Pensjonaty, ośrodki jeździeckie- Kraków / Małopolska
oo proszę, dobroduszny się znalazł. dziękuję bardzo,
Tak swoja drogą : cromimi to istna Dr.Jekyll and Mr. Hyde . Kiedy pisała zakamuflowana to tak ładnie po polsku i grzecznie.
A jak maska spadła... ech....
Dava, a masz cos na sumieniu ze odbierasz osobiscie moja uwage? 😉 (zartuje! zeby sie wojna nie zrobila)
bo ja Cie osobiście nie znam, za to znam więcej niż jedną wypasioną stajnię i przykre poczucie, ze skoro jest "ładnie" i "profi" to nieważne już jakimi środkami, niestety nie jest spotykane tylko w Twojej
stad moje przemyslenia w tej kwestii nalezy traktowac jako uniwersalne i mocno ogolne
natomiast w pewien sposob uwazam, ze oprocz oczywistej winy jezdzca, wspolwinni sa sedziowie dopuszczajacy takie "obrazki"
jak rowniez te, o ktorych wspominala duuunia
bo oszolomy co to "musza" pojechac zawsze sie znajda, a sedziego rola sprowadzic takiego delikwenta do rzeczywistosci
nawet jezeli to "tylko" L regionalne czy zgola towarzyskie
cromini - nos to siano, nos, bo duuuuzo go jeszcze potrzeba zeby konina miala na czym Cie wozic
jak masz problem z wetem, to bardzo chetnie Ci umowie, conajmniej dwoch do srody dojedzie, do piatku powinnas miec komplet badan z krwi
ciekawi mnie tylko bardzo, czy zrozumialas ze istota problemu nie polega na tym, ze kon startowal w takiej kondycji, tylko ze w ogole byl DOSIADANY? czy w domu czy w Facimiechu?
chyba nie bardzo, skoro zmienilas stajnie z powodu wychudzenia konia i piszesz ze pierwsze dni po przeprowadzce Cie nosil po placu 🙄
a metoda "pracy" przez niekarmienie tez godna polecenia, choc niestety rowniez powszechna
w kazdym razie dziala, bo jak kon zrec nie dostanie to i nie ma z czego: brykac, ponosic, a takze budowac miesnie, pracowac....
Cromimi na prawde nikt tutaj nie chce sievnad toba pastwic tylko przemowic Ci do rozsadku. Kazdy z nas tez +/- wie jak wyglada KKJK. Wez nasze uwagi pod uwage i czekamy na dalszy rozwoj wydazen, oby bardzo pozytywny :kwiatek:
TOZ z animalsami się zajmuje pierdołami jakiś koni co mają iść na rzeź (a i tak jakiś koń pójdzie taki jest świat) a byle jakimi stajniami i końmi takich panienek nikt się nie zajmie. Jakby jednej takiej zabrać konia to by się nauczyły że koń to nie rowerek i że to je i że to żyje.
Najbardziej mi żal ludzi których jak się pyta czemu koń taki chudy : ,,bo on tak ma'', ,,się spala w terenie'' ,,od owsa się spala''.... :emot4:
Jak ktoś wie że w danej stajni jest źle to się z niej wynosi. Też miałam pierwszego konia w wieku 16 lat i on mnie nauczył żeby walczyć o swoje i że jego dobro jest najważniejsze a nie zdanie rodziców czy wspaniały dojazd mpk 😵
A ja tak rozmyślam czy 17 lat to dużo czy mało.
Wprawdzie było to dawnoo temu, ale kiedy ja miałam 17 lat, to już tak na sznurku się wodzić nie dawałam.
Tak swoja drogą : cromimi to istna Dr.Jekyll and Mr. Hyde . Kiedy pisała zakamuflowana to tak ładnie po polsku i grzecznie.
