Mnie ostatnio ogarnął wyprzedażowy szał... 😵
Kupiłam w Stradivariusie taką cudowną pomarańczową (nie neonową, piękny, żywy oranż 😍 79 zł!) chanelkę, bluzkę z azteckim wzorem (19,90) i spódnicę (19.90), o taką:
klikW Bershce kupiłam za 34,90 cudowną, plecioną (jakby) ze słomek, kolorową torebkę i klasyczną marynarkę (za 69 zł o ile dobrze pamiętam):

Wszystko popełnione jednego dnia... a miałam kupić TYLKO marynarkę...
Chyba Bershka&Stradivarius zostaną moim ulubionymi sklepami - mają takie ładne rzeczy w przystępnych cenach. 😜
I na allegro upolowałam kilka ciekawych sukienek (żadna nie przekroczyła kwoty 20 zł :oczy2🙂:
[img]
http://img20.allegroimg.pl/photos/oryginal/25/62/59/91/2562599115[/img]
[img]
http://img03.allegroimg.pl/photos/oryginal/25/58/08/53/2558085341[/img]
[img]
http://img03.allegroimg.pl/photos/oryginal/25/70/73/58/2570735878_1[/img]
+ granatowa, rozkloszowana od pasa z krótkim rękawem H&M
Przepraszam za ilość zdjęć. 😵