Dopasowanie siodła

tak. Ubierasz siodło na gołego konia i 10-15 min stępa.  Ale taki "ogólny" obraz będzie od razu.
ekuss   Töltem przez życie
05 sierpnia 2012 22:29
ok, dzięki  :kwiatek:  Jutro postaram się o dobre zdjęcia 🙂
ekuss- piszesz, że poszerzono przedni łęk, a panele zostały "wąskie". Opisujesz coś jak dziubek i że siodło przez te panele nie poszerzone nie chce siąść.
Nie wiem czy dobrze cię rozumiem, ale jeśli dobrze, to można by w tych panelach zmniejszyć ilość wypełnienia. Tak, by jeśli panele FAKTYCZNIE przeszkadzają osiąść siodłu, by po modyfikacji wypełnienia nie przeszkadzały, lecz były dopasowane do grzbietu.
Kto mi odpowie na pytanie -
siodło IMO leży na koninu dobrze i nie wydaje się być ani za wąskie ani za szerokie - jak leży swobodnie na grzbiecie jest ok
jak koń chodzi z siodłem np.podczas kłusa na lonży - lata sobie jego tył - w górę i dół ..... tak sobie się klepie po plecch a niby z siodłem wszytsko ok ...
o  co kaman ?
Wstaw zdjecia, latwiej bedzie cos ocenic.
Ale na pewno jesli klepie w klusie, to nie jest dopasowane, raczej jest za wazkie, ale tez moze byc jakis inny problem z dopasowaniem (moze treba dopchac tyl albo podkladka skorygowac).
Gniadata   my own true love
06 sierpnia 2012 11:06
Szukam i szukam czegoś na ten temat ale wyszukiwarka nie chce współpracować..Czy da sie jakoś zmierzyć konia samemu żeby mniej więcej określić siodła o jakim jaki rozstawie łęku szukać?Wiadomo,ze ostatecznie okaże sie dopiero na koniu ale muszę wiedzieć w co w ogóle "celować". I jak zmierzyć tenże rozstaw w siodle?Z góry dziękuję za wyrozumiałość :kwiatek:


Podbijam pytanie lacuny, bo chyba nikt nie odpowiedział, a też mnie to zastanawia, bo siodło zaraz będę nabywać... 🙂
Z tym, że chyba wybiorę się z koniem w teren na dopasowanie do człowieka, który się na tym zna, ale lepiej w razie co mniej więcej rozmiar znać  👀
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
06 sierpnia 2012 12:21
[quote author=lacuna link=topic=95.msg1476915#msg1476915 date=1343676321]
Szukam i szukam czegoś na ten temat ale wyszukiwarka nie chce współpracować..Czy da sie jakoś zmierzyć konia samemu żeby mniej więcej określić siodła o jakim jaki rozstawie łęku szukać?Wiadomo,ze ostatecznie okaże sie dopiero na koniu ale muszę wiedzieć w co w ogóle "celować". I jak zmierzyć tenże rozstaw w siodle?Z góry dziękuję za wyrozumiałość :kwiatek:

Podbijam pytanie lacuny, bo chyba nikt nie odpowiedział, a też mnie to zastanawia, bo siodło zaraz będę nabywać... 🙂
Z tym, że chyba wybiorę się z koniem w teren na dopasowanie do człowieka, który się na tym zna, ale lepiej w razie co mniej więcej rozmiar znać  👀
[/quote]
Można kupić/wypożyczyć za kaucją (www.pasi-konik.pl) miarkę wintec do mierzenia
szerokości pleców końskich.
O rozstaw łęku w siodle należy pytać sprzedającego lub umówić się na przymiarkę siodła za kaucją.
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
06 sierpnia 2012 15:32
Dzięki :kwiatek:
Nie da się tego jakoś zmierzyć?Chodzi o to,że mam siodło które na Maltę nie pasuje ale nie wiem jaki ma rozstaw łęku a chcę to wiedzieć 😉
patrząc na ten filmik