A jak maska spadła... ech....
a ty to taka grzeczna i w ogóle aniołek.
ciekawi mnie tylko bardzo, czy zrozumialas ze istota problemu nie polega na tym, ze kon startowal w takiej kondycji, tylko ze w ogole byl DOSIADANY? czy w domu czy w Facimiechu?
chyba nie bardzo, skoro zmienilas stajnie z powodu wychudzenia konia i piszesz ze pierwsze dni po przeprowadzce Cie nosil po placu 🙄
a metoda "pracy" przez niekarmienie tez godna polecenia, choc niestety rowniez powszechna
w kazdym razie dziala, bo jak kon zrec nie dostanie to i nie ma z czego: brykac, ponosic, a takze budowac miesnie, pracowac....
wiesz, jednak zrozumiałam. ale nie pisałam że jak się przeniosłam to jeździłam na nim od razu. dla twojej wiadomości koń miał kilka tygodni przerwy. a i tak nie wiesz, kiedy sie przeniosłam/
koń dostaje normalną dawkę jedzenia, zmienione miała w listopadzie na miesiąc, co i tak nie zmieniło niczego. oraz na zimę, ale to chyba każdy daje koniowi mniej do żarcia żeby sie nie nabawił mięśniochwatu.
Zorilla, ja sie domyslam że ktoś chce mi przemowic do rozsądku, ale może już do niego przemowił.
ale wiadome jest to że do powiedzenia mają najwięcej te, ktore najmniej wiedzą.
nie mam zamiaru tego ciągnąć dłużej, bo nie ma sensu. to jest moj ostatni wpis. prawdopodobnie.
radę już dostałam, wiem co robić i czego nie. więc dalsza dyskusja poprowadzi do nikąd. znikam, nra
a wiesz co Cariotka, ty to sie już w ogole lepiej nie oddzywaj, bo /ciach - brzydkie słówko/ o mnie wiesz. a gala nie jest moim pierwszym koniem, wiem jak sie z nimi obchodzic. nie jestem rozwydrzona smarkula wiec nie zycze tego najgorszemu wrogowi. ale tak na serio to ty se daj juz spokój. bo myślisz że jak napiszesz jakiś fajny post który kogoś rozbawi, to zostaniesz królewną.
a wiesz co Cariotka, ty to sie już w ogole lepiej nie oddzywaj, bo gowno o mnie wiesz. a gala nie jest moim pierwszym koniem, wiem jak sie z nimi obchodzic. nie jestem rozwydrzona smarkula wiec nie zycze tego najgorszemu wrogowi. ale tak na serio to ty se daj juz spokój. bo myślisz że jak napiszesz jakiś fajny post który kogoś rozbawi, to zostaniesz królewną.
slownictwo! 🤬
nie jestem dzieckiem, nie przeklnelam. a tak w ogole to sobie darujcie. nie dbam o opinie rozpuszczonych re-voltowiczow .
paa
Szkoda tylko, że re volta naprawdę potrafi pomóc, jeśli tylko się chce i ma trochę w sobie pokory.
Życzę dużo zdrowia Twojemu koniowi, bo tylko mi jej szkoda.
a ja życzę zmiany właściciela.
Nie zostanę królewną 🙄 kolebka będę Twoją królewną? tak na minutkę?
wiesz jak się z Nim obchodzić? szkoda że nie wykorzystujesz tej wiedzy.
i nie wiek świadczy o dojrzałości a umiejętność opanowania emocji, kulturalnej konwersacji, pokory i odpowiedzialności.
nie jestem dzieckiem, nie przeklnelam. a tak w ogole to sobie darujcie. nie dbam o opinie rozpuszczonych re-voltowiczow .
paa
w innym watku da sie z Toba normalnie porozmawiac, a tam tez sa ci sami "rozpuszczeni re-voltowicze" 😉
🚫
cariotka możesz być jutro, od 8😲0-12😲0 z półgodzinną przerwą na herbatkę i ciasteczko 💃
ha a odwiedzę jakoś Michałowice 😎 będę mieć praktyki w gabinecie wet. w Michałowicach.
życzę, powodzenia.
a w innych wątkach może i da sie porozmawiać spokojnie, ale tylko dlatego że tam nie piszą o mnie takich rzeczy dziewczynki od Szarych.
