Kącik WKKW

nie no jasne, ja nigdzie nawet nie wspomniałam o braniu przykłądu z Michała (a raczej z Polaco), tylko chciałam zobrazowaac co mam na myśli,że mimo, że stylowo te skoki tez idealne nie są to jednak bezsprzecznie mozna stwierdzić, że bezpieczniejsze niz to z zawodow są na pewno i tyle.
uff. może już rzeczywiście koniec tej dyskusji bo nic nowego nie wymyslimy (a na mnie czeka nauka do jutrzejszego egzaminu), mam nadzieje, że niedługo wróci tu Strzyfa ze zdjęciami🙂😉 😍 😍

PS inna sprawa, że trudno tu realny o obiektywizm, choćby dlatego, że dla mnie taki PRE, to tylko wypajacowany zimniok tragicznie bilardujący...ale to juz kwestia gustu i przyzwyczajeń 😉


Wrotki, teraz to pojechałeś, lub poniosła cię wodza fantazji . 🤔
Jeżeli PRE, to zimniok, to nasze araby i xx, też, bo wyobraź sobie, że ta rasa jest z jednego pnia razem z nimi.
Co innego brak wychowania u juniora, który nie umie powiedzieć Dzień Dobry, a co innego obrażanie konia. Co on jest winny  🙄  ???
Po za tym, proszę ironicznie nie wypowiadać się o zimniokach, bo u mnie był taki, który miał takie przyspieszenie, że lisa złapał, i do tego miał wtedy 21 lat  🚫

PS.Chciała bym mieć takiego zimnioka:


Szczególnie końcówka bardzo zimniokowata  😁

titina
Nie chcę się czepiać, ale widziałaś jak on jest kuty ?
http://hoofcare.blogspot.com/2011/10/dressage-fuego-style-its-whats.html

Nie chodziło mi o kucie, tylko o temperament.  😉

O kurde co to za cudo?
Może ktoś w 2 słowach opisać jaki ma cel? Słaby ze mnie poliglota, a z google translate jeszcze gorszy :P

Ogólnie to piszą sroty groty o tym jak to ma pomagać w chodach bocznych itd. ale tak po prostu patrząc to to trochę jak "pyszny łosoś i w ogóle rybą nie czuć" w sensie, że najpierw ludzie wymyślili podkowy aby koń nie opierał ciężaru na podeszwie (obciążenie przenosi się mocno na ściany) a to jest podkowa, która ponownie przenosi to obciążenie do środka🙂
... zabijając tym samym teorię jakoby duże kopyta były lepsze.

Wrotki, teraz to pojechałeś, lub poniosła cię wodza fantazji . 🤔
Jeżeli PRE, to zimniok, to nasze araby i xx, też, bo wyobraź sobie, że ta rasa jest z jednego pnia razem z nimi.
ja tam w koniach jestem użytkownik, a nie producent i mało mnie obchodzą genealogie, rasy czy inne "pnie", patrzę na konia i widzę jak wygląda i pracuje i poza zdrowiem, mało mnie obchodzi dlaczego tak a nie inaczej...zimniok to zimniok, a że bywają fenomeny, to jak to mówią:"raz to i kura pierdnie"- niby BWP mają więcej zimnioka niż PRE, ale wolę BWP.
tak samo ten latynoski "żolero" i jego siwek...dla mnie nie cudo, a cudak- cudo to nordycka pięknośc, na szlachetnym koniu w długich liniach.
Ogólnie to piszą sroty groty o tym jak to ma pomagać w chodach bocznych itd. ale tak po prostu patrząc to to trochę jak "pyszny łosoś i w ogóle rybą nie czuć" w sensie, że najpierw ludzie wymyślili podkowy aby koń nie opierał ciężaru na podeszwie (obciążenie przenosi się mocno na ściany) a to jest podkowa, która ponownie przenosi to obciążenie do środka🙂
... zabijając tym samym teorię jakoby duże kopyta były lepsze.
piszą to co mogą, bo co mają napisać...a każda kobieta wie do czego to służy i jak sie z tym czuje, jak sobie cały dzień pochodzi w modnych ostatnio butach na platformie, gdzie zelówka jest dużo mniejsza od podeszwy...
generalnie każdy krok konia, to "upadek" z podkowy- szybszy i efektowniejszy refleks, plus zabranie części równowagi, zatem większa podatność na działanie dosiadu.

a nie dało sie sie tak od razu zacząc rzeczowo?? 🙄 zamiast o dzińdybry?