3 cia minuta i 3 sek.
mierząc jak tam pokazano - pomiar mego konia w punkcie B = np. 30 cm
pytanie za 100 punktów - co to znaczy - jakiego łęku potrzebuję ? bo na pewno nie 30
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
06 sierpnia 2012 17:23
777, ja miałam taki problem przy za szerokim siodle.
Rozmawiałam jakiś czas temu z Pleszewem. Kazali mi drutem miedzianym wziąć odcisk i odrysować go na kartce, na podstawie tego oni jakoś dopasowują rozstaw. Jak to się ma w praktyce nie wiem, bo w rezultacie dałam sobie spokój z pleszewem  😉
No to pozostaje mi zrobić dokładne fotki bo już sama nie mam pojęcia co jest nie tak
W którym miejscu siodła mierzy się rozstaw łęku? I czy w ogóle da się to zrobić?  🙂

edit: już znalazłam.
z tego co wyczytałam szerokość łęku mierzy się w miejscu gdzie kończy się ta blaszka (dolna szerokość zewnętrznych krawędzi):

w siodłach z wymiennym łękiem można sobie ja łatwo zmierzyć, nawet bez wyjmowania.

w siodłach bez wymiennego łęku trzeba wyczuć gdzie mniej więcej się ona kończy.
Znalazłam taki obrazek

ale wg tej teorii na tym obrazku mierzą za dużo (od zew. krawędzi do zew. krawędzi), a powinni od/do środka grubości siodła

w moim siodle dla odmiany można odsłonić cały łęk, ale nie można go wymontować
777- ja też tak miałam przy za szerokim siodle
no to coś nie tak bo ten pomiar który podajesz wychodzi np 30 a siodło przecież ma jeszcze "wypełnienie" w miejscu mocowania łęku
ja już nc nie czaję kompletnie
zrobię dzisiaj fotki i będę liczyła że mi pomożecie w ocenie co i jak
Myślę że całkiem nie źle leży..
Zrobiłam fotki mego latającego siodła i liczę na Waszą pomoc w ustaleniu przyczyny bo ja już kompletnie nie wiem co i jak





http://s155.photobucket.com/albums/s302/oldena/?action=view&current=11.jpg


[s]A jak jeździsz na koniu w tym siodle i oglądasz mokre plamy potu na grzbiecie ( lub ślady brudu na białym czapraku) to jakie są?

Może jest tak, że zbyt mocno są wypchane panele w środku, lub przy przednim łęku w stosunku do wypchania paneli z tyłu? Wtedy może chyba tak być, że w stój wydaje się, że panele przylegają wszędzie, ale podczas kłusa jak grzbiet zacznie się ruszać, to widać, że siodło się buja na środkowej/przedniej części panela? Gdyby tak było, to ślady potu w tylnej okolicy byłyby słabe.

( a podczas jazdy z tobą na plecach kiedy przygnieciesz tyłkiem siodło, to może być tak, że siodło bujnie się na tył właśnie i tak dociśnie, ale wtedy słabo by się odznaczał przód.)

No...trzeba pokombinować obserwując plamy, jeśli na oko wydaje ci się, że jest OK.
Przynajmniej ja bym tak kombinowała, gdybym nie miała fachowca pod ręką.[/s]

ps- tak patrzę i patrzę i jeszcze jedno mi się nasuwa. Jakbyś tak cofnęła siodło ze 4-5 cm w tył? Nie blokuje ono teraz jakoś łopatki, ale koń jest długi. Moim zdaniem masz miejsce. Wydaje mi się, że może być tak, że jak cofniesz, to tylne panele bardziej mogą przylegać do grzbietu, bo koński grzbiet tam z tyłu zaczyna iść do góry. Więc jeśli to kwestia za małej ilości wypełnienia paneli z tyłu, to może być to wypełnienie akuratne, kiedy cofniesz siodło kilka cm.
ps 2- patrzę jeszcze raz i TAK. Ja bym COFNĘŁA siodło. ZDECYDOWANIE bym cofnęła. Do tego stopnia, że skreślam to co napisałam na początku.
Dzięki - panele akurat są słabo wypchane......  z przodu i na środkowej części siodła  są wręcz takie uklepane - płaskie
a ślady potu rzeczywiście są dużo większe z przodu
może warto by dać to siodło komuś do "poprawki"
czy pasiera da się poszerzyć ciut ?

edit:
zgadzam się z Tobą w 100 % - też mi się wydawało że jednak siodło jest za blisko łopatki
takie klepanie po grzbiecie sprawia młodej nie lada problem i pewnie ból
jak założyłam żel Akton - jest dość gruby - to siodło mocno poszło przodem do góry  🙄 ale i tak latało jak chciało - może oparło się zbyt mocno o kłąb i dlatego taki efekt
następnym razem założę dużo dalej i się zobaczy
dzięki
tylko czy da się dobrze osiodłać konia młodego który jest jak beczułka ................
czy to siodło nie jest za wąskie ?

