Młode Konie

Katharina   "Be patient and trust in the process"
02 listopada 2012 12:33
Thymos   też osobiście Was zawsze  widziałam na czworobokach, kobyła fajna ruchowo itd...  😉 Jakoś nie potrafię sobie Was wyobrazić w stylu west
Młoda z października:

zaraz lecę sklejać film z dziś, mam nadzieję, że będzie co porównać...


ona tak głową podskakuje, czy tylko tak mi sie wydaje? może zęby do zrobienia?
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
02 listopada 2012 16:06
raczej niestabilny jeszcze kontakt ze strony jezdzca plus wiek konia
kujka   new better life mode: on
02 listopada 2012 16:15
Thymos, wiem ze to nie ten temat, ale tez nadal nie kumam co chcesz od tego konia... jedziesz na ciagle zaciagnietej wewnetrznej wodzy, nie wiem czy w galopie siedzisz czy probujesz robic polsiad... kobyla strasznie sztywna przez wiekszosc jazdy, tak sztywna ze az drobi. co z waszym przerzucaniem sie na west? zdecydowalas sie juz?
przecież Thymos napisała że robi filmik z listopada żeby ukazać różnicę na plus- to może poczekajcie na ten nowy lepszy filmik zanim ją zjecie 🤔
Od zawsze wierzyłam ,że czeka sie na konia swojego życia ... ja się doczekałam 🙂
cavalo sympatyczny chłopak, ale jego zadnie nogi jakoś dziwnie wyglądają.
szablasty po prostu
A to moja pleśniawka z dzisiaj. Pierwszy raz na dużym placu, Powiem że kobyła bardzo grzeczna i opanowana tylko mamy dość mocny problem z głową i bronieniem się szczególnie w stój i przy ruszeniu rzuca łbem na boki i umie dębować ale jak tylko ruszy i zaczyna iść to jest OK. Pracujemy na lonży na wypięciu i jest super łapie bardzo szybko mam nadzieję że wyrośnie z tego dębowania.

Ze starsza koleżanką zawsze spokojniej i bezpieczniej (najpierw była lonża)


A potem dzielne dziewczyny pierwszy raz luzem na placu




Pozowanie dwóch pleśniaków


i super poza rozstaw jak u krowy 🙂

szablasty? co to znaczy? 🙂
Perlica czy na plus to nie wiem, wiem natomiast do czego chcę dążyć, wiem czego mam wymagać od konia i co mu pokazywać, a do tej pory w tym tkwił mój problem = zaburzenia w komunikacji, przez moje sygnały dla konia nie do zinterpretowania. Powiedzmy, że mam świadomość tego co robię od dwóch tygodni, bo jeżdżę po prostu ciągle teraz z trenerem. Wcześniej nie wiedziałam też do końca o co chodzi. Ja wiem, że ten koń lepiej reaguje teraz na moje pomoce, czyta je lepiej, ja je lepiej stosuję. Słowem komunikacja jest o wiele lepsza, czyli idąc tą ścieżką można już zacząć pracować nad rozluźnieniem, a potem wymagać.
Dodofon, zęby ok, tak chodzi jak jest "podjarana".

Chciałam stosować pomoce west na koniu w klasycznym sprzęcie, teraz wiem, że był to błąd. Z moim młodziakiem to nie wyjdzie, prędzej zrobię ją na pomocach west i w takimże sprzęcie. Też się widziałam na czworobokach (bardziej chodzi mi o klasyczny styl jazdy, niźli zawody), ale trenera mam z "Innej" bajki 😉 Dodatkowo, mój trener nie zmieści się w moją ujeżdżeniową 16,5, a nawet jakby schudł, to nogi w strzemię nie włoży 😎
A powiem szczerze, że jeśli mam mieć konia byle jak zrobionego klasycznie, to wolę mieć maszynę west - tym bardziej, że to ma być koń dla mnie a nie na zawody.
Póki na każdej jeździe wpadnie trener i też wsiądzie, pomoże - zamierzam z tego korzystać, a dodam, że swoje konie jeździ sam od "zera".

Nie jeżdżę cały czas na zaciągniętej wodzy, już to -ęty raz piszę, używam jej do ćwiczenia chodzenia za wodzą. (Westowcy zapewne widzą o co chodzi  😎 - widac to na początku tego filmu poniżej ).
W galopie, próbuję robić półsiad (poprzedni film, i jak widać moje latające nogi, bo nie używałam należycie bioder?), choć w filmie poniżej jest już pełny siad.




cavalo, to niezłe uczucie, prawie jak o facecie🙂
thymos-super teoria z tym klasykiem i westowa maszyna i 100procentowa racja! od zawsze mialam tak ze uwazalam ze czeka sie na psa,faceta,konia zycia 🙂
cavalo,
cytat: Postawa szablasta (podsiebna): staw skokowy zbytnio pod ciałem; niewystarczająca efektywność ruchów, niebezpieczeństwo ścigania się.

edit: Thymos mi się podoba po westowemu bardziej 🙂 poza brakiem kasku  😁
kujka   new better life mode: on
03 listopada 2012 10:49
Thymos fajnie ze w koncu doszlas do tych wnioskow i sie dookreslilas 🙂 na telefonie szybciej wykoncze baterie niz obejrze nowy filmik ale jak wroce do domu to bardzo chetnie zobacze was w wydaniu 100% west.
Louisa, przejrzałam i się zgadzam, nie masz czego żałować... a potem dziwota co to w polskim jeździectwie się dzieje...



Fajnie wystawiać się z koniem który coś tam rokuje sportowo, o dobrym rodowodzie,  koło końskiej kiełbasy  😁
Ale jedno muszę przyznać nagrody u nas są super jak patrzę na czempionaty w innych regionach, zwracają ryczałtowo też koszty dojazdu, w moim przypadku zostawała duża górka.

Jednak widzowie to nie środowisko w którym można znaleźć potencjalnego kupca, konia tak średnio można pokazać (roczniaki pokazywane w ręku wypadają dość słabo), stanowiska raczej nie są idealnym rozwiązaniem (tym bardziej że jedyne co można zobaczyć to końskie 4 litery  🙄_) ale towarzystwo kiełbasy przekroczyła wg mnie granice.
aleqsandra   Kreujemy swój świat tym w co wierzymy
03 listopada 2012 18:14
a ja dzisiaj 5cm nad ziemią... zapadła decyzja, żeby w końcu na Burgusia wsiąść, z racji że ostatnio świetnie się czuł i zaczął genialnie chodzić na lonży

i był przecudowny!!!!

oczywiście barana musiał strzelić, skoczyć przodem czy potupać w sytuacjach typu "niuniek, nie dam ci się wywieźć z placu" "niuniek, jak jedziemy w prawo to wyginamy się w prawo a nie w lewo"
ale ogółem tak przepuszczalnego, na wędzidle, rozluźnionego, okrągłego z pełną kontrolą tępa i całkiem zwrotnego (kiedyś musiałam uprzedzać osoby blisko jadące, że koń jeszcze niezbyt sterowny jest) to się go nie spodziewałam 🙂
niesamowicie mi chłopak dojrzał mimo kliniki i braku pracy z siodła...

dodam jeszcze, że przeszkadzajek było sporo, bo wiało, na padoku koło placu zostały wypuszczone konie i była impreza hubertusowa w tle z ogniskiem... głośno, tłumno, wietrznie, konie a niuń jak maszynka popylał <3

byle do przodu 😀 oby teraz było tylko lepiej 🙂
aleqsandra to dziś chyba jakiś magiczny dzień, bo mi dziś też kobyła tak odpowiadała na pomoce i była tak chętna, że aż nie wierzyłam 💃
Jestem niesamowicie dumna z moich dwóch młodziaczków, które zadomowiły się już w nowym domu w dalekim kraju. Właściciele ponoć są bardzo zadowoleni. Pozostaje tylko czekać na pierwsze sukcesy 🙂 (niestety długo, bo co najmniej 2 lata)
4-latka Delicja (Krym - Dara / Fez oo) na swoim pierwszym treningu na pustyni:

i na padoku:
Bischa   TAFC Polska :)
04 listopada 2012 13:41
A gdzie wyjechały?
Edit: dopierop teraz zauważona literówka 😡
iza90, a co z Charyzmą? Pisałaś jakiś czas temu, że przymierzacie się do krycia i do startów?
Poza tym gratulacje! :kwiatek:
Wojenka   on the desert you can't remember your name
04 listopada 2012 15:04
iza90, do kogo trafiły?
Musicie się bardziej cenić 😉
iwona9208   Konie to choroba, z której nie da się wyleczyć.
04 listopada 2012 15:12
iza90 wow polskie konie na pustyni  🙂
Na prawdę ogromne gratulacje!
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
04 listopada 2012 15:35
iza wow gratki! pewnie jestes dumna🙂

nathan na swoich pierwszych zawodach mial 3 czyste przejazdy 🙂










kiedy mlode konie zaczynają walkę o przywództwo? mój 2,5 latek ciągle kulawy lub poobijany chodzi. ostatnio zderzył sie z barierka i uszkodził sobie nogę... ok zdarza sie ale dzisiaj przyjeżdżam i kon kulawy a poza kulawizna czysto nic nie grzeje nie ma opuchlizny tylko na drugiej tylnej ranka jakby sie pokopal. nie wiem co myśleć bo dużo sie zmieniło - stajnia, kowal pasza i nie wiem skąd wynikają ciągle kontuzje
Wojenka   on the desert you can't remember your name
04 listopada 2012 16:02
margaritka, on już startuje?! Aaa, pamiętam jak go dopiero co zajeżdżałaś. Starzeją się te nasze młodziaki  😁
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
04 listopada 2012 16:08
zajezdzal sie rok  temu  😁 jego pierwsze zawowy🙂
sylwiaj, gdzie się przenieśliście?
do Oltarzewa. opieka super więc kwestie agresywnego stajennego można z góry wykluczyć
iwona9208, margaritka, dzięki :kwiatek: polskich koni już trochę tam jest, ale małopolskie to chyba pierwsze 🙂 jestem z nich bardzo dumna, ich pierwsze starty będę przeżywać chyba bardziej niż własne 😀
Bischa, Wojenka, trafiły do Bahrajnu
Wojenka, myślę, że to przełom 😉
Maea, dzięki :kwiatek: Charyzma / Awans będzie kryta na wiosnę. Miała startować, ale zabrakło zasu. Zastanawiam się tylko, czy uderzać z nią w rajdowe linie, czy bardziej w "normalne" 🙂

Braciszek siwej podczas nieudanego rajdu w Koczku (na szczęście wynik poprawił 2 tygodnie później podczas kolejnych zawodów 😀)

Katharina   "Be patient and trust in the process"
04 listopada 2012 17:22
iza90 wooow nieźle ! Polskie małopolaki w Bahrajnie  🙇  🏇 Gratulacje !!!
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się