A ja znowu wydziergałam 🙂 Na pierwszych trzech zdjęciach jest jajkonik Wodusia, a na czwartym - konik Duduś (ok.9 cm w kłębie) oba dla westy i to jeszcze nie koniec 😉
Dakota96, cienki rzemyk, specjalnie przepleciony 🙂 dzięki! deborah, cieszę się 😀 ten jest zdecydowanie mocniejszy, ale nadal dość delikatny 🙂 Dyra, dzięki 🙂
Pozazdrościłam Anie i wykupiłam pół allegro, jak mi przyjdzie za to zapłacić to padne 😵 a niby wszystko po 1-2zł 😂 . Konto mi się przywiesiło i nie zrzuciło wszystkich kupionych rzeczy do zakładki 'zapłać' 🤣 🤣
A ja dziś zrobiłam dwa koniki dla westy (nie piszę,że ostatnie bo nigdy nie wiadomo... 😉 ) Koniki mają około 9 cm w kłębie, wydziergałam je na igle (techniką zwaną naalbinding), wypełniłam ścinkowymi wspomnieniami po poprzenich robótkach i oto są 🙂
sio-konikszajbusek może mieć większość konikowych "rzeczy" ;P nie robiłam jeszcze w uprzęży... http://konikszajbusek.blox.pl/html zapraszam Edycja-wstawienie zdjęcia poglądowego ;P Bo osiodłane też bywały szajbuski