Końska rewia mody cz.VI (2012)

A ja się ciesze bardzo bo chyba coś w mózgu mi sie dobrze przestawiło i mnie przestały jak na razie szmaty wzruszac! Wiwat!!

Asds nie martw się, to minie 😁 Ja przez prawie rok nie kupiłam żadnego czapraka, a teraz aż się ślinię na widok szmat  😜
Ma ktoś może zdjęcie minta na ciemnym gniadym?

ja mam zdjęcia minta na "zwykłym " gniadym.. co prawda kobyłka cała w błocie ( ehhh ta pogoda  🤔) to może ciemnogdniadego chociaż trochę przypomina 😉





Jak dla mnie kolor jest bardzo fajny  mimo, ze faktycznie przypomina ten szpitalny...

Dla mnie Mint wychodzi na wszystkich tu wstawionych zdjęciach jak Ocean z Nici...

Po za tym Eskadron tak padł na jakości, że aż nie chce mi się ruszyć swoich czterech liter do sklepu, by zobaczyć tą nową kolekcję na własne oczy. Mam ochotę pozbyć się wszystkiego, co nosi nazwę ich firmy! Brillanty jeszcze wyglądają sensownie pod siodłem, ale strach je prać, bo się "kulkują", zaś Cottony są jak plandeki, które pokrywają grzbiet mojego konia od łopatki prawie po sam zad.

Euro-Star miał fajne i mocne strip-in'y, które porzucił. Ich nowości prócz wyglądu nie prezentują sobą nic szczególnego.

Anky również miała super niezniszczalne pady, które po przeróbce już nie są tym samym. Brakuje im schludnego wykończenia, które miały stare wersje. Chociażby mówiąc o znaczku firmy, który nigdy nie wiadomo jak będzie przyszyty.

Na chwilę obecną nie ma nic, po co chciałabym sięgnąć.. wszystko moim zdaniem idzie nie w tym kierunku co trzeba. Pożaliłam się trochę  😉

Asds nie martw się, to minie 😁 Ja przez prawie rok nie kupiłam żadnego czapraka, a teraz aż się ślinię na widok szmat  😜
Ma ktoś może zdjęcie minta na ciemnym gniadym?


O nie nie nie...Mam nadzieję ze mój stan sie już pernamentnie utrzyma 🙂

Czuję, że powoli przechodzi mi szmatoholizm 😲 zgadzam się z Amarotsą, że jakość czapraków spada, a na dodatek ceny lecą w górę i powoli nie ma w czym wybierać. Chyba będę już teraz tylko Ivett Stammkunde, a do Eskadronów, Anek i innych będę wzdychać na zdjęciach. Ale mimo przechodzącej "choroby zakupoholicznej", Eskadronowego mazurka sobie nie odpusciłam (przepraszam, za badziewne różowo-fioletowe ozdoby rodem z bajek o urodzinach Barbie, ale nie mogłam znaleźć innych dekoracji odpowiedniej wielkości) 😁



Z najlepszymi życzeniami dla szmatoholików :kwiatek:

fin najlepszego i smacznego  :kwiatek:

fin piękny mazurek i jak smacznie wygląda 🙂 dla wszystkich wesołych świąt i opanowania zakupów 😉

ententa tez uwielbiamy ten dralon, Twój rudy super w nim wygląda!

fin Boski  😜 Daj kawałek  😜 Planowałam Eskadronową pisankę, niestety pękły mi jajka w trakcie gotowania w cebuli  👿

fin boski, wygląda smakowicie, Wesołych świąt dla wszystkich szmatoholików. 🙂

jakby ktoś się czaił na dralon z  chocochip/pink to jest na niemieckim ebayu, za jakies 20 minut aukcja sie kończy 😉

Fin świetny ten mazurek! Aż wstyd się przyznać, że nigdy nie jadłam mazurka 😁... U mnie nikt nie robi.

Dzięki 🙂 To tylko kruche ciasto + masa krówkowa + ozdoby, więc zapewne będzie mdłe i bardzo słodkie 😂

fin cudeńko! powinnaś napisać do jakiegoś "dealer'a" eskadrona w polsce z życzeniami, może przyślą Ci jakiś prezent!  🤣
ChingisChan prawdę mówiąc, ja też nigdy mazurka nie jadłam, taka ze mnie polka  🤬

fin, super mazurek! 😉

Ja życzę szmatoholiczkom wszystkiego dobrego i rarytasków w przyzwoitej cenie 🙂

fin, super Ci mazurek wyszedł 😀
Ja także wszystkim szmatoholikom życzę wesołych świąt! 🙂

lizzy ale w końcu zawsze jest czas 😀. 

