MoniaaA wrzucę. Sama sobie to robię. Śmieję się, że nastawiłam się na coś w typie cattla a wyląduje z nią lub jej podobną "bo akurat się trafi" 😡 Na razie ma obiektywnie dobre warunki życia, no ale nie może zostać tam w nieskończoność (przybłąkała się do dużej stajni, jest psem "niczyim" a na terenie już są psy właścicieli stajni). Obiecałam sobie, że jeżeli do końca roku moje sytuacja życiowo-materialna się zmieni bo np. los sprawi/uprze się, żeby trafiła do nas, to ją wezmę i nazwę Karma, tymczasem pomagam szukać jej domu. Jak znajdzie, to będę mieć na koncie dobry uczynek a innemu psu wciąż będę mogła pomóc, może nawet dać dom 🙂
jeszcze w temacie ciekawostek do adopcji - też w straży dla zwierząt w Grodzisku Maz. i też jakby podobny do cattla 😁
Sierra, z jednej strony polecam Syberiany (no bo ona to coś w typie Husky właśnie) ale z drugiej to dość ciężki kawałek chleba.
Sama mam dwa w tej chwili i są to dwa różne problemy: z Leylą jak ją wyciszyć i uspokoić (co łatwe nie jest bo a) pies bardzo odżywa i po prostu cieszy się z życia wśród ludzi i wariuje w sensie chce biegać latać i po ścianach chodzić b) jej charakter i 'krew' nie są przystosowane do spania cały dzień) bo ona nie może biegać i szaleć (cały czas kuleje, już stajemy na uszach masujemy, rehabilitujemy, dostaje suplementy, dostaje przeciwzapalne a ona nadal kuleje 🙁 ), z Luckiem natomiast jak go zaspokoić bo niestety ale jemu sam spacer 1,5 czy 2h nie wystarcza (zastanawiamy się nad agility, super skacze, daje się ładnie prowadzić jak np. ćwiczymy coś z przedmiotami lub między przedmiotami), a uwierz, że u nas spacer nie jest na metrowej smyczy przy nodze tylko są to pola, łąki, między osiedlami domków czyli wszystko żeby poznawał nowe miejsca, zapachy, doznania. Bo fakt, że on jest bardzo spokojny w domu, ale u niego nie zaspokojenie nie będzie się objawiać niszczeniem rzeczy tylko deprechą a to jest najgorszy widok kiedy przez 3 dni z rzędu nie masz czasu zapewnić psu jakiejkolwiek rozrywki większej niż godzinny spacer a on do Ciebie wręcz mówi to za mało. Zatem ja powoli wymiękam bo sama nie wiem co z tym psem mogę zrobić żeby on był szczęśliwy (mogłabym jeździć z nim rowerem ale to nie jest dusza sportowca i szybko mu się nudzi wyjazd np. do lasu).
Psy mi się niestety nie zgrały, jednego mam chorego, którego nie można 'eksploatować' drugi zaś w pełni sił. Ale trzeba sobie radzić i w takich sytuacjach...
Sierra, [....]bo ona nie może biegać i szaleć (cały czas kuleje, już stajemy na uszach masujemy, rehabilitujemy, dostaje suplementy, dostaje przeciwzapalne a ona nadal kuleje 🙁 )
Jakiś czas nie śledziłam wątku, dlatego zapytam: czy byliście u ortopedy i macie diagnozę dotyczącą tej kulawizny?
Od niedawna zauważyłam, że po spaniu pies ma opuchniętą jedną łapę. Gdy wstaje po nocy, albo kiedy pośpi po spacerze jedna - tj przednia prawa - łapa jest opuchnięta. Kiedy pies pochodzi problem mija.
Chce iść w poniedziałek z tym do weta, bo to nie mija. Zastawiam się co to może być i czy iść do internisty, dermatologa czy może kardiologa? Spotkał się ktoś z was czymś takim?
Przepraszam, że się wcinam ale sprawa pilna!
