sznurkersi - czyli natural w roznych odcieniach

zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
09 czerwca 2012 12:28
zabeczka17 nie blokuje ci się to ogłowie? Jak kiedyś (już kilka ładnych lat temu) próbowałam w nim jeździć to nie szło, sznurki blokowały się i nie odpuszczały nacisku.

Nie blokuje.. ale tak to też już słyszałam w innych przypadkach. Klasyczny : kiedy pasek policzkowy jest zamontowany kółkiem do nachrapnika i przez to samo  kółko idzie wodza.
Dodatkowo obciera to konia i blokuje poprawne działanie wodzy.

ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
09 czerwca 2012 12:34
wstawiam ponownie fotkę, już kiedyś obecną wink dla mnie to ciągle zadziwiające, jak inny koń może zmienić nastawienie, nawyki, po pól godzinie "bytności" na nim.
http://re-volta.pl/galeria/foto/66387


ale z czym mamy to porównać?
ElaPe,  chyba najłatwiej z filmikami, które komentowałaś. niestety nie dysponuję zdjęciami "sznurkowymi" 😉 chodzilo mi nie o wplyw jakiegokolwiek treningu czy pracy, a tylko i wyłącznie  o zmianę osobnika pod pupą 😉
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
09 czerwca 2012 12:44
nie no to oczywiste że jest róznica  kto siedzi na koniu

tu np koń rekreacyjny, 6 letni folblut w SK Kozienice, w tym samym dniu pod 2 różnymi jeźdźcami którzy po raz 1szy siedzą na tym koniu:



Elu, bardziej mi chodziło, o metamorfozę jezdzca na dwóch różnych koniach, a nie mam zdjęć Milenki na sznurkach na jej kobylce😉
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
09 czerwca 2012 17:21
no to pisz o co ci chodzi, że to Milenka na twoim koniu.
Ale, że co ?
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
09 czerwca 2012 17:46
chyba że jeżdżący po naturalsowemu, rozklekotany i rozlatany jeździec  po wsadzeniu na normalnego w miarę wyszkolonego konia, w normalny rząd, normalne ogłowie po zastosowaniu się do prawidłowych i normalnych i o zgrozo nie-naturalnych uwag o wzięciu konia na pomoce i (omatkoświęta!) na kontakt może przekształcić się w ogarniętego jeźdźca prezentującego estetyczną (chwilami zapewne) jazdę. Trudno ocenić jak całość wygląda bo to nie filmik a jedno jedyne zdjęcie z pewnie najlepszej chwili.
Rozumiem.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
09 czerwca 2012 18:00
Tania dopiero teraz zauważyłam że masz ciekawy podpis  🤣
Trudno ocenić jak całość wygląda bo to nie filmik a jedno jedyne zdjęcie z pewnie najlepszej chwili.
nawet kompletnie zepsuty zegarek, dwa razy na dobę pokazuje właściwą godzinę...
dobra spoko. Powodzenia więc. A wędzidła naprawdę nie ma się co bać. Im szybciej przejdziecie na wędzidło tym lepiej.



Czemu?

Owszem może i wędzidła nie ma co się bać, ale można jeździć z powodzeniem bez niego.
Przykład - śledzę obecnie rozwój kariery pewnego młodego konia-skoczka, od początku robionego na ogłowiu bezwędzidłowym. W tej chwili zaczynają starty w Ptkach. Koń sie generalnie wyróżnia na plus, pomimo że nie jeżdzony z wędzidłem. I jest na kontakcie, prowadzony w parkurze tak, że ludzie nawet nie zauważają tego braku kiełzna 😉 Fakt, koń jeżdżony przez dobrą zawodniczkę. Ona sama mówi, że wędzidła na tego konia nie założy, będzie cały czas jeżdżony tak. Dysponuję zdjęciami, ale nie chcę wrzucać na ogólne, bo nie wiem czy zawodniczka by sobie tego życzyła. Wrocławscy revoltowicze na pewno wiedzą o kogo chodzi 😉

