Koniki polskie

horse_art, ale kuleczka  😀

my :

horse_art, ale grubasek 🙂.

kuleczka? toż on schudł!!! teraz jak źrebny, wcześniej jak na wyźrebieniu (brzuch wisiał na na środku ale z tyłu...)...trojaczkami....
dzięki brzuszkowi łatwiej mu zwroty robic w miejscu - poprostu na nim się obkręca  😉))
klaczy został tylko tłuszcz - bebech zgubiła na rajdzie (kilka dni bez non-stop dostępu do trawy) ale ten dalej jak piwosz 😉

wrzucę potem inne, zobaczycie co znaczy tłusty kn 😉))
bo tak naprawde my tu mamy takie mini-ogiery belgijskie 😉

Wklejam kilka Konikowych fotek 🙂

Czy te zdjęcia przypadkiem nie z Kętrzyna ?
edit: 2 lata temu widziałam Was w Supraślu na OOM. Klacz konika polskiego, na której jechałam konkurs towarzyski z taką miłością patrzyła na Waszego konika. Nie mogła oczu oderwać  😀 A potem w Kętrzynie na wystawie ogierów oglądałam Wasz pokaz... Super!

Kętrzyn 2012  😉

Za dawno nas tu nie było 🙂 Niedługo wstawię zdjęcia z hubertusa, jak je dostanę.

A tymczasem stare, z tego lata. Wybaczcie jakość, są to screenshoty z filmików kręconych komórką 🙂

latająca mysz !!!
hehe....nawet uszy ustawia aerodynamicznie 😉

[quote author=annamazonka link=topic=328.msg1522761#msg1522761 date=1347568450]
Wklejam kilka Konikowych fotek 🙂

Czy te zdjęcia przypadkiem nie z Kętrzyna ?
edit: 2 lata temu widziałam Was w Supraślu na OOM. Klacz konika polskiego, na której jechałam konkurs towarzyski z taką miłością patrzyła na Waszego konika. Nie mogła oczu oderwać  😀 A potem w Kętrzynie na wystawie ogierów oglądałam Wasz pokaz... Super!
[/quote]
Zdjęcia z pokazu Koni Zimnokrwistych w Kętrzynie , Ja zrobiłam tylko foto 🙂

Zajrzałam właśnie do Waszego wątku i wiecie co...fantastyczne te Wasze koniki! Najpierw zaciekawiły mnie opowieści Horse_Art, jakie to sprytne i mądre stworzonka, teraz dodatkowo widzę ,jakie są....piękne!
Muszę przejrzeć cały temat. Będę tu do Was zaglądać.
Horse_Art no jak nie lubię granatów z czerwieniami na koniach, tak Twój wygląda w takim zestawieniu zjawiskowo!

Lutnia,
ich tłustość to zjawiskowa jest 😉 tylko H0rs Sisisy jest tak potęzny chyba (choć pewnie ma mniejszy brzuch niż Antek 🙂😉)
jakby ci takie szkody robiły to niewiem czy byś się cieszyła :P ostatnio co troche pokonujac kolejne zabezpieczenia włamuja się do kurników, smiesznie by było gdyby przy okazji nie poniszczyly kolejnych dozowników paszy (ten ze zdjęcia np. odkryl, że jak kopie się te wiszące to smaczna pasza wylatuje... a później dziwota że takie grube... . karmiłeś konie? napewno? no kurom i kozom zboże, susz, warzywa dałem na podwórku - a konie zjadły 🙂😉) )
ale i tak je kochamy 😉

więcej opowieści o zachowaniach "domowych" koni ras wszelakich jest w wątku o przydomowych stajniach - można się pocieszyć, a i uśmiać bardzo 🙂😉)

tak w temacie koników, to my ostatnio korzystając z ostatnich chwil pogody jeździmy antonim bryczką, druga klaczka chyba ogladała "karino" bo jak tylko zauważy ż ena nią patrze, sprawdzam to kuleje (chwile wcześniej czy później nie) - ściemniara jedna...

no i się pocą... na ale jak jest 10 stopni (albo i dobre kilkanaście) a futro jak na mamucie to nie może być inaczej...

