MMVG, Dzionka, sei, juliadna, Mąka, Klami, Angeel, huzarova, aniaagre, MorticiaSlayer, Brzask - :kwiatek:
Quanta Jak to jest jego pierwszy galop, to za pare lat domalujesz mu gwiazdkę i sprzedasz jako Totilasa 😁
Gwiazdę i czy skarpety 😁 Nie ma mowy, za parę lat to Totilasowi zamalują odmiany 😎
quanta - kosmiczny i pewnie równie kosmiczne uczucie galopu na takiej maszynie :-)
No jest kosmiczne, tego się nie da opisać. Z jednej strony jest moc i równowaga małpia, z drugiej mimo takiej ekspresji ogromna łagodność i luz i guma. Mogę tylko powiedzieć, że rozumiem Eckiego, jak na kasztanie siedzi i ma uśmiech dookoła głowy owinięty. Coś wspaniałego 😀
Angeel, korsik, 100 lat, 100 lat dla kopytnych!
Libella, jak palec? Jak tylko ja podleczyłam swoją stopę, to cofający się w boksie koń wlazł na mnie, z tak idealnym wyczuciem, że nie tylko wybrał odpowiednią nogę, ale i dokładnie palucha na rekonwalescencji. O dziwo, terapia uciskowa pomogła, bo od tego czasu zaczęła mi schodzić opuchlizna i straszę obecnie tylko kolorowym paznokciem 😁
A żeńską wersję Skwarka (wierz mi, że mają bardzo dużo wspólnego) I zdjęcia wstawiaj 🙂
Właśnie u mnie za oknem spadł grad. W ogóle buro i mokro... Wrzucę złotego, bo tęsknie za słońcem 🙂 Coraz fajniej się z kucem pracuje, przestaje się złościć na wiele rzeczy, na przykład łydkę 😀iabeł: W ogóle niestety usypia moją czujność, wydaje się być grzeczniutki, a jak wczoraj wjechałam na plac, na którego drugim końcu chodziła kobyła, to nagle koń mi się zmienił w beczkę dymamitu pod siodłem. Rżał, podskakiwał, nadymał i puszył 😁 Najbardziej jurny ogier w całej mojej historii jeździeckiej 😉
V jak Victoria!

Złoty i słońce (chcę z powrotem taką pogodę!)

A tu foch łydkowo-galopowy i kucykowa niedotykalskość: