Stajnie w Warszawie i okolicach
A od kogoś prywatnie, z jakiejś stajni?
Chodzi o to, że jak wyjazd jest w piątek, powrót w sobotę wieczorem, to w wypożyczalni będe mogła oddać przyczepę w poniedziałek, więc zapłacę za jeden dzień dodatkowo...
Wojenka, to moze popytaj wsrod znajomych, czy ktos nie potrzebuje na niedziele przyczepy 😉 rozlozylabys koszty 🙂
Niekoniecznie, w Raszynie np. można sie dogadać.
Na Szyszkowej też dogadać się można. My oddawaliśmy kiedyś przyczepę ok. 18 i nie było problemów.
Użytkowniczka wiwa2004 wypożyczała, ale nie wiem czy to aktualne.
Użytkowniczki wiwa2004 nie ma w tej chwili w Polsce 😉
z tego co pamiętam, to jeszcze użytkowniczka Pooh wypożyczała przyczepę. Czy się mylę? 👀
Ją miałam na myśli pisząc "chotomów" 😉
Czy ktoś coś wie na temat stajni Polana w Góraszce?
http://re-volta.pl/stajnie/info/stajnia_polanaNa stronie wygląda ciekawie, słyszałam że w planach jest hala - ale nie znalazłam żadnych opinii.
Będę wdzięczna :kwiatek:
Tam raczej nie jest codziennie wywalane, i byla trudna w kontaktach stajenna (aczkolwiek w miare ogarnieta). Duzo koni i malo padokow.
Moje info sa stare, duzo tam moglo sie pozmieniac.
( Z plusow, to blisko, koni mimo wszystko sie padokuja - kiedys tam trwa byla, calkiem fajny plac, przeszkody. )
Czy ktoś coś wie na temat stajni Polana w Góraszce? http://re-volta.pl/stajnie/info/stajnia_polana
Na stronie wygląda ciekawie, słyszałam że w planach jest hala - ale nie znalazłam żadnych opinii.
Będę wdzięczna :kwiatek:
Stajni nie znam, ale wszystkie bez hali planują ją postawić :P niestety zwykle termin się odwleka...
Tylko, że ponoć tam już coś się buduje 😉 Nie wiem na jakim są etapie, bo tam nie byłam. Przez przypadek dowiedziałam się o tej stajni.
Arimona, dziękuję pięknie :kwiatek:
MsCarmen, aż się chyba przejadę zobaczyć 😉 Mam 3 kroki do tej stajni i jeszcze w niej nie byłam. Ktoś z forumowiczów tam stoi?
Hej, ja stoję w Dobrzyńcu 🙂 a wracając do tematu maków, to nie kojarzę żaby były w najbliższej okolicy, a bywam tam dość często.
Amnestria
to jest tak ze osoby to prowadzace sporo juz tam zrobili naprawde, tak ze hala raczej powstanie.
No i ogolnie to nie jest zle miejsce, ale trzeba bylo sie o te wszystkie sczegoly dopytac kogos kto tam stoi teraz.
Dzięki, postaram się może dogadać na Szyszkowej.
Byłam w stajni Polana, hala stoi, obecnie robi się podłoże i bandy. Boksów tam jakoś dużo nie ma, widziałam tylko padoki, ponoć jakieś łąki są. Jest lonżownik kryty, ujeżdżalnia z jakimiś przeszkodami.
Czy ktoś ma konia w stajni niedaleko lotniska w Modlinie i przyjechałby tam na zdjęcia?
Trzeba się spieszyć, bo łubin zaraz powie "pa pa", a od połowy lipca będą już tam latać samoloty (póki co lotnisko nie jest czynne)
Amnestria, ja również byłam w stajni Polana. Od domu mam 5 minut autem.
Hala namiotowa już stoi.
Oprócz ładnej siodlarni i socjalu to nic mi się nie podobało.
Żeby dojść na halę trzeba było się przedrzeć przez tony błota i kałuży(akurat padało, ale generalnie w Polsce sporo mamy opadów :lol🙂
Boksy duże, ale stajnia ciemna.
Ogromny minus dla Pana, który mnie tam przywitał (właściciel/stajenny/pracownik??!!!??? :ke🙂Zapytał gdzie stoję z koniem i na moją odpowiedź zaczął wyzwiskami jechać na ową stajnię. Bez komentarza.
Nie postawiłabym tam konia!!!
zgadzam się z Ash. Błoto w Polanie jest wszechobecne, jak popada, na padokach konie stoją w nim po pęciny. Wiosna i jesień (jak mokre) to dramat - gruda, zgniłe strzałki. W "obejściu" też błoto.
Boksy wybierane raz na miesiąc, co dzień dościełane, ale przy tej częstotliwości, po nocy - warstwa mokrego gnoju.
Podłoże na placu b. średnie, znowu jak popada - tworzą się ogromne kałuże błota. Nie chce się regularnie bronować, równane nie jest nigdy. Podłoże w lonżowniku - głębokie i kopne.
Natomiast należy dać dużego plusa ze względu na opiekę - jest 2 stajennych. Można spokojnie zostawić konia na 2 tygodnie, umówić się co do opieki (suplementy, wcierki, występowanie, zastrzyk itp..).
2 stajennych i kupy nie są wybierane codziennie? 😵
Teraz jest już wywalane częściej. No i podobno jest wydzierżawiona dodatkowa łąka.
Hejka! Ktokolwiek widział... ktokolwiek wie... i może coś polecić
Poszukuje przyzwoitej stajni dla 2 koni z dobrym dojazdem z Bielan???
D+A, to dobrze, że częściej jest czyszczone do zera. Tam jest chyba problem ze składowaniem i odbiorem obornika, to nie jest wina stajennych.
Co do łąk - to one niestety też stoją w wodzie jak popada i wtedy konie nie są wypuszczane.
To chyba ogólny problem wszystkich okolicznych stajni. Taki teren - albo wydma i piach, albo glina i bagno. Trzeba tu naprawdę dobrej melioracji.
zgadza się abre, ale właśnie na to na ogół właściciel nie przeznacza pieniędzy. Wiem, że to droga sprawa, ale wolałabym stajnię bez hali, ze skromnym socjalem, za to suchą. Może być naturalne podłoże, ale bronowane i równane regularnie.
Grace, a ja bym niestety nie powierzyła pod tą opieką moich koni.... i to nie tylko moja opinia. Niestety.
Dzięki za wszystkie opinie :kwiatek:
zgadza się abre, ale właśnie na to na ogół właściciel nie przeznacza pieniędzy. Wiem, że to droga sprawa, ale wolałabym stajnię bez hali, ze skromnym socjalem, za to suchą. Może być naturalne podłoże, ale bronowane i równane regularnie.
Piasek kwarcowy to nie wszystko..
Nasze nowe trawiaste wybiegi. Nieduże, ale są! 🙂
Zdjęcia nie są mojego autorstwa, należą do właścicielki Stajni.