Nie chodzi mi o to, że wędzidło to zło - ale można i bez z powodzeniem. Nie wiem po co komuś na siłę kazać jeździć na wędzidle. Nie chce - niech jeździ bez, jeśli jazda zmierza w pozytywnym kierunku.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
09 czerwca 2012 19:22
po to żeby nie brać się za eksperymenty tylko iść ścieżka wytyczoną przez klasyczna i prawidłową szkołę. Nie wiem po co sugerować jakieś eksperymenta, w dodatku tu w tym konkretnym przypadku. I też po to by poprawić własną technike jeździecką.
Tania dopiero teraz zauważyłam że masz ciekawy podpis  🤣
   
Fajny, co??  Nawet wy z wtorki takiego nie macie.
Eksperymenta nie eksperymenta - w skokach sobie możesz jeździć na czym chcesz w sumie zgodnie z przepisami, więc nie widzę zupełnie powodu do którego by przymuszać wszystkich do jedynego i słusznego kiełzna. Szczególnie, że w przypadku zawodniczki opisywanej przez branka, dziewczyna jest doświadczona (w konkursach ogólnopolskich), świetnie jeżdżąca i mająca ogromną wiedzę.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
09 czerwca 2012 21:26
ja mówie o zalecaniu eksperymentowania w przypadku żabeczki.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
09 czerwca 2012 21:35
...ale Elu Ja ci już chyba napisałam dogłebnie wyjasnienie w tym temacie? nie wiem po co to jeszcze ciągniesz.
Eksperymentuje bo mnie jako rekreanta nie da się zamknąć w schemacie klasyka lub  naturalsa. Ja się bawię, czerpie z każdego po trochu i dobieram  patenty lub niepatenty pasujące mi jako jeźdźcowi i w danej sytuacji.. Pisałam o tym zresztą wcześniej. . I owszem o siebie dbam gdzie indziej ale z kobyłą mogę spokojnie poćwiczyć bez wędzidła bo nie mam ochoty mieć zaszarpanego konia ( tak by to pewnie dzisiaj wyglądało) .. i patrz jakoś nam to wychodzi, bo kobyła z jazdy na jazdę zmienia mi się nie do poznania. 

I dodam ze znam zasady działania różnych kiełzn.. jestem osobą świadomą,  że tego typu żelastwo  u osoby niestabilnej w kontakcie działa tragicznie na pysk i psychikę zwierzęcia.Dodajmy zresztą jeszcze przykładowo młodego. Jak wspomniałam wcześniej fałszować można na każdym patencie. Dlatego decyzja jest taka a nie inna.
Tak swoją drogą - Katarzyna Jasińska trenuje z jakimś klasycznym trenerem?
Z tego co wiem to jedynie na lonży - dosiadówki od czasu do czesu. Tak to jeździ sama.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
09 czerwca 2012 21:50
żabeczka: nie z tobą rozmawiałam. Ale skoro już znów do mnie coś mówisz to ci niniejszym odpowiadam.

Nie nauczysz się prowadzenia konia na  delikatnej i stabilnej ręce a co za tym na czułym i stabilnym kontakcie  nie jeżdżąc na wędzidle.

Jeżdżąc na tym ogłowiu widać dokładnie na zdjęciach do jak jak zamaszystych ruchów ono cię prowokuje by koń, w cokolwiek odczuł i zrozumiał.


To tak jakbyś kazała dziecku wiecznie jeździć na chodziku z obawy że jak zacznie się uczyć chodzić to będzie upadał.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
09 czerwca 2012 22:03
to jest forum.. jeśli chcesz rozmawiać o mnie  z konkretnymi osobami bez mojej inwencji twórczej pisz privy. temat tyczy sie mnie więc odpowiadam.

Nie nauczysz się prowadzenia konia na  delikatnej i stabilnej ręce a co za tym na czułym i stabilnym kontakcie   nie jeżdżąc na wędzidle.


Dlatego też nie jeżdżę na wędzidle ;] zawsze mogę do tego wrócić.

Jeżdżąc na tym ogłowiu widać dokładnie na zdjęciach do jak jak zamaszystych ruchów ono cię prowokuje by koń, w cokolwiek odczuł i zrozumiał.


