[quote author=Złota link=topic=752.msg1507030#msg1507030 date=1346165468]
elwarka- jak fajnie to czytac
czyli nie tylko moj ma ponad 4,5 roku i nic nie robi ufff
[/quote]
Jak go kupiłam pod koniec kwietnia, to taki malutki i drobniutki mi się wydawał (a swoją drogą przyzwyczajona jestem do koni ponad 160 i wagi ponad 600 kg - to mój pierwszy arab), że żal mi go było 😉 - taki źrebaczek mi się wydawał .
No ale dojrzałam do tego, żeby mu już dzieciństwo "zakończyć" i do roboty.
Przez ten okres u mnie już się dużo zmienił - na początku straszny wypłoch był z niego, nawet nogi mi nie chciał podać (a u hodowcy nie było problemu) , teraz mogę z nim zrobić wszystko. Co prawda nadal jest bardzo elektryczny i impulsywny, ale zmianę już widać.
Jako ogierek jest bardzo grzeczny, ale i tak planuję go wykastrować, bo w tej chwili w miarę zgodnie wychodzi tylko z jednym wałachem - chociaż i tak czasami próbuje swoich sił :