prawko
kot, ostatnio ten numer przerabiałam 😁 W rodzinie wiedział tylko tata (On mnie od dawna dopingował w tej kwestii). Mama dowiedziała się, bo wylądowałam pod ścianą. 2 dni przed egzaminem moja siostra urodziła, jak ja czekałam na praktyczny, zadzwoniła do mnie mama, żebym wzięła samochód i odebrała siostrę i małego ze szpitala. Dłużej ściemniać się nie dało.
Tyle, że mama akurat zawsze była przeciwna kat. A, a siostra ma moto-fobię, więc dla świętego spokoju nic im nie mówiłam wcześniej (co znowu było trudne, bo kurs robiłam w swoim rodzinnym mieście i nagle szalenie często wpadałam w odwiedziny do domu...).
Teraz koleżanka w tajemnicy przed światem robi B.
hehe ja mam tajemny plan po kryjomu kupic maszyne 😂 i po zdaniu prawka nia przyjechac,ciekawe czy uda mi sie i ta sztuke ukryc 🤔wirek:
zobaczymy narazie az sie trzese na mysl-ja chce juz juz juz 🏇
O... z kupnem to ja sobie jeszcze poczekam niestety 🙂
fin, ja w imoli bralam doszkalajace i jezdzilam po 2 placach z lukami. Jeden maly z chyba 2 lukami i jeden wiekszy ktory dzielili z inna szkola. Na gorke jezdzilam na uliczki w miescie lub na podjazd pod lidlem ale nie pamietam czy to akurat w imoli czy w poprzedniej szkole.
A imoli ogolnie duzo jest bo to spora szkola
A to ja się pochwalę
Zdałam za drugim 🏇 tyle ile się wyczekałam i wymarzłam... a potem jeszcze 15min w samochodzie czekałam, aż Pan egzaminator umyje wszystkie szyby/lusterka/ światła 😉
Panu nie podobało się moje parkowanie prostopadłe. ale powiedział, że zawracanie- wjazd tyłem, wyjazd przodem- doskonałe i głównie dlatego przymknął oko. 😁
lotka13, to fajny pan, że to jakoś wyważył 🙂 Widać nie parkowałaś tak strasznie, żeby uznać to za błąd. I dobrze.
Gratuluję 🙂
Ja nigdy nie dostałam mandatu, kilka razy mnie już kontrolowali i nawet jeśli wiedzialam, że nic nie zrobiłam to i tak się bałam 🤔wirek: To chyba podświadome
o to, to, to wlasnie chodzi 😉 zatrzymal mnie jadący za mną radiowóz, jak włączył niebieskie światło i mi światłami zaświecił w lusterka to się przestraszyłam. ale sprawdził prawo jazdy, dowód rej i puścił wolno 🙂
abre ale ja nie mówię, że taka jazda jest zła 😉 ale jak dla mnie dojazd z Piaseczna na Okęcie to była często gęsto strata czasu... 😉 wolałam jeździć już "na miejscu" 😉 a sama teraz śmigam wszędzie i też mi to całkiem nieźle idzie... 🙂
Kiedyś zimą nieświadomie przewoziłam 2 kociaki pod maską. Miałam do przejechania jakieś 8 km do domu. Było już po 23, zima. W połowie drogi zatrzymała mnie policja do kontroli. Skrupulatnie kontrolowali, bo sprawdzali wszystko, łącznie z tym czy mam wszystkie potrzebne akcesoria. Jakieś 5 minut stania. O tym, że miałam te koty pod maską, dowiedziałam się następnego dnia rano dopiero. Nie uciekły w czasie kontroli, nie wyszły do rana. Znalazłam je przypadkiem. Mają się dobrze 🙂
No Dziewczyny 3majcie kciuki🙂. Po roku przerwy postanowiłam zakończyć sprawę prawa jazdy. Miałam już jedną jazdę, a w środę jadę do Sącza zapisać się na egzamin 🙂. Wie ktoś coś na temat zdawania w Sączu?? Jacy egzaminatorzy etc??
edit: literówka
ChemiK, Ty z Krakowa jesteś, nie?
