KOTY

Dworcika   Fantasmagoria
13 maja 2012 10:57
[quote author=Być. link=topic=12.msg1400002#msg1400002 date=1336852985]
Gdybym to widziała, padłabym ze śmiechu od razu.  😁
[/quote]

Kot wyglądał komicznie, fakt 🙂
cieciorka   kocioł bałkański
13 maja 2012 15:10
Gdzie w Wawie dostanę wysianą trawkę dla kota? Jakieś dwa lata temu mama kupiła trawkę w doniczce w Liroy Merlin, ale potem już nie spotkałyśmy.  Nasza niestety zwiędła w tym roku i jakoś nie może się podnieść.

Mojej tu dawno nie było:
Bischa   TAFC Polska :)
14 maja 2012 16:23
Kituszka! 😀 Tą siatkę jest łatwo zdemontować? (mam na myśli niebezpieczeństwa pt, odpukać ewentualny pożar, jestem przeciwna kratom zewnętrznym z takiego właśnie powodu)
A tak moja Luna codziennie spędza dużo czasu:
W stajni u Milusi zamieszkał nowy cudny maciupeńki kotek Coffe:


Postaram się o lepsze zdjęcia, bo oczy ma niesamowicie błękitniaste  😜
Maluch mnie zauroczył. Z resztą, ja kocham wszystkie kotki  💘
Podobny do mojej tylko moja ma dłuższe futerko. Czy to jest Neva?🙂 A moja ma na imie Milusia;p
kalaarepa- To chyba mieszaniec, ale bardzo przypomina Nevę 🙂
Pokaż Milusię  🙂
Moja Milusia i Iwo - Brytek

a to Milusia i mój narzeczony😉
Kaalarepa- Świetna gromadka 🙂
Milusia taka słodka wesołka chyba, a Iwo wyszedł jak stateczny pan 😉
To ich dopiero trzeci dzien razem więc się dopiero poznają. Iwo jest bardzo cierpliwy dla małej która by najchętniej 24 na dobę się bawiła. Chociaż raz się wkurzył i walnął ją łapą przez głowe.. ale docierają się dopiero, bałam się że będzie gorzej, a jak to u Was wyglądało? Jeśli macie więcej niż jednego kota
kalaarepa, Iwo wydaje się taki wieeeelki w porównaniu do drobnej Milusi 🙂 Piękne koty!
[img]http://fin[/img] dzięki
Bischa   TAFC Polska :)
15 maja 2012 19:01
Wszystko zależy tak naprawdę od kota. Ja w sumie miałam 6 kotów, plus dwa z doskoku. Pierwsza była Kitka, 2 lata potem pojawił się Hiszpan. Kitka trochę na nią (Hiszpan to kotka) nasyczała , ale szybko się dogadały. Po 2 latach pojawił się Cezar, bezjajeczny kocur, dorosły. Kitka go nienawidziła, z Hiszpanem wielka przyjaźń, ale Hiszpan to ogólnie taki brat łata. Cezar nagle padł, rok później pojawił się Salomon (podobnie jak Cezar rasy maine coon), jajeczny kocur, Kitka go nienawidziła, Hiszpan nie pałał sympatią, ale się dogadywały. Rodzice się pobudowali, wyprowadzili i zabrali koty ze sobą- zostały wypuszczone razem i wszystkie żyją w przyjaźni. Niedawno doszła do rodziców kotka, młoda, reszta kotów przyjęła to ze spokojem.
Ja w domu mam dwa koty obecnie. Pierwsza była Luna i widzę, że to taki brat łata, lepszy niż Hiszpan. Była u mnie kilka dni kotka znajomej, tolerowała Lunę. Potem trafiła do mnie na wakacje Kituszka, z początku nienawidziła Luny, ale potem się dogadały i polubiły. Obecnie od ponad pół roku jest u mnie Łatka, która właściwie już drugiego dnia zaprzyjaźniła się z Luną.
a jak to u Was wyglądało? Jeśli macie więcej niż jednego kota


U nas na początku była tragedia:
Niestety nasza też za nim nie przepada, syczy i złości się jak go widzi, ale liczymy na to, że za kilka dni jej przejdzie. Młody podchodzi do niej bardzo neutralnie, nie zaczepia, siada w bezpiecznej odległości, a jak już widzi, że nic nie osiągnie, to zostawia kotkę w spokoju i idzie zajmować się czymś innym. Psom też nie wchodzi w drogę, nasza mała suczka całkiem go olewa, a stara interesuje się, ale nieszkodliwie.


Baliśmy się, że będziemy musieli oddać Szarego z powrotem, bo lepiej dogadtwał się z psami niż z kotką, która warczała, syczała, atakowała go, itp. Długo im zajęło dogadanie się, ale teraz już jedzą obok siebie, czasem śpią w niedalekiej odległości (nie jest to jeszcze spanie razem, ale już na jednym łóżku), bawią się, ganiają po domu.


