DIY - zrób to sam

BASZNIA   mleczna i deserowa
13 grudnia 2012 21:28
Alabamka, jak dziewczyny pisza. Zabawka niewazna, jak mam metke, jest suuuuper <3 😉.

Ej, laski, ale my zdradzamy wielką tajemnice natury znana tylko matkom 😉!!!
eee tam, nie tylko matkom 😉 3 godziny z małym skrzatem wystarczyły żebym i ja poznała "metkową tajemnicę" 🙂
BASZNIA   mleczna i deserowa
13 grudnia 2012 22:27
Czyli juz wszyscy wiedza, jak o trotylu w tupolewie 😀. No doooobra 😉
cavaletti, ale czad, prawda? W zyciu by mi to do glowy nie przyszlo, dzieciaki to jednak ufole 😉.
na dodatek gadaja w tajemnym języku gży gży;]
Zainspirowana Sznurkowymi pracami metkowymi stworzyłam hybrydę:

Prototyp patataja wstążkowego z szeleszczącym uchem (no i do tego mój pierwszy taki gałganek w 3D 🙂 )







Teraz tylko muszę go wysłać na testy 😉


A tak przy okazji tematu dzieciowego zając chrzcinowy, co by się patataje nie znudziły:



Swoja drogą wypruł ze mnie flaki... 🤣


Pozdrawiam!
Murmel, Lew i jego matka mogą być beta testerami;]
Murmel, proste i w sumie na jedno kopyto masz te koniki, ale i tak nie zmienia to faktu, że są przeurocze i prześliczne 😀 Czym wypełniasz? Bo ten metkowy wygląda całkiem solidnie i stabilnie.
moja mała 🙂 <Zaledwie 3 cm> wesoła  twórczość 🙂
smarcik   dni są piękne i niczyje, kiedy jesteś włóczykijem.
16 grudnia 2012 17:36
sasquach super! Jak się robi takie cudeńka? 🙂
technika to filcowanie na sucho 🙂
dzięki za pochwały 🙂 nie maluje ludzi, wiec tez się ciesze że łaniolki mają dość "człekokształtne" te twarze hahaa

Arhodie, niestety jak chcesz porządnego efektu musisz zainwestować inaczej twoja praca się tylko zmarnuje lub będziesz jej miala duzo więcej, a afekt gorszy i tak. na farbach nie można oszczędzać (podobnie pędzle)- na innych rzeczach się nei znam, ale pewnie też tak jest z materiałami, igłami... 😉 )
niektóre firmy robia małe zestawy, z małymi tubeczkami - taki mozna spokojnie na potrzeby kolczyków i innych drobiazgów kupić, przed robieniem pierdółek kupowałam do obrazów - do szczegółów gdzie potrzeba wielu odcieni, a nie schodzi dużo (bo pojemność taka, że czasem na jeden ruch dużym pędzlem 😉) ). służę doradztwem przy wyborze 🙂 (bo nie zawsze te najdroższe sa najlepsze...)
O, to bardzo proszę o radę - i ta pewnie na ewentualne zakupy wybiorę się po świętach ale warto wiedzieć 🙂 To mnie właśnie najbardziej wkurza, że ciągle inwestuje a z zyskami kiepsko 😕
o nie zarobisz:P
mnie oczarowały rózne figurki, kolczyki, naczółki  - zechciałam sama robić. a że materiały i przesyłki pieruńsko drogie - no to można cześć "dzieł ( 😉 )" sprzedać - żeby włąsnie na te przesyłki i cześć materiału było - zgodnie z zasadą że "wybryki" powinny się finansować same. a że robie dla przyjemności - to i zrobienie dla kogoś sprawia przyjemność (i to większa bo radością się dziele). tylko, że jak zaczęłam zamiawiać, domawiać itd  (a farby mam z zapasów - czasów kiedy malowałam obrazy)- mam mniej na końcie niż przed całym tym "biznesem " 😉))  chyba za dużo zamawiam - ale tyle ładnych rzeczy w tych sklepach..... (i teraz całe stosy u mnie w pokoju) haha 🙂

farby reeves polecam 🙂
Świeżak dzisiejszy:



zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
20 grudnia 2012 21:53
Przed świętami i mnie wzięło na dziką ,,tfórczość"  😉
Ja też przed świętami zaczęłam ponownie tworzyć 🙂
zdjęcia w galerii na fb: http://www.facebook.com/media/set/?set=a.4619525817536.2167751.1574371152&type=3
zabeczka17 jak ty zrobiłaś ten świetny obrazek? 💘
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
21 grudnia 2012 20:44
wypalarka w dłon i jedziemy z koksem : )
Dziewczyny, czym wypełniacie pluszaki? Słonia uszyłam i wypełniłam go wnętrznościami mojej starej zimowej kurtki, ale nie mam więcej starych kurtek z takim wypełnieniem 😁
Na drutach robić nie potrafię, a lubię czasem takie robótki ręczne i mam chęć znowu coś uszyć... skąd brać wypełnienie?
horse-art dzięki 🙂
zabeczka17 niesamowite konie 🙂 pierwszy raz widzę jak ktoś robi taką techniką  😲
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
21 grudnia 2012 22:30
fakt wypalanie nie ma zbyt wielu zwolenników bo nie jest to łatwa sprawa 🙂
Dworcika, moja mama używa tych najtańszych, niebieskich jaśków z IKEA 😉
In.   tęczowy kucyk <3
21 grudnia 2012 22:47
Dworcika, ja rozcinam stare maskotki i tym wypełniam swoje. Ja akurat dostałam wory maskotek z przeznaczeniem dla młodego, ale uważam, że są paskudne i produkuję swoje, ale znajdziesz mnóstwo maskotek po złotówce w każdym pobliskim lumpeksie 🙂
Ewentualnie możesz po prostu kupić wypełnienie w lepszej pasmanterii, ale nie mam pojęcia, ile to może kosztować.
pony   inspired by pony
21 grudnia 2012 23:13
Murmel,ja Cię kocham!!! 😍
zabeczka17 profil z drugiego foto superancki!

Dworcika zdradzę Ci sekret wszystkich wypychaczy i wypychaczek http://www.jysk.pl/4/52/4330201/a/catalog wnętrzności tej poduchy są najlepsze 😉

pony mój mąż nie będzie zadowolony  🤣
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
22 grudnia 2012 11:21
dzieki :kwiatek:
Dworcika, szkoda, że nie napisałaś wcześniej, bo wyrzuciłam 2 poduszki z wypełnieniem. Mam jeszcze chyba jakieś spisane na straty. Poszukam i najwyżej prześlę Ci do domu. Ewentualnie podrzucę do Torunia, bo będę tam jakoś między świętami a Sylwestrem 😉
In.,  pokazuj maskotki!

zabeczka17, super wypalanie!

a ja zrobiłam najnowszy projekt dla Lwa!



zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
22 grudnia 2012 13:59
sznurka  dzięki , a książeczka jest super ! Same achy i ochy  :kwiatek:
O, że o poduszkach nie pomyślałam... 😁

cavaletti, ooo... jakby nie robiło Ci kłopotu zabranie ich ze sobą, to byłabym wdzięczna 🙂 I byłaby okazja się spotkać! :P
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się