777, mnie też wydaje się, że cofnięcie siodła może zakończyć kłopoty - to siodło się o to prosi. Nie wydaje się za wąskie - w sam raz miejsce na uniesienie szyi i kłębu, a na wysokości paneli wydaje się ok. Gdyby były kłopoty ze zsuwaniem się siodła - w drugiej kolejności przyjrzałabym się popręgowi, czy nie "ściąga" siodła do przodu.
zdecydowanie dalej, tak by popręg znalazł się +/- szerokość dłoni od łokcia 🙂

(Zauważyłam, że jak osiodła się konia nie na "łopatkach" ale nadal zbyt blisko, to popręg potrafi te siodło przesunąć mocno do przodu i sam migrować pod łokieć. Przy odpowiednio dalekim od łokcia osiodłaniu problem dziwnego przesuwania się popręgu znika) Zaobserwowane na 2 ujeżdżeniówkach
Dzięki 🙂 trochę tego optymistycznego akcentu potrzebowałam bo już zaczynałam popadać w deprechę jakąś z powodu tego siodła ech
grzecznościowo wstawiam zdjęcia koleżanki z prośbą o ocenę dopasowania


cd.

Po pierwsze zdjąć siodło z szyi, bo tak jak jest założone teraz, to jakaś masakra. ( jeśli koleżanka tak jeździ, to na bank ma dosiad fotelowy)
Po drugie jak już będzie położone jak należy, to obawiam się, że i tak będzie leciało na tył. Siodło ma już swoje lata i panele są uklepane i niskie. Można by się pobawić we włożenie nowego wypełnienia w panele i w ten sposób poprawienie tego jak siodło leży. Ale zanim zacznie się gdybać nad tym, należy zrobić zdjęcia konia poprawniej osiodłanego.
dzisiaj wieczorem koleżanka zrobi zdjęcia i jak dostanę, to wkleję. dzięki tunrida🙂
lacuna   Stąpamy we dwoje po niepewnym gruncie..
24 sierpnia 2012 18:34
Drodzy re-voltowicze prosze bardzo o radę :kwiatek:
Czy to siodło leży w dobrym miejscu czy je cofnąć?Na żywo wydawało mi się,że leży w dobrym miejscu i zaczęłam kombinować z tym,że leci na tył i może podkładka pomoże ale tak patrze na zdjęcie i zwątpiłam czy sytuacji nie przekłamuje położenie..i już nie jestem pewna 😡

Wracam do filmiku o mierzeniu i dopasowaniu siodła.

Mam dokładnie taki sam problem jak 777

Ten film trochę poparł moje przypuszczenia: pisałam tutaj już kiedyś, o tym że tył mojego siodła, chociaż przód niby dobrze dopasowany, lata sobie i klepie konia po plecach, czego skutkiem jest na chwilę obecną duża bolesność  🤔

Kobitka tłumaczy, że u koni przebudowanych zadem (jak ten na filmie - taka cecha rasy wg pani), ciężar jeźdźca będzie mimowolnie leciał w przód, i siodło będzie leciało w przód. Jednym słowem niedobrze  🙁

Wychodzi na to, że dobrze dopasowany przedni łęk niestety nie zapewni stabilności siodła, i wygląda na to, że u takich koni przede wszystkim trzeba szukać siodła z mocno ściętymi panelami (banan?), jak najbardziej wchodzącymi pod siodło.. Albo zmienić 🤔 konia
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
24 sierpnia 2012 20:02
lacuna,
na zdjęciu nie widać dokładnie ale wydaje mi się, że powinnaś jeszcze przesunąć do tyłu
aż do momentu w którym końcówka łopatki nie będzie zasłonięta przez siodło.
To jest VSD?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się