To ja wstawię swoje cavaliadowe zakupy... Jestem mega rozczarowana, napaliłam się tak na te ESy, a były prawie same DL .. Czarny okazał się ciemnym szarym i reszta kolorów w realu też mnie nie zachwyciła. No i tych najładniejszych nie było VS. Anky nie było za to DL... nawet targować się nie chcieli za mocno. 🍴
Tak więc wracam tylko z moim pierwszym Jarpolem 🙂, pierwszym melange 🙂 brilliantem winterred(jedyne, co chciałam naprawdę) i jakimś szokmolem. + kantar z uwiązem aqua, dera zimówka padokowa i polarówka jakaś .. no nie obkupiłam się tym razem :/