Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania

Dzionka, no właśnie! To chyba właśnie zejście mnie "zabiło". W połowie drogi w dół zatrzymaliśmy się w schronisku- już wtedy nie mogłam opanować drżenia nóg z wysiłku, a błędnik szalał. Zależy to pewnie od tego, które mięśnie aktualnie uruchamiasz 😉 Widocznie te, których potrzebowałam w górach na codzien (nawet przy bieganiu) śpią 😉
Budyń, u mnie chyba metoda klin klinem nie działa... W niedzielę zrobiłam sobie 6,5 km w dobrym tempie i mam wrażenie, że to raczej pogorszyło sprawę...

No to idę dzisiaj na basen, a po drodze sobie kisiel kupię 😂
Rano mi przeszło, obyło się bez problemów 😵

wendetta, masaż powinien pomóc, sauna, gorąca kąpiel. Masaż jest najbardziej hardkorowym doświadczeniem, jak Ci masażysta po zakwasach jedzie, ale po cierpieniach jest już super.

Ja się trzymam.  💃 tralala Jak ja to lubię.  😀
Bardzo mnie to cieszy tunrida! Ja dzisiaj dietowo ok (sernik w pracy zjadłam jednak, ale od czasu do czasu chyba wolno 😁 ), wieczorem coś z Chodakowską pokombinuję.
Ja dziś bez ćwiczeń. Za to sobie pomasuję uda maszynką zasysającą w ramach walki z cellulitem i wspomagania odchudzania. Zaraz ją spakuję do roboty.  😉
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
27 listopada 2012 16:07
dzisiaj  ocena na  3 ;]

edit: literówka
zabeczka, dlaczego tak? 🙂

tunrida, a co to za maszynka? 👀
Takie coś do masażu na prąd, co zasysa skórę. Przesuwając ten element zasysający, powodujesz jakieś podciśnienie pod skórą, które rozbija tłuszcz. I masuje. I powoduje, że limfa lepiej krąży. Teoretycznie.
A czy praktycznie działa? Pewno jakby to stosować systematycznie i odpowiednio długo to by efekt dawało. A że strasznie brzęczy i buczy i ręka boli po 5 minutach masowania, to robię to od czasu do czasu jak mnie weźmie.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
27 listopada 2012 16:20
zabeczka, dlaczego tak? 🙂


...,bo zeżarłam na śniadaniu chleb z masłem - 3 kromki ;/ i popiłam herbatą z cukrem  😫
ps. na swoje usprawiedliwienie mam to że ->  te dni 😡
Zabeczka17 strasznie surowa jesteś dla siebie, skoro za to dajesz sobie 3.

Ja dzisiaj mam jakiś wstręt do jedzenia. Zmuszam się, żeby cokolwiek jeść...  😵
Ja od 3 dni folguję, babeczki, mazurki, serniki, szarlotki, gruuubo. Ale przynajmniej ćwiczę z przyjemnością, i przy innych posiłkach trzymam dietę.
tunrida super, że dajesz radę, podlinkujesz tego zasysacza, albo powiesz jakiej firmy jest?
Ja dziś dopiero kończę drugi dzień, ale wytrzymałam od A do Z! Do tego zagrałam dziś piękny mecz, wylałam litry potu, aż mi się ręce trzęsły jak skończyłam. Mam tyle energii i jakiejś takiej radości w sobie, normalnie MOC! Trochę jestem dumna z siebie. Chciałabym, żeby już minęły dwa tygodnie i zobaczyć realne efekty.

zabeczka tak jak pisze baffinka, też mi się wydaje, że jesteś za surowa dla siebie!
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
27 listopada 2012 18:03
Zabeczka17 strasznie surowa jesteś dla siebie, skoro za to dajesz sobie 3.


Już kiedyś tłumaczyłam - mam trudniej jak Wy. Taki organizm, taka uroda.
Do tego doszły jeszcze ostatnio problemy zdrowotne i na razie nei mogę sobie zaserwować żadnego ostrzejszego treningu.
Tylko restrykcyjna dieta może mnie uratować a za każde wychylenie ,,płacę" brakiem efektów

Edit: Już kiedyś wspominałam o problemach endokrynologicznych jakie przeszłam w młodości, do tego przyswajalność węglowodanów wręcz 100% :P  Ja mam jesć ale żeby to miało sens muszę jeść ustalone rzeczy.
Serio to nie jest przesada czy ,,widzi mi się" nastolatki która pomija posiłki z dnia na dzień.
Nazywa się "PHILIPS CELLESSE MASAŻER PODCISNIENIOWY" i znalazłam go jedynie na archiwalnych aukcjach allegro. Kupiłam go sto lat temu. Na pewno są obecnie dostępne lepsze aparaty.
Cenciakos   Koń z ADHD i złośliwa zołza ;)
27 listopada 2012 20:28
Aaaaa dzisiaj usłyszałam od jednej z sędzin która ostatni mnie raz widziała latem "Pani D. jak Pani mocno wyszczuplała!"  😅 
Za pół godziny odpalam ćwiczenia, kto ze mną? 🙂 Tylko muszę opanować kota (i ogarnąć łazienkę), który postanowił wykąpać się z moim synem w wannie, a po chwili chyba doszedł do wniosku, że jednak on nie lubi wody 😲 😵
Averis   Czarny charakter
27 listopada 2012 20:33
zen, ja właśnie skończyłam. Przygotowałam sobie też obiad na trzy dni- paprykę nadziewaną kaszą jaglaną i mięsem mielonym. Aż się nie mogę doczekać jutra 😉

Cenciakos ja ostatnio słyszę to bardzo często  💃 Gratuluję!
ekuss   Töltem przez życie
27 listopada 2012 21:26
Ja melduję na dziś 3 godz marszu+ godzina jazdy 😀 Jutro powtórka tylko bez jazdy, chociaż podczas lonży też się potrafię zmęczyć 😀
a ja po weekendowym lenistwie, zaliczyłam dzisiaj dobry dzień. 5 w miarę przemyślanych i rozsądnych posiłków+ trening na siłowni 🙂

Cenciakos, Averis, gratulacje dziewczyny 🙂
tunrida, nie boisz się pękania naczynek?

zen, dobrze, że czujesz się lepiej

Cenciakos, miłe takie słowa, prawda? Chociaż powiem Wam, że mi jakoś było głupio jak ludzie zaczęli na mój widok wykrzykiwać "ale teraz jesteś szczupła". Niektórzy "delikatni" mówili wprost - bo kiedyś to taki grubas byłaś.

Averis, nadziewana papryka - pyszności! Podziel się! 😉

zabeczka17, uwierz mi, że doskonale Cię rozumiem, bo moje nadprogramowe kilogramy również byly wynikiem problemów hormonalnych. I podobnie jak Ty uważam, że mój organizm przyswaja 100% węglowodanów (potwierdzają to moje obserwacje). Ale po pierwsze powtórzę za dziewczynami, że za surowo siebie traktujesz - chleb na śniadanie to żadna zbrodnia. Po drugie - nie "zeżarłaś", a "zjadłaś". Po trzecie - musisz wierzyć, że masz szansę zrealizować cel! A masz - jestem przykładem, że się da. 🙂

U mnie dalej kiepsko z jedzeniem, ale za to wskoczyłam na rowerek na 60 minut i dokonywałam sprinterskich wyczynów 😉. 
Czy korzysta ktoś w usług dietetyka w Naturhouse? Warto?
Oraz pytanie do osób z Górnego Śląska (o ile są tu takie :oczy2🙂- macie jakiegoś sprawdzonego, godnego polecenia dietetyka (najlepiej S-c, DG, Katowice...)
Zaczynam dzień 3-ci. Jest zarąbiście.  😉
wendetta, dziewczyny pisały o Natur w wątku o dietach, na pewno tam znajdziesz informacje.

Averis, nooo, ale mi dałaś pomysł! Dzisiaj zabieram się za papryki 😁

Ascaia, nie wiem co mi było, ale może to jakaś reakcja na stres..? Nadal zazdroszczę roweru!

tunrida, jest moc, to mi się podoba 😅 :kwiatek:
Dziewczyny, jak jesteśmy w temacie odchudzania, możecie polecić mi jakieś fajne skuteczne ćwiczenie na pozbycie się tłuszczu po wewnętrznej stronie kolan?  😜
Generalnie chodzi mi o coś takiego:

Z natury mam zgrabne, umięśnione łydki, no ale od kolan zaczyna się mała masakra - spore uda, szerokie biodra, spory tyłek. W tym wszystkim najbardziej drażnią mnie właśnie te kolana. Ogólnie jestem na diecie proteinowej, prawie codziennie jeżdżę 15 km rowerem, codziennie biegam, kilka razy w tygodniu basen czy jazda konna. Zauważyłam ze zmienia mi się sylwetka, może kilogramy nie lecą jak szalone, ale staje się trochę zgrabniejsza - no ale te kolana ni huhu.
Poradźcie coś  :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
Zamrucz   Gdziekolwiek iść chcesz, hej, pójdę tam i ja:)
28 listopada 2012 13:42
Ja dzisiaj męczyłam Chodakowską, chociaż tylko połowę- więcej nie dałam rady. Ale to już coś.
Miałam iść z kijami, ale leje;/

Zaraz jadę na konia, a potem może trochę orbitreka🙂

Jakoś idzie, byle do przodu!
rico, myślę, że prędzej znajdziesz odpowiedź w wątku o dietach, podbiłam go niedawno :kwiatek:

Zamrucz, to super! Ja też dzisiaj Chodakowską cisnę, ale dopiero wieczorem.
Zen- ćwiczysz codziennie?
zen, zapraszam, dam Ci się "kajtnąć" 😉
Też mam dziś plan na Chodakowską, ale nie wiem czy zdołam się z robotą obrobić.
Tak was czytam o tej Chodakowskiej, nie wiedziałąm kto to, myślałam, że to jakaś starsza babka. Zajrzałam na youtuba i się miło rozczarowałam, co za kobieta! Piękna, wysportowana i sympatyczna, mam nowy wzór do naśladowania, naprawdę jestem pełna podziwu dla niej.

Z tego co się zorientowałam to sa 3 wersje: skalpel, killer i turbo. W jakiej kolejności ćwiczyć najlepiej i po ile?
Czy korzysta ktoś w usług dietetyka w Naturhouse? Warto?
Oraz pytanie do osób z Górnego Śląska (o ile są tu takie :oczy2🙂- macie jakiegoś sprawdzonego, godnego polecenia dietetyka (najlepiej S-c, DG, Katowice...)

Ja korzystam, jakby co to zapraszam na priv😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się