iberyjskie klimaty - konie PRE, andaluzy

Incantowa   Ask often, be content with little, and caress...
29 lutego 2012 12:52
Widek07, a może to kwestia szerokości lęku? Ja w moim siodle jak tylko koń dostał więcej mięśni a ja ciągle miałam podkładkę, to nie mogłam się znaleźć. Zamieniłam podkładkę na cienki żel i od razu było lepiej. A niby siodło mam specjalnie na iberyjczyka 😉

Kilka kuleczek klimatycznych 😉

i cukierek
Powiem wam, że Tone chodzi obecnie pięęęknie. W końcu zajarzył co to kontakt i daje się nawet wypuszczać w dół  😅 Tzn. dziś się dał, ale u niego postępy w tej kwestii widać DOSŁOWNIE z jazdy na jazdę. Także mam nadzieję że teraz będzie z górkiiii. I skakał dziś jak oszalały. Jak sklece jakis filmik to wam pokarzę :-) Mam nawet wrażenie że jego szyja się poprawiła, ten wstrętny grzebień tłuszczowy, ale obawiam się że to tylko złudzenia.
Nawet Amanda załapała się na jakieś marne zdjęcia 😉 Muszę kiedyś nakręcić ją pod siodłem  😀
Teq dziś szalał po łące na treningu interwałowym razem z Polaco, spocił się jak świnka ale zmęczył się dopiero pod sam konieć, jednak honor nie pozwolił mu skończyć wcześniej niż Polaco 😀
A Farolerk i Polaco pierwsze zawody WKKW atakują już pod koniec miesiąca, mam chytry plan też pojechać jako że to zawody 1 dniowe  😉
Incantowa   Ask often, be content with little, and caress...
03 marca 2012 17:53
Zorilla, widzę , że grzywa Tona już ujarzmiona 🙂

Coś fajnego 😉


Przeróżne maści lusitano
Chodzi w warkoczykach więc tak 😉 Tu akurat byłam w trakcie przeplatania.

U nas niedziela była terenowa, na Tequ byłam sama i niezwykle dzielnie się zwierz zachowywał, różne były rzeczy warte uwagi ale nic strasznego 😉 I 2 sarenki (napisalam syrenki.... ) nam przebiegły droge metr przed pyskiem 🙂
Za to w sobote razem z Polaco poszliśmy na trening interwałowy - czyli baaaardzo dużo ciężkiego biegania i poza tym że spocił się jak prosiaczek to specjalnie się nie zmęczył, a wczoraj w terenie nie dawał żadnych oznak zmęczenia po sobocie 🙂 Także super.
Sobotni Tone ( mam tam jeszcze pare filmików z jazdy 🙂 )
To ja się pochwalę pięknymi zdjęciami z noworocznej jazdy na pięcioletnim ogierze PRE Devoro II.
Zdjęcia autorstwa najlepszej końskiej fotografki na świecie - Gosi Mąkosy.
Koń niedawno zajeżdżony przez nią samą.
Debuś jak raz machnął głową i dostałam tą grzywą w twarz, to aż mnie odrzuciło...  😁
Dziękuję Gosi i właścicielce Iwonie, to był zaszczyt  :kwiatek:









Moje ulubione:



(Cieszę się z bryków 😀 )
Incantowa   Ask often, be content with little, and caress...
05 marca 2012 20:17
Debusia prawie spod grzywy nie widać 😉 I zdjęcia Gosi jak zwykle przepiękne.