Co należy zrobić poza sprawdzeniem szczepień psa, który przed chwilą pogryzł człowieka?
jechać do szpitala po zastrzyk przeciwtężcowy? (tak mi się przynajmniej wydaje)
Dokładnie. Jechać po zastrzyk, to na pewno.
emi, oczywiście, byliśmy. Ma zrobiony komplet zdjęć (pisałam w temacie, spondyloza L1,L2,L3,L4 i nieznaczne zwyrodnienie stawu udowo-rzepkowego). Jest pod opieką ortopedy (do którego musimy się wybrać właśnie na kontrolę gdyż niestety zalecone leki-meloksicam, nie pomagają, tzn pomagały jak dawka była 7mg a po kolei w ciągu dwóch tyg. schodziliśmy do dawki 3,5mg co drugi dzień no i jest dupa, dostaje też canivition forte i dobrą karmę, jest rehabilitowana na tyle ile umiemy-masaże i bierne ćwiczenia).
Jak mnie pies ugryzł jakiś czas temu, to miałam zrobiony zastrzyk p. tężcowi i p. wściekliźnie
Dzięki za odzew.
Pojechali do szpitala.
Wg książeczki zdrowia, pies jest zaszczepiony.
Na świecie karm jest promocja 1 worek + 1 worek gratis.
I tak można kupić Canidae Grain Free 27,2kg za 239zł.
skład
Skład: mięso z bizona, mączka z jagnięciny, słodkie ziemniaki, groszek, ziemniaki, olej rzepakowy, białko ziemniaczane, miazga pomidorowa, naturalny aromat, sól, chlorek choliny, wyciąg z lucerny, inulina ( z korzenia cykorii) , lecytyna, wyciąg z szałwii lekarskiej, żurawina, beta-karoten, wyciąg z rozmarynu, olej słonecznikowy, wyciąg z jukki, bakteria gram dodatnia, actobacillus acidophilus , Lactobacillus casei; gatunek bakterii gram dodatnich, Lactobacillus plantarum - gatunek mezofilnej bakterii, trichoderma longibrachiatum , witamina E, żelazo, cynk, miedź, cynk, potas, tiamina, mangan, kwas askorbinowy, wtamina A , biotyna, niacyna, wapń, sód, witamina B6 , witamina B12 , ryboflawina, witamina D3, kwas foliowy, melonowiec, ananasAlbo prawie 40kg CANIDAE All Life Stage Formula za 199zł
skład
Mączka z indyka, mączka z kurczaka, mączka z jagnięciny,brązowy ryż, biały ryż, groszek, ziemniaki, płatki owsiane, mielony jęczmień, tłuszcz z kurczaka (konserwowany naturalnymi tocopherols), kasza, przecier pomidorowy, naturalny aromat, olej lniany, mączka z ryb oceanicznych, chlorek choliny,wyciąg z lucerny, inulin, lecytyna, wyciąg z szałwi lekarskiej, żurawina, beta-karoten, wyciąg z rozmarynu, olej słonecznikowy, wyciąg z jukki, bakteria gram dodatnia, actobacillus acidophilus , Lactobacillus casei – gatunek bakterii gram dodatnich, Lactobacillus plantarum - gatunek mezofilnej bakterii, trichoderma longibrachiatum, vitamina E,żelazo, cynk, miedź, cynk, potas, tiamina, mangan, kwas askorbinowy, witamina A ,biotyna, niacyna, wapń, sód, witamina B6 , witamina B12 , ryboflawina, witamina D3, kwas foliowy, melonowiec, ananasWięcej
http://www.swiatkarm.pl/ProductSearch.html?search[fraza]=gratis*&search[idCat]=&search[price_from]=&search[price_to]=&x=0&y=0
MoniaaA Pytałam, bo tez mieliśmy problem z kulawizną, zwykli weterynarze źle zdiagnozowali nam sucz. Ale jak jesteście pod stałą opieką specjalisty, to mam nadzieję że szybko wam się polepszy, trzymam kciuki 🙂
emi, ten wet do którego chodzimy to polecany w miarę jest a i wszyscy znajomi (weci nie weci) mówią, że bardzo dobrze, że opisywał nam zdjęcia (rtg) ten lekarz co opisywał bo tylko jego opisy są zgodne z prawdą. No nic, (za)leczymy dalej 🙁
Nasza 9,5 letnia Wojenka wczoraj na wystawie wygrała BOB z młodszymi konkurentkami, a na BIS Weteran zajęła 2 miejsce 🙂
Brawo 🙂 W super formie dziewczyna!
