Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
Muffinka Wooow, piękne zdjęcia! Twój syn jest mega przystojniakiem 🙂
Właśnie wróciłam ze szpitala ale już sama 😕 może się uda za kilka miesięcy 🙁
monia Boże, jak mi przykro... Trzymaj się, na pewno jeszcze się uda!
monia trzymaj się kochana :przytul:
Muffinka Atea dzięki jestem wściekła ,okazało się że ciąża pozamaciczna a zdjęcia z USG nie było moje , więc mi usunęli 😕
Jak to zdjęcie z USG nie było Twoje???
Monia - przykro mi 🙁(( przytulam mocno :przytul:
Monia bardzo mocno ściskam :kwiatek:
Nie wiem jak to się stało , babka co ze mną leżała miała też zdjęcie nie swoje i na dodatek jeszcze z innym nazwiskiem , w poniedziałek jadę od ośrodka i mnie popamiętają .
Co się okazało mam mięśniaka 4 cm którego trzeba usunąć , tylko dziwie się skąd jak niby badał mnie przed ciążą i było wszystko idealnie . Normalnie parodia .
Cierp1enie Kami :kwiatek:
Monia - i dobrze, nie popuść im!!! Dla mnie to po prostu chore, takie pomyłki 🤔wirek:
monia, makabra jakas. Trzymaj sie.
Monia ja bym zasięgnęła porady prawnika, bo to już chyba podpada pod błąd w sztuce i narażenie życia pacjentki 🙄 I przede wszystkim straty moralne - przez niedopatrzenie konowała Ty teraz cierpisz 👿
monia na pewno jeszcze się uda :przytul: To zdjęcie było od tego zasypiającego lekarza? 👿
monia, trzymaj się, strasznie mi przykro :przytul:
monia bardzo mocno mi przykro :przytul:
jak lekarz mógł się tak pomylić???
trzymaj się kochana i otaczaj się tylko pozytywnymi ludźmi w tej chwili
Dzięki dziewczyny , jakoś się trzymam , tak się cieszyłam chyba za bardzo 😕 dobrze że moich kopytnych nie sprzedałam bo już miałam w planach .
Teraz mam miesiąc uważać na siebie i nic nie robić 😕 Za pół roku próbujemy jeszcze raz .
Monia: przykro mi bardzo. Dobrze wiem co czujesz i przez co przechodzisz. Rok temu sama straciłam oczekiwaną fasolkę. Było ciężko, ale od razu zabraliśmy się do roboty, żeby jak najszybciej zapełnić pustkę. W styczniu, dokładnie w dzień niedoszłego porodu zobaczyłam dwie kreski na teście. Teraz czekam na USG połówkowe. Wam też się uda, na pewno. A ta sprawa ze zdjęciem to dziwna jakaś. A co z USG, przecież to nie na podstawie zdjęcia orzeka się czy ciąża prawidłowa, czy nie. Dobrze choć, że w czas udało się zrobić zabieg, bo ciąża pozamaciczna może być bardzo groźna.
Dempsey: no tak, te dwa czupurne kucyki, to moja mała Julka. Panna z niej wyrosła, odważna i samodzielna. Mam z niej pociechę 🙂
Oj dziewczyny kiedy Wy macie czas pisać? Kurcze ja teraz przy takiej pogodzie rzadko co do komputera podchodzę. Dziewczyny pospać nie dadzą od 6 rano zwierzaki obrządzają a najgorsze jest to że do pokoju mi psa wpuszczają co na przywitanie daje buziaka z rozpędu. Chciało by się Wam przed 7 rano skakać na trampolinie bo mi nie. Kurcze upał jak pipipi a baby skaczą od rana jak małpki a my stare trampki chowamy się gdzie się da przed słońcem.
A oto Nikola na naszym "ochładzaczu"
Mam dosyć ludzi, którzy na każdym kroku uświadamiają mnie, że jestem w ciąży i tak właściwie to powinnam tylko leżeć i jeść 😤 w sumie to nie powinnam robić NIC według nich, a nie przepraszam mogę na pewno obiad ugotować i posprzątać.
😤 😤 😤 mam dość.
No to my się przypominamy z kwietniowego spacerku :

gacek 🙂, mnie tez to strasznie wkurza. Wszyscy dokladnie wiedza czego mi nie wolno, a co powinnam i na kazdym kroku jecza i mecza. Ja jestem bardzo uwazajaca, oszczedzam sie i nie siluje. Nie pracuje. Zmecze sie to siadam. Mam ochote sie polozyc to leze. Ale to jest malo!
Ostatnio zalamala mnie pani doktor, jak mi wpisala w karte "prowadzic oszczedzajacy tryb zycia". Mimo tego, ze ciaza przebiega prawidlowo, zadnych specjalnych dolegliwosci (29 tydzien i maly brzuch). Ja sie pytam o co cho, a ona, ze spacerki i to powoli i np zadnego dlubania na dzialce, a w ogole to duzo lezec. Wypoczywac. Oczywiscie malz byl ze mna i teraz zawracanie glowy od rana do wieczora, nie rob tego i nie rob tamtego. Wczoraj probowal mi zabronic okno umyc. Odeslalam na drzewo.
Uff wyzalilam sie.
unicorna, ale wyraziste spojrzenie, do reklamy ja!
bobek, gacek: no to się cieszcie przywilejami i odpoczywajcie. Jak będziecie mieli jednego dzieciaka w domu, do tego pracę i dom na głowie i kolejną ciążę w drodze to zatęsknicie za tym wypoczynkiem 🙂 Wtedy będą mówić, że ciąża to nie choroba 🙂
A mnie wkurzają doradcy. Teściowa, teść, szwagierki, obce osoby, babcie, prababcie... każdy lepiej wie jak powinno się wychowywać dziecko a ja wszystko robię źle. W upał teściowa mówiła, że Olek powinien mieć dwa swetry, a wczoraj wzięła go na ręce gdy leżał spokojnie, zaczęła bujać i powiedziała "no tak, nauczyli Cię noszenia, nauczyli..." 😵
Oh jak to dobrze, że nie tylko ja przez to przechodzę 🙂. Ja robie to co chce i kiedy czuje sie nie siłach, jak jestem zmęczona to robie tylko minimum które musze, ale jak jest dobrze to robie wszystko na co mam ochotę. Mam mały brzuch i mi prawie nie przeszkadza, przy koniach robie to co chce, ale oczywiście wszyscy chcą mnie widzieć jak siedzę, a podbiec to już szczyt wszystkiego ( ostatnio podbiegłam 10m i dostałam ochrzan od ojca mojego dziecka, że jestem niepoważna ).
To ja mam odwrotnie.. czasem chcialabym, żeby mój mąż powiedzial : usiądź sobie, odpocznij :/ Ehh...
unicorna jaka śliczna dziewczynka 🙂😉