Ushia nie, nie mam nic na sumienia. I owszem nie znamy się (przynajmniej tak mi się wydaję :lol🙂. Napisałaś to tylko takim tonem jakby tylko w jakiś 'wypasionych' stajniach stali ludzie, którzy są chamami. W każdej stajni może znaleźć się ktoś taki.
Nie odebrałam tego osobiście ale alergicznie już reaguje przez argumenty wielu osób, że skoro kogoś stać na stanie w stajni 'profi' to od razu jakiś wieśniak i się wywyższa i jak śmie krytykować cokolwiek.
Żaczkowa nie bądź taka do przodu, bo Cię z tyłu zabraknie 😀iabeł: I w sumie brakuje jeśli uważasz, że koń tyje od ilości owsa w żłobie. To jakaś elementarna wiedza, że koń tyje od pasz objętościowych (słoma, siano), a nie od owsa, który sprawia, że czacha dymi.
Jak siana i słomy w boksie co kot na płakał (a pastwisk brak) to wiadomo, że koń pączkiem nie pozostanie.
Tak bardzo się te dwie (jedna) dziewczyny oburzają o opis konia na zawodach itd. a chciałam zaznaczyć, że same wznowiłyście dyskusję, która już wygasła dawno.
edit: o WOW wielkie WOW czyli jednak oficjalnie przyznałaś się po iluś tam kłamstwach o 'koleżance' że to Ty jesteś właścicielka tego bidnego konia? 🤔 Dziewczyno po co jakieś jazdy robisz? Jak tak bardzo chciałaś się wypowiedzieć to nie trzeba było ściemniać.
Wystarczyło się przywitać i powiedzieć: z mojej perspektywy było tak i tak, głupio mi bo to i to, co mam zrobić?
Może rozmowa by jakoś inaczej wyglądała.
A Ty strzępisz język i kłamiesz 😂 Joł jaki fajne zakończenie weekendu
A dla Ciebie to mogę być na 'Pani' tak na marginesie 🤣
Huraaaa, zostałam dziewczynką od Szarych 😅 Fajnie być znanym w internecie, od jutra rozdaję autografy.
A na poważnie - cromimi, ja już niestety dziewczynką dawno nie jestem, Dava, juliadna oraz magrat też nie, także nie trafiłaś z określeniem 😉
wiesz co cromimi? ty jakas dziwna jesteś 😤 szkoda ze cie zaocznie bronilam, ale spoko, podejdziemy do sędziów i pogadamy z toba osobiscie na rozprężalni np
a jak koń ma wrzody to sie reaguje i leczy, mój tez miał,teraz wszystko ok, tylko trzeba chcieć!
i nie podskakuj do starszych i to sporo starszych ty wstrętna rozpuszczona gówniaro 😀iabeł: a zwłaszcza w stosunku do Tani ktora naprawde moze zrobic kuku, jak jej sie tylko bedzie chciało, mozesz się zdziwic jeszcze!
i nie myśl ze cie nie znajde na zawodach, zobaczymy jaka będziesz wtedy dzielna 😎
wiesz co cromimi? ty jakas dziwna jesteś 😤 szkoda ze cie zaocznie bronilam, ale spoko, podejdziemy do sędziów i pogadamy z toba osobiscie na rozprężalni np
a jak koń ma wrzody to sie reaguje i leczy, mój tez miał,teraz wszystko ok, tylko trzeba chcieć!
i nie podskakuj do starszych i to sporo starszych ty wstrętna rozpuszczona gówniaro 😀iabeł: a zwłaszcza w stosunku do Tani ktora naprawde moze zrobic kuku, jak jej sie tylko bedzie chciało, mozesz się zdziwic jeszcze!
