Kuce - wszystko o

💘 Śliczny jak cukiereczek  😍
Dramka  :kwiatek: szkoda, że mój gruby taki śliczny nie jest  😁
piękny jest!
ja uwielbiam kasztany  😍 💘 💘
Time twój tyz pikny i jaki fotogeniczny, pierwsza nasza Kucka taka siwa była, strasznie grubaśna, cały czas tylko ją odchudzałam  😁 zupełnie do rodziny nie pasowała  😉
Cedryk, śliczna, w końcu jakiś drobniejszy od mojego zwierzak 😀
Cedryk aaaaaaaaaaa  😍

a ja oficjalnie stwierdzam, że ten wypadek dobrze zrobił kucykowi. Dzisiaj kucyk już oficjalnie poszedł do szkoły oczywiście bez siodła, pasa ani niczego ale już ładnie ćwiczymy. Dzisiaj temat lekcji kłus wyciągnięty. rewelacyjnie, cudownie, fantastycznie itp. pierwszy raz UDAŁO SIĘ w 100 %  😀 wcześniej rozpaczliwe próby nawet z pasem i gumami nie wychodzilo, a bez to już w ogóle, ja chcialam delikatne dodanie ona robiła turbo galop  😁
Cedryk, subaru które dziecię, bo tam są dwa  😎

Cedryk jak nie lubię kasztanów tak takiego to ja mogę mieć  😍 choć do ideału brakuje dwóch skarpetek na przodzie i duuużej odmiany na łebie 😍

to dodam dzisiejsze zmagania naszego stajennego Blondyna z zaprzęgiem i mój warkocz, który pierwszy raz wyszedł w miarę wzdłuż szyi 😉

og. Harlem kf
(Filip kf - Harfa kf po Epos kf)
Zygzak, cóż to za konik? Licencjonowany, czy młodziak? Nawet nie wiem, co my w tym Lublinie mamy ;D.
Sisisa licencjonowany 13-latek 🙂 oczywiście felin (rodziców podałam w poprzednim poście) 😉
Zygzak, no mówiłam, że nie wiem co tu u nas w kucowym świecie słychać, tego konia pierwszy raz widzę :P.
Ale i tak moim faworytem jest Twój biały siwy ;D.

W ogóle to muszę znaleźć chętnego na zaprzęgnięcie mojego Horsa, bo podobno kiedyś w bryczce chodził 🙂.
Sisisa zapraszamy w odwiedziny na felin - kucyków Ci u nas dostatek 😁

znalazłam jeszcze jedno, gdzie Blondyna całościowo w miarę widać 🙂 choć i tak nie oddaje to jego uroku na żywo 🙂


fot. Agata Świderska
Zygzak, ale ma grzywę fajną - jak włoski 🙂. Może kiedyś się na Felin wybiorę, ale czasu mi brakuje na cokolwiek, czasem do mojego nie daję rady dojechać 🙁, nie mówiąc o Felinie na drugim końcu miasta.

ale piiękny jessst! 💘
Zygzak jaki cudak  😍
Wstawiam szczęśliwego kucyka, bo w końcu mógł się wybiegać, wytarzać 😀
klik
świetne, kycys się wyżył 😀
to jak jesteśmy w temacie filmików to ja wrzucę poniaka ze skoku 🙂
nie umiem wstawiać linków  👀
to wrzucam tak :
Time super 😀 Jaki zapasik  😁
Zygzak piękny jest  😍
Brunatna ale łapki ładnie w kłusie wyrzuca  😀
Time tym razem na prawde sie zegnaj z kucykiem  😍 bo nie dosc, że jest taki master skoczny to jeszcze mam urodziny  😁
hahah mogę zaprosić Cię na jazdę na nim 🙂
zrobię offa - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO SPEŁNIENIA MARZEŃ I SZYBKIEGO POWROTU DO FORMY Z KUCYNKĄ!  :kwiatek:
dziękuję  :kwiatek:  :kwiatek:  :kwiatek:
a na Twojego kuca w życiu bym nie wsiadła załamałby się pode mną  😁


edit: kuconator: prawie 3,5 roku się znamy 🙂
Mam pytanie dotyczace rozczyszczania kucow głownie chodzi mi o te male brzdace czyli szetlandy, zawsze mnie to zastanawialo:
jaki jest koszt takiej przyjemnosci u tego rodzaju kucykow? Czy nie ma roznicy miedzy duzym, a malym ? One maja takie male, slodkie kopytka...
Zależy, ale zwykle jest taniej przy mniejszym koniku. Tak koło 30zł mi się zdarzyło płacić za szetlanda.

Trzymajcie jutro kciuki, bo rozpoczynamy z Kucykiem jutro sezon, pierwsze w tym roku zawody, ujeżdżenie oczywiście 🙂 Mam nadzieję umieścić tu potem małą fotorelację 🙂
Koszt utrzymania szetlanda z stajni z jego boksem  to ok 50 -100 zł spodlałam stajnie w której kosztował 600zł 
lalusiowa, no tak, tylko ten szetland zajmuje boks, w którym mógłby stanąć duży koń, a właściciel zarobić 600 zł, a nie 50 więc nic dziwnego w tym nie widzę.
Sisisa wtedy ten szetland miał by stać na stanowisku wiem bo się zastanawiałam nad tą stajnią bo chciałam się przenieś z koleżanką która ma takiego maluszka
Kayra   Kucusiowy wariat :P
20 kwietnia 2012 20:00
Sisisa, a jeśli w stajni i tak połowa boksów jest pustych? Jeszcze dodatkowo ludzie się wynoszą?
kucodziura już jest prawie zagojona 😀



nawet szyja, która się najbardziej paskudziła już wygląda bardzo ładnie 🙂



a w ogole kucyk dzisiaj pierwszy raz od dłuuugo występował w wędzidle (i nowym ogłowiu) jeszcze tylko trzeba jej zęby zrobić i wracamy do wędzidłą chyba 🙂 ale pierwsza reakcja: "boze drogi co ty mi do mordeczki wcisnelas" ale potem ladnie, chociaz proba klusa na lazy bez lazownika po jakims czasie skonczyla sie wielkim buntem, debami itp ale w sumie dobrze 🙂
to super, widać, że kucynka do zdrowia wraca! 🙂
+ foteczki nowe poniaczka 🙂
dziękujemy  :kwiatek: już wraca wraca, ale znowu tłuścioch zaczyna tyć... a już żarcie jej ciezko zmniejszyc dostaje odrobinke sianka tylko... i to jeszcze na pół z matką...

a jakbym ja tak na Gume bez ogłowia i siodła wsiadła to bym skończyła tak, wiec  👍  😁


znaczy bez siodla to dalo by rade, ale bez oglowia NIGDY  😁
Happiowa   córka grabarza
20 kwietnia 2012 21:32
Time a jeździsz bez siodła z jakiegś powodu czy tak sobie? uwielbiam Was 😍
Dziękujemy   :kwiatek:
nie mamy siodła, znaczy jest, ale niedopasowane do poniaka, za mocno wysunięte poduszki do przodu przez co siodło non stop jest na łopatkach, wole klepać  tyłek na oklep (przynajmniej dosiad się poprawi :hihi🙂 niż jeździć na niekomfortowym dla niego siodle 🙂

z początku też się bałam wsiąść bez ogłowia, ale wszystko pomału, trochę zabaw i kucyk wyluzował 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się