Czemu "naturalsi" wzbudzają tyle kontrowersji?

Tania nie podlinkowałam tego filmiku, na konkretny przykład do dyskusji.
Gównie chodziło mi o to, ze tak samo wędzidło, tak samo kantar jest tylko "narzędziem" pracy. A to my ludzie decydujemy co z tym zrobimy, w jaki sposób wykorzystamy.
Im lepszy jeździec, im lepiej wyszkolony koń, tym obrazek przyjemniejszy i w klasyce i w naturalu.


doskonały przykład na to co w rezultacie daje dobre, klasyczne wykształcenie konia i jeźdźca

Tania nie podlinkowałam tego filmiku, na konkretny przykład do dyskusji.
Gównie chodziło mi o to, ze tak samo wędzidło, tak samo kantar jest tylko "narzędziem" pracy. A to my ludzie decydujemy co z tym zrobimy, w jaki sposób wykorzystamy.
Im lepszy jeździec, im lepiej wyszkolony koń, tym obrazek przyjemniejszy i w klasyce i w naturalu.

A to rozumiem teraz.
Tylko podejrzewałam, że tu kantar nie jest narzędziem pracy tylko dekoracją jakby do efektu wcześniejszej pracy z wędzidłem.
Może się mylę. Nie wiem nic o pani z filmiku.
Pracuje na kantarze od podstaw? Byłoby to imponujące zakończenie dyskusji.

kujka a ja widziałam klasyków jeżdżących na zaciągniętej czarnej 😉 a raczej "klasyków", tak samo jak Ty widziałaś "naturalsa". Na co dzień mam przyjemność oglądać natural w czystej postaci, klasyki nie, ale wygłupiłabym się pisząc wszem i wobec, że klasycy nie potrafią jeździć. Tak jak wygłupieniem się jest wydawać osąd o naturalach przez pryzmat pseudo naśladowców.

jak na dupotłuka to nawet mi to sie nie podoba  🤔

Ten filmik to straszne pranie mózgu, a koński grzbiet nie ma tu lekko.

Pani "jeden z dwóch w Polsce instruktorów metody Silversand Horsemanship" SNH J. Mitka jest bardzo dumna ze swych osiągnęć jeździeckich, mimo iż zwykły przeciętny rekreant klasyczny po ok. pół roku systematycznych jazd z w miarę sensownym instruktorem  lepiej się  prezentuje w siodle, gdyż ten film oraz drugi na innym koniu umieściła na swej wielce profesjonalnej stronie.

Dobrze że w ogóle prezentuje się w siodle, bo taka np. "pierwszy w Polsce licencjonowany instruktor Parelli Natural Horsemanship"  a zarazem "wychowanka najlepszych na świecie nauczycieli, m.in. Lindy i Pata Parellich, Karen Rohlf, Waltera Zettle’a oraz dra Roberta Millera"  czyli K. Jasińska a więc tutejszy Remedioss w ogóle zdaje się nie wsiada na swojej stronie. A jak wsiada to koń się pod nia kładzie i ona z niego schodzi - jak donosi w swoim blogu.

mi nie chodzi o pranie mózgu bo ja osobiście nie mam nic przeciwko temu

bardziej jestem ciekawa czy osoby siedzące głębiej w PNH itp. wiedzą co to za Pan i z jakiej okazji pokazywał...to coś. Kto założył że ten Pan ma co pokazać :/
co innego gdyby to był do niedawna koń chodzący z odwrotnym grzbietem, sztywny ect. - wtedy mogło by to mieć sens a tak...psuje opinie i nie jest reprezentatywny :/

(...)

Dobrze że w ogóle prezentuje się w siodle, bo taka np. "pierwszy w Polsce licencjonowany instruktor Parelli Natural Horsemanship"  a zarazem "wychowanka najlepszych na świecie nauczycieli, m.in. Lindy i Pata Parellich, Karen Rohlf, Waltera Zettle’a oraz dra Roberta Millera"  czyli K. Jasińska a więc tutejszy Remedioss w ogóle zdaje się nie wsiada na swojej stronie. A jak wsiada to koń się pod nia kładzie i ona z niego schodzi - jak donosi w swoim blogu.