i nie myśl ze cie nie znajde na zawodach, zobaczymy jaka będziesz wtedy dzielna 😎
groznie sie zrobilo 🏇
Duunia 🤣
Gwarantuje Ci, że na zawodach albo przy innym przypadkowym spotkaniu ucieknie albo będzie udawać, że Cię nie widzi. Już tak raz miałam (mam) z jedną dziewczyną 🤣
Często tak jest, że w internetowym świecie jest się bullterrierem, a na żywo to hmm i do pudla daleko 😎
Duunia. 😵
Uwaga robię kuku:
dava - to uscislam - nie twierdze ze tylko i wylacznie w wypasionych stajniach sa buraki, w tych "zwyklych" sa rownie ciekawe, czego zywy przyklad mozemy sobie tu obserwowac 😁
oh przepraszam strasznie. ;/
ale nie wiecie jak trudno jest być miłą podczas czegoś takiego.
dobra to już i tak nieważne, dziękuję osobom które próbowały mi pomóc.
i tak wiem że nie jesteś dziewczynką, chciałam zobaczyć twoją reakcję na to słowo 😀
ale wiem więcej niż ci sie wydaje.
cóż.. wiem co zrobiłam źle, co mam robić a czego nie, więc się z wami żegnam.
a co do tego drugiego wątku, dzięki osobom które pomogły. lepiej było od razu tak pisać, a nie rozwijać swoje szatańskie myśli.
skoro koń stoi od 3 miesięcy na pastwisku to ciekawe co robił w sierpniu na zawodach skokowych..
dobrze chociaż, że wyglądał trochę lepiej
cromimi: skontaktuj się z dr agata porzuczek, polecam na wrzodowe problemy, jej nr znajdziesz na forum
bardzo dobry weterynarz, robi wszystko tanio (w uczciwej cenie), nie naciąga na niepotrzebne badania
na pewno pomoze, mojego z wrzodów wyciągnęła
pozdrawiam
wiesz co cromimi? ty jakas dziwna jesteś 😤 szkoda ze cie zaocznie bronilam, ale spoko, podejdziemy do sędziów i pogadamy z toba osobiscie na rozprężalni np
a jak koń ma wrzody to sie reaguje i leczy, mój tez miał,teraz wszystko ok, tylko trzeba chcieć!
i nie podskakuj do starszych i to sporo starszych ty wstrętna rozpuszczona gówniaro 😀iabeł: a zwłaszcza w stosunku do Tani ktora naprawde moze zrobic kuku, jak jej sie tylko bedzie chciało, mozesz się zdziwic jeszcze!
i nie myśl ze cie nie znajde na zawodach, zobaczymy jaka będziesz wtedy dzielna 😎
skoro koń stoi od 3 miesięcy na pastwisku to ciekawe co robił w sierpniu na zawodach skokowych..
dobrze chociaż, że wyglądał trochę lepiej
stoi na pastwisku, ale jest w normalnej stajni. normalnie na nim jeżdżę, oczywiście nie przesadzając z wysiłkiem fizycznym.
dzięki duunia.
no to mnie szukaj, ale w przyszłym sezonie. rozpuszczona gówniaro? mhm jakbym nią była, to pisałabym dużo gorsze rzeczy, a konia bym miała za 50 tysięcy i trzymałabym go w stajni 100 razy lepszej.
proszę bardzo, ja się nie boje konsekwencji. podejdź pogadamy, może i jesteście tutaj starsze ode mnie. ale zauważcie że nie zachowujecie się dużo lepiej.
to tyle z mojej strony, było mi niezmiernie miło.
[quote author=Mona link=topic=196.msg1492347#msg1492347 date=1344800923]
skoro koń stoi od 3 miesięcy na pastwisku to ciekawe co robił w sierpniu na zawodach skokowych..
dobrze chociaż, że wyglądał trochę lepiej
stoi na pastwisku, ale jest w normalnej stajni. normalnie na nim jeżdżę, oczywiście nie przesadzając z wysiłkiem fizycznym.
dzięki duunia.
[/quote]
hahha 😂 stoi na pastwisku od 3 mies = normalnie na nim jezdzę
no ciekawę ciekawę.... 👍
to by sie zgadzało, sezon pastwiskowy zaczyna się około maja/czerwca. I czy to oznacza, że nie wolno na konia wtedy wsiadać bo chodzi na łąkę? już nie szukajcie dziury w całym...