A u nas dzisiaj mija roczek, szok jak szybko zleciało 😉))
100 lat 100 lat! Gratulacje Kochana!!!!
A ja dopiero dziś dochodzę do siebie. Mam zakwasy na całym ciele, boli mnie każdy mięsień. Ale warto było. Od 20 do 5.00 non stop na parkiecie z maleńkimi przerwami na jedzenie.
Chyba nie mogło być lepiej. Wszystko wyszło tak jak chcieliśmy. 💘
Nawet pogoda się poprawiła na nasz ślub 💃 Do 15 było pochmurno i padał deszcz, a przed 17.00 wyszło mega słońce i było 26'C 🙇
Ślubu uledział nam najwspanialszy Ksiądz na świecie. Nie spodziewałam się, że będzie tak cudownie, tak osobiście do nas mówił 😜
Goście nie zawiedli, na parkiecie rzadko się zdarzało żeby było mniej niż 50 osób 😅
Zespół - REWELACJA! Tak rozkręcili imprezę, że do dziś wszystkim chce się tańczyć.
Najbardziej jednak polecam salę w której wszystko się odbyło Willa Zagórze. Byłam na wielu weselach, ale to co się działo tu to przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Mało skromnie to powiedziałam, ale tak właśnie uważam. Goście dzwonią, piszą i za każdym razem mówią, że Willa Zagórze to najwspanialsze miejsce na taki dzień. Ja się z nimi zgadzam i ogromnie się cieszę, że 1,5 roku temu wybraliśmy właśnie ich 🥂
Mój świeżo upieczony mąż leży w łóżku z gorączką(niestety go zaraziłam- ale w dniu ślubu oboje czuliśmy się 100% zdrowi! ADRENALINA zrobiła swoje) i gapi się na obrączkę 🤣
Dzięki dziewczyny za komplementy 😡 :kwiatek:
Na szybko jedno zdjęcie zrobione przez siostrę cioteczną🙂

I moje ulubione zdjęcie zrobione przez moją przyjaciółkę!