Stajnie w Warszawie i okolicach

"Ciekawa" sprawa ten brak siana przez pół dnia (od obiadu) i całą noc. Hmm - nie ma to jak zrobić koniowi wrzody od karmienia...

Też uważam, że to bardzo niezdrowe. Pewnie lepiej byłoby zrezygnować z siana na obiad i przesunąć je na kolację ale i tak byłoby to rozwiązanie daleeeeekie od optimum. Dla mnie kwestia zadawania siana w tej stajni jest kwestią eliminującą jakiekolwiek rozważania i chęci chociażby obejrzenia jej.

dla mnie to tez bylo zaskoczenie,ale ja bylam codziennie u konia,glownie popoludnu i dokarmialam sianem.Mozna bylo sie tez dogadac z pensjonariuszami,aby wypuszcali czy wpuszczali konie na padok.Mnie sie udalo i kon stal praktycznie caly dzien na padoku z sianem.ogolnie norma przyjeta jest 1kostka na dzien na konia, za to owies do woli.Czesto niestety bywalo,ze 'obsluga' nie dawala mojemu tak jak chcialam bo zapominala,ze je wiecej i inaczej niz pozostale.

Arimona, AguSia, Endurka - dzięki za odzew niestety wszystko to ode mnie strasznie daleko .. za daleko niestety  🙁
Bischa - tak w podolszynie jest dogrzewana, ale ogólnie hala jest średnia wielkością (+ rekreacja, która ją często zajmuje w godzinach kiedy chce się po pracy pojeździć ) i zimna bo to jest chyba tylko do tego żeby śnieg szybciej stopniał, a nie żeby nam jeźdźcom było ciepło 😉

Może ktoś stoi aktualnie w Posterze/ Plejadzie/ Wyrębie/ Czernidła - jak dojazd do stajni w godzinach 16-20 z Warszawy?

Rozważam wyprowadzkę do Warszawy a konkretnie Konstancina. Czy możecie polecić jakąś stajnię do 10-15km od Konstancina? Zależy mi na padokach ,dobrej opiece ,hali(ale nie jest aż takim warunkiem) ,miłej atmosferze , cena adekwatna do warunków ,ale nie więsza niż 900 zł ?

Medziiik myślę, że w kwestii dojazdów nic się nie zmieniło od momentu kiedy tam jeździłam, no i niestety są dni, że na Krakowskiej trzeba trochę postać, żeby dojechać do Wyręby 😉

cavalo, może stajnia Encanto?

cavalo, Encanto, tylko miejsc nie ma teraz. W tej okolicy, do tej ceny chyba najlepsza. 🙂

Medziiik ze Służewca do Postera w godzinach największego szczytu dojeżdżam w max.55min, samochodem oczywiście. Trochę wcześniej lub trochę później robi się max.40'. A zupełnie poza szczytem i 15 min.

cavalo Jestem z Konstancina i trzymam konie w Iskierce. Złego słowa o stajni nie mogę powiedzieć.

norma przyjeta jest 1kostka na dzien na konia, za to owies do woli

Też tego nie rozumiem. Siano do woli i owies w określonych dawkach, to ok, ale w drugą stronę absolutnie.

Słuchajcie mam pytanie. Ile w Bajardo kosztuje doba pobytu konia? Czy w ogóle można sobie tak przywieźć konia na 3-4 dni?
Czy ktoś trenuje z p. Gronowską? Potrzebuję informacji do jakich stajni z halą w Wawie przyjeżdża. Byłabym wdzięczna za informacje na pw 🙂

Jasnowata, przywieźć można, tylko w tej chwili miejsc brak 😉 ewentualnie można konia wstawić do awaryjnego boksu drewnianego, ale z tego co wiem i on ma być niedługo zajęty. Doba zdaje się 50zł, ale głowy sobie uciąć nie dam. Z p. Gronowską jeżdżę ja i jeszcze parę osób od nas ze stajni, wiem że bywa jeszcze na Legii i w Łosiu.

Dzięki wielkie. Miałam szatański plan przyjechać po sesji do Bajardo na kilka treningów 🙁 Może będę miała szczęście i coś się zwolni do lutego? 😉
To w takim razie jak wygląda sprawa finansowa w Łosiu? Ofertę Legii znalazłam 😉

w Łosiu według forumowego katalogu jest 1200 za miesiąc, więc za dobę pewnie ciutkę mniej niż Bajardo 🙂

Koniczka,a czy mozesz podac namiar na p. Gronowską ,jaki jest koszt treningu?ew podaj na pw

Byłam w Sadowej w pażdzierniku po ponad 2 latach przerwy. Stajnia z wierzchu zyskała nową elewację, już nie wygląda jakby miała się rozlecieć. Część boksów jest wyremontowana. Konie zawsze wychodziły na kilka padoków. Były podzielone na klacze i płeć męską, a chłopaki jeszcze na grupy mniejsze, więc nie wiem jaki wpólny padok. Przecież tam był ogier, to jak by miał chodzić z klaczami...
Nadal jest to taka trochę prowizorka. Jeśli ktoś będzie się chciał budować tam gdzie są obecne padoki, to chyba stajnia straci rację bytu. Swoich padoków będą mieć za mało.

czy w Equicare można wzywać innego weta niż właścicielka stajni?

