siodło ujeżdżeniowe

Siodło powinno być dopasowane do łęku konika , zależy jaki koń ( oczywiście w kłębie )  🤔trzałka:
Gosia koniara, kon nie ma leku, tylko klab. A jesli chodzi o konia, to chodzi o jego szerokosc, a nie, jaki jest w klebie, no, chyba, ze ten klab jest wyjatkowo stromy.
Gosia koniara, kon nie ma leku, tylko klab. A jesli chodzi o konia, to chodzi o jego szerokosc, a nie, jaki jest w klebie, no, chyba, ze ten klab jest wyjatkowo stromy.

Chciałam tak samo poprawić  😤
Gosia koniara, kon nie ma leku, tylko klab. A jesli chodzi o konia, to chodzi o jego szerokosc, a nie, jaki jest w klebie, no, chyba, ze ten klab jest wyjatkowo stromy.

Ups , pomyłka chodziło o kłąb ale też o rozmiar mój kon ma 17 a jak coś mam 11 lat i mam prawo się pomylić  🙂
Akurat ile masz lat nie musiałaś pisać... to słychać, widać, i czuć... 😎
Akurat ile masz lat nie musiałaś pisać... to słychać, widać, i czuć... 😎

Ciekawe jak czuć ?
To taki charakterystyczny zapach zielonego szczypiorku 🙂
To taki charakterystyczny zapach zielonego szczypiorku 🙂

Chodzi omnie co nie ? 🙁
Nieee  🙄
Proponuję dziesięć razy więcej czytaj i dziesięć razy mniej pisz... wtedy będzie ok  😀
Nieee  🙄
Proponuję dziesięć razy więcej czytaj i dziesięć razy mniej pisz... wtedy będzie ok  😀

Czytałam chodzi o siodło ujeżdżeniowe typu jaki rozmiar
ms_konik   Две вечности сошлись в один короткий день...
23 lipca 2012 19:49
Gosia koniara,
może poczytasz sobie "kącik żółtodziobów" i "kącik małolata".
Tam jest mnóstwo informacji na każdej ze stron.
Jakoś do końca wakacji powinnaś skończyć.
Potem śmiało możesz zadawać pytania w wątkach tzw. zaawansowanych.
Wszyscy Cię zapamiętamy i na pewno odpowiemy, jeśli pytania będą miały sens 🙂
[quote author=Mąka link=topic=300.msg1469436#msg1469436 date=1343069330]
http://www.sprzetjezdziecki.com/tekna-siodlo-dresazowe-smooth-line-wymiennym-lekiem-p-5198.html
Czy ktoś z Was siedział w tym siodle?  👀
[/quote]

podpinam się 🙂
ekuss   Töltem przez życie
23 lipca 2012 20:00
ekuss To siodło nie będzie za duże na Ciebie i twojego konia?? Ta tybinka jest moim zdaniem duża/ normalna, a Ty jesteś jeszcze z tego co widzę dziewczynką i boje się , że się z kucorem utopicie...

Na mnie nie jest za duże-mam 18 lat i raczej już nie urosnę 😀 Mam teraz 170 cm wzrostu i proporcjami długie nogi przy krótkim tułowiu . Ogólnie to siodło nie jest dużo większe od Winteca-moim zdaniem jest to bardzo małe 17,5 ,bo normalnie mój wintec to chyba 16,5 czy 17 i był ok. Dzisiaj jeździłam i szczerze mówiąc duużo lepiej niż w Wintecu- co prawda ciężko było po roku jazdy w płytkim wsiąść od razu w głębokie,ale jest jedna tybinka i konia czuję jakbym jechała na oklep, dosiadem w końcu mogę popracować,a w poprzednim siodle koń ignorował wszelkie moje polecenia dosiadem (często przez to jeździłam na oklep ,poza tym w styczniu-lutym mój koń w ogóle nie chciał w tym siodle chodzić,a ja dopiero wtedy głupia zauważyłam,że z siodłem jest coś nie tak i mimo,że jeżdżę od 6 roku życia to zawsze w klubie konie miały swoje siodła i nie zwracałam na nie uwagi), tybinka w Wintecu była trochę za krótka,bo czasem jak jeździłam w oficerkach to mi krawędź buta podważała tybinkę,a teraz jest dobrze 🙂 Siodło jest chyba w cielaku,bo jest strasznie mięciutkie. No i koń duuużo lepiej chodzi pod tym siodłem- zad pracuje, nogi fruwają, rozluźniona, zadowolona-normalnie jest super 😀
to że ekuss jezdzi na uroczym kucyku nei znaczy ze jest dzieckiem i jest mała (niska). tam wszyscy - dzieci i dorosłe dęby jeżzą na uroczych kucykach  👍
do tego mają dziwne, niedopasowane siodła i tylko toltują a klasyki nihuhu 🙂

soki za off...ale jacyś skokowcy też się zdarzają? i skaczą wtedy w tych do toltu wtedy czy w klasycznych skokowych?
[quote author=Mąka link=topic=300.msg1469436#msg1469436 date=1343069330]
http://www.sprzetjezdziecki.com/tekna-siodlo-dresazowe-smooth-line-wymiennym-lekiem-p-5198.html
Czy ktoś z Was siedział w tym siodle?  👀


podpinam się 🙂
[/quote]

właśnie przeczytałam 3ostatnie strony i miałam się wypowiedzieć o małych siodełkach 🙂
mam takie rozmiar 15,5.

sama mam ok 159 cm/56 kg i się mieszczę bez problemu, a kupując je bałam się, że będzie sporo za małe (ybinka mogłaby być nawet krószta, ale ja mam patologicznie krótkie udo):


tak jak quanta pisała: bardzo podobne do winteców, ale wg mnie nie tak oropedyczne jak isabelka (tylko do niej mam porównanie z winteców), trochę płytsze siedzisko, ale siąść głęboko się da.

Jakość wykonania: super!

W moim testowo jeździła też Jasnowata i bardzo była zadowolona.

jednym słowem do rekreacyjnego/niższych klas ujeżdżenia polecam.


zdjęcia po pół roku codziennego ciurania: http://re-volta.pl/galeria/album/2838

Mogę je zmierzyć jutro jak nie zapomnę, ale szczerze mówiąc nie widziałam nigdzie dostępnego tak małego rozmiaru (min. 16,5)
ekuss   Töltem przez życie
23 lipca 2012 20:31
to że ekuss jezdzi na uroczym kucyku nei znaczy ze jest dzieckiem i jest mała (niska). tam wszyscy - dzieci i dorosłe dęby jeżzą na uroczych kucykach 
do tego mają dziwne, niedopasowane siodła i tylko toltują a klasyki nihuhu

soki za off...ale jacyś skokowcy też się zdarzają? i skaczą wtedy w tych do toltu wtedy czy w klasycznych skokowych?


Dokładnie 😀 Tutaj normalnie faceci 190 cm jeżdżą na islandach-tyle,że starają się kupować te większe 150-160 cm w kłębie. To są bardzo mocne konie i mają takiego powera jak mało który arab 😀 Skoki były kiedyś i z tego co czytałam to organizowali je w klasach 70-80-90-100 cm i dosyć duże zainteresowanie było,ale obecnie ani jednych zawodów w ciągu roku nie ma. Gdzieś 20 lat temu organizowali też wyścigi w sulkach 😀 Teraz konkurencje to: tolt (różne programy są, w tym tolt na luźnej wodzy), 4-chody (pokazujesz stęp,kłus,galop,tolt), 5-chodów (to co w 4+ inochód), wyścigi w galopie, kłusie, inochodzie.
Więcej możesz na priv,albo w wątku o islandach żeby nie robić  🚫

A tak w temacie- ile razy w tygodniu czyścić siodło z cielaka? Ogólnie to zamówiłam teraz ujeżdżeniowe puśliska Prestige,bo mam strasznie sztywne i twarde i już miałam jedną ryskę.
Kochani, to ja mam takie pytanko:
Czy ktoś z Was wie, czy mogłabym  poszerzyć siodło syntetyczne Thorowgood Griffin ?
Będę bardzo wdzięczna za każdą informację. Szukałam i nie mogę nic znaleźć odnośnie poszerzania syntetycznych.
powiem wa tak-nic już nie rozumiem z tych rozmiarów.... 😵
Zmierzyłam mojego Kentaura Joung Dressage- siedzisko ma (wg zasady podanej na poprzedniej stronie) 43cm , ale w rzeczywistości jest mniejsze bo ono bardzo głębokie a raczej bardzo wysoko ma tylny łęk to ten pomiar nie miarodajny jakiś??Mam rację?
Tybinka ma 37cm tylko.
Obawiam się że w 16 Bates to ja się nie zmieszczę bo ta 16 Batesa to mniejsza musi być niż 16 Kentaura, skoro Isabella 16,5 ma 42cm czyli jest mniejsza od Kentura? 👿
http://www.prestigeitaly.com/scheda.asp?menu=dressage&IDproduct=149&LAN=ENG  mieliście przyjemność czy tez nieprzyjemność jeździć w takim siodle?
ekuss, jak dla mnie to najlepiej codziennie czyścić siodło i zakładać pokrowiec
Perlica, jak chcesz wiedzieć, czy zmieścisz się w siedzisko, to po co mierzysz terlicę?
Zmierz siodło między łękami, prostą linią - to jest miejsce na siedzenie jeźdźca, nie interesuje Cię w tym momencie, gdzie wypada pukiel.
Kilka postów wyżej podawałam, ile ma między łękami Wintec Isabell Werth 17'' (39cm). 16,5'' będzie centymetr mniejsze.
Zmierz swoje pasujące siodło i od razu będziesz wiedziała, czy się zmieścisz, czy nie.

azzawa, siedziskiem wygląda na bardzo fajnie dopasowane. 15,5'' powiadasz? 😀iabeł:

ekuss, abstrahując od sposobów jazdy itd. to chyba nie co tych islandczyków aż tak piętnować. Używają jednego siodła na kilka koni? No tak, ale to są konie tej samej rasy, o bardzo zbliżonym eksterierze. To nie tak jak u mnie, gdzie w aktualnej stawce mam drobnej konstrukcji, ale przypakowanego kucyka 140 cm, arabowatego Skwarka 164 cm, dalej szlachetnego, ale bardzo umięśnionego trzylatka 167 cm i na deser wielkopolaka 174cm, który wygląda jak ślązak, a nie wlkp. Ba, mam nawet jedno siodło, które naprawdę dobrze leży na każdym z tych koni i w którym bez żadnych wyrzutów sumienia wszystkie te zwierzaki chodzą (Devoucoux).
Jednak kuce między sobą nie będą się jakoś drastycznie różnić. Znani mi berajtrzy, którzy pracują ze stawką 10-12 koni, też mają 2, góra 3 swoje własne siodła. Jedno siodło = jeden koń to oczywiście sytuacja idealna, ale w praktyce występuje bardzo rzadko.

A odnośnie cielaka - to jest bardzo delikatna i wymagająca skóra. U mnie siodło jest delikatnie myte mydłem glicerynowym po każdym użyciu, żeby skóra nie była przesuszona (za suchy cielak w Devou się świeci, a ma być matowy, wtedy jest odpowiednio nawilżony). Plus raz w tygodniu jakiś dobry smar do skór i cielak daje radę.
Zastanawiam się nad sprzedażą swojego siodła Sommer 🙁 Raz, ze jest za szerokie na mojego chłopa, dwa, ze mi się tyłek skurczył i to sporo, wiec jest i na mnie za duze. Powiedzcie mi, ile funtów powinnam za niego krzyknąć? Siodlo w stanie powiedziałabym dobry +, biorę je na zawody i wygląda dobrze. Handlarz mi oferował 100-150, ale nie wiem, czy to dobra oferta.
quantanamera, napisz mi proszę raz jeszcze-mierzę w linii prostej od początku przedniego łęku do tylnego. Ale czy miarkę zagłębiam jak siedzisko i wychodzę do końca tylnego łęku ? ( chyba nie - bo jak głębokie by było to by wyszło wielkie???)
Czy mierzę na prosto bez zagłębiania jej i kończę na tylnym łęku ale cały czas na tym samym poziomie względem siedziska? ( bo wtedy nie wpływa mi na błąd pomiarowy jak łęk wysoki)
Help me please  🤔
Dlatego tak na prawdę najbardziej obiektywnym pomiarem siedziska jest mierzenie tak jak tu na rysunku:
od przedniego łęku do tylnego w poziomie.

