Kącik Małolata...:D
Facella, podobało, powiadasz? 😂 😂 😂
Ja lubię chodzić do dentysty ;D Bo mój jest bardzo śmieszny i zawsze mi jakieś żarty opowiada .
Albo w szpitalu przed operacją jak już leżałam na stole i mi wstrzykiwali znieczulenie to się okazało ,że połowa lekarzy z sali albo jeździ albo jeździło kiedyś. 😀
starzeję się 😕
Od jutra wypadam z grona "małolatów" podobno mam 18, ale nie wyglądam i zachowaniem również odbiegam, uf 😀
pippi, glupoty gadasz!
Wiecie, tak wracajac do tych zebow. Ciekawe jak by taka rozmowa wygladala w realu. Siedzimy w koleczku i prezentujemy swoje dziury? 😁
Przepraszam, chyba zaczyna ze mnie stres wylazic. 😂
Krupnik. 😵 😂 😂 😂
No chyba masz rację, dzieliłybyśmy się opowiadaniami kiedy i ile nam borowano, jak bolało i w ogóle. 😁
Chwalenie dziurami? no ba, że tak. Oczywiste.
Facella, podobało, powiadasz? 😂 😂 😂
serio. bardzo miła dentystka, potrafiła mnie uspokoić.
jako dziecko byłam raz! na wyrywaniu mleczaka 😂 i się strasznie bałam i później płakałam x godzin 😕
a dzisiaj ryczałam jak mnie po wyjściu z gabinetu trzepnęło i ból promieniujący aż po pięty... 😵
Krupnik., nie mam dziur, nie będzie co pokazywać. nigdy nawet nie miałam plomby, nie mam próchnicy, ubytków szkliwa, no z zewnątrz zdrowe, krzywe, żółte zęby 😂
brzmi jak nazwa grupy na FB dla psychopatów 😂 😂 😂
ale naprodukowałyście 😵
właśnie wróciłam z zakupów z bratem, pogoniłam tatę do rozmowy z mamą, pozytywnie 😁
a na wfie dzisiaj nosiliśmy ławki z drugiego piętra i ustawialiśmy krzesła, powodzenia trzecioklasiści 💃
edit: ah te sugestie telefonu 😁
maiiaF My też tylko mnie Pani wzieła i zostałam znowu prowadzącą ... 😵
Dziekuje[my, w imieniu calego rocznika 😎].
Ale mi glupio, zapomnialam, ze tata mial wczoraj urodziny. 🙄
Jeszcze do mnie nie dotarło, że jutro pisze jakieś testy. W sumie powinno, bo byłam nawet na zakupach 😁
Lajciik dziewczyny, zero stresu. Jak ja to robie... 🤔wirek:
Coś tak mam wrażenie, że jakbym nie miała oparciu w K, to tak jakoś stressowniej by mi było 😁
Ludziee, jeszcze musze iść naszarpać siana dla rudzielca. Bolą mnie nerki i gadam jakbym przechodziła mutacje 😁
starzeję się 😕
Od jutra wypadam z grona "małolatów" podobno mam 18, ale nie wyglądam i zachowaniem również odbiegam, uf 😀
Ustalaliśmy, że małolaty to nie wiek 😀 Zresztą naście nadal będziesz mieć 😅
pippi Ja podobnie za pół roku, ale zgadzam się z Alabamką- tutaj nie chodzi wcale o wiek 😁
(teoretycznie uczę się manganu, chromu, i zaraz ruszę też bio, ale jednocześnie czytam co tutaj produkujecie. Niech mi ktoś odłączy internet 😵 )
Again, ja gadam, jakbym miała pół mordy 😵 nie mam kontroli nad mięśniami w prawej części twarzy.
mam jutro sprawdzian z chemii i nie umiem nic, nie robię nic tylko siedzę na FB, rv i kwejku 😵
Facella High five, ja tak samo! 😎 Dobra, pełna mobilizacja, i zmykam.