Być może... ale panowie z ,,chependejlsów"  podczas swoich występów też prowokują a ja jednak nie rzucam się na nich ze ślinotokiem na ryjku 😉
A tak poważnie... po raz kolejny : pianino i skrzypce-> mówi ci to coś? bo serio nie chce mi się powtarzać ;] Mój mózg rozróżnia te dwie sfery i dwa systemy i daje przekaz dla moich raczek w trakcie jazdy. Pozwól mi się nacieszyć tym że szlifuję zarówno jedno jak i drugie 🙂 z tym ze to ostrzejsze pod okiem osoby zorientowanej w temacie że tak to ujmę ;]

To tak jakbyś kazała dziecku wiecznie jeździć na chodziku z obawy że jak zacznie się uczyć chodzić to będzie upadał.


jakoś nie widze aby mój koń upadał .. wręcz przeciwnie  w dwa miechy wypracowałyśmy bardzo dużo bez wędzidła w pysku. A piszesz o tym tak jakby smigała w czambonie, w pelhalmie, czarnej wodzy i bóg wie ilu jeszcze patentach. A my poprostu nie mamy wędzidła.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
09 czerwca 2012 22:07
żabeczka wrzuć na luz. I pomyśl zanim napiszesz bo ci wychodzą jakieś farmazony: nie nie będę z nikim omawiać czegokolwiek na priv bo ty tak chcesz czy ktokolwiek.

Rób se co chcesz z tym koniem przecież, twój koń twoja brocha. A to forum jest i skoro się udzielasz to jest jak jest i się wypowiadamy tak czy siak. 
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
09 czerwca 2012 22:09
dla mnie nie ma problemu serio... tylko poprostu ja nie mogę zrozumieć gdzie ty go widzisz. i tyle ode mnie.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
09 czerwca 2012 22:13
Widzę problem w tym że bezmyślnie propagujesz coś, co ewidentnie psuje dosiad którego elementem są przecież ręce.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
09 czerwca 2012 22:16
Ale też nie wiesz na ile moje ręce tutaj latają a na ile próbuję kombinować na Cooku w ustawieniu konia.
Bo to że nie trzymam ich tak jak w klasycznym rozumieniu... wcale nie oznacza ze mam je co chwila w górze i w dole.


Nie mam wiecej nic do dodania.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
09 czerwca 2012 22:21
wcale nie oznacza ze mam je co chwila w górze i w dole.

no to popatrz sobie na własne zdjęcia.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
09 czerwca 2012 22:25
ty widzisz jedno ja widzę drugie.. każdy ma swoją wyobraźnię  😎
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
09 czerwca 2012 22:26
taaa, wyobraźnię 🙄
Wiesz Ela ja też uczę przez pewien czas jazdy na bezwędzidłówkach (różnych) a dopiero potem przechodzę na wędzidło. Mam na myśli uczenie ludzi nie koni.
uważam, że w żaden sposób nie psuje to dosiadu, wręcz przeciwnie. Ludzie uczą się jeździć najpierw na luźnej wodzy a więc muszą się nauczyć stosowania dolnych pomocy, wykonywania przejść od dosiadu itd. Dopiero jak to potrafią, mają rękę stabilną i działają nią w sposób zamierzony to dostają wędzidło. I tez jeszcze wracam do jazdy bez: np skakac zaczynamy na sidepulu, do wędzidła dochodzimy stopniowo. Uważam, że tak jest po prostu lepiej dla koni-po co ludzie mają psuc koniom pyski? Chyba nie zaprzeczysz że poczatkujący jeździec psuje koniowi pysk? W większym lub mniejszym stopniu ale jednak.
A na sidepulu da sie jeździć w zbliżony sposób do tego co da się uzyskac na wędzidle: da się konia ustawić, zgiąć itd.
Z tego co wiem to jedynie na lonży - dosiadówki od czasu do czesu. Tak to jeździ sama.
to może skoro z wędzidłem PNH ma takie celebracje, że najpierw bez i dopiero jak (teoretycznie) ręka się uspokoi i uzbroi w technikę, to dopiero wtedy jazda na kiełźnie...to powinno być tak samo z dosiadem, że dopóki ktoś jest dupotłukiem to powinien wyłącznie pracować na na lonży i nie powinien sam wypuszczać się z koniem na maneż?
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się