Kącik Rekreanta cz. V (rok 2012)

epk ja miałam tylko do czynienia ze strasznymi wypłoszami, które w miarę jak zaufały to przestały się bać. A to ciekawe z Dylem  😉
kate - no ze 178cm może mieć chłopak 😉
Libella dzięki mamie zaczęłam jeździć jako dzieciak, co nie było po myśli ojca i dziadków. Także być może, gdyby nie mama to bym z końmi nic wspólnego nie miała teraz.
sei  :kwiatek: ja zawsze uwielbiałam kasztany, karych nie lubiłam - aż do teraz  😎
Magdzior w sumie nie ma tego złego. Akurat Waldek był roztrenowany, Szymon po zabiegu, ja bez kondycji prosto spod książek i maturalnych zadań. Także sobie na spokojnie chłopców odkarmiam i treningi też bardzo obciążające nie są bo ja nie mam 100% formy  😉

baffinka no właśnie jeszcze nie wybrałam, ale w przyszłym tygodniu ma być pan do opisu źrebola, więc w końcu będę musiała podjąć tą decyzję. 😉 fajna ta Twoja gniada, naprawdę mi się podoba! ile ona ma lat? 😉
juliadna no myślę, myślę i się zdecydować nie mogę, ale w przyszłym tygodniu ma być pan do opisu, więc coś będę musiała wybrać w końcu. 😉 kurczę, nieciekawie ten Czekuś wygląda, mam nadzieję, że szybko to zejdzie... a wet już był? a fotki z Lolkiem świetne!!! więcej! 😉
Frania dzięki! 😉 szkoda, że nie wiedziałam, że Ty to Ty. 😉  ale teraz chyba będę więcej się pojawiać na zawodach, więc może się poznamy jakoś. 😉
Fantazja  :kwiatek: o jaaaa! ale super, że będziecie już razem z Fantazją! 😉
tuch świetne fotki, fajnie Wam, że macie taki dostęp do takiego stawu i że koń się nie boi i lubi pluskać. 😉
Zu kryzysy muszą się pojawiać, żeby potem było tylko lepiej! 😉 trzymam kciuki, za szybką poprawę! 😉\
xxmalinaxx no najgorsze są u mnie te blokady, ale mam nadzieję, że teraz będzie tylko lepiej, chociaż wszyscy co mnie znają bali się, że jestem w jakimś szoku pourazowym, bo normalna ja, to bym nie poprawiła tego.  😁 a sesja- mistrz! rewelacyjna! 😉
deborah no właśnie sama nie wiem co mam sądzić o maluchu, w sumie nie zapowiada się na siwego, ale jednak ma trochę jasnych włosków, większość mówi, że zostanie gniady, ale ja mam co do tego wątpliwości, zobaczymy za kilka miesięcy! 😉 a jak Twój Piękny??? dodaj jakieś fotki!!
Klami normalnie uwielbiam Twojego ogiera! jest przecudowniewspaniały!  😜 a jak on skacze!!!  😜 😜 😜 super! super! super! ahh, no i pięknie Wam w czerwonym!
amnestria ale fajnie, że już wsiadasz i czujesz się w miarę bezpiecznie! 😉 trzymam kciuki za szybki powrót do pracy i duuuuuuuuuużo zdrówka!!! ahh, no i jakieś fotki dodaj jeszcze, bo uwielbiam Twojego Duszka, kapitalny jest! 😉 dokładnie w moim typie! 😉
Gillian trzymaj się, dużo zdrówka Wam! już chyba gorzej być nie może! teraz będzie tylko lepiej!!!
efka ale masz pięknego i przystojnego mężczyznę!!! 😉 świetny jest! 😉
Trista ehh, wiem co czujesz, mi już sprzedali kilka miłości mojego życia, i nie powiem było ciężko. na szczęście teraz mam Eneidę, ale i tak jak słyszę, że jest kupiec na tego i tego konia to serce mam już w gardle...
maleństwo haha, świetne ostatnie zdjęcie!!!  😁
tulipan ale świetny Szymon, super jest ! i też zazdroszczę tak super jeżdżącej i wspierającej mamy!
quanta o jaaaaaaaaaaa! toż to nie koń, a maszyna, jak on pięknie kłusuje! jakieś filmiki masz? rewelacyjny jest!!!
_kate ooo, fajny kucyś, a co on taki chudziutki? 😉 po jakiejś chorobie, kontuzji, zabiegu?
Dzionka o jaaa! gratulacje!!! a masz jakieś foty/filmiki? 😉


A ja dziś zrobiłam parę zdjęć Eneidzie i Panu E. ; ) Taki oto mam widoczek z okna:

gryglodor, super, też bym chciała mieć takie widoczki 🙂

Mam foteczki! Proszę się nie śmiać, to kącik rekreanta przecie 🙂


Error 🙂












I portrecik


I dekoracja

_kate, własnie, co to za kucyk? Urodziwy.

Dzionka, bardzo ładny padzik  🙂

gryglodor, widok z okna boski  😜

quanta, no właśnie, co tam u Blondiego? Czy losy jego nabiału zostały już przesądzone?

My dzisiaj relaksowaliśmy się bez wsiadania. Nawet wzięłam aparat do ręki.
Portrecik arabski


Trochę pobiegał staruszek luzem


Ale generalnie, to były nudy....

Wojenka, dzięki, to z Jarpolu. Ale masz fajne te arabskie klimaty, piękne zdjęcia!

gryglodor, czas pokaże, fajnie gdyby został tak pięknie malowany 🙂 ale siwe też ładne 🙂 podobno kto nie miał siwego... 😉
Dzionka, widzę że wracacie do formy 🙂 super widzieć Cię znowu w akcji 🙂 pad pasuje idealnie.
Wojenka, pierwsze zdjęcie dech zapiera...

na zachętę trochę dzieciaka.
reszta w ZNK i młodych koniach 🙂

Quanta Gryglodor podczas zimy tak spadł, bo jeszcze na jesień wyglądał dużo lepiej. Mimo że cały czas ma dawane pasze i dodatki, które mają go utuczyć, regularnie jest odrobaczany i konsultowany z wetem. Ponadto do jesieni chodził regularnie i wtedy wyglądał dobrze, przez zimę i wiosnę stał i spadł z masy masakrycznie. Teraz to on i tak już przybrał.
Żeby nie było, to dodam, że zanim poszedł do pracy to najpierw oczywiście na lonży sporo chodził, a jazdy są dostosowane do jego możliwości, bo kondycji to chłopak nie ma. Dużo go lonżuje właścicielka, jak ja go biorę to duuuużo stępujemy, odrobina kłusa, po zagalopowaniu na obie strony i stęęęępujemy w ręku. Mam jeszcze ostatni tydzień z nim, aby go przygotować pod dzieci.

Wojenka genialne to ostatnie zdjęcie! Kuc to Apasjonata Con Amore, zajezdzony w zeszłym roku, przez zimę stał i teraz powraca pod siodło. Mego kumaty chłopak- a ładny!  😍
Deborah twój młody powoduje ślinotok!

ostatnie dwa, zanim zacznę wyglądać z lodówki  😉
[img]http://i1041.photobucket.com/albums/b413/_kateb/DSCF4164.jpg?t=1340558422[/img]

_kate, bez przesady z tą lodówką. 4 zdjęcia miesięcznie to żaden wysyp 🙂 kucor przesłodki. jakie to uczucie jak nogi zwisają poniżej brzucha? ile masz wzrostu?

deborah, bardzo ładnie mu w tym ogłowiu...

Cobrinha, musze tylko wykombinować inny naczółek bo ten DIY podskakuje w galopie i młody jest nieco zdziwiony ciągłym puk puk w czoło 😉

Ale chyba ten delikatny naczółek dodaje tez uroku... bardzo mi się całość podoba - delikatna taka i łebka nie zasłania

tylko skóra na której zamocowane kryształki zbyt wiotka. dlatego fruwa. ale grubość też ok wg mnie. dwa rzedy kamieni wystarczą..

