzoną porcję ze sniadania a potem obiadu, bo cały dzień odmawiała - i zjadła 3/4. 😅
A co do obroży - to mój szczeniak potrafi gdzieś nagle odbiec gdy mam go na smyczy i obroża go wtedy niefajnie szarpie, na szelkach jest to jednak chyba mniej nieprzyjemne.
Mój ma obrożę i całkiem dobrze się w niej ma 🙂
A z włażeniem nam do łóżek nie ma problemu, nie wchodzi po schodach, więc do sypialni nie zagląda 🙂 Miał etap, że nawet na krzesła wskakiwał, żeby poczuć się jak człowiek, ale już się oduczył 😀