ja tez znam paru wysoce "wykfalifikowanych rajtrów" co ukłonić czy odkłonić sie nie potrafią mimo tego ze widujemy się na zawodach, nawet na tym forum są takie przypadki  😉 stoją w super stajniach, strój jeżdziecki na nich za tysiace powieszony ale w butach słoma 🤔

zwyczajnie zwróc chłopakowi uwage nastepnym razem, jeśli to nie pomoże to oficjalnie uznamy ze to... hmmm 😉

a co biedny koniu winny-każą skakać to skacze tym co ma, jak to sie skończy to czas pokaże, jestem nieraz pod dużym wrażeniem* tego jak on dolatuje z takich odskoków

*nie mylić z zachwytem 😀

[quote author=titina link=topic=815.msg1441958#msg1441958 date=1340656768]
Wrotki, teraz to pojechałeś, lub poniosła cię wodza fantazji . 🤔
Jeżeli PRE, to zimniok, to nasze araby i xx, też, bo wyobraź sobie, że ta rasa jest z jednego pnia razem z nimi.
ja tam w koniach jestem użytkownik, a nie producent i mało mnie obchodzą genealogie, rasy czy inne "pnie", patrzę na konia i widzę jak wygląda i pracuje i poza zdrowiem, mało mnie obchodzi dlaczego tak a nie inaczej...zimniok to zimniok, a że bywają fenomeny, to jak to mówią:"raz to i kura pierdnie"-...
[/quote]

no masz  🙄  ,a ja Cię miałam za człowieka inteligentnego , co to nie ma klapek na oczach...

Strzyga, dawaj galerię i na pw foty mojej Marty i Ameryckiego jak można  :kwiatek:  👀

Edit: Przepraszam,niechcący pomyliłam wątek...

od bryczesow jest osobny watek http://re-volta.pl/forum/index.php/topic,217.4980.html

Coś wam to przypomina?

Strzygus, a udalo Ci sie cos mojego juz wydziergac 🙂?

Za krosy się jeszcze nie zabrałam. może w noc. Ale zaraz Ci prześlę fotkę od Agaty.

Coś wam to przypomina?



😂  😂  😂

A nie:

hehehe 😀 też dobre  😂

Kokosia:

do tej pory wszystko szło zgodnie z planem...szkoda, że tylko do tej. :kwiatek:
...no i pięknie widać, że u Czarnolasa, na kros napierśnik nie jest zakładany dla ozdoby.

Sluzy mi do wciagania sie spod brzucha 🙂 hahaha

Nie mam pojecia o co jemu chodzi....( w sensie Czeskowi)

dużo bym dał żeby wiedzieć...drogo bym Ci tą wiedzę sprzedał 😉

haha ok🙂

Ani nic go nie boli,  sily ma....checi ma.. cholera wie. Moze fochy starszego Pana?

Powinnaś ten sposób opatentować 😀

Pełnoletni jeszcze nie jest to bachor powinien się słuchac!!
Ale to ten wiek buntu 😀

nie ten wątek...na towarzyskich jest jakiś o wróżkach.
a tak serio...to też naprawdę chciałbym wiedzieć, bo widziałem Czarnolasa w Strzegomiu na trudniejszych kornerkach i tam było jak po sznurku.

I w zyciu takiego numeru nie wywalil, wiadomo nie raz mi sie w zyciu zatrzymal ale to naogol z mojej winy bo wydlubalam, i mial prawo, zawijalam i skakalam  i dalej ejchalam, zreszta dwa lata temu w Strzegomiu za ostro weszlam w wode i nie dalam rady wcelowac  wten sam waski front, wykrecilam skoczylam i pojechalam dalej, w zeszlym roku byl jeszcze w trudniejszej kombinacji, skakany prawie z klusa, bez problemu.... w ytm sezonie ani jednego zatrzymania, nawet na treningach no nic co by mogllo pokazac jakis problem... caly sezon zeszly na 0 krosy i to naprawde trudne jak boekelo itd... w tym roku nie jest zmecozny, nic praktycznie nie startowal... nie mam pojecia, widze ze chce, ze czuje sie swietnie, ciagnie... w BB kombinacje 5 i 6 , 10 , wszystko bez jakichkolwiek problemow... prowokowany na rozprezalni, zero problemow...

...taki sport.
trzeba wyznaczyć nowy cel i tyrać-to jeszcze nie połowa sezonu

Niby tak.... tylko wiesz, za dlugo sie znamy z Czeskiem, ja sie zawsze dosuzkuje drugiego dna... jedno wylamanie zawsze sie moze zdarzyc, ale cos takiego?

jeździec czuje najlepiej...
zacznij od najoczywistrzego-oftalmoskop.
a ja i inni kibice, to mogą tylko kciuki trzymać...i truizmy pisać- jeździec wie najlepiej i czuje najlepiej.