Można, nie ma z tym żadnego problemu.

Byłam w Sadowej w pażdzierniku po ponad 2 latach przerwy. Stajnia z wierzchu zyskała nową elewację, już nie wygląda jakby miała się rozlecieć. Część boksów jest wyremontowana. Konie zawsze wychodziły na kilka padoków. Były podzielone na klacze i płeć męską, a chłopaki jeszcze na grupy mniejsze, więc nie wiem jaki wpólny padok. Przecież tam był ogier, to jak by miał chodzić z klaczami...
Nadal jest to taka trochę prowizorka. Jeśli ktoś będzie się chciał budować tam gdzie są obecne padoki, to chyba stajnia straci rację bytu. Swoich padoków będą mieć za mało.



hmmm,od pazdziernika niewiele sie zmienilo,ogierow juz dawno nie ma.gospodarz dysponuje niewielka wlasna powierzchnia 20x150-200m,z czego polowa jest drzewiasto -wykopkowa. zewnetrzna czesc stajni zostala obita deskami i pomalowana,zas wyremontowane boksy to zasluga wlascicieli koni-dali material.gospodarz nie ma nic przeciwko,aby ktos sobie dostawil swoj boks,tyle,ze teraz nei bardzo jest gdzie.
jestem tam czestym bywalcem,wiec wiem jakie sa problemy wewnetrzne,ktorych z wiadomych wzgledow nie chce publikowac

możecie polecić jakiegoś dobrego i niedrogiego (max 70-80zl) trenera ujezdzeniowego, ktory dojezdzalby na Siekierki? :kwiatek:

A jak cenowo w stajni u  Pana Zająca? i jak atmosfera?

oliwia.fiona  na pytanie o cenę zapewne najlepiej odpowie własciciel stajni!!!
                  odnośnie atmosfery najlepiej samemu się przekonać!!!

Pyśka... samemu można się przekonać o atmosferze jak już się wstawi konia, a chyba warto wcześniej się popytać osób które coś mogą powiedzieć na ten temat zanim się podejmie taki krok... Ja sama nigdy koni u Zająca nie trzymałam, ale znam tą stajnię i jego właściciela i znam różne opinie. Sama swoich koni bym tam nie wstawiła, przede wszystkim ze względu na właściciela i ogólnie nie podoba mi się ta stajni z różnych innych względów.

Diakonka ja mogę polecic z czystym sumieniem Beatę Liberę 🤣 jest świetna i dojeżdża na treningi chyba wszędzie  🤣
Oliwia u p. Zająca pensjonat 800 zł, ale miejsc nie ma już od bardzo dawna i z tego co wiem to kolejka chętnych. Atmosfera bardzo fajna, dużo młodych i bardzo sympatycznych ludzi, dojeżdżaja trenerzy skokowi i ujeżdżeniowi 🤣Jak chcesz coś więcej wiedzieć to zapraszam na pw 🤣

potwierdzam  co napisala Haruś.
W stajni mila atmosfera, konie dobrze karmione.  Narazie mkejsca brak, ale moze może po nowym roku bedzie wolny boks. Jak chcesz wiecej wiedziec to pisz na pw oliwa.fiona.2000

ktoś się wyprowadza?

Dzięki wielkie. Miałam szatański plan przyjechać po sesji do Bajardo na kilka treningów 🙁 Może będę miała szczęście i coś się zwolni do lutego? 😉
To w takim razie jak wygląda sprawa finansowa w Łosiu? Ofertę Legii znalazłam 😉


oj Kasia, było powiedzieć to bym do p Haliny zadzwoniła i miałabyś info z pierwszej ręki 🙂 Z tego co wiem, od wiosny będzie dużo czasu spędzać w Łosiu, ale to Ci napiszę na priv.

Oj bo ja Ciebie i tak za często męczę :P

Witam,

poczytałem, poczytałem i mam masę pytań ale zacznę od tego jednego czy w okolicy Żyrardowa, Grodziska Mazowieckiego, Mszczonowa, poszukuję nie tyle stajni (tam gdzie jeżdżę mamy osiem koni pod szablę) ale osób (pań, panów) zainteresowanych stworzeniem grupy kawaleryjskiej?

W zeszłym roku spróbowałem i całkowicie dałem się pochłonąć przedwojennej kawalerii, tym samym porzuciłem miękką ujeżdżeniówkę na rzecz twardej kulbaki. Ale samemu nie jest fajnie, dlatego szukam bratnich dusz zainteresowanych tematem kawalerii, udziału w rekonstrukcjach historycznych?