Zorilla, Tone fajnie równo idzie (tak na moje nieznające się oko). Jak często on chodzi pod siodłem i kto jeszcze na nim jeździ?
Tylko ja, jakieś 4-5 razy w tygodniu. Strasznie poprawiła mu się kondycja, i cała reszta - zresztą na moim YT jest filmik z przed 2 dni (tzn 5, ale dwa dni wcześniej niż ten co wam wysłałąm 😉 ) i moim zdaniem widać sporą różnice w przyjęciu kontaktu nie mówiąc już że to tylko 2 jazdy.
Incantowa   Ask often, be content with little, and caress...
05 marca 2012 20:31
Właśnie oglądam i to jest niesamowite jak się poprawił.
Prawie 3 miesiące przekonywałam go do kontaktu w tym miesiać ponad jeżdżąc na halterku, co miał ona celu pominięcie problemu wędzidła a w tym czasie poprawieniu innych rzeczy (jak odpwiadanie na łydkę czy nie robienie idiotycznych odskoków, wspięć itp.... ogólnej resocjalizacji) i jak to się udało to wróciłam z wędzidłem i ostatni tydzień jest na prawde boski. Takie jest przynajmniej moje zdanie, ale jeżeli ktoś ma coś do powiedzenia to chętnie posłucham 😉
KarolaLiderowa   Lider moj dobry smok
05 marca 2012 21:39
Widek07 co do Omegi to ktory masz model ? Ja jestem zadowolona ,ale czy na fryza sie nadaje i to tego konkretnego to musi Ci powiedziec specjalista bo niezaleznie od marki sa rozne rozstawy leku i to od nich wiele zalezy.
Incanta USG pleckom robi sie z roznych przyczyn ,zeby sprawdzic kregoslup , zeby sprawdzic miesnie itd zalezy od nakladki i zamyslu badajacego ale generalnie to fajna sprawa. Gdyby nie usg mogla bym Vibro w nieskonczonosc sprawdzac wedzidla i zastanawiac sie czemu tak macha glowa a tak to wyszlo ,ze przyczyna sa plecy i szyja.
Powiem Wam ,ze ciesze sie bo Vibrante sie ujezdzil i to naprawde super , w weekend wsadzilam znajoma Nat z naszego forum i bylam zszokowana i mile zaskoczona . Moj kon zachowywal sie jakby nie robila na nim wrazenia ani obca osoba w siodle , ani wedzidlo , poprostu wreszcie odpuscil 🙂
Incantowa nie widziałam że wcześniej odpisałaś. Tak, im wyższy chód tym spokojniej, teraz (czyli 2 jazdy później hehe) się to trochę uregulowało.
Dziś dzwoniłam do weta to był za granicą  😵
KarolaLiderowa   Lider moj dobry smok
05 marca 2012 22:00
A co do ceny za usg to ja za usg plus mezo placilam albo 600 albo 800zl juz nie pamietam tak dokladnie 🙁
Z tego co wiem to plecy ok. 250.

Ty robiłaś plecy i szyje?
KarolaLiderowa   Lider moj dobry smok
05 marca 2012 22:17
Tak to i to , napisz do Karli forumowej to wyjasni Ci co podawac na plecki 🙂
Troszkę dzisiejszych sztuk  😉 😉











(tak wiem, nie na betonie  😤 )
KarolaLiderowa   Lider moj dobry smok
12 marca 2012 09:43
Tonego to chyba Cygler nauczyla klekania , wspiec i chyba go nawet kladla z tego co pamietam?
O kładzeniu nic nie wiem, raczej nie, na filmiku widziałam tylko wstępny ukłon. I tak wspinanie też 😤 co się teraz odbija dość wyraźnie na całokształcie  🤦 .
KarolaLiderowa   Lider moj dobry smok
12 marca 2012 10:12
Wiesz ze mi tego nie musisz mowic 🙁 sama sie borykam z tym problemem grrr
Incantowa   Ask often, be content with little, and caress...
12 marca 2012 20:59
Zorilla, kłanianie jakoś tak boleśnie wygląda 😉 Zazdraszczam hiszpana 🙂

KarolaHeliowa doszły mnie słuchy, że Helio chory?

