Dopasowanie siodła

Jeśi chcesz sprawdzić siodło to:

Siodłasz konia gołego, dopinasz popręg i stępujesz ok 15-20 min. Wtedy sprawdzasz ile wchodzi palców. Najleiej mieć np. bata ze sobą i sprawdzić czy w tunel się mieści spokojnie.

To samo można później sprawdzić np. z czaprakiem i żelem i czaprakiem i podkładką. I DOPIERO po 15-20 min można powiedzieć czy siodło jest ok czy nie.

Musisz koniecznie zmienić podkładkę na większą.
ChingisChan   Always a step ahead! :)
03 czerwca 2012 20:55
Ok, rozumiem 🙂. Sprawdzę dopiero w środę.
Kto w okolicach Wawy poszerzy mi siodła?
Komu można je wysyłać i jest znośna cena?
Kobyła przybrała i siodło leci do tyłu  🙁 Dzisiaj z żel podnoszącym sam tył. I jak?
wydaje się idealnie.
mam pytanie- czy dla siodła na ławkach jest na końskich plecach tyle samo miejsca  jak dla siodła angielskiego?? Czy też ze względu na inny rozkład siły mają jakąś "taryfę ulgową?" Mam niezły problem, bo potrzebuję siodło na rajdy a moja kucka jest krótka. Wysłałam już foto klaczy do dystrybutora siodeł i ma mi coś zaproponować. Potem czeka nas test 😵
Na jej brata mam siodło rajdowe z siodlarza- skrócili mi max ławki i na niego jest ok ale na młodą  odpada- za wielkie i nie jest zrównoważone....
oto moje maleństwo
a to plecki malej ze sznurkiem o dł 1m, pomiędzy pierwszym (od kłębu) a drugim węzełkiem jest równo 50cm. Jak to widzicie? Jaką max długość może mieć siodło/jego ławki?
edit- zapomniałam o foto 😡
wydaje się idealnie.


To w takim razie z glutem rakietą leciało do tyłu..

Dlaczego mój koń ciągle się zmienia  😵 Teraz miesiąc nic nie robił, w dodatku cały dzień na trawie i mam olbrzyma  😁
Dramko możesz mi wierzyć na słowo że do olbrzyma to twojej jeszcze brakuje. Mój koń od roku nic nie robi, od 3 miesięcy wychodzi na cały dzień na padok. teraz wraca powoli do pracy i nie jestem w stanie zapiąć popręgu 135.... Już używanego więc gumy są już rozciągnięte trochę.
kasik, O ile się nie mylę - ławki są dłuższe. Wystają nieco. Ale ma to swój powód - ławki mają lepiej rozkładać cały ciężar, leżeć "dalej" od grzbietu i kłębu i być wygodniejszymi. Przynajmniej taką opinię usłyszałam.
Tak czy siak... właśnie widziałam, że podbiłaś temat, bo chciałam Ci napisać, żebyś może zerknęła na McClellany 🙂 Są dosyć małe, lekkie, może byłyby strzałem w dziesiątkę na Twojego konia.
Potrzebuję pomocy i to dość pilnie, bo muszę zadecydować czy siodło odesłać, czy nie. Za tym, żeby jest zostawić jest wiele "za": okazyjna cena, świetna jakość i bardzo fajnie się w nim siedzi, w dodatku z przodu leży dobrze, niestety jest trochę za szerokie z tyłu. Czy da się to skorygować podkładką podnoszącą tył tego typu?

Fotki:
z boku wygląda fajnie

po jeździe

przód


i nieszczęsny tył, na pierwszym jakby ok

tu już gorzej...

ta fotka niewiele mówi, bo jest krzywa, poza tym chyba mi się koń "gibł", bo aż tak nierówno nie leży. jednak widać jak tego typu poduszki układają się na tym grzbiecie

z glutem - podniesione

z tak zawiniętym już jest lepiej. i wydaje mi się, że tak działałaby podkładka, której zdjęcie wkleiłam wyżej

i znów wygląda fajnie...


