Stajnie w Warszawie i okolicach

Meedzik, w półtorej godziny to nawet do Krakowian autobusem dojedziesz z Moko 😉
Brzask   kucyk,kucyk...a to kawał s.........
04 marca 2012 18:01
Diakonka, nikt nigdy nie pisał ze coś z infrastrukturą w duchnicach jest nie tak, wszystko jest tak. Chyba nigdy nie czytałas co tak naprawde sie o tej stajni pisze. podam ci kilka z bardzo wielu przykladów ktore akurat wpadły mi do głowy dlaczego ta stajnia jest na nie.
-zakaz lonzowania na placu nawet jak lonżownik zamarzniety
-zakaz zapalania światła na placu w październiku bo to nie jest jeszcze sezon zimowy w zwiazku z czym nalezy jezdzić po ciemku
-zakaz jezdzenia na placu jak są kałuże
-konie latem mieszkały na dworze były wprowadzane na posiłki. bez poinformowania nikogo i bez niczyjej zgody.
-koń na jezdzie może robić kupę tylko stojąc bo nawet jak robi w stepie to pozniej nie posprzata się dostatecznie dokładnie.


mogłabym jeszcze długo wymieniać tego typu przykłady.

a dla mnie jeszcze bardzo duzym minusem jest to ze nie ma terenów typu las, łąka etc.
nie żebym broniła Duchnic, ale 😉

- zakaz lonżowania - nie tylko w Duchnicach i jeśli plac jest super zrobiony to się nie dziwię...
- co do kałuż - j.w. Skoro jest hala to żaden to problem...
- ad kup - nie tylko w Duchnicach tak jest i faktycznie sprzątanie jest wtedy łatwiejsze 😉
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
04 marca 2012 18:24
Anaa ale wtedy nie było hali  😀

mi kiedyś właściciel zgasił światło na ujeżdżalni, bo przecież nie był wtedy jeszcze sezon zimowy ( wrzesień ) , a zbieranie kup w czasie trenigu...to na zasadzie - zsiadaj z konia i sprzątaj  😎 , to chyba nie jest standard  😁
Jak dla mnie to Duchnice mają określone zasady. Większość nawet rozumiem. Lonżowanie - zwykle w jednym miejscu wydeptana dziura jeszcze ujdzie ale jak ciągle deptanie w nowym to w końcu na całym placu tylko wydeptane koła - po czymś takim nie jeździ się dobrze (mnie doprowadza do szału). Co do zbierania kup to po jeździe nie każdy pamięta żeby po swoim pupilu posprzątać a nie dziwie się że właściciel nie zamierza chodzić  sprzątać bo po sobie (swoim koniu) posprzątać wypada... Ja zawsze organizuje czas tak żeby jeździć za dnia bo to przyjemniejsze niż przy sztucznym świetle (no i nie mam hali). Nie do końca rozumiem o co chodzi w zakazie jazdy jak są kałuże ale pewnie i to ma jakąś logikę 😉
cieciorka   kocioł bałkański
04 marca 2012 18:47
zduśka, rozumiem, że jeśli jest lato i leje, a ty jesteś na hali, to też po ciemku? 😁
zduśka   Zbrodnia, kara, grzech. .. litr wina
04 marca 2012 18:50
zduśka, rozumiem, że jeśli jest lato i leje, a ty jesteś na hali, to też po ciemku? 😁


nie wiem jak teraz  😎 za moich czasu hali nie było - ale znając pomysły właściciela to może w sezonie letnim na hale nie wpuszcza - bo nie sezon halowy  😎
Czy w Aldragho jest możliwość padokowania koni? Jest tam jakiś padok z trawą?
Gru   nic nie dzieje się bez powodu
04 marca 2012 19:44
Tempe21 nie wszyscy mogą sobie tak zorganizować czas żeby jeździć przy świetle dziennym, a po to wstawiam konia do pensjonatu, żeby między innymi mieć oświetlony plac do dyspozycji, przecież za to płace, więc nie rozumiem podejścia właściciela akurat :/ Co do kup to czy mój koń stoi, czy jedzie nie ma znaczenia, jak mam posprzątać to sprzątam i już.  Przynajmniej mój koń nie ma rozrzutu kup na 5 metrów 😁 A jeśli chodzi o lonżowanie to ok, jeśli mam możliwość robić to w innym bezpiecznym miejscu. Mój koń np. jest teraz na L4 i może tylko chodzić na lonży co wtedy ? Generalnie jeśli te zakazy są znane pensjonaruszom z góry i oni się na to zgadzają to ok. bo przecież właściciel może sobie zakazać czego tam chce, ja bym do takiej stajni konia nie wstawiła.
Stał ktos z was w tej stajni?
http://www.stajniamilosna.republika.pl/
To jest tuż obok Szwadronu.
Jakie są tam warunki?

Porozglądalam się i jak na razie wytypowałam:
- stajnia miłosna (o która pytalam)
- aromer (ale w ostateczności- drogo)
- stajnia konik