Dlatego ja w tym roku gole J. Szkoda mi konia :/

Jasnowata, po tym jak A. jest mokry już w czasie zaprzegania albo jak przybiegnie z łaki, ew. zrobi kilka kółek kłusem  (więc wysiłek żaden, zero podwyższonego pulsu czy ziajania... poci się stojąc jak ja w kurtce w domu)- też zrozumiałam po co się konie goli (np. mój szlachetny bardzo trudno żeby się spocił nawet przy dużym niby wysiłku - jaka jakaś energetyka)
też bym je zgoliła... no ale warunki takie, że nie wchodzi to w gre (wolnowybiegowy chów, a derka zniknie z grzebietu w pare minut max).
zresztą, chodzą tak mało że jakoś do linienia się przetrwa.... delikatne jazdy i 3 derki polarowe (jedna po drugiej), tarzanei w piachu i suchy 😉
gdyby trenował i miał stajnie jak wasze - inna bajka, futra by już dawno nie miał 😉

No tak, w chowie stadnym nie ma jak derkować.
J. też nie dyszy, nie ma podwyższonego tętna, nic, a nic, a mokry jak ściera po kilku kółkach kłusa na hali. W terenie też wystarczy mu kilkanaście minut. A schnie kilka ładnych godzin :/ Czekam tylko aż przyjdzie mi zamówiona derka (najtańsza z najtańszych, ale może przetrwa sezon) i golę zanim całkiem obrośnie, bo na razie, to włoski są takie 4cm.

u moich też takie długie (albo i dłuzsze)szczegolnie ta schorowana. o starej juz nie wspomne -ona do tego ma tą sierśc taka delikatna i nic nei wodoodporną, schnie...w ogole nie wysycha ;/ i to już mają futro baaardoz długo, szlachetny dopiero zaczyna dostawać, ale u niego włosy na języka bardziej - u nich leżą (bo takie długie 😉 )
i przez to wyglądają jak wiecznei brudne (albo jak taka duga wysycha i się takie skleiki robią)- ta sierść kolorowa się tak układa, do tego zagnioty różne ;/ fuj... i to pocenie po chwil stępo-kłusa ...i to na dworze ;/ no nic trzeba przeżyć

a polecam derki hansbo w moro- jak moje ich nie zniszcyzły znaczy że są pancerne 😀 do tego tanie i super działają (zostawialam na kilka deszczowych dni non-stop)

Horsik ma takie puszyste, ale krótkie włoski 🙂. W ogóle się nie poci, mam konia idealnego 😍...

Nawet na waszej namiotowej hali się nie poci? Wow. Ja tak chcę 😀

Jasnowata, no na takiej zwyczajnej jeździe jak dzisiaj - ćwiczyliśmy przejścia to w ogóle nie był spocony. Przy skokach trochę się poci... Bo się nakręca... Pod siodłem troszkę spocony, ale 5 minut i znowu suchy 🙂. Tyle, że on na dworze jest tylko kilka godzin dziennie między śniadaniem, a obiadem...

Sisisa, nawet takich rzeczy nie mów :zły:

A my byliśmy tydzień temu na hubertusie 🙂 Hubertus przebierany 🙂 Ja bawiłam się w wieśniaka ze słomą w butach, a koń dzielnie robił za Mućkę 🙂









🙂

hubertus w śniegu 😀 (u nas jeszcze nie padał)

to ja jeszcze fotki wstawie :P
w maju, na treningu west, pierwszy chyba wyjazd tej pary poza domem
mentalnie konik - carpe diem i Roza - siostra antoniego o szyi ogiera belgijskiego 😉


a tu się do drzemki dołączyłam 😉

sorki za  🚫 Solaoke jakie masz siodelko 😀?

Kinia16322, Starego Young Rider'a  😉

łoooo jak wątek odżył 😀
Solaoke, mam identyczne skarpety jak Ty (niebiesko czarne) 🙂 Świetnie Twój myszaty wygląda 🙂
Horse_art, faktycznie grubasy, a jakie karczycho! 🙂

No to skoro tak wszyscy tu szpanują zdjęciami, to i ja się przypomnę. WPrawdzie wstawiałam filmik z tego kura, ale i zdjęcie nie zaszkodzi 😉



I jestem dumna z Jasnulka, bo w sobotę wymyślił jedną ładną lotną 🙂 Taką pod górkę, z przytupem i od jednej łydeczki 🙂 Oczywiście nie potrafił (a raczej nie chciało mu się) powtórzyć tego wydarzenia, ale jesteśmy zdecydowanie na dobrej drodze! 🙂
No i kto jak kto, ale J jest idealnym koniem terenowym. W niedzielę 2h spędziliśmy na odkrywaniu nowych szlaków oraz zrobiłam mu mały trening kondycyjny. Wraca konio do formy 🙂

a idz ty z tym FIT kucykiem! to żaden to konik!!!


normalnie mają wały tłuszczy i takie zagłabienia...
jak wsiadłam na oklep to oparcie czułam na udach tylko (ze ciezar na nich jakby) a generalnie jak na łóżku wodnym 😉
koniczka zgubiała bebzon na rajdzie - tłuszcz został ale brzucha nie ma. fajnie, szlaczetny tez, ale jemu wróciła ciąża po 2 tygodniach taka sama ;] antoniego chyba powinnam na taki wyjazd odchudzajacy tez zabrac 😉 (brak objetosciowego non-stom wg woli)

to jeszcze jedna, na której sa szczupłe, a najwiekszy brzuchol ma ten mentalnie -kn :P

:P A muszę powiedzieć, że J jest teraz jeszcze szczuplejszy niż na powyższych zdjęciach 😀 Wciągnął brzuch!

Ale Ty musisz mieć trawę skoro Ci tak rosną 🙂

Czasami mam wrażenie, że każdego dnia zakochuję się w nim na nowo.

LatentPony, tez masz kluche 😀 i wydaje się bardzo wysoki?
a grzywe ma boską 😀 musze pokazac wlascielom moich - moze się na taka zgodą ? (no narazie one są "naturalne" , tylko... niejestem pewna czy ten busz u  natoniego tez jest 2 kolorowy ;/ klacze raczej tak mają, ale one mają takei cieńsze, opadające - z takich sie takiej fryzurki chyba nie zrobi?

a, co on ma na nogach? (zjęcie pod siodłem), przednie ochraniacze rozpoznalam, ale co jest na tyle i co to to czarne nei ma pojęcia ;/

byliśmy w terenie. 10 stopni na plusie, mentalny się nie spocił (no troszke wilgotny - bez widocznego mokrego ) ale antoni jak ściera... 4 polarówki poszły do osuszania (wasze też mają takie szyjska, że w kaptury dla dużych koni nie wchodzą?), a i tak nie był całkiem suchy ;/ teren spokojny - stęp i kilka zagalopowań krótkich. po paru minutach stepa juz mokrą szyje mial. ale na brykanie siłe miał... bo się nie zadyszał nawet... suszylismy dłużej chyba niż teren trwał. zwariuje chyba ;/

Klucha, klucha... W nowej stajni nam się przytyło. Z resztą... On zawsze strasznie mi tyje na zimę. A wiosną wraca do trybu "fit" 🙂 Żywienie się nie zmienia, siana ma do oporu. Po prostu ten typ tak ma.

A na nogach ma zwykłe ochraniacze skorupki, na tyłach też. Dokładnie te:


A to ciemne, pod ochraniaczami - to jego futro ;D On ma ciemne nogi 🙂 Nic po za ochraniaczami na nich nie miał.

a futro! faktycznie 🙂😉) na takim malym zdjeciu słabo widac i nawet kształtu nie ma , akurat przejscie  jasne-ciemne załania ochrnaicz- sadzilam ze "coś" jeszcze tam ma (jakąś opaske na pęcinie?) 😉

moje też tyja na zime - otłuszczją się, a mentalny brzucha gigantycznego dostaje od siana (pierwszej zimy prawie mu do ziemi wisiał ;] ), a na lato - tyją bo trawa... i w efekcie cały rok takie są ;]

dziś znowu wypuściły prosiaki, chyba się im ich pasza spodobała bo jak je wygoniły to zeżarły. i jak tu mieć fit konia ? 😉
brzuchy jeszcze latwo zlikwidowac - wystarczy na kilka dni je zabrac od trawy/siana i karmić energetyczną + malo (tzn dawka normalna - jak na konia) objętościowej. brzuchy giną, ale tłuszcz uniemożliwiający podrapanie się po ogonie zostaje 😉))

LatentPony grzywa na ostatnim foto genialna 😜