niemiłek też jestem straszna? 😕
Atutowa sama chyba nie zrobilabym tego dobrze a do kogos nie pojde :<
Intryga nieee, bo nie chodzisz do szkoly 😁
jeeeeeeeeeej 😅 chodze, w piątki 😁
doskonale Cię rozumiem, niemiłek, mi samej to nijak idzie, ale nogi oddam siostrze czasami.. Nic innego nie odważę się, nie jestem masochistką 😁
U nas w gimnazjum był strażnik miejski bo kiedyś dzieciaki przychodziły do szkoły pijane, naćpane itd. 🙄
Dziewczyna rok starsza ode mnie ma prawie 4 letniego synka, ale jej chłopak w momencie kiedy dziecko się urodziło miał 19 lat i pracował więc jakoś sobie dają radę. Ale żeby 14-sto latka i 15-sto latek zostali rodzicami ... 😵
Atutowa ja też zawsze pomału i uważnie, a dzisiaj nie wiem jak ja to zrobiłam, zapiekło mnie, ale nie pomyślałam, że aż tak się zacięłam 😁 Dopiero jak krew zobaczyłam to wyskakiwałam z wanny jak oparzona i leciałam do babci żeby mi plaster dała 😂
Niemiłek na nodze fakt, nie boli bardzo, bardziej szczypie. Gorzej jak się np kiedyś pod pachą zacięłam (któryś z pierwszych razów) i zanim zauważyłam, że leci mi krew, i mam dość sporo ściachane, to zdążyłam użyć antyperspirantu 😁 ależ to był ból, darłam się jakby mnie ze skóry obdzierali 😂
Do nas ciągle straż miejska przyprowadza wagarowiczów, albo sprowadza z fajeczki. Policja czasami robi naloty ale to już grubsza afera spowodowana rzekomym posiadaniem trawki przez uczniów.
Mysza, auć, aż sobie wyobraziłam ten ból!
Też jestem '98, też słyszałam, ze najgorszy rocznik. 😁 Nie wiem jak było dawniej, ale od kiedy chodzę do gimnazjum nie było żadnej "afery" jeżeli chodzi o pierwsze klasy, drugie a nawet trzecie. Do myślenia dają również lekcje w naszej szkole z ludźmi, którzy ostrzegają przed narkotykami etc., chociaż zawsze ostateczny wybór należy do nas samych.
U nas to nie działa. 3 gimnazjaliści potrafią mieć lsd, grzybki, trawke (heroine podobno też) i rozprowadzać po szkole, a podobno nasza szkoła jest super mega świetna 👀
Na prawdę myślałam, ze jestem tu najmlodsza. Dobrze wiedziec. 😅
Dziewczyny, za 9 minut wychodzę, trzymajcie kciuki za moją randkę, na której będziemy się uczyć! 😂 Strasznie mnie już brzuch boli z nerwów, po co komu takie oficjalne spotkania? ja sie chyba nie nadaje 😁
Mysza, Atutowa ja to jestem dosyc osporna na bol i to pieczenie jest takie fajne 😁
ChingisChan bo piekna osoba w nim 💘 dziekuje 🙂
Niemiłek ja od jakiegoś czasu też 😁 Coś koło 2-3 lat, odkąd zrobiłam sobie kolczyka w wardze 😜
Ostatnio jak w biegu skręciłam kolano, to i tak na autobus dobiegłam, co z tego, ze noga latała mi jak chorągiewka 😁
A jak gdzieś się zatnę, skaleczę czy coś - to albo plasterek żeby gdzieś tym nie zahaczyć i nie zrobić sobie gorzej, albo mam w czterech literach 😁
Dobra małolaty, spadam się edukować jak rozwiązywać trudne sprawy 😂
Aż też sobie zmieniłam 😁.
Zaraz chyba pójdę z tym kotem, lekcjami i voltą do ogródka 😂. Mały kaleka się bardzo stęsknił za przestrzenią.
Wy co nie w szkole?! 🤬 Lobuzerstwo.
Krupniczku ja w poniedziałki wracam do domu zawsze o 13 😀.
zaczal sie stresik a wraz z nim klopoty z zoladkiem :/ 😁
zastanawiam sie czym sugeruje sie moj sasiad przy ukladaniu playlist... zazwyczaj jest to jakies techno czy Bog wie co, ale jak dowali Niemenem albo Celine Dion...
Niemiłek polecam gorzką czekoladę 😉 Lepiej będzie Ci się uczyć i skupić ;D
Aaaaa już w piątek . 🏇 😜
bakalia07 nie toleruje laktozy wiec byloby sto razy gorzej 😁
niemiłek Hahaha współczuje ... Dla mnie dzień bez czekolady to dzień stracony ;D
Ja polecam sie pouczyc. 🏇
Niby wszyscy wkolo: "dzien przed nie przejmuj sie, idz do kina i sie porzadnie wyspij", ale ja i tak swoje. 😁
Tak jak wczesniej mila osoba doradzila, siedze z podstawa programowa w reku i punkt po punkcie ogarniam. Blee. Juz historie i WOS zrobilam. Zaraz powtorze lektury i zabiore sie za przyrodnicze, ktore skoncze jutro. Zas dzien przed anielskim popowtarzam czasy. Mam cos na bani. 😂
Powodzenia! :kwiatek:
Chciałam się pochwalić, iż przed chwilą pokonałam lenistwo i nie dość, że się ubrałam, to jeszcze poszłam z psem i aparatem do zoologicznego. Wyszłam w towarzystwie dwóch paczek trocin i paczki siana, bo żwirek jeszcze mi został. Po drodze trochę zdjęć cyknęłam kompaktem. Mój Fujifilm finepix S1600 był reklamowany 4 razy ponad, strasznie mulił, spóźniał się przy robieniu zdjęć (i to sporo) albo zawieszał się w trakcie i nie dało się wyłączyć, a najczęściej spotykaną niespodzianką był słynny Błąd odczytu. Odesłałam z mamą i przyszedł w końcu nowy, nie chcieli wysłać i dopiero po "postraszeniu" (jeżeli nie wyślą to sprawa idzie na drogę sądową) mamy nowy. Nie chcieli wymienić wcześniej, ponieważ uważali, że to sklep musi wymienić, a sklep twierdził, iż serwis. Oj... 🤔
Nowy aparat chodzi szybko, zdjęcia dobre, nie mam zastrzeżeń :P
Prawdopodobnie na sprzedaż, stan idealny, jakies dwie godziny temu przyszedł, żadnych rys i w ogóle git. 😀
Chingis toż to niesprawiedliwie, tak wcześnie kończyć.
Hahah, w głowie mam tylko słynne słowa z Igrzysk Śmierci. 😁
mils sprawiedliwości na świecie nie ma.
Mils okrutne to, nieprawdaż ? 😎
Nie chce mi się iść na jazdę 😵
Nie dość, że mam godzinę na placu to jeszcze później dwie godziny na mieście... Po zmroku ... :zemdlalo:
A mnie światła kurde oślepiają :/
Chingis zdążyłam zauważyć...
Mysza dokładnie. 😎
Fajna afera w szkole, nie ma co 😵
Do małolat piszących jutro egzamin, co jest pierwsze, polski? 😉 trzymam kciuki :kwiatek:
Mysza nie nudzi Ci się tak prowadzić? 😁
Małolaty krótka piłka 😁 Roeckl Grip szampańskie, w romby czy może lady line? 😁 Jak zwykle nie mogę się zdecydować a wątek rękawiczkowy spada. 😵