Ja po ulanych egzaminach, też miałam w akcie desperacji zdawać w Sączu i całe szczęście, że tego nie zrobiłam.
Chyba bym się zapłakała, gdybym jechała specjalnie do Sącza i zgasłby mi na górce, co niestety miało u mnie miejsce.
Ale w końcu zdałam w Krakowie i to nie za pierwszym, nie za drugim razem, a nawet trzecim razem, natomiast teraz nie ma osoby, która powiedziała, że źle jeżdżę.
Straszne miałam problemy z tym prawkiem, ale teraz prawie tego nie pamiętam, a jeździ mi się naprawdę super.
Tak. jestem z Krakowa. Do Sącza jadę ponieważ w Krk ciężko trochę z terminami. Za kółkiem czuję się na tyle pewnie że jak nie zawale teorii to może nie będzie tragedii.
ChemiK, haha, ludzie z DG jeżdżą do Krakowa właśnie z powodu terminów, wiec ciekawa sprawa 😉
Chemik, a to inna sprawa 🙂
Wiele osób jeździ, bo podobno zdać jest łatwiej 😉
A teorii na pewno nie zawalisz
Ja nie z tych co idą na łatwiznę 😉. Jak to jest, bo ja się już pogubiłam czytając ten wątek. Za egzamin płacę zapisując się na niego, czy w dni egzaminu? Kiedy muszę dać zdjęcie/a i ile ich ma być? Czy płacę tylko za egzamin, czy przy odbierze prawka uiszcza sie jeszcze jakąś opłatę? I chyba ostatnie pytanie: czy po zdaniu będę musiała jechać jeszcze raz do Sącza po prawo jazdy czy zostanie ono wysłane do Krakowa, lub mój adres domowy??
ChemiK, najpierw idziesz do kasy, płacisz, dostajesz potwierdzenie i z tym idziesz się zapisać. Potrzebne jest jedno zdjęcie i dajesz je razem z papierami, które dostałaś od szkoły. Przy odbiorze prawka musisz zapłacić jeszcze 80 zł (trochę mniej, ale nie pamiętam dokładnie). Prawo jazdy możesz odebrać osobiście w starostwie powiatowym w wydziale dróg i komunikacji - w Twoim przypadku wyślą do Krakowa. Plastik mogą też wysłać na adres domowy, ale musisz zaznaczyć ten podpunkt wypełniając dokument i uiścić odpowiednio wcześniej wpłatę 🙂
Za egzamin płacisz przy zapisie i wtedy też dajesz zdjęcia. Mają być chyba dwa, ale głowy nie dam uciąć.
Możesz mieć egzamin łączony praktyka i teoria w jednym dniu (121 zł), lub osobną, najpierw teoria (20 parę zł) i gdy zdasz, możesz zapisać się na praktykę.
Prawko odbierzesz w urzędzie miasta w Krakowie (wyślą z Sącza). Płacisz przy odbiorze ok 80 zł.
Cavaletti u nas płaci się w tym samym czasie i okienku, co zapisuje 😉
remendada, aaa to macie lepiej 🙂 U nas jest kasa osobno
U nas tak kiedyś było, ale teraz się pozmieniało.
Jak ja robiłam kurs, to pamiętam, czekania w kolejce (od wzięcia bloczka) było na 4-5 godzin 😵
I też kasa była obok.
Teraz, odkąd są dwa ośrodki jest o niebo lepiej. Czasami w ogóle nie czekasz, a jak już to może max. 10 min.
Chemik, aż dziwne, że w Saczu lepsze terminy, bo zawsze były porownywalne.
Jaka jest róznica?
Nie wiem jakia różnica. Ale z tego co instruktorzy mi mowili w krk jest się ciężko zmieścić przed nowelizacją. Wie ktoś jakie samochody są w Sączu?? bo jedne źródła mówią że Yariski z 5cio biegową skrzynią, a inne ze Mitsubishi Colt
Mitsubishi Colt
Najlepiej to jak sobie zadzwonisz do ośrodka w Sączu i ośrodka w Krakowie i zapytasz o terminy.
Nie ma co ślepo ludziom ufać 😉
ja się zapisywałam w czwartek w zeszłym tygodniu, to dostałam termin na 9.01, w kolejce czekałam ponad 3h, ludziów jak mrówków
Carunia, a gdzie zdajesz w Bronowicach, czy w Hucie?
Nie wiem jak jest teraz, ale w Bronowicach, jakoś szybciej szło parę miesięcy temu.
Teraz się wszyscy rzucili żeby zdać przed zmianą przepisów 😉 w Bydgoszczy kolejki giganty od otwarcia budynku do momentu zamknięcia okienek. Masakra. Stoi się nawet 7 godz
Oj potwierdzam... Ja zdawałam na Koszykarskiej. Pierwszy oblany egzamin i następny termin był za 3tygodnie. Po tych trzech tygodniach jak weszłam do MORDu (w czwartek) to pełnooo ludzi- nie ma gdzie siedzieć i ogólnie pomimo tego, że mają dany numerek i tak najchętniej by stali jak najbliżej okienka 😵 Musiałam się znacznie przeciskać pomiędzy nimi. Zeby dojść do poczekalni na praktyczny.
linkI po strachu 😁
A w ramach ciekawostki jeszcze to:
Zdawanie na kartę motorowerową w PolsceO podwyższeniu "cen" mandatów nie będę pisać, nie? 😉
Wiem, że jeśli nie mam ukończonych 18 lat a chcę iść zapisać się na egzamin państwowy to muszę mieć zgodę od rodzicow, co musi być w tej zgodzie ? I czy może być to jeden rodzic ?
Ja już zapisana na teorie w Sączu. W kolejce 4 osoby, termin na 17 stycznia. Niestety nie mieli juz miejsc na łączony, ale to nic.
casines wczoraj był właśnie ze mną zapisać się do Sącza chłopaczek który za 3 dni kończy 18 lat i żadnej zgody nie potrzebował (zapisywał sie na teorie)
Egzamin można zdawać po ukończeniu 18 lat, więc możliwe, że w niektórych ośrodkach nie wymagają zgody rodziców do zapisania się na egzamin (bo termin i tak wyznaczą po urodzinach)?
Podejrzewam, że to już zależy od ośrodka.
casines, bez wielkiego rozwodzenia się. Prosty tekst.
"Wyrażam zgodę, aby moja niepełnoletnia córka (imię i nazwisko) o numerze PESEL XXX (normalnie podałoby się numer dowodu, no chyba, że masz tymczasowy?) zapisała się na egzamin państwowy na prawo jazdy kat. B."
Można ewentualnie dodać coś o tym, kiedy kończysz 18 lat, jeśli zamiast nr PESEL podawałabyś nr jakiegoś innego dokumentu. Na dole podpis rodziców i ich numeru dowodów (w stylu "Jan Kowalski leg. się numerem dowodu XXX" i pod spodem odręczny podpis).
Możesz spróbować ze zgodą jednego z rodziców, jeśli nie masz możliwości złapania podpisu obu, powinno przejść.
no już troche za późno, mama napisała mi zgodę, pani w wordzie przyczepiła się że zgoda musi być od obojga rodziców, a tatuś dopiero za pół roku wraca do domu 😵
ale jak zobaczyła że jeszcze w grudniu kończę 18 to powiedziała że nie potrzebuję, teorie mam na 9.01 🙄
Czy egzaminator ma podczas egzaminu prawo wyrwać egzaminowanemu kierownicę i zacząć skręcać w innym niż nakazanym kierunku? Oczywiście to, że została wyrwana, nie yło spowodowane zagrożeniem, a zmianą koncepcji trasy...