Może macie jeszcze jakies propozycje?
Najlepiej z jak najniższą ceną, ale koniecznie z halą i padokami.
No i w miare blisko Zielonki- gdzie mieszkam oraz Aromeru- gdzie chciałabym przyjeżdżać często na zawody,
a nie chce tłuc konia długimi podróżami.
ash   Sukces jest koloru blond....
04 marca 2012 20:38
Nuna powiem tylko tyle, że mieszkam 5 min od stajni miłosna, a mój koń i tak stoi 16km dalej.
a z jakiego powodu? Możesz rozwinąć? 😉
i gdzie stoi?
ash   Sukces jest koloru blond....
04 marca 2012 20:43
Napisałam tyle, że konia tam nie wstawiłam i nigdy nie wstawie mimo, że mam mega blisko.
Warunki mi zdecydowanie nie odpowiadają. Na przestrzeni 6 lat nic się nie zmieniło. To tak w skrócie.
Mój koń stoi w AJ Cabriola.
Gru   nic nie dzieje się bez powodu
04 marca 2012 20:45
Nuna Tam jest straszny syf po prostu, nie wiem jak z opieką, na ten temat się nie wypowiadam :/ A stajnia Enklawa w Długiej Szlacheckiej ? Masz hale, padoki, właścicielka wypowiadała się kilka stron temu.  Polecam też Konik, bo jeszcze złego słowa na temat tej stajni nie słyszałam 🙂
ash   Sukces jest koloru blond....
04 marca 2012 20:48
Gru pięknie to ujęłaś! 🤣

Jeśli z dojazdem komunikacją miejską tyo polecam stajnie w Koniku.
KarolaLiderowa   Lider moj dobry smok
04 marca 2012 20:56
O tak Konik to zdecydowanie jedna z lepszych stajni z przeurocza wlascicielka 🙂
Misskiedis   Jeździj nocą, baw się i krzycz na całe gardło!
04 marca 2012 20:57
Konik ma jedną wadę- brak lonżownika i zakaz puszczania koni/ lonżowania na hali (lonżować można na zewnątrz, jest karuzela). A tak poza tym to stajnia super 😀
Stał ktos z was w tej stajni?
http://www.stajniamilosna.republika.pl/
To jest tuż obok Szwadronu.
Jakie są tam warunki?


zapraszam do mnie na pw  😉
Nuna było już parę razy o tej stajni. Poszukaj sobie informacji o właścicielu - p. Waś
Z całego serca odradzam  😉
Brzask   kucyk,kucyk...a to kawał s.........
04 marca 2012 20:59
teraz jest hala i pewne rzeczy są już nie aktualne ale napisalam to żeby uświadomić ze problem w duchnicach nie jest z infrastrukturą ani ceną.
A ja byłam dziś w Centurionie i muszę powiedzieć, że stajnia przerosła moje wyobrażenia.

W zasadzie powinnam napisać ośrodek, ale to co bardzo mi się spodobało to to, że mimo że koni jest tam dużo to ma się jednak poczucie, że jest to "stajnia" - wszystko jest skumulowane, nie ma wrażenia "masówki", infrastruktura (o której nie będę się rozpisywać, bo wielu z Was jest Wam dobrze znana. No hala jest po prostu... :kocham🙂 jest tak rozplanowana, ze wszystko jest w niewielkiej odległości od siebie.

Więc z jednej strony ośrodek na wypasie, a z drugiej - czuć jednak takie... ciepło? Może to zdjęcia na hali, może to kawa jakiej można się napić w socjalu, a może po prostu fajna atmosfera, gdzie autentycznie czuć że ludzie chcą jeździć, rozwijać się i uczyć. I to jest taki wspólny cel, fajnie popatrzeć 🙂

Myślałam, że będzie nadęcie, a tu zdziwko 😀 No zazdrość mnie zżarła dziś na maksa 🙂
arivle   Rudy to nie kolor, to styl życia!
04 marca 2012 21:29
Amnestria, powiem ci szczerze, ze jak będę zarabiać tyle zeby wstawić konia do centuriona i tyle, zeby starczyło na bezyne zeby do niego dojechać, to nie ma innej opcji, zeby Ruda stała gdziekolwiek indziej. Takie moje ciche marzenie.  🤔wirek:
Medziiik   Nocna Furia - strikte Bezzębny
04 marca 2012 21:41
Meedzik, w półtorej godziny to nawet do Krakowian autobusem dojedziesz z Moko 😉


Tak tylko Krakowiany są za drogie 😉 szukam raczej do 1200zł
Medziiik
A Milord i Aldragho ?
Medziiik   Nocna Furia - strikte Bezzębny
04 marca 2012 21:58
w Aldragho chyba z 1800zl jest? A Milord niby ok, ale brak dobrego wyjazdu w teren  🙁
Z tych zasad, które wypisałyście w Duchnicach nie pasuje mi tylko zsiadanie z konia i sprzątanie kup. Nie wyobrażam sobie, że w trakcie treningu skokowego na przykład schodzę co jakiś czas i dymam z grabkami, a koń łazi za mną zgrzany po galopie na przykład... Reszta zasad wydaje mi się sensowna i widziałam takie same w innych stajniach, nie tylko warszawskich 🙂
Brzask   kucyk,kucyk...a to kawał s.........
04 marca 2012 23:23
Dzionka, na prawde? podobałoby ci się gdyby okazało się ze twój koń nocuje z 10 innymi końmi ma małym padoczku bo właściciel oszczedza na słomie?
albo ze przyjezdzasz do konia o 19 i nie możesz zapalić światła bo jest październik?

tak właśnie wszyscy czytają a później dziwią się skąd takie złe opinie skoro zasady są przecież normalne i wszytsko jest ok.
Martuha, jak ktoś z całego serca odradza to lepiej posłuchaj  😉
Brzask, ciężko mi się do tego ustosunkować, bo mam kontakt z dwoma aktualnymi pensjonariuszami i oni zaprzeczają tym wszystkim zakazom... Widocznie sporo się tam pozmieniało.
OK, bardzo dziękuje za wszystkie informacje.  😉

W takim układzie zostaje mi Konik i Aromer,
jednak między nimi jest tylko 200 zł różnicy,
a jakbym stała w koniku to musiałabym jeszcze na przewóz konia
na zawody dodatkowo płacić i w sumie się wyrównuje więc Aromer znów na 1 miejsce.  🙄
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się