Odchudzanie - wszystko o ...
Oficjalnie wracam do watku! Teraz moj zmodyfikowany dukan 🙂 i teraz znow na serio powrot do diety. Ale z glowa 😉
dziewczyny!!!! nigdy nie byłam za wszelkimi dietami, na diecie dukana omal nie zeszłam z tego świata, uważałam, że aby zrzucić kilogramy wystarczy odrzucić węglowodany transtłuszcze i inne ciężkie świństwa i włączyć trochę ruchu. To oczywiście działa ale jak komuś samo słowo "dieta" potrzebna to polecam dietę Paleo, jest to dieta naszych przodków, że tak powiem jaskiniowców, taka - do której nasze geny są przystosowane. Ja od tygodnia praktykuję i chodzę codziennie na fitness a efekty są jak boga kocham 🏇
Trzymam za Was wszystkie kciuki!! :kwiatek: :kwiatek:
Ja również powracam, do października chciałabym zrzucić 8 kilo.
Rok temu dzielnie dukanowalam, ale dla mojego zdrowia nie wyszło to na dobre. Potem matura, rekrutacja na studia, kupa stresu i kilogramy które zgubiłam na diecie, wróciły 🙁
Wierze, ze kiedyś mi się uda wyglądać tak jak chce, choć moich podejść do odchudzania i diet, nie mogę zliczyć.
Choć z Dukanem sie pożegnałam, to nawyk robienia placków pozostał 😀
Gienia - Pigwa na czym polega Twój zmodyfikowany Dukan? 🙂
Tez wracam z moimi nieśmiertelnymi 4 kg 🍴 zaczęłam ćwiczyć ale jestem leń i 6 Waidera odwalam w 1 ewentualnie 2 powtórzeniach po 6. Na plus jest, że pomimo tego zaczynam być troszkę mniej rozlazła. Eh..
nie mam dni bialkowych tylko jem bialko plus warzywa i na sniadanie troche pieczywa. nie trzymam sie az tak kurczowo i wracam tez do pieczenia "chlebka" z otrebow.
uh! a moje szaleństwo wczorajsze jedzeniowe nie zamordowało wcześniejszych wysiłków 😉 przynajmniej tyle, od dziś znowu strict!
Kurcze, dziewczyny, a moja waga stoi w miejscu 🙁
Mam 165cm wzrostu i ważę 50 - 51 kg, chciałabym żeby z przodu wyskoczyła czwóreczka.. tak na przykład 47 - 49 chociaż.
Jem pięć małych posiłków dziennie, unikam słodkiego, fast foodów i tym podobnych, pije dużo wody, wieczorem ćwiczę przez 20min mięśnie brzucha i 20 min maszeruje i 30 min truchtam po okolicy i tak od tygodnia i nic 🙁
Bandofhorses, a co Ty robisz w tym wątku 😤 już chudzinko uciekaj i mnie nie denerwuj, bo o takiej wadze to ja nawet nie marzę 😤 :kwiatek: Jestem troszkę wyższa od Ciebie i jak zejdę - może kiedyś - do moich dawnych 53 kg to bedę skakała do góry z radości 🤔 A tak poważnie, to chyba jesteś na granicy szczupłości, żeby nie napisać chudości, jaką Twój organizm akceptuje, wszystko poniżej to już będzie mocno rabunkowa gospodarka, wiec się broni jak może, słusznie imo. Wygląda na to, że jesteś szczuplutka, zgrabniutka, tylko trzeba Ci zabrać lustro 🤣
sanna - generalnie, nie narzekam - z budowy jestem bardziej drobna, ale okropne boczki mi się zrobiły, nie mogę na nie patrzeć. nie są jakiś tam giga rozmiarów, ale można powiedzieć że odznaczają się pod ubraniem 🙁
a niestety, miejscowo chudnąć nie można 😉
a tobie życzę powodzenia! :kwiatek:
edit: a co powiecie o takiej diecie?