Dzięki  :kwiatek:

deb, ale jesteście ładnie ubrani, świetna kolorystyka  🙂

deb - łapie za oko Młody, a grzywkę to bym mu ukradła (moim Bozia poskąpiła niestety  😉)

Wojenka, dzięki. bardzo lubię ten zestaw ubraniowo koński 🙂
tulipan, grzywę i grzywke ma ale ciągle ubolewam nad skąpym ogonem 😉

Dzionka, super, że masz taki fun z tych skoków. To jest najważniejsze. Po sobie widzę, że lepiej się żyje jak w stajni można się wyluzować i nacieszyć. Dlatego tak się cieszę, że w końcu mi się chce jeździć do stajni i pracować z końmi.
W związku z tym moim ostatnim zapałem mam trochę zdjęć
Młoda



I taki Aleks koleżanki

Grocik miała wczoraj wypalane dzikie mięso... 😵
Proszę wiec o trzymanie kciuków aby jutro przy ściągnięciu opatrunku bylo juz wszystko pieknie. ladnie bo mam  dosc 😵

Zairka, kciuki są 😀

Zairka, trzymamy. czytałaś co pisałam o leku który karemu wygoił rane po wypalaniu?

deborah Gratuluję młodego. Wspaniale się prezentujecie, a pierwsze zdjęcie na okładkę promującą jakąś firmę jeździecką ;-)

Petit., patrząc na bryczesy to może pikeura 😉

Klami -pięknie latacie  😜 A Rudzielec ma się wyśmienicie, pracuje ostatnio rewelacyjnie, zadziwia mnie i nie wiem jak mogłam wpaść na tak głupi pomysł jak sprzedawanie go  🤬 Może nie jest to gwiazda czworoboków, ale jestem teraz przekonana, że i on i Etna to konie mojego życia  😍 Kupowane zupełnie sercem  😉
deborah-koń jest zjawiskowy  🙂 ale jak Ty pięknie wyglądasz! Kwitniesz  😉

deborah może być i Pikeur ;-)
quanta Zazdroszczę takiej perełki.

Zairka, trzymamy. czytałaś co pisałam o leku który karemu wygoił rane po wypalaniu?

nie, gdzie? 👀

Zairka, gdzieś wcześniej pisałam ze nam ranę po dzikim mięsie na nodze pięknie wygoił Vetericin. a wyglądała naprawde paskudnie..

milusia, dziękuję. ciesze się strasznie że schudłam trochę bo po drugim dziecku nie mogłam się zmieścić w siodło 🙁

Zairka, to my też trzymamy kciuki i kopytka 🙂
deborah, ale masz konia fajnego!  😜 btw, co to za siodło?

Deborah ja mam nędzne 159cm i 53kg wagi, więc w sumie mieszczę się w górnej granicy możliwości kuca. Jeździ się różnie, bardzo szybko ladujesz na glebie jak coś nie wyjdzie  😉 ten kuc- Amor jest bardzo grzeczny, ale słabo zajeżdzony, więc każde jego samowolne dodanie, zwrot- bo coś zobaczy czy spłoszenie, to dla mnie wyzwanie, bo nie ma się na czym zatrzymać. Nie ma szyi, której możesz się złapać. Bardzo ćwiczy równowagę w siodle  😉 i rytm jest zupełnie inny niż u dużego konia. Dziś po raz pierwszy od ponad tygodnia wsiadłam na Złotko, to normalnie miałam wrażenie, że siedzę na mastodoncie, gdzie jak wiadomo on też bydlakiem nie jest.  😉 😉 😉 😉
A młodego tak Ci po cichu zazdroszczę, ale tak pozytywnie.  🙂 myślę, że to fajnie robić sobie konia od zera, a nie odrabiać cudze błędy.

milusia - fajnie i znowu całkowicie Cię rozumiem 😀 Waldka też kupowałam sercem, mimo głosów, że za trudny, że wobler, że nie dla mnie bo po kopniętym ojcu. A teraz co ? Mam najlepszego konia pod słońcem  😉

Gillian, pessoa ale nie mam pojęcia jaki model.. jest tylko złoty napis Nelson

Kate jeździłam kiedyś na dużo większym kucu. jak postanowił się zatrzymać to zjeżdżając po szyi zdejmowałam mu ogłowie z potylicy 😉
co do młodego to uczucie robienia od zera zarówno fajne jak przerażające. cokolwiek napisze na tej białej kartce już tam zostanie. duża odpowiedzialność..

Zairka, gdzieś wcześniej pisałam ze nam ranę po dzikim mięsie na nodze pięknie wygoił Vetericin. a wyglądała naprawde paskudnie..

milusia, dziękuję. ciesze się strasznie że schudłam trochę bo po drugim dziecku nie mogłam się zmieścić w siodło 🙁

to tylko na recepte?
👀