znam te 5 minut... Facella, już do roboty! 🤬 😁
niemiłek o maj gasz, przyprawiłaś mnie niemal do orgazmu swoim profilowym i podpisem 😜 😜 😜 no i dziękuję za tak miłe przywitanie! 😀 :kwiatek:
Atutowa ej no właśnie, marsz mi pisać, jak tam sprawa z tym boyem 🤬
Mysza kiedy masz egzamin? Czy mi się coś pomieszało i dopiero kurs robisz? 😉
CzarnaGrzanka haha, nie chodzi o wiek, a o mentalność prawda? To ja chyba zostanę tu z wami do końca życia 😂
Co do dzieci, ja cały czas mam w nie wiarę. Mój brat ma lat 11. I ani on ani koledzy nie piją, nie palą, nie wspominając o innych rzeczach [mój brat uważa, że w ciążę zachodzi się przez całowanie 😎] Myślę, że to bardzo dużo zależy od szkoły.
Powodzenia wszystkim na testach! :kwiatek:
Tak btw. to są one meega łatwe.
Dobra małolaty mój M. chyba zrozumiał co mu powiedziałam, fakt faktem okaże się w weekend co wybierze, czy jechać z kolegą na balet czy do mnie, albo chce mnie też wziąć..
jeeeej powinnam się uczyć historii ( 😤 ), biologii i matmy 😵
a oglądam dr House'a i czytam voltę. Jeszcze tylko 4 dni i wolne 2 tygodnie! 💃
nie mogę się doczekać chwili, w której będę wiedziała, że zdaję z matmy (i ze wszystkiego) na 100% 🙇
kłócę się z koleżanką, która jest mi dość bliska. Miałyśmy kiedyś świetny kontakt ale zawsze się kłóciłyśmy. A teraz po prostu nie mogę jej znieść chwilami i jej sposób bycia przyprawia mnie o 24godzinne podniesione ciśnienie i same nerwy 🙄 Co byście zrobiły na moim miejscu z kimś takim?
Miałam dzisiaj ostatnią fizykę, trochę smutno, dużo wspominaliśm Sorak aż się popłakała 😎 jutro ostatnia geografia, dziwnie tak, bo ja w ogóle nie czuję tego, że od piątku będę miala już wakacje... Chyba przez to, że rada dopiero w środę więc cały czas mamy normalne lekcje...
A ja nic nie umiem na jutrzejszą chemię. Milusio.
Ja nie lubię dentystów, chociaż moja lekarka jest całkiem spoko. Niestety muszę zjawiać się w jej gabinecie jakoś raz w miesiącu. Ogromne ilości słodkiego, śmieciowego żarcia i tak dalej, robią swoje. Teraz znowu muszę się wybrać, bo kolejny raz ukruszyła mi się jedynka.
Co do zmian w kąciku - to cóż, niestety macie rację. Ja pamiętam bardzo dobrze starą gwardię i żałuję, że teraz nie ma w naszym kąciku takiego ciepła. Po prostu nie ma już "tego czegoś". W miarę regularnie wpadam tutaj podzielić się radością albo smutkiem, szybko przeczytam wpisy i uciekam. Nic już mnie tu nie trzyma. Wiem, że to może być dla niektórych dziwne, ale teraz nie byłoby mi szkoda odejść z kącika. Jeśli chciałabym z kimś mieć kontakt, to na pewno bym to zrobiła, ale na tą chwilę nie ciągnie mnie do tego wątku
nopebow, my w sumie jesteśmy od początku w tym kąciku,ale nie wiem czy ktoś by za mną tęsknił, aczkolwiek uwielbiam "stare"osoby stąd 🙂
No niestety, taka już kolej rzeczy, nie tylko w tym ale i innych wątkach też.... a kto się do statej gwardii zalicza, bo nie bardzo wiem? 👀
Sądze, że brakuje to jeszcze watku o zebach.. 🤔 😁 😂
Arroch, ja jestem praktycznie od początku 🙂
Jestem uzależniona od Tymbarka Next 😜 😜 😜 😍 :kwiatek: 💘
powodzenia jutro gimnazjaliści :kwiatek: :kwiatek: