czapsy i buty

ja mam takie pytanie. gdzie można wymienić suwak w sztylpie ? pierwszy raz muszę to zrobić i zastanawiam sie czy u krawca czy do rymarza trzeba iść ?  🤔
Idź do szewca 🙂
Facella   Dawna re-volto wróć!
22 lipca 2012 18:37
u mnie szewc śpiewa 1zł za każdy 1cm wymienionego zamka, miej to na uwadze 🤔 wymiana zamków w sztylpach po 35cm kosztowałaby mnie co nowe, identyczne  🤣
tylko to są sztylpy oficerkowe. mam je do codziennego tarcia i nie potrzebuje nowych dlatego mnie to zastanawiało, do kogo sie wybrać.  😀
A to nie ciut przy dużo. Mój TZ płacił za wymianę w moich 15 zł myślę że cena ok
Facella   Dawna re-volto wróć!
22 lipca 2012 18:50
ja się mega zdziwiłam, poszłam do niego mając w kieszeni 20zł i jak mi wyskoczył "za całość to by było 70" to nic nie powiedziałam i wyszłam. innego szewca w okolicy nie ma, musiałabym lecieć na drugi koniec miasta i jakoś tak wyszło, że jednak kupiłam nowe  😁
wyobrażam sobie jak ktoś np. z kozakami idzie i chce wymienić zamki  🤔
no ja wymienialam w oficerkach 😉 dokladnie za taka stawke. z drugiej strony, szewc sprawdzony, robi porzadnie, wiec moglam odzalowac 90zl. Nowe oficery i tak drozsze.
u mnie było 20zł za wymianę jednego zamka, z tym że zamek musiałam sama kupić. jak macie wybór to szukajcie, takiego, który nie bierze od cm.
Facella   Dawna re-volto wróć!
22 lipca 2012 18:56
calore, ja właśnie przyszłam z własnymi zamkami...
no ja się najpierw pytałam, czy facet w ogóle zrobi coś takiego i powiedział, że owszem, ale on zamków nie ma. inny może akurat mieć. napisałam to dlatego, żeby nikt się nie nastawił, że przyjdzie bez zamka i mu wymienią 😉
ło matko. ja myslałam, że mi to wyjdzie za taki suwak ze 20 zł albo 30 zł maksymalnie w dodatku bez kupowania po drodze, a tutaj widzę po 60-90 to aż mi się iść nie chce !  😀
no ale piszemy, że za 20zł też się da. a zamek kupisz w każdej pasmanterii.
wiem wiem, aż ciekawa jestem ile mój będzie chciał. ehh  🙄 dziękuję wszystkim za odpowiedzi  :kwiatek:
W takiej chwili cieszę się, że mama jest krawcową i daje radę wszyć mi zamek do czapsów. A robiła to już conajmniej z 5 razy  😉
w olsztynie za wymiane zamka płacę 15 zł
sztyblety zamówione z firmy obuwniczej, bardzo mila i kompetentna pani odebrała telefon, doradziła wszystko, paczkę dziś wyśle wiec najdalej za 2dni będę miał paczkę w domu. To się nazywa porządna i kompetentna firma 😉
ponawiam pytanie - gdzie mogę kupić sztylpy szyte na miarę dobrej jakości?
na prawdę tak trudno przeczytać ostatnie dwie strony wątku? 🙄
calore a naprawde tak trudno odpowiedzieć? jeszcze nikomu nic się nie stało od napisania posta, ale widze, że na tym forum najchętniej wypisywane są tylko te złośliwe posty... 🙄
przeczytałam i nie ma tam nic, co by mnie zainteresowało
Aaaa... Chyba się zakochałam  💘 Kompletnie nie wiem czego się spodziewać po jakości, tzn. nie wiem na ile będą wytrzymałe ale są po prostu obłędne 😀
I chyba się dobrze zmierzyłam bo idealnie dopasowane na brzyczesy średniej grubości + dłuuuga podkolanówka 😀 LOVE normalnie 😀 Az mi żal będzie ciurać po stajni 😀 Ale najwyżej jak kiedyś zachce mi się zawodów to zamówię  sobie kolejny komplet wybaczcie ale 330zł (z przesyłką już) za taki zestawik mnie miło zaskoczy jak przeżyją rok przy mojej intensywności użytkowania 🙂

Edit dla nie czytających wcześniejszych postów 😀
Rzeczy są ze strony: http://sztyblety.pl/
Sztylpy: S-204-G
Sztyblety: S-100-L

Zdjęcia:


Gillian   four letter word
23 lipca 2012 13:05
BlueHorse, wygląda super, przypomnij co to bo ja ślepa i nie widzę znaczka 🙂
BlueHorse są świetne!
robakt   Liczy się jutro.
23 lipca 2012 13:13
BlueHorse  🙇 cudowne... Zabiję za pokazanie! 😉
Dodałam edit do wcześniejszego posta 😀
No mówię fajne tylko zobaczymy jak z jakością 🙂
Przede wszystkim fajne jest to, że obsługa miła, fachowa, z którą można się dogadać, jest dobry kontakt i BARDZO szybka wysyłka 😉

Moonlight nie wiem czy oni robią na miarę, czy nie - tak czy siak podaje się im dość dokładne wymiary stopy, nogi łydki więc może nie szyją na bieżąco ale potrafią najwyraźniej dobrze dobrać 😉
BlueHorse dzięki za informacje 😀
powiedzcie mi, czy kiedy w waszych sztylpach się rozciągają gumy to też tak okropnie się układają:


w rzeczywistości są jakis centymetr za szerokie w kostce, a na wszystkich fotach wyglądają jakby były za szerokie o jakieś 15 cm  😲

dodatkowo gumka w miejscu brzuchacza łydki troche się wyciągnęła i siadają :/.

Wkurza mnie to wyższe zagięcie: nigdy się nie spotkała żeby komuś poza mną się takie robiło, a w poprzednich sztylpach tez takie miałam.

Zastanawiam się czy jest jakaś opcja żeby to samodzielnie zawęzić  🤔
Ja mam już z 6-7 lat oficerkowe sztylpy co prawda używane tylko na zawody ale mimo wszystko trochę zciurane i gumy ani trochę mi się nie powyciągały wręcz bym powiedziała, ze moja szersza lewa łydka zawsze tuz po podpięciu ledwo "oddycha" 😀 Więc uważam, że aż tak guma się wyciągać nie powinna widać kiepska jakościowo... No bo chyba aż tak stare nie są żeby sparciała?
sztylpy mam ze sztylbety pl, kupiłam na wiosnę, wyciągnęły się tylko tyle, że mogę je zapinać bez wysiłku, więc chodzi tu o milimetry dosłownie
Facella   Dawna re-volto wróć!
23 lipca 2012 14:01
azzawa wydaje mi się, że to kwestia ich długości. są za długie i tak nieładnie "siadają"
azzawa, u mnie też tak jest, na szczęście od strony konia i tego nie widać. Sztylpy za długie o jakiś centymetr, nie siadły aż tak bardzo, jak tego chciałam  😁
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się