dieta Amerykanska:
g. 10.00 - czarna kawa, pół serka topionego
g. 12.00 - jajko na twardo
g. 14.00 - jabłko
g. 16.00 - 200g gotowanego chudego mięsa, można dodać trochę warzyw
g. 18.00 - 150g chudego białego sera
g. 20.00 - lampka czerwonego wina
Dieta trwa 5 dni i odchudza 5 kg
po pieciu dniach robimy tzw.przerwe w ktorej jemy 1000kcal i zaczac od poczatku.
pół serca topionego? a to nie zemdli ? ;/
a chudy biały ser? jak to jeść? 😀
Macie pomysł na jakiś nieskokaloryczny syty obiad?
Wróciłam z wakacji, spasłam się jak prosię delikatnie mówiąc i mam strasznie rozepchnięty żołądek więc jest ciężko. Ale mam ochote pogotować więc może być coś bardziej wymyślnego niż sałatka...
Ramires - może jakieś chude gotowane mięsko i warzywa na parze? 😉
Ramires, może być np gotowany na parze kalafior lub brokuł z gotowaną piersią z kurczaka
a z takich bardziej wymyślnych placki "ziemniaczane" z cukinii pieczone na foli i łyżce oleju w piekarniku 😉
albo młode ziemniaki gotowane w mundurkach z sosem brokułowym ( brokuły gotujemy do miękkości, miksujemy dodajemy kilka łyżek jogurtu naturalnego i ząbek czosnku.
albo kasza gryczana z sosem pieczarkowym na jogurcie lub makaron ciemny 😉
50 g kaszy gryczanej, 30 g pieczarek, 200 g jog. naturalnego greckiego, 10 g mąki, przyprawy, cebula - 334 kcal
Dziekuję! :kwiatek: No to mam misje na przynajmniej 4 dni
bandofhorses, sądząc z wymiarów i wieku, zanim pozbędziesz się trzeciorzędowych cech płciowych (bioder), prędzej się wychudzisz i skrzywdzisz.
Jak masz dziewczyno boczki to rusz się i poćwicz a nie się dietujesz.
U mnie dziś 65,1 więc ciągle lecę w dół 🙂
do zapychania polecam tunczyka, mala puszka za 150 kcal zapycha na dlugooo 🙂
ale mamy duzo odchudzających się, Pigwa widzę, że twoja dieta podobna do mojej troszkę 🙂
a ja się zastanawiam jak to jest, że cm mi lecą a waga stoi ? 🤔wirek:
[quote author=Gienia-Pigwa link=topic=13578.msg1470588#msg1470588 date=1343159633]
nie mam dni bialkowych tylko jem bialko plus warzywa i na sniadanie troche pieczywa. nie trzymam sie az tak kurczowo i wracam tez do pieczenia "chlebka" z otrebow.
[/quote]
Ja na tak samo zmodyfikowanym Dukanie fajnie, szybko schudłam.
Bandofhorses, mam podobny problem, nie z boczkami bo te już zlikwidowałam moimi 5-cio minutowymi ćwiczeniami 😁 ale z tym, że jestem dość drobnej budowy, widać na mnie każdy dodatkowy kilogram, poniżej 50 -51kg jestem rozpaczliwie chuda i wzbudzam litość a już przy 56 kg jestem mocno zaokrąglona 😤 Muszę mieścić się w przedziale 52-53 kg :-( Dosłownie 3 kg więcej i wyglądam jakbym była napompowana :-(
Od dzisiaj zabieram się za siebie na serio 😀iabeł:
sanna - 5 minutowe ćwiczenia? 👀
pochwal się, jak zwalczyłaś te boczki? ja walczę, walczę i nic 😵
escada - ruszam się. ćwiczę, biegam, jeżdżę na basen, do tego dochodzi dojeżdżanie do stajni rowerkiem, jazda konna.. i nic.
Bandofhorses, robię od 2 tygodni 6 Waidera, ale tak jak pisałam wcześniej - 1-2 powtórzenia, po 6 w serii plus wymachy - nogami - do tyłu i na bok, tez 1-2 serie po 10. Ja mam o tyle szczęście w nieszczęściu, ze moje ciało dość szybko odpowiada na jakiekolwiek ćwiczenia, byle regularne. Na boczki kup rób sobie skłony boczne -stoisz w lekkim rozkroku, ręka do góry i przechylasz cały tułów na bok tak aby dotknąć dłonią boku łydki, powinnaś szybciutko zauważyć rezultaty bo masz pewnie z 5 deko do zamienienia w mięśnie 😎
Ale z tego co napisałaś w ostatnim zdaniu, to ja nie wierze, że nie masz figury idealnej!! 😎
Dziewczyny, znacie może jakąś kilkudniową dietę oczyszczającą?
escada, naboo, super!
ja 4 dzien, pare gramikow mniej juz 🙂 ale boli mnie glowa juz drugi dzien. coz, mysle ze od diety. ale dam rade. zreszta widzac po mnie, takie odzywianie czeka mnie cale zycie. nigdy nie bede mogla sobie pozwilic na "normalne" jedzenie.
escadam super wynik widze u ciebie 🙂 brawo! 👍
bandofhorses, niestety chodź byś nie wiem co robiła to na razie się tych boczków nie pozbędziesz, taki wiek 😉 większość młodych dziewczyn tak ma. Organizm się rozwija, przygotowuje do potencjalnego posiadania potomstwa i stąd to gromadzenie tkanki, przeważnie tak jest między 14 a 21 rokiem życia potem wszystko wraca do normy a boczki bez większych wysiłków znikają same 🙂
więc olej to, szkoda w tak młodym wieku ograniczać sobie kalorii bo na późniejsze lata zwolnisz metabolizm i będziesz mieć większy problem z utrzymaniem prawidłowej wagi.
poza tym osoby mające BMI prawidłowe czyli do 25-26 w zależności od wieku, powinny tylko i wyłącznie włączyć aktywność fizyczną bez obcinania racji pokarmowej.
poza tym samą dietą nie da się osiągnąć ładnej sylwetki i jędrnego ciała
Solina - kurcze balans, a ja liczyłam, że jednak pozbędę się tych boczków 🙁
ale cóż.. skoro tak to tak, trzeba poczekać najwyraźniej.
sanna - daleko mi do figury idealnej :/
bandofhorses skoro ważysz tak mało, uprawiasz tyle sportu, to musisz mieć poprostu taką figurę 😉 ja też choćbym nie wiem jak schudła to nigdy nie będę miała długich szczupłych nóg i małego tyłka. Trzeba z tym żyć i tyle 🙂
Gienia-Pigwa dzięki 🙂
Powracam znowu do Was (: jak najszybciej muszę się pozbyć ok 20 kg 😁
Dzisiaj jestem z siebie mega dumna, 4 malutkie posiłki i teraz popijam małą porcję wytrawnego wina. tym razem wytrzymam i na rozpoczęcie roku akademickiego będę chudziutka (: dokładam też basen, rower i może pobiegam jak wystarczy samozaparacia.
kupiłam sobie sweterek w rozmiarze s 😍 i proszę mi nie rozbijać tej bańki radości, mówiąc o ile zawyżona jest numeracja w C&A 😁
teraz kierunek ćwiczenia. i kolejna nieudolna próba ograniczenia słodyczy :/
Ile razy już - już zaczynam wyglądać fajnie to zaraz nawtykam się jak prosię i wracam do punktu wyjścia 👿 🤬
Madmaddie, s-ka to s-ka i tego się trzymaj 😎 gratuluję 😎
Sanna, dokładnie 😎 dziękuję 🙂