Moja w dzień też nie śpi za wiele.
Ale zupełnie nie mam co narzekać 🙂
Buzimy się ok 8- 8:30 (od ok.6 zwykle jest z nami w łóżku, ale nie zawsze) i potem bryka do ok 15. Później drzemka na godzinkę, dwie i dalej do 22, 23- wtedy zasypia i śpiś do 3-4 kiedy się budzi na karmienie.
Przy tym jest tak pogodna i wesoła, że aż miło 🙂 Ogląda sobie świat, zabawki, mnie jak coś robię, pogadamy chwilkę a później sobie leży i obserwuje, czasem chce się przytulić, czasem żeby jej perspektywę zmienić 😀
Ale są też takie dni (chyba jak jest niskie ciśnienie 😉 ), że śpi cały dzień bez dwóch, trzech godzin i tylko na karmienie się budzi.
Marudzi zwykle godzinkę przed wieczornym zaśnięciem, czasem sie wtedy drze okrutnie, a czasem tylko takie jęczenie jak to zmęczone dzieci 😉
Oby jej tak zostało...
Edit. Oczywiście przesypia całe spacery i każdą trasę autem 😉
A to my na wczorajszym spacerku 🙂