Wtedy wysokość łęków nie ma znaczenia. Ja tak mierzę i w sumie to wychodzi najbardziej miarodajnie.
ikarina, zależy, co to za model, ile ma lat, w jakim jest stanie. Ale 100 funtów za siodło? 😲 Na Ebayu na pewno puścisz drożej.

Perlica, żeby mieć obraz miejsca dla jeźdźca, to ja mierzę tak:



1. linia prosta między przednim, a tylnym łekiem. Ja mierzę od wcięcia, bo siodła bywają mniej, lub bardziej wcięte, mają mnie lub bardziej wysunięty front. Skoro na tym nie siedzę, to informacja o dodatkowych cm mi nic nie da.
2. linia prosta od zamka, tam gdzie zawieszone jest puślisko, w dół do samego końca tybinki.
quantanamera, no bo wiadomo, ze handlarze sprytni są 😉 Nie mam pojęcia, jaki to model, nigdzie nie mogę znaleźć jakiegoś znaczku, tłoczenia, poza sama nazwa Sommer. Zresztą, dziwne trochę jest, ktos przy nim chyba majstrowal, bo ma długi popręg 🤔 Kupowalam je 5 lat temu jako używane, teraz ma łącznie około 10 lat. Wiele osób mi mówi, ze skora fajna i wykonanie porządne. Doskonale zdaje sobie sprawę, ze kokosów nie zarobię, po prostu się zastanawiam, ile odłożyć na nowe siodło 😉
dzięki dziewczyny  :kwiatek: -zmierzę siedzisko na 2 sposoby, zobaczę co wyjdzie  😉
ekuss   Töltem przez życie
24 lipca 2012 19:35
ekuss, abstrahując od sposobów jazdy itd. to chyba nie co tych islandczyków aż tak piętnować. Używają jednego siodła na kilka koni? No tak, ale to są konie tej samej rasy, o bardzo zbliżonym eksterierze. To nie tak jak u mnie, gdzie w aktualnej stawce mam drobnej konstrukcji, ale przypakowanego kucyka 140 cm, arabowatego Skwarka 164 cm, dalej szlachetnego, ale bardzo umięśnionego trzylatka 167 cm i na deser wielkopolaka 174cm, który wygląda jak ślązak, a nie wlkp. Ba, mam nawet jedno siodło, które naprawdę dobrze leży na każdym z tych koni i w którym bez żadnych wyrzutów sumienia wszystkie te zwierzaki chodzą (Devoucoux).
Jednak kuce między sobą nie będą się jakoś drastycznie różnić. Znani mi berajtrzy, którzy pracują ze stawką 10-12 koni, też mają 2, góra 3 swoje własne siodła. Jedno siodło = jeden koń to oczywiście sytuacja idealna, ale w praktyce występuje bardzo rzadko.


No właśnie islandy są baardzo różne- mierzyłam mojego winteca na kilka koni (z łękiem 31)- na moją kobyłę za wąskie, na Svartura nieco za szerokie, na Kjalara prawie dobre,a na Ófeigura idealne. Islandy są naprawdę różne-są te baardzo grubo kościste jak i te drobniutkie (np.moja Frigg), bardzo małe-135 cm w kłębie (znam tylko jednego takiego małego), średnie są 145 cm,ale zdarzają się i 160 cm... niby ta sama rasa,ale każdy koń inny. Jak jeździłam zimą po kilka koni dziennie to na jednego wsadzałam ledwo cieniutki czapraczek,a na drugiego gruby czaprak i podkładkę. Mogę dać porównanie:

Kjalar-wbrew pozorom nie był zapasiony-ma bardzo grube kości, wzrost ok.143-145:


Frigg, mała (138-140), drobnej kości:


I porównanie moja Frigg i ,,dziadek" :


Dziadek i Kjalar:


Ta kara klaczka również należy do właściciela ,,dziadka" i na nią ma inne siodło,a na dziadka takie starsze z panelami jak w kulbace. Na Kjalara pasował łęk 32, Frigg ma teraz 33,5 i jest ok (łęk 32 w Wintecu był za ciasny) 2 inne konie w moim Wintecu chodziły z łękiem 31.

15,5'' powiadasz? 😀iabeł:



eee... nie rozumiem... 😡
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się