Czy wszystkie brytyjczyki to takie pluszaki zachowujące się czasem bardziej jak psy niż koty? Nie miałam wcześniej styczności z tą rasą, a Szary ciągle zaskakuje mnie swoim podejściem do ludzi i charakterem. Przez kilka lat mieliśmy tylko kocicę i jakoś zakodowało mi się w głowie na podstawie jej zachowań, że koty to "niedotykalscy" indywidualiści, a brytyjczyk zmienił całkiem moje poglądy. Jeśli to cechy rasy, to znalazłam swoją ulubioną i następnego kota kupię właśnie takiego 🙂
kalaarepa Śliczna mała! Wydaje się być dosyć drobna ( ale ja się tam na Nevach nie znam nic a nic więc.. :icon_redface🙂 Brytek jak zwykle super, straaaasznie mi się ten kot podoba 😍
Tymczasem trochę mojej dojrzewającej, zbuntowanej ciamajdy:


przepieknota...  😍
Piękna.. to ta Radgolka??
joakul no zakochałam się 😀
Tymczasem moją kote przywioze dokładnie za tydzień i stąd pytanie - jak nauczyć dwumiesięcznego kociaka robienia do kuwety?
ja mojego pilnowałam w pierwszych dniach i jak zrobił gdzieś siku to nawet gdy tylko zaczynał to go brałam i takiego sikającego stawialam do kuwety a jak zrobil kupke to na chwile mu ta kupke kladlam do kuwety i pokazywałam że to jest jego ubikacja. Za 3cim czy 4tym razem załapał i sam dzielnie się gramolił do kuwety, nawet po sobie sprzątał rozsypując piach dokoola, dlatego też polecam zamkniętą kuwete🙂
Dworcika   Fantasmagoria
16 maja 2012 13:58
DeJotka, jeśli kotek nie mieszkał gdzieś, gdzie matka załatwiala się np. na szmaty, worki itp. itd. to jak mu pokażesz gdzie jest kuweta ze żwirkiem, sam powinien załapać o co chodzi. Koty mają naturalną potrzebę grzebania w miejscu, gdzie się załatwiają, a uczą się tego od mamy. Jeśli kotka kuwetowa, to maluch nie będzie mial problemów. Przypilnuj go najwyżej, żeby nie próbował osikiwać np. łóżka i innych miejsc. Jak będzie się kręcił, to cap i do kuwety.
STO LAT ! STO LAT !


Dworcika   Fantasmagoria
16 maja 2012 14:59
Sto lat!
Moja ma rok za parę dni 😎
wetnę się w wątek i przedstawię moje stadko 🙂

1. Ciucia - dachowiec ze schroniska 😉







2. Bazyl - z tego samego schroniska co Ciucion, wziete razem 🙂





3. Mysza Krystyna - koteczka od znajomym, którym kotka przyniosła niespodziankę 😉





Dworcika   Fantasmagoria
16 maja 2012 15:53
wilczyk, wszystkie fajne, ale Ciucia miażdży system!
monisiaxp , wszystkiego najlepszego dla kota.

joakul no zakochałam się 😀
Tymczasem moją kote przywioze dokładnie za tydzień i stąd pytanie - jak nauczyć dwumiesięcznego kociaka robienia do kuwety?

Mówi się, że kuweta powinna stać w spokojnym miejscu, gdzie kot będzie czuł się bezpieczny. Zaś jeżeli zrobi kupę np. na dywanie, przenieść ją do kuwety i tak z każdą. Jeżeli kot szykuje się do wypróżnienia i zdążysz go wziąć, przenieść do kuwety, by tam się załatwił.

joakul, przepiękny kot.
Dworcika chyba tłuszczem  😁
Dworcika   Fantasmagoria
16 maja 2012 17:07
To swoją drogą 😁 Ale mojego Sorrka vel Worka nie widziałaś 🙂 Mordę ma kicia piękną!
Wizja   Skąd wziąć siłę do dalszej walki...?
16 maja 2012 18:28
Kociarze, macie jakiś pomysł dlaczego kot wyrywa sobie sierść z jednej z łap? oirmalnie siedzi sobie na luzaku na łóżku i namiętnie wyrywa włosy...
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
16 maja 2012 18:38
Wizja, Nerwica, grzyb, stan zapalny, łuszczyca?
cieciorka   kocioł bałkański
16 maja 2012 19:27
monisiaxp, sto lat zdrowia! Piękny futrzak!
wilczyk, rewelacha, piękne stadko!
Dworcika, Cieciorka dzięki przekażę  🤣 :kwiatek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się