Bez przesady. Wsiada, wsiada. I jeździ. Widziałam na własne oczy.

[quote author=ElaPe link=topic=11961.msg1323050#msg1323050 date=1330600343]
(...)

Dobrze że w ogóle prezentuje się w siodle, bo taka np. "pierwszy w Polsce licencjonowany instruktor Parelli Natural Horsemanship"  a zarazem "wychowanka najlepszych na świecie nauczycieli, m.in. Lindy i Pata Parellich, Karen Rohlf, Waltera Zettle’a oraz dra Roberta Millera"  czyli K. Jasińska a więc tutejszy Remedioss w ogóle zdaje się nie wsiada na swojej stronie. A jak wsiada to koń się pod nia kładzie i ona z niego schodzi - jak donosi w swoim blogu.

Bez przesady. Wsiada, wsiada. I jeździ. Widziałam na własne oczy.
[/quote]

super że widziałaś.

ja mówię o jej stronie

Ale jak pan zdjął ogłowie i sięgnął po kantar, koń chciał nawiać! Omg, pewnie go nie szanuje, to już nie jest naturalne!
Padłam, po prostu padłam! Podpisy pod samym filmikiem to w ogóle jakieś herezje... I jak zwykle tylko końskich pleców żal.  😵


Elu, pewnie to w myśl zasady "jak koń nie chcę pracować, to nie musi" powatarzanej tu kilka razy...  😁

z bloga K. Jasińskiej:

Dziś miała być krótka i „słodka” sesja Gry w Kontakt. W tym celu założyłam ogłowie i wyruszyłam do hali. Tam jednak napotkałam kilku współużytkowników, w tym nową pensjonariuszkę dresażystkę uzbrojoną jak inni w nachrapniki, ostrogi, czarną wodzę i negatywne nastawienie. Szkoda mi było konia na którym jeździła przez ponad godzinę w kłusie i galopie, w bardzo ciasnym ustawieniu… jedyna rzecz którą słychać było w trakcie jazdy to zgrzytanie zębami i zagryzanie wędzidła. Przykry obrazek.

nie jestem ani fanką ani przeciwniczką naturalu, ale nie powiem, kto tu ma negatywne nastawienie... 😉

nz bloga K. Jasińskiej:

Dziś miała być krótka i „słodka” sesja Gry w Kontakt. W tym celu założyłam ogłowie i wyruszyłam do hali. Tam jednak napotkałam kilku współużytkowników, w tym nową pensjonariuszkę dresażystkę uzbrojoną jak inni w nachrapniki, ostrogi, czarną wodzę i negatywne nastawienie. Szkoda mi było konia na którym jeździła przez ponad godzinę w kłusie i galopie, w bardzo ciasnym ustawieniu… jedyna rzecz którą słychać było w trakcie jazdy to zgrzytanie zębami i zagryzanie wędzidła. Przykry obrazek.

nie jestem ani fanką ani przeciwniczką naturalu, ale nie powiem, kto tu ma negatywne nastawienie... 😉


szczerze mówiąc mnie takie obrazki też mierzą

" Tam jednak napotkałam kilku współużytkowników, w tym nową pensjonariuszkę dresażystkę uzbrojoną jak inni w nachrapniki, ostrogi, czarną wodzę i negatywne nastawienie."

Kurde, byłam pewna, że K.Jasińska jest dorosłą kobietą. A tu taka niespodzianka.

n[quote author=mary poppins link=topic=11961.msg1323100#msg1323100 date=1330604509]
z bloga K. Jasińskiej:

Dziś miała być krótka i „słodka” sesja Gry w Kontakt. W tym celu założyłam ogłowie i wyruszyłam do hali. Tam jednak napotkałam kilku współużytkowników, w tym nową pensjonariuszkę dresażystkę uzbrojoną jak inni w nachrapniki, ostrogi, czarną wodzę i negatywne nastawienie. Szkoda mi było konia na którym jeździła przez ponad godzinę w kłusie i galopie, w bardzo ciasnym ustawieniu… jedyna rzecz którą słychać było w trakcie jazdy to zgrzytanie zębami i zagryzanie wