... ślub :) ...

ash   Sukces jest koloru blond....
13 grudnia 2012 21:59
Muffinka, rewelacyjne fotki!
Muffinka ale Twój mąż młodziutko wyglądał 🙂

Dzionka zawsze możesz podjechać do salonu przymierzyć sukienkę i te perełki i sama ocenisz jak to będzie wyglądać. Ja np. bardzo chciałam rękawiczki, a jak przymierzyłam to tej mojej sukienki to tylko parsknęłam śmiechem  😂
kujka   new better life mode: on
13 grudnia 2012 22:19
Muffinka, plenerowe fotki super!

wlasnie Dzionka, miesiac bez R w lecie to nic innego jak lipiec! Czy Ty cos juz wiesz i nie chcesz powiedziec? 😉
Nic jeszcze nie mówię, bo znów będzie przysłowiowa kupa 🙂 No ale lipiec najprawdopodobniej 🙂

Dziewczyny, mam za to już fotografa! Nawet nie jest taki drogi:

http://www.fotoknyt.pl/galeria/plener-slubny
kujka   new better life mode: on
13 grudnia 2012 22:51
Dzionka, hahahaha wiedzialam ze Ci sie to spodoba! zdjecia w szuwarach koniecznie!
nie! juz obiecałam Dzionce te na łóżku na drzewie! 😀 i takie same na pustyni! 🙂
Właśnie się popłakaliśmy z Witkiem ze śmiechu nad tymi zdjęciami 😀 😀 Nie no, umieram! Mery, jak nie będę miała zdjęcia na łóżku na drzewie, ewentualnie w szuwarach, to stwierdzę że spieprzyłaś robotę 😂
Dzionka a mnie zatkało dech, bo w pierwszej chwili myślałam, że Ty poważanie z tym fotografem... 😡 I nie mogłam w to uwierzyć. Dopiero wpis mery mnie utwierdził  w przekonaniu, że to jaja.. 😂

Fotograf pierwsza klasa. Pewnie ma zawalone terminy... 😵
e tam szuwary! mistrzem jest zdj nr 82, jak robią taczkę 😉  😂 😂 😂
Nie doszliśmy tak daleko, stwierdziliśmy że trafiliśmy na jakąś złą stronę internetów i uciekliśmy 😀 😀 Nie no ale jazda!
zobacz 82, serio! 😀
jeśli chodzi o dziwne zdjęcia to...brat mojego męża miał takie:



I młoda była zachwycona tym plenerem. Mnie się ich zdjęcia w ogóle nie podobają, a już to z palącym koszem...
Dzięki dziewczyny. Fotografa na plener i na ślub/wesele miałam innego niestety.
kujka   new better life mode: on
14 grudnia 2012 07:53
Muffinka, bylas tez chyba inaczej umalowana, czy to kwestia swiatla/zdjecia?
Tak, bo to było kilka dni później. Malowała mnie ta sama wizażystka ale inaczej trochę.
bardzo bardzo wasze plenerowe mi sie podobaja Muffinko 🙂

Ja tez sie przestraszylam troche z tym fotografem.. hahahah
Ja również  myślałam, ze na serio z tym fotografem  😀
Muffinka, sukienkę miałaś boską 🙂 zdjęcia fajne, z pomysłem 🙂
Dzięki 😉
Dworcika bo tak mi się marzą tulipany ale się boję czy przetrwają
Flama, zależy kiedy. Z tego, co wiem, to najlepsze tulipany są w zimnych miesiącach (siostra akurat ślub brała w lutym, więc grało), te najdłużej wytrzymują. I faktycznie. Poza ślubnymi było ok. 100 tulipanów w wielkim bukiecie i trzymały się świetnie.
Ja miałam słoneczniki 😉
Mam pytanie i od razu przepraszam za off topa, ślub brałam w sobotę, mam pytanie banalne, co robi się z kwiatami od gości, gdy stracą swój blask?
Wyrzuca?
Pytam, bo niektórzy suszą i palą, tak by miłość była ognista i płomienna, tak się właśnie zastanawiam.
Chuda, piąteczka🙂

My też zaręczeni i planujemy ślub raczej nie wcześniej niż za 2-3 lata 🙂
Ja nie wierzę w takie przesądy 😎
Ja w zasadzie też, dlatego miałam róże jako kwiaty, ale u mnie to wszystko na opak.
Dworcika dokładnie 13 kwiecień, chciałabym właśnie taki bukiet jak tutaj:
Flama, specjalistą od kwiatów nie jestem, ale mam jednego takiego. Nie pod ręką co prawda, ale jak możesz poczekać, to zapytam.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się