Byłam dziś sama w terenie i tak strasznie jestem dumna z siebie (przełamałam strachy) i z mojego bojowego 😉 konia. Jest rewelacyjna   🤣
Oglądałyśmy sarny, latały nam nad głowami ptaki jakieś drapieżne i się biły, pan w lesie piłował elektryczną piłą gałęzie i je rzucał ze skarpy. I jedyne, co przeraziło Incę to pan piłujący ręczną piłką gałązki z baziami pod sam koniec terenu, prawie pod samą stajnią 😉
Zaznaczam, że nadal jeżdżę na halterku 🙂
Boleśnie nie, raczej pokracznie 😉 😉

Ja ostatnio byłam dwa razy sama z Teqiem w terenie i trochę jest wzdrygliwy i czuwający ale generalnie także pozytywne wrażenia 🙂 Tylko zgubić się łatwo  😀
KarolaLiderowa   Lider moj dobry smok
12 marca 2012 21:59
Helio zdrowy jak rybka , chyba mu w siodle kolezanki nie bylo zbyt wygodnie ale juz po nastawianiu i chodzi jak nowy 🙂
Incantowa   Ask often, be content with little, and caress...
12 marca 2012 22:00
To dobrze, bo się zmartwiłam 🙂
KarolaLiderowa   Lider moj dobry smok
12 marca 2012 22:05
Dziekuje  :kwiatek:
Karola
trzeba było mnie zamazać i broń Boże nie wspominać że to JA 😵

mówie Ci, tak by było lepiej  😎

ale potwierdzam że Vibrante to super bestia  😍
A ja dziś pozazdrościłam Incantowej i wybrałam się w teren na halterze z Tonym 🙂 i drugim koniem. I dawał się lepiej kontrolować i prowadzić niż na wędzidle. On generalnie nie lubi być drugi 😉 .
Incantowa   Ask often, be content with little, and caress...
14 marca 2012 10:54
Nat, dlaczego Cię zamazywać, skoro tak ładnie się prezentujesz 🙂

Zorilla, moja też jako druga się gotuje. Zdecydowanie jest koniem prowadzącym 🙂
Dzisiejsza Amandzia 🙂

Wczoraj Tone tak szalał na krosie, normalnie będzie z niego WKKWista  🤣 🤣 Tylko kondychę trzeba robić bo ciężko!

Teq się troszkę poprawił, wydaje mi się że plecy się ciut podniosły i klaty mu przybyło. A wet nas olał 😉

Wczoraj rozpoczeliśmy sezon letni właśnie krosem a dziś już pęłno prawnie na placu i normalnie było nam GORĄCO!

Inca wyzdrowiałaś??  😉
Szukają mody końskiej natrafiłam na taki filmik , może kogo zainteresuje.



Incantowa   Ask often, be content with little, and caress...
20 marca 2012 09:21
Widek07 fajny 🙂

Wczoraj wyciągnęłam mojego syna i naszego starego psa i poszlismy na spacer z koniem w ręku. Miałam ogromny stres, bo to było pierwsze spotkanie mojej suczki i konia. Pies jak był młodszy chodził w tereny z koniem. Niestety ma taki odpał na punkcie biegania za koniem, ze jak ją wypuszczam z samochodu, to już zaczyna podekscytowana piszczeć i nie przestaje do końca wizyty w stajni 🙁. Przed koniem potrafi podskakiwac jak przed psem zachęcając do zabawy - no szał kompletny.
Na szczęście Inca ją zignorowała i było calkiem miło. Pierwsze spotkanie zaliczone, ufff.
A koń chyba był nawet zadowolony, że idzie z nami jeszcze jakieś zwierzątko i to całkiem duże, bo to dog niemiecki 😉
Co tam u Was? Nikt nic się nie odzywa jakby nic się nie działo!
Mnie Te Quiero doprowadza do rozpaczy, za to Tone równoważy to wszystko bo chodzi po prostu cudownie. Kondycje ma coraz lepszą (bo był dramat 🙁 ), wczoraj szaaalał na krosie, wręcz ciągnął momentami do przodu, skacze wszyściusieńko, dalej mu się ciut nogi plączą ale przeszkody raczej szanuje. Także jestem bardzo bardzo zadowolona  😅 😅 😅

Wrzucam zdjęcia dzieciaków Polaco - Velvet Wind i Farolero - Vaquero (ciemniejszy) .
Jest jeszcze Toska córa Tonego ale zdjęć się jeszcze nie dorobiła 🙂
Picadero, drugi syn Polaco w wakacje został sprzedany i ponoć jest extra towarzyszem 🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się