Tutaj jest chyba jeszcze kilka zdjęć, których nie wrzuciłam w poście.
http://re-volta.pl/galeria/moja/album/1467
Proszę o pomoc, czy ta podkładka mogłaby pomóc w tym przypadku?
leci do tyłu
Faktycznie, chociaż nie wydaje mi się, żeby było za ciasne z przodu. Prawdę mówiąc nie wiem jak to tak naprawdę sprawdzić, bo na tym koniu tył siodła zawsze się buja, jakby było za szerokie (co za logika). Chyba spróbuję z tym żelem, zobaczymy co będzie. Jutro podłożę gluta tak jak na przedostatnim zdjęciu i zrobię zdjęcie po jeździe, jeszcze poproszę kogoś, żeby popatrzył z ziemi, czy siodło się nie podnosi.
ankers ja bym naprawdę zapytała się Bogdana. On sie zna to ci powie coś mądrego. Mój koń jest szeroki jak szafa więc nigdy nie myślałam że siodło może być za szeorkie z tyłu. A u ciebie naprawdę tak wygląda. I nie wiem czy jakas korekta to zmieni. A swoją drogą leci ciut w tył.
Dziękuję za odpowiedzi. Jutro poradzę jeszcze sobie może z jakimś ręcznikiem albo właśnie zawiniętym glutem i zobaczę, czy w ogóle jest sens dalej się bawić z tym siodłem. Bo może ono jest i za wąskie z przodu i za szerokie z tyłu, to już byłaby absolutna masakra. Jednak jeśli leci na tył, jest za szerokie z tyłu, ale łęk jest ok, to moim zdaniem jest mała iskierka nadziei, że taka podkładka załatwi sprawę. Wszak w wypadku siodła szerokiego z przodu wsadza się podkładkę, żeby "zrobić konia" tam, gdzie powinien być, żeby leżało ok, może z tyłem siodła jest tak samo 😉.
ChingisChan   Always a step ahead! :)
06 czerwca 2012 23:18
Sprawdziłam jeszcze raz siodło. Z poduchą i pociągniętym popręgiem wcisnęłam 2 palce. Bez niczego z podciągniętym popręgiem ledwo co włożyłam 3 ale o wciśnięciu bata nie było mowy 😵.
ChingisChan skoro nie  jesteś w stanie wcisnąć bata to znaczy że siodło w którymś miejscu leży bezpośrednio na kręgosłupie konia.
Albo bat ma za grubą końcówkę. Dodatkowo może się blokować o futro z przodu, jeśli używa futra.
tunrida no ja zawsze mam założenie że piszę do ludzi rozumnych i nikt bata z klapką na końcu nie próbuje wcisnąć..... I jeśli koń jest poprawnie osiodłany, tj. czaprak i podkładka nie leżą na kłębie to nie ma o co się blokować.
Chodzi mi o to, że podkłądki futrzane mają futerko z przodu wywinięte na wierzch. Jeśli przedni łęk siodła leży tuż za tym wywiniętym futrem, to ciężko będzie czasami wetkać bat między futro a siodło, bo może się blokować o ten "zakręt" jaki tworzy wywinięcie futerka a przedni łęk.
Jasne, że jak ktoś zauważy czemu bat nie włazi, to pokombinuje i bat wlezie, ale jak ktoś będzie w ciemno pchał na ślepo, to może mu nie wejść.
tunrida ja używam podkładek futrowych już parę lat i nie wiem jak coś może się haczyć.. naprawdę. Ale jeśli jakimś cudem jest taka możliwość wystarczy wsadzić bata od tyłu.. Jeśli dochodzi prawie pod sam przód to znaczy że jest ok. Najniżej siodło leży mniej więcej na środku siedziska więc jak bat przejdzie przez to miejsce to siodło nigdzie nie uciska. A z przodu można jeszcze sprawdzić juz tylko palcami.
Chodzi mi o to.
1) wywinięte futro które dotykając przedniego łęku MOŻE blokować i może nas zmuszać by bat włożyć bardziej pionowo
2) kąt wkładania bata, przez co musi się bat wygiąć wewnątrz mocno pod kątem.