Ja wam życzę wielu szmat oraz modeli, którzy będą w nich pięknie pozować.  😅
(muszę się wam pochwalić, że Haxley nawet jak robię mu robię zdjęcia tak dziwnie się patrzy w aparat... postęp? :hihi🙂

Bo dziewczyny jak się jest szmatoholikiem to trzeba polować na stare dobre szmaty 😀 Ja mam całą kolekcję ESów które są nie do zabicia, stare cottony czy te exclusive również.  No i oczywiście stare pady Anky 😀 Ja nie widzę powodów na narzekań 😀

Isabelle, jeszcze a propos dralonów. Kupiłam półderę chocochip-pink, po pierwszym założeniu na stępa kobyła ochlapała ją błotem - myślałam, że dostanę zawału  😂 - wystarczyło, że wyschła i błoto samo odpadło. Jakiś czas temu na allegro były koce z dralonu, kosztowały koło 200 zł, więc ta cena to nie jest jakiś kosmiczny wymysł eskadrona... z drugiej strony, nadal to "tylko" poliester + cośtam😉 (akryl chyba). Zdecyduję się na zakup jeśli będę goliła konia. Szkoda tylko, że są bez pasów pod brzuchem  🙄

a na co ci pas?? Chcesz konia w boksie w tym trzymać??  Ty zbereźniku!!  😁 😁

jakby dralony miały pasy i całe stępowanie by mi się coś majtało przy siodle nie wiem czy bym kupiła jeszcze jakiegoś.  😁

Chcesz konia w boksie w tym trzymać??


u nas w stajni jest jedna osoba która trzyma konia w tym dralonie w boksie i to jeszcze w dralonie z royalblue, aż serce się kroi...

jakby dralony miały pasy i całe stępowanie by mi się coś majtało przy siodle nie wiem czy bym kupiła jeszcze jakiegoś.  😁



ja też 😀

juliadna szok!! Powinna zostać ukarana za takie haniebne zachowanie!  🤬 🤬

Hahahaha.... szalone maniaczki !

A mi w stajni mówią, że jestem nienormalna z małą moją miłością do szmatek.  🤔wirek:  Powinnam ich tu przysłać!

Ma ktoś jakieś zdjęcia ivettowych padów w kolorze zielonym i czerwonym?  🙂

Dziewczyny, w koncu odebralam czarny pad od ivett, jest suuper!!! Anki nawet blisko nie stoja sztywne, mniej grube. nie podobaja mi sie.

Jeszcze padu na konia nie wkladalam, mam troche wrazenie ze minimalnie za maly (raczej wielkosci polopadow, moze ciutke mniejszy).
Ale moge sie mylic, oprocz tego nawet jeseli jest, to nastepny po prostu poprose wiekszy  🙄


haha ze specjalnymi pozdrowienia dla dralonomaniaczek  🤣


(oczywiscie przypadkowe zdjecie, konio odpoczywal po jezdzie)

mi tam po prostu szkoda by było rzeczy którą jeśli nie zniszczę, za rok dwa mogę sprzedać z zyskiem 300-400zł
chocochip chodzi w DE po ok 150 euro 😎

Precelek
Wiesz, nie wszyscy handluja, niektorzy jak juz kupuja rzecy to raczej sie z nimi nie rostaja i ciuraja wedlug uznania az wyrzuca do smietnika  😉
Ale fakt jest faktem ze troche szkoda takiej ladnej dery 🙂😉

Oj tam..... mój koń ostatnio zmieszał z piachem dralon aqua/brown. Chciałam żeby jeszcze chwile połaził przed pójsciem do stajni, pod czaprakiem wciąż był mokry, za zimno by mu te mokre plecy odkryć, a przebierac mi sie go nie chciało. A co na to koń, wiadomo. Luzem na piachu, plecy nieznośnie mokre.... no to bach, tarzanko.

ehh i moje skąpstwo wymyśliło kolejny dylemat czy kupować ankę petrol, która w sumie może być na kucę ostro za duża, ale na rudym dużym będzie ładnie wyglądała, czy wydać o milion zł. mniej i kupić używanego cottona w rozmiarze pony, który na kuca będzie ok ale na rudego koszmarny i mały  http://ogloszenia.re-volta.pl/sprzet/szczegoly/6372?q=&kategoria=&stan=&lokalizacja=&sortuj=0&widok=0&strona=2 jak myślicie?