No i huzarova chce je wymienić :P
Ja sama szyłam takie paseczki do nich sprawdzać się sprawdzają w rekreacji 😉
No własnie dlatego się zastanawiam czy jest możliwość dokupienia 😵 chociaż dla chcącego nic trudnego 👀
Ma ktoś doświadczenie z ochraniaczami Ketucky?
Różnią się czymś nortony, lamicele, hkm, kentaury pro? Wyglądają tak samo, więc różnica tylko w firmie?
Hej 🙂
Mam dwa pytania:
1) lepsze
http://www.okser.pl/kentaur-ochraniacze-neoprenowe-tyl-p-7159.html czy FP Pirouette? Jak rozmiar? Czy będą dobre na małego coba czy są to olbrzymy? Na przody 🙂
2) Polećcie jakieś zielone skorupki, mogą być z tych tańszych. Chce taki typowo zielony, ciemny. Czy te ciemne HKM są takie jak na zdjęciu czyli jakieś szaro bure??
Gum, ja mam te horze, kupilam raczej tak dla sprobowania i jak dla mnie nic nie chronia, ale sa dosc trwale, z tym ze mi kon przecial kopytem jeden tyl. Za ta cene tak, ale jako jedyne ochraniacze stanowczo nie 🙂
Cena bardzo zachęcająca, tylko właśnie ciekawiło mnie jak z wyrzymałościa 😉
Zorilla, FP pirouette w porównaniu z tymi z linka są baardzo cienkie. Te z linka posiadam-są grube, super rzepy, ładnie uszyte (wyprofilowane). Pirouette macałam i oglądałam-są cienkie, wydają się nietrwałe. Nie są tak fajnie uszyte.
Zorilla:
1) wg mnie Kentaury - neopren jest moim zdaniem lepiej wszyty i mają porządniejsze rzepy.
2) Chodzi ci o te zwykłe HKMowe skorupki? Nie wiem co prawda jaki konkretnie mają odcień zielonego, ale plastik jest w nich dość cienki i... taki mały elastyczny, "pracujący" (Ten kto macał chociażby skorupy BR wie o co kaman ;-) )
Ładny odcień zielonego wiem na pewno, ze ma standard Eskadrona... ;-)
No to biore KenTaury 😉 Coś nie lubię się z FP szczerze mówiąc.
Ja mam te HKMowskie, kupiłam 4 za 99zł w pasi koniku jak mieli te promocje tygodniowe. Są bardzo w porządku na plastik nie ma co narzekać, jak coś to na obszycie neoprenu - w środku są małe dziury ale w sumie prawie po roku.
Gum, właśnie te Kentaury linkowałam Ci powyżej-jak za tę cenę są naprawdę super. Ponadto te z mojego linku są tańsze.
Czyli polecasz? A różnią się czymś od nortonów pro?
Polecam. Rzepy są bardzo trwałe, neopren jest łatwy w czyszczeniu. Nie używałam Nortonów, więc nie się nie wypowiem, nie mam porównania.
chyba jednak się rzucę na neoprenowe, potrzebuję ochraniaczy na codzien, czarnych. zwykłe skorupki do mnie nie przemawiają. kon nie strychuje, wiec nie muszą byc nie wiem jak mocarne.
szukałam opinii o York pro tec, takich pelnych neoprenowych, ale za wiele nie wyczytalam. warto je brać? czy lepiej crystale? (podróba veredusa light pro)
o Yorku mam bardzo dobre opinie, kantary, rekawiczki, są niezniszczalne i ufam firmie szczerze mówiąc.
Isabelle, Te neoprenowe z yorka to taka szmatka. 😉 Nie zdziwiłabym się gdyby podziurawiły się po miesiącu. Horze są dużo solidniejsze, a niewiele droższe.
Crystale mają bardzo słabe rzepy (moje po chyba 2 miesiącach padły). Poza tym... te ochraniacze są takie jakby hmmm.... cienkie. Zwykłe yorki pro są lepsze.
Gum, to Horze to jedno wielkie G.
Po 2 tyg. na padoku wyrzuciłam dzisiaj drugą parę. Więcej nie kupię. Drą się jak papier.
Ja jestem zachwycona ochraniaczami Caldene.
Mam te:
[img[

[/img]
i na mojego utalentowanego konia są jak znalazł 😀 Ale wypadają dość duże. Mój koń noszący normalnie Lki Veredusa spokojnie mógłby mieć Coby. Fulle będę musiała dać do przeszycia rzepów.
xxagaxx, Oooo, ładne. Nie są cienkie?
Sankaritarina, własnie pro nie chcę szczerze mówiąc, chcialabym coś co nie jest taka najzwyklejszą skorupką🙁
xxagaxx, Oooo, ładne. Nie są cienkie?
Są wzmocnione fajnym czymś 😀 Naprawdę niezniszczalne. I bardzo mocne rzepy. Ale ta hmm pianka jest taka dość cienka. I miękka. Ale akurat dla mnie są idealne.
a ja się dorobiłam w końcu woof wear double lock 💃
w pasi-koniku mieli fajną promocję - para za 79zł 😅
Martuha , tylko S i XL były dostępne, czy po prostu już zeszły?