Od tyłu będzie faktycznie dużo łatwiej i tak chyba warto o tym pisać. "włóż bat od tyłu i zobacz czy dochodzi do przodu". Myślę, że ludziom trzeba tłumaczyć bardzo jasno pewne sprawy.  😉

Tunrida, wiem, że masz pewne doświadczenie w dopasowywaniu siodeł, bo sama próbowałaś wielu.. Mogłabyś coś powiedzieć o moim przypadku? 😉
- Po pierwsze, to co dziewczyny piszą- leci lekko na tył
- Mam wrażenie że jest jednak za wąskie z przodu. O rozmiar? Pół rozmiaru? Jakby miało być idealne przodem, to ja bym wolała szersze.
- Tylne panele faktycznie samymi końcami od wewnątrz nie przylegają. Tak jakby koń był ciutek za wąski? za bardzo spadzisty?

Ja bym jeszcze zobaczyła jak rozkłada się pot po jeździe- tak jak jest.
Potem podłożyłabym coś pod sam tył- coś tak jak próbowałaś z tym żelem, ale dałabym pod sam tył i pojedynczo. I sprawdziłabym wtedy plamy potu. Może będą równomierniejsze dzięki temu.

W zależności od tego jak by wyglądały te plamy potu i jak by reagował koński grzbiet na to siodło, zdecydowałabym, czy zostaje siodło ( tylne panele można przecież docelowo trochę dopchać u rymarza, a środek paneli troszkę ścieńczyć u rymarza) czy jednak szukałabym innego siodła ( ze względu nie tylko na ten tył, ale i ze względu na ciasnawy przód moim zdaniem)
Tak bym zrobiła.
Dziękuję. Czekają mnie więc dwa dni intensywnych testów, a jeżeli nie, to szukam dalej... :/
Gillian   four letter word
09 czerwca 2012 18:36
echhh słuchajcie ludzie, ponieważ szukam siodła a Nirv zabiła mi klina  🤬 to mam pytanie - jak to jest z dopychaniem siodła.
Teoretycznie kupuję 33, potrzebuję 36, tył wisi i co dalej? jeżeli wypełnienie jest lateksowe to na milion procent nie można do dopchać??? albo wywalić całe stare i wsadzić nowe?  👀 no i ewentualnie - kto się tego podejmie?  👀
Gillian ja moją Meredith sprzedałam właśnie dlatego że miała wypełnienie lateksowe i nie dało się nic zrobić. Gadałam z Bogdanem i niestety dupa.

Zamówiłam sobie siodło HBC i niestety dalej mam problem z tym tyłem 🙁 Ale póki co nie kombinuję, bo z koniem nie wiadomo co będzie dalej. Jeśli wróci do codziennej jazdy to będę siodło znowu do Bogdana wysyłać.
Gillian, jak jest lateks, to masz możliwość tylko zmiany łęku - niestety - jeśli jest  😉.
echhh słuchajcie ludzie, ponieważ szukam siodła a Nirv zabiła mi klina  🤬 to mam pytanie - jak to jest z dopychaniem siodła.
Teoretycznie kupuję 33, potrzebuję 36, tył wisi i co dalej? jeżeli wypełnienie jest lateksowe to na milion procent nie można do dopchać??? albo wywalić całe stare i wsadzić nowe?  👀 no i ewentualnie - kto się tego podejmie?  👀


Jeżeli kupujesz 33 i potrzebujesz 36 to trzeba poszerzyć nie wypchać  🤔
Gillian   four letter word
09 czerwca 2012 23:01
Dramka, miałam Meredith, poszerzyłam i tył wisiał mi w powietrzu, kiedy przód "osiadł". Chcę uniknąć tego samego 🙂
to widzę że kiepsko a szkoda, bo siodło fajne 🙁

a z Passierami jak? kto się zajmie? Bogdan only?
Słuchajcie a jak to jest ze zmianą rozstawu łęku w stubbenach? Z tego co się orientuję, to firma nie ma takiej opcji... A Bogdan daje radę? W ogóle jeśli ktoś zamawiał stubbena mógłby mi powiedzieć jak wyglądają przymiarki siodeł, pobieranie wymiarów itp?  :kwiatek: napisałam do przedstawicielia, ale cały czas czekam na odpowiedź.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się