... ślub :) ...

suknia za free, hue hue...


wiele osób swoje stare suknie wywala , ja z chęcią przyjmę  🙂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
23 kwietnia 2012 20:40
[quote author=nerechta link=topic=34.msg1381581#msg1381581 date=1335209413]
suknia za free, hue hue...


wiele osób swoje stare suknie wywala , ja z chęcią przyjmę  🙂
[/quote]


wywala? Chyba sprzedaje na Allegro, bo nie wierzę, że ktoś kto dał za suknie 3000zł, odda ją za darmo.
[quote author=HappyHorse link=topic=34.msg1381585#msg1381585 date=1335209521]
[quote author=nerechta link=topic=34.msg1381581#msg1381581 date=1335209413]
suknia za free, hue hue...


wiele osób swoje stare suknie wywala , ja z chęcią przyjmę  🙂
[/quote]


wywala? Chyba sprzedaje na Allegro, bo nie wierzę, że ktoś kto dał za suknie 3000zł, odda ją za darmo.
[/quote]

wiele osób oddaje.. bo mało kto chce używaną starą suknię do tak ważnego wydarzenia.
HappyHorsei tu sie mylisz... ja nie mialam nic przeciw wypozyczeniu  😉 i z relacji wielu panien mlodych wiem, ze takie "przechodzone"kiece sa b. praktyczne..
zduśka
Co prawda robią od rozmiaru 34, ale oglądałaś buty LaBoda? Są super wygodne  🙂
ash   Sukces jest koloru blond....
25 kwietnia 2012 12:40
cholera....już tylko 6 tygodni 😵
Dziś idę po zgodę na ślub do Proboszcza z mojej parafii 😵 będzie wesoło! 😀iabeł:
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
25 kwietnia 2012 12:40
[quote author=-Agi- link=topic=34.msg1381794#msg1381794 date=1335219355]
zduśka
Co prawda robią od rozmiaru 34, ale oglądałaś buty LaBoda? Są super wygodne  🙂
[/quote]

a nie widziałam i nie słyszałam, zaraz zerknę!

ash spoko... ja mam jeszcze 1,5 tygodnia  😂 a jestem w czarnej d  👀
ash   Sukces jest koloru blond....
26 kwietnia 2012 14:26
Trzymajcie kciuki, żeby do naszego ślubu w ogóle doszło 😵
Wczoraj byłam w mojej parafii po zgodę. Zgody nie dostałam!
Ksiądz uparł się, że mamy spisać protokół i wszystkie potrzebne dokumenty właśnie tam, a nie w Kościele gdzie będą zaślubiny.
Oczywiście oczekuje za to sporej kasy 🍴 👿
Po moim trupie!
Dziś idziemy do Parafii mojego A. Może tam się uda!
Trzymajcie kciuki, żeby do naszego ślubu w ogóle doszło 😵
Wczoraj byłam w mojej parafii po zgodę. Zgody nie dostałam!
Ksiądz uparł się, że mamy spisać protokół i wszystkie potrzebne dokumenty właśnie tam, a nie w Kościele gdzie będą zaślubiny.
Oczywiście oczekuje za to sporej kasy 🍴 👿
Po moim trupie!
Dziś idziemy do Parafii mojego A. Może tam się uda!



trzymam kciuki 🙂 będzie dobrze  😀
TRATATA   Chcesz zmienić świat? -zacznij od siebie!
26 kwietnia 2012 16:35
ash - twojemu proboszczowi chyba na główkę padło, przecież "rodzimy ksiądz ma tylko wypisać jakiś tam świstek i wszycho, resztę załatwia ksiądz który będzie "udzielał" ślubu. Co ksiądz to obyczaj.
ash   Sukces jest koloru blond....
27 kwietnia 2012 07:36
Ano padło! 😵
Na szczęście Proboszcz z parafii mojego A. wszystko nam wypisał, dał zgodę i życzył szczęścia!
Jutro o 9.00 podpisujemy wszystkie dokumenty w Kościele gdzie będzie ślub. 🏇 🏇 🏇
majeczka   Galopem przez życie!
29 kwietnia 2012 07:53
ash, to przykre że w miejscu gdzie pieniądze nie powinny grać żadnej roli spotyka się człowiek z czymś takim... czym jest zatem kościół jak nie zwykłą instytucją wyłudzającą kase... paranoja
też muszę się wziąć za papiery, jutro jedziemy na ostatnie (ósme) nauki przedmałżeńskie i mam zamiar w ciągu tygodnia zawitać u proboszcza. poza aktem chrztu muszę jeszcze tylko  mieć zaświadczenie z urzędu stanu cywilnego? to też jest płatne? czy tego nie da się załatwić w swoim urzędzie gminy?
A my mamy już chyba z piątą wersję naszego ślubu 😀 Musimy zacząć ogarniać powoli. Stanęło obecnie na ślubie cywilnym w plenerze (to akurat element, który się nie zmienia), a potem chcemy zrobić garden party pod białymi namiotami w jakimś miejscu, gdzie ewentualnie moglibyśmy schować się i gości do środka. Znacie kogoś, kto tak świętował?

