W tamtym roku bardzo miło spędziłam obóz w
Ranczu Zimna Woda (ranczozimnawoda.pl ,
www.facebook.com/Ranczozimnawoda) , i to najlepszy obóz na jakim byłam . Przede wszystkim cena przy 2 h jazdy dziennie , pyszne , domowe jedzenie , które serwował gospodarz oraz ta niesamowita atmosfera - to wszystko na plus . Same treningi przebiegają w bardzo kreatywnej atmosferze , instruktorka podchodzi indywidualnie do każdego i bardzo dba o komfort jazdy , rozwój zarówno jeźdźca jak i konia . No i super otoczenie - naokoło mazurskie lasy , cisza , spokój,, a 15 minut drogi od domu jezioro , także niezapomniane wyjazdy w teren gwarantowane . Bardzo miłą niespodzianką były kuligi , ogniska no i [shadow=red,left]skiiring[/shadow] . W tym roku mam zamiar tam wrócić i mam nadzieję , że zeszłoroczna załoga też się pojawi w niezmienionym a może nawet trochę odświeżonym składzie. 😉