JARA
Ten czarny ma pasek idący między nogami zapinany z przodu na karabińczyk (w niebieskim jest to stały element i się go nie odpina). I ten czarny dodatkowo ma po bokach szlufki do przypięcia czegoś.
Ja mam ten niebieski i jestem zadowolona.
Dzięki. Na stare lata urosła jej nawet sukienka 🤣
JARA dzięki za polecenie Animondy GranCarno. Kupiłam pakiet "bo promocja", "bo kupon dostałam" ale przyznam, że z duszą na ramieniu przy tym moim niejadku. Dzisiaj - lepiej późno niż wcale - była wielka premiera. Harley zainteresowany jest tym, co mu się wkłada do miski tylko jeśli właśnie wrócił z plaży, zaliczając na niej 6h spacer z pływaniem i brataniem się z piaskiem. W domu, choćby mu z własnego talerza zsuwać, podejdzie jak się przeciągnie i ziewnie. Od taki typ, co je raz na dwa dni i zawsze tyle ile musi, nigdy na zapas 😉
Dzisiaj otworzyłam puszkę (zero reakcji), zaczęłam nakładać (poczuł zapach będą po drugiej stronie open space'u na kanapie) i zanim miska dotknęła stojaka Harry z zaciekawieniem warował przy mojej nodze. Szok 😲
A potem miska zaczęła tańczyć wraz ze stojakiem. 😲
Nie wiem na ile ta "zajawka" mu się utrzyma, ale takich tańców odkąd skończył 6 miesięcy nie grali. Nawet nad morzem nie działo się nic podobnego, ot byl zainteresowany, bo głodny, ale tak żeby z miską szaleć? Nie, nie, nie... pomimo, że karmiony był Rintim 😉
Na moje tak działa każda karma 😁
A z puszek to
Hermanns Bio. Ale nie dziwie się, Hermanssa to i ja bym zjadła, tak pachnie! Tylko ta cena.. [img]
http://www.wpk.p.lodz.pl/~jsuch/emots/3/maruda.gif[/img]
My dzisiaj za to testowałyśmy Purizona z drobiem. Dostałam 0,5kg z zooplusa. Zniknęło w 20sekund, zostało wessane. Ładnie pachnie, ale granulki są tak małe, że wsysa je Ziva na raz. Do tego jest to karma bardzo wysoko białkowa, więc nie da bulla na długą metę.
Ja mam ten niebieski i jestem zadowolona.
Ja mam czarny i też jest ok, brałam bo ładniejszy, szlufek nie używam 😀
Sierra, Gran Carno musi smakować, pachnie apetycznie jak ludzka mielonka, sama zawsze potężnie się hamuję żeby nie spróbować 😁
Sierra, Gran Carno musi smakować, pachnie apetycznie jak ludzka mielonka, sama zawsze potężnie się hamuję żeby nie spróbować 😁
a czemu? ja tam się nie hamuję, mam zboczenie na próbowanie takich rzeczy 😁
Ja uwielbiam i jem psie ciasta Terra Canis. Smakują jak zwykle zbożówki tylko nie są słodkie.
Widziałyście to? 😀
Widziałyście, świetne, Rychu dał czadu 🤣
Eeee ble, puszki czy karmy nie próbuję bo za dużo wiem nt surowców i procesów produkcyjnych w trakcie ich pryżądzania 😁 Wolę żrejeć u McDonalda 😀iabeł:
Zairka Przezajebistego! Napatrzeć się nie mogę 💘
Sąsiedzi rodziców mają równie cudnego aussika (z Gorzowskiej Panoramy bodajże)- tyle że bez ogona. To jedna z niewielu ras, która w każdej wersji kolorystycznej urzeka mnie tak samo...
ooo to rodzinka może? 😜
My też Gorzowska Panorama, a kojarzysz jego imie (najlepiej rodowodowe 😁 )? 👀