Stajnie w Warszawie i okolicach

ciekawe jest też to, że właściciele tych koni uważają że to normalne i że konie wcale nie są chude

Widzą co chcą.. 🤔

wrzućcie na luz - stajni nie znam, ale wiem, że emeryci pow. 20/25 lat często mają problemy z wagą, a konie z cieżkim RAO wyglądają i gorzej.


Tylko jak rozumiem, to na zdjęciach są nie tylko emeryci (tzn. jedna klacz jest emerytką). Chyba że się mylę?
Rozumiem, że w stajni konie mają pod dostatkiem paszy (na zdjęciach konie mają duże brzuchy, pewnie wypełnione jedzeniem).
Więc sprawa może być bardzo prozaiczna, np. zarobaczenie (nie wszystkie środki skutkują tak samo dobrze). Nic strasznego, tylko trzeba dopilnować i zrobić odpowiednie badania.

to chyba ja nie doczytałam, bo zrozumiałam, że te chudzielce to jeden staruszek, a drugi kaszlak

Akurat argument pod tytułem 'emeryci i alergicy' mnie nie przekonują, sama (z resztą tak sama jak i bjoork)mamy starsze konie, pod 20, moja przy tym masakryczny alergik i nigdy tak nie wyglądała. To nie jest normalny wygląd dla starszego konia. Brałam pod uwagę to stajnię, gdy szukałam nowej, na szczęście trafiłam po sąsiedzku że tak powiem. To teraz już wiem,że stanowcze NIE! Kiepska reklama tymi fotami, tak w ogóle.

tzn w końcowej fazie RAO koń chudnie gdyż zaczerpnięcie każdego oddechu wiąże się z niesamowitym wysiłkiem a więc wydatkiem energetycznym -  ale jest to już taka faza że należałoby się zastanowić nad ulżeniem cierpień takiego konia.

akurat ta stajnia w Michalowie Grabina znana jest z chudości swoich podopiecznych, włącznie z niezapomniana akcją z 2003 r. jak wklejano zdjęcia kasztanki po wyźrebieniu ze źrebakiem, klacz miala wygląd chodzacego szkleletu ale wg właściciela to normalny wygląd był bo źrebak tak wyciąga z klaczy że ta normalnie jest szkieletem


To było zanimtam trafiłam.... A poza tym nie wiem czy wiesz, ale klacz po wyźrebieniu chudnie, bo karmi źrebaka.... Nawet dla pewnej hodowczyni jest to rzecz normalna, że klaczy po wyźrebieniu widać żebra. Po odsadzeniu młodego nabiera masy tłuszczowej. Konie należące do stajni wyglądają dobrze. Jak coś mogę wstawić zdjęcia. Ten rudy nie dość, że chory, to też młody nie jest (18 lat) , siwy ma 19....  Jak coś mogę wstawić zdjęcia innych koni.... Umieścilam tutaj zdjęcia koni, które mogła znać bjooork. I ja nie staram się bronić tej stajni, bo i tak tryma mnie tam tylko sentyment do jednego z koni. Ja tylko prostuję niejasności....

libella Warna ma już 26 lat 🙂 tylko, że ostatnio Agnieszka prawie wgl do niej nie wpada.... Jest może raz na 2 miesiące jak nie rzadziej...

kucyna - tutaj teoretyzuję, nie ad. MG - wiesz, że w dużej mierze stan konia pensjonatowego zależy od właściciela konia, a nie od pensjonatu?
Jeśli właściciel nie wspomoże konia z RAO odpowiednim leczeniem i żywieniem, to właściciel stajni ma go zmusić czy kupować za swoje? Bez tego koń nie będzie wyglądał...
A jeśli staremu nie zrobi zębów ani nie zapewni innej, lepiej przyswajalnej i łatwiejszej do pogryzienia paszy, to co wtedy?
A może właściciel powinien zabrać konia, gdy widzi, że wygląda on tak, a nie inaczej?
Ja bym tak zrobiła, skoro właściciele tego nie robią to znaczy, że hmmm niezbyt się nim przejmują... Jaka stajnia, tacy koniarze??

Kolejna prawda objawiona. Tak się składa odnosząc się do Twoich poprzednich wypowiedzi,że mam konia po 20, z zaawansowaną alergią, po poważnej kontuzji( i też nie może chodzic na lonży- wspominałaś o jednym z koni, który ma tak samo) i mało tego urodziła rok temu źrebaka. I wiesz co, nie była chuda nigdy,Mając większośc tych 'defektów', o których wspomniałaś przy okazji chudych koni ze swoich zdjęc. Już się nie czepiam, ale no błagam, nie bądźmy ślepi.

I oczywiście wiem,że wszytko zależy od właścicieli koni,ale na zdjęciach były też starsze konie stajenne.

Znajomy parę lat temu z litości zawiózł do grabiny siano dla koni, widzę że od tamtej pory nic się nie zmieniło.  😤

Kolejna prawda objawiona. Tak się składa odnosząc się do Twoich poprzednich wypowiedzi,że mam konia po 20, z zaawansowaną alergią, po poważnej kontuzji( i też nie może chodzic na lonży- wspominałaś o jednym z koni, który ma tak samo) i mało tego urodziła rok temu źrebaka. I wiesz co, nie była chuda nigdy,Mając większośc tych 'defektów', o których wspomniałaś przy okazji chudych koni ze swoich zdjęc. Już się nie czepiam, ale no błagam, nie bądźmy ślepi.

I oczywiście wiem,że wszytko zależy od właścicieli koni,ale na zdjęciach były też starsze konie stajenne.


Z tych chudych koni to tylko ten rudy jest własnością stajni.... I ciężko jest też go karmić gdyż pogubił część zębów, a i tak nie jeden weterynarz mówił, że jak na swój wiek świetnie się trzyma.... I jakby to powiedzieć jest pierwszym koniem właścicielki stajni i o niego dba najbardziej.... Daje mu paszę odpowiednią dla jego stanu zdrowia.... I rzeczywiście tak jak Ela Pe. powiedziała ma często problemy z oddychaniem.... Mieszka w w boksie przy padoku i w nocy ma otwarte drzwi i może sobie wychodzić....

dramka to pewnie nie do naszej tylko tej obok.... Bo są 2 stajnię obok siebie.... I w tej obok przez ostatnie lata konie dostawały w zimie samo siano i to też 1 porcję dziennie, a w lato samą skoszoną trawę.. Nigdy nie miały ścielonych boksów jak i owsa nie jadła, a już nie mówię o wychodzeniu na padok czy weterynarzu... Tylko kowal raz na 3 miesiące, a jak stara kobyła zrobiła sobie coś ze scięgnem ponad rok temu to do tej pory nic z tym nie zrobił...

Ten rudy nie dość, że chory, to też młody nie jest (18 lat)

a i tak nie jeden weterynarz mówił, że jak na swój wiek świetnie się trzyma....

No to pogratulować weterynarzowi  😲 18 lat to nie jest nie wiadomo jaki staruszek, jeśli koń jest dobrze prowadzony to wręcz kwiat wieku... Zdrowy 18-latek może spokojnie normalnie pracować i tryska energią. Od tygodnia mam okazję widywać na co dzień Nabucco pani Wąsowskiej, który podchodzi pod 20-tkę, a każdy wie, jak wygląda - więc wiek to dla mnie żaden argument.

sandakanowa tak wygląda u nas karmiąca klacz (ta na końcu) i 18 letni wałach...

Ty wstawiłaś konia zdrowego 18-letniego, a nie z zaawansowanym RAO... a to różnica...


a mam do was takie pytanie... znacie w Warszawie jakąś stajnię/stadninę gdzie całorocznie może uczyć się jazdy konnej dziecko od 6 roku życia? mówiąc całorocznie mam na myśli halę na terenie ośrodka... i najlepiej, żeby byli tam rozsądni instruktorzy, którzy naprawdę czegoś nauczą, a nie tylko jak szarpać konie za pysk, żeby się słuchały... a no i ceny też w granicy rozsądku... od razu mówię PGR i Agmaja odpadają... nie podobają mi się instruktorzy, a w PGR do tego te ceny jak z kosmosu ;/ nie jest to dla mnie tylko dla znajomych 🙂

Nikt o zdrowych zmysłach Agmaji i PGR'u by nie polecił, chyba, że zaszły tam jakieś zmiany, które mi umknęły.

Nikt o zdrowych zmysłach Agmaji i PGR'u by nie polecił, chyba, że zaszły tam jakieś zmiany, które mi umknęły.


wiem, ale chciałam to tylko dodać, bo mogą być osoby zakochane w tych stajniach xd

sandakanowa ale Ty wstawiłaś też zdrowego konia w wieku 19 lat, więc różnica między 18 a 19 aż taka wielka nie jest, natomiast kondycja koni owszem.

Ze stajni w Warszawie z halą i nauką jazdy, to jest jeszcze Legia, ale czy 6 letnie dziecko przyjmą nie mam pojęcia.

Sandakanowa w aromerze jest kilka osób które prowadzą bardzo ogarnięte jazdy na super fajnych kucach jakby co podesle info na priv 🙂

Ciekawe kto przy zdrowych zmyslach wysle 6 latka na regularna jazde..

Ciekawe kto przy zdrowych zmyslach wysle 6 latka na regularna jazde..


Moja Julka jak miała 6 lat to zaczęła ze mna chodzic na rekreację Legijna - na normalne jazdy  na dużych koniach bo nie było kucy.

Rekreacyjnie raz na ruski rok, to czemu nie. Ale regularne treningi dla takich maluchow to katastrofa dla ukladu szkieletowego. Ale co kto lubi 🙂

Ja też zaczęłam jeździć jako 6-cio latka, ale jak to ujęła Zen - właśnie raz na ruski rok!  😀

no my jeździłysmy 2x tydzień => katastrofy nie było

no ale jak miala lat 5 to prawie codziennie jeździła - na swoim kucu szetlandzkim - no ale to tylko zwykłe kjakieś przejażdżki były

Zen ale nie wiemy co miała na myśli sandakanowa pisząc regularne treningi. Podejrzewam, że chodzi o jazdę raz w tygodniu w weekend 😉

Ja nie napisałam ile razy w tygodniumma być ta jazda 🙂 napisałam tylko, żeby można było jeździć całoroczne, a w tym może być też jazda raz na miesiąc 🙂 ja zaczęłam jeździć w wieku 5 lat, a oprowadzanki zaczęłam w wieku 4 i jakoś żyję i skrzywiona też jakoś nie jestem 🙂

ja zaczęłam jeździć w wieku 5 lat, a oprowadzanki zaczęłam w wieku 4 i jakoś żyję i skrzywiona też jakoś nie jestem 🙂


się okaże za parę lat!

asz dokładnie

asz dokładnie


hehe ale fajnie Ci wszyło 😅

możliwe, ale na razie jest dobrze 😉

przepraszam że ciągnę offtopa ale

Ty wstawiłaś konia zdrowego 18-letniego, a nie z zaawansowanym RAO... a to różnica...


bardzo jestem ciekawa jaka różnica?