Dopasowanie siodła

777, to chyba z postem do wątku o ujeżdżeniówkach, a nie dopasowaniu 😉
Ehh. Kolejny raz na propozycję zmiany grubego futra na gluta, który nie zwęża siodła usłyszałam "oj tam oj tam"  😵.

No tak, przecież futerko tak ładnie wygląda...
I futerko dobrze amortyzuje, zwłaszcza za wąskie siodło  😵
Gillian   four letter word
19 lipca 2012 07:48
spoko, znam laskę, która potrafi włożyć żel, futerko i podkładkę na raz, bo konia bolą plecy. A że siodło ma za ciasne o jakieś trzy rozmiary to już mało istotne... ale dobrze jest, trener jej wmówił że po prostu krzywo siedzi i od tego głupi koń się psuje.
Siodłanie na łopatkach też jest u nas w modzie.

Jak ktoś zobaczy, że jeżdżę w podogoniu to zaraz pyta: "po co mu podogonie", jakby nie wiedział do czego służy.
Ja mam okazję obserwować laskę, która jeździ w siodle za małym też o jakieś 2-3 rozmiary, ale oczywiście na propozycje poszerzenia od pół roku mówi, że się "zastanowi". Co jest zabawne to to, że łydki dzięki temu ma na łopatkach, a siodło tak leci na tył, że żeby anglezować to musi trzymać się za wodze, żeby podnieść tyłek. Koń idzie tak bardzo do tyłu, że nie dokracza w kłusie o jakieś 3 kopyta i kopytami rzeźbi rowek w podłożu.
Oczywiście to, że koń chodzi jak chodzi jest wynikiem tylko i wyłącznie tego, że kiedyś jeździł go facet i reaguje tylko na mocne pomoce. Ale cóż, przyłożenie łydki znajdującej się na łopatce to raczej konia nie pośle do przodu...
siodło za wąskie+futerko+napierśnik = lans  😵
Wiara w magiczne właściwości porzeszarzania siodeł przez włożenie futra jest wszechobecna.
izydorex, naprawdę? Jejku, jakim sposobem? Jak to działa zdaniem tych ludzi?
Zaintrygowało mnie to.
Gillian   four letter word
19 lipca 2012 09:25
analogia z zakładaniem drugiej warstwy skarpet żeby było miękko w za małych butach - też nie trafia. Człowieka to nie boli, to co się przejmować będzie... :/
Eee, to nie tak. Oni myślą, że jeśli siodło jest za wąskie to uciska, a jak założą futro to ono będzie amortyzowało ten nacisk...
Tylko gdzie tu logika? 😉 Pamiętam z czasów szkółkowych zakładanie stosów różności pod siodła. Zapamiętać, w jakiej kolejności te warstwy nakładać, to było wyzwanie.
.
Dokładnie jak mówi Vanilka, a chyba im ktoś wyższe konkursy jeździ to siodło ma gorzej dopasowane  😵 serio.
Ja rozumiem - szkółka, rekreacja, no ale ludzie jeżdżący na pewnym poziomie powinni dbać o swoje konie - kto wie, może wtedy byłoby mniej kontuzji wszelkiego rodzaju?
.
nostril   be your own kind of beautiful
19 lipca 2012 15:10
hehe powyższe niedopasowanie siodeł+ noga na łopatce coraz częściej spotykam na zawodach. No bo po co wydać pieniądze na porządnie dobrane siodełko jak lepiej kupić najnowsze pady Anky,no ale wszyscy właściciele przecież nad zycie kochają swoję konie i chcą dla nich jak najlepiej... eh...
ekuss   Töltem przez życie
19 lipca 2012 15:16
Bo nie wiesz o co chodzi? Dopasowania siodła nie widać (tzn. nie każdy widzi-a raczej nie widać tego ile na siodło wydane),a trzeba przecież pokazać,że jestem pro i mam 50 padów juro stara i anky... Ja już z Winteciem tyle przeszłam łęków,podkładek i nie wiadomo czego,że w sobotę odbieram siodło-robione pod Frigg,chociaż też nie wiem czy tak do końca będzie ok,ale zawsze mam serwis pod nosem 🙂
Ale wiecie, jeszcze jakby były to jakieś tanie siodła. A tu... Prestige, Euroridingi, Daw-magi...
To ja staram dopasować się jakiegoś Winteca za zaledwie 1000 zł.

A właśnie. Chyba mój Wintec'uś minimalnie podnosi się tyłem podczas skoku... Co prawda nie tak, jak na zdjęciach dodanych przez Vanilka, no ale jednak te kilka centymetrów, na zdjęciach jest to prawie niewidoczne, dostrzegłam to dopiero na filmiku... Nie za bardzo wiem co robić w tej sytuacji 👀.
nostril   be your own kind of beautiful
19 lipca 2012 15:47
a ja Wam powiem ,że byłam na kursie z dopasowywania siodeł i po zajęciach przyniesli nam 5 różnych siodeł. Były tam te drogie siodełka,tanie i stare, i co sie okazało,że  siodło Prestiga miało najwięcej wad w wykonaniu a te tanie i stare bardzo dobrze wypadły. Także ja przekonuje się ,że tak naprawdę każde siodło powinno się oceniać indywidualnie. Widziałam siodełko nowe Daw -maga ,które było asymetryczne!!!!I po co ten cały lans... Ja tam jeżdże na syntetyku i po paru wymianach łęku jest ok. A jeszcze najbardziej mnie rozwala jak widzimy obrazek podnoszącego się siodełka podczas skoku a właściciel albo osoba obserwująca mówi,że nie dopiął dobrze popręgu i dlatego odstaje...

Sisisapołoż siodło bez czapraka na grzbiecie konia i przejedź ręką pod tylnymi poduszkami. Siodło w tym miejscu jak i pod tybinką powinno dobrze przylegać a pod przednim łękiem w otworze powinno wejśc 3 palce. Jesli czujesz ,że siodło nie przylega dość dobrze to powinnaś zastanowić się nad jego wymiana.
.
Vanilka, siodło nie ma się na czym klinować, bo kłębu w ogóle nie ma, za szerokie też nie jest, za wąskie też nie... Może mieć nierówne wypełnienie, ale jest też taka opcja, że to Hors jest krzywy...
Np. na tym zdjęciu dość mocno się podniosło ;/, ale jak widać koń odbił się przed samą przeszkodą, więc może to też ma znaczenie... Chociaż tu też było blisko, a tył się tak nie podniósł  🤔wirek:.

Ktoś tu kiedyś pisał, że siodło powinno podążać za ruchem konia i może się podnosić przy skoku... Ale co to dokładnie oznacza  🤔.
nostril   be your own kind of beautiful
19 lipca 2012 16:27
Vanilka to siodło Prestiga było asymetryczne,jedna tybinka bliżej połozona ,druga dalej,nierówno wypełnione no popostu koszmar!!! Bo nie zdajemy sobie sprawy oglądając siodło czy ma równo położone,tybinki,zamki,równe szwy... kto tak naprawdę na takie rzeczy patrzy?

Sisisa może udałoby Ci się zrobic jakies zdjęcia? Siodło powinno podążać za ruchem konia czyli nie odstawać, nie powinno podnosić się góra dół  ani unosić sie gdy anglezujesz,musi  leżeć idealnie przy grzbiecie.
nostril, oczywiście przy anglezowaniu się nie podnosi, takie siodło wykluczyłabym od razu!
nostril   be your own kind of beautiful
19 lipca 2012 16:36
to sprawdz dokladnie ręka czy przylega-jedyne jak dla mnie wyjscie 😉
.
nostril   be your own kind of beautiful
19 lipca 2012 16:45
Vanilka na Twoich zdjęciach nie wygląda to tak źle. A masz może jakies z boku przy skoku? Jak dla mnie to jakkolwiek rzucałby się jeździec w siodle to dobrze dobrane siodełko nie powinno się przemieszczać.Bo jeśli podąża za ruchem jeźdzca a nie konia to coś jest nie tak 🤔
.
Vanilka, moim laickim okiem na Twoich fotkach ze 207 str. tył też się podnosi, a siodło pasowane przez osobę znającą się na tym... Może jednak takie delikatne podnoszenie się jest ok/dopuszczalne..?
Ostatnio przeglądałam zdjęcia znajomego z zawodów. Siodło na każdym zdjęciu było podniesione 2 razy bardziej niż na tych zdjęciach dodanych przez Vanilka. Napisałam do niego i w odpowiedzi dostałam, że wet(!) mu to siodło dobierał i że na pewno jest dobre a ono tak czasami ma jak jego koń mocno skoczy..  😵 Dla mnie to naprawdę niepoważne.. Jak się już ma swojego konia to chyba wypadałoby dopasować siodło..
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się