majeczka, czy ty przypadkiem nie miałaś imprezy weselnej na świeżym powietrzu?

Edit: Myślę o tym miejscu:
http://www.boathouse.pl/news/?page_id=2
Dzionka w środku nie byłam ale okolica... Tuż przy wale miedzeszyńskim, w okół syfiasto i śmierdząco jak zresztą wzdłuż całego wału, no i głośna ruchliwa okolica.

Brałam pod uwagę te wszystkie restauracje przy wale miedzeszyńskim, ale to tylko w internecie tak pięknie wygląda. Byłam w gospodzie i winiarni http://www.nadjeziorem.pl/
Ładnie, skromnie... no właśnie, za skromnie. Mają mniej miejsca niż oferują że mają. Jedzenie z półproduktów z okolicznej Biedronki. Wejście do restauracji na tyłach sporego hotelu tuż obok wielkich kontenerów na śmieci. Na wesele nie tylko sala i jedzenie jest ważne ale i okolica...
kajpo, może i masz rację, ale w środku jest naprawdę super... Druga opcja to to:
http://www.villajulianna.pl/

No i szukamy dalej 🙂

Edit: Dziewczyny, w ogóle jak znacie jakieś urokliwe miejsca, chętnie z jeziorkiem/stawem, w których można zrobić przyjęcie weselne na ok. 70 osób W OGRODZIE, to dawajcie tutaj albo na priv!
majeczka   Galopem przez życie!
29 kwietnia 2012 21:43
Dzionka, ja miałam impreze weselną w sali bankietowej w KJ Huzar u forumowej Kseni S. ale może zapytaj Kseni, może można u nich w ogrodzie zrobić 😉
Dzionka bylam na weselu w Villi Juliannie rok temu i bylo rewelacyjnie!! 🙂 bardzo dobre jedzenie, najlepsze z jakim sie spotkalam na weselu(!), niezbyt duzy budynek, ale za to parkiet wystarczajacy, altana i jeszcze pyszne drinki w barze 🙂


ja wczoraj byłam na jednym weselu, w Przasnyszu, dziś poprawiny, powrót do domu i jutro mam kolejne wesele....  🙄 chyba mam powoli dość 😉
majeczka, aa, te konie na ślubie mnie zmyliły 🙂

mery, o, dobrze wiedzieć 😀! Już do nich napisałam i o dziwo odpisali jak to cenowo wygląda. Na pewno się tam przejadę w tym tygodniu i obejrzę co i jak.
cieciorka   kocioł bałkański
29 kwietnia 2012 22:09
o, te dwa ostatnie ładne 🙂

Dla tych, co lubią rustykalne wnętrza. Na bogato i trochę naćkane, ale w sumie podoba mi się:
http://www.folwark.waw.pl/

W razie co, można robić wesela przecież w restauracjach, albo nawet klub w tygodniu wynająć.
ash   Sukces jest koloru blond....
30 kwietnia 2012 07:52
Dzionka, ja byłam w http://www.villajulianna.pl/. Oglądałam, bardzo mi się podobało! 💃

U nas sprawa opanowana. Proboszcz z parafii mojego A. dał nam zgodę od razu, nie chciał kasy. Życzył szczęścia  🙇
W sobotę byliśmy podpisać i złożyć dokumenty w Kościele, gdzie będzie ślub. Wiedziałam od początku, że to musi być właśnie tam.
Ksiądz jest niesamowity 😀 Przesympatyczny, żartowniś no i były koniarz, więc może dlatego się tak dobrze rozumiemy.
Rozmawialiśmy o opłatach za ślub. Powiedział, że organista bierze 200zł, kościelny 100zł. Reszta co łaska.
Zapytałam wprost ile Parafianie dają na Kościół. Migał się i mówił, że co łaska. Udało mi się dowiedzieć, że przeważnie dają na Kościół 300-500zł i 300zł dla organisty i kościelnego.
W sobotę byliśmy na weselu u znajomych, było super, ale od soboty się już stresuję 🙇

U nas już tylko 40 dni! 🏇

ash, napisałam do nich maila i odpisali, że w sobotę tylko imprezy od 100 osób... A my chcemy podzielić weselenie się na dwie imprezki, stateczną i klubową, więc na tej pierwszej nie będzie aż tylu. Zobaczymy, może da się ponegocjować 🙂
Dzionka ja niestety nie pomogę, ale na pewno z uwagą będę śledzić Twoje wpisy, bo opisałaś również mój wymarzony ślub! 😉 Tym bardziej, że wiele osób mówi, że wyciągnięcie urzędnika na zewnątrz jest praktycznie niemożliwe, w co wątpię ale lepiej mieć potwierdzenie. 😉
no to idz do pierwszego lepszego urzedu i sie spytaj - gwarantuje ze zrobia wszystko byle nie wyjsc poza USC. Co mozna zrobic zeby dzialalo na korzysc, to napisac pismo z prosba o slub w plenerze, z podkresleniem! ze miejsce nie jest dostepne publicznie i nie bedzie sie tam krecil nikt spoza gosci, plus oczywiscie zagwarantowac jakas scianke zeby mozna bylo powiesic godlo i w ogole ze miejsce bedzie piekne i godne 😀 Problem moze byc tez po prostu czysto techniczny - w soboty zazwyczaj jest pare slubow i udziela ich jeden urzednik - jakby mial wyjechac nawet w miejsce oddalone o pol godziny to nie ma go w urzedzie przez 2 - u mnie miasto jest male, sa dwie urzedniczki udzielajace slubu i jedna w naszym terminie ma urlop - wiec wcale sie nie dziwie ze nie ma jak tego zorganizowac. Dlatego bierzemy slub humanistyczny i tyle 🙂 Ale wlasnie te argumenty podala nam kierowniczka urzedu wiec warto probowac.

Czas tak leci, nie moge.. za miesiac mam przymiarke sukni, zamawiam obraczki, finalizuje projekt dekoracji i czeeeeeeeeeeekaaaaaaaaaaam 😀 Dzieki bogu za wedding plannerow - bardzo nam pomagaja,
ash   Sukces jest koloru blond....
30 kwietnia 2012 11:40
Zamówiłam już kwiaty! Bukiet, butonierki, stroik dla świadkowej i dekoracje auta. Wszystko z dowozem do domu w dniu ślubu 😅
Przymiarkę sukni mam za tydzień, mam nadzieję, że będzie wszystko idealne.
łoo, super! A pochwalisz sie co wybralas? jakie kwiaty itd?
Trzymam kciuki za przymiarke! Fotnij sie! 😀
ash   Sukces jest koloru blond....
30 kwietnia 2012 12:00
Długo się zastanawiałam, nie miałam pomysłu. Od początku wiedziałam, że chcę bukiet luźny, naturalny bez zbędnych ozdób. Wybrałam bukiet z jasnoróżowych peonii.
Coś takiego:

piekne!
ja juz 100 razy zmienialam zdanie - najpierw chcialam bukiet filcowy, potem normalny, potem znowu filcowy, potem normalny ale z takich kwiatow, pozniej z innych - tulipany, dalie, a to jakies polne, a to cos... sama ze soba niedlugo nie wytrzymam 🙄 🤣
mam pytanie - czy ktoś z was podpisywał intercyzę przed ślubem??

bo my chcemy podpisać, wiem że mamy iśc do notariusza,ale właśnie dzisiaj sobie przypomniałam że zapomnieliśmy to załatwić, a do ślubu 3 tyg w tym tydzień wolnego - weekend majowy
czy ktoś wie co mamy przygotować albo ile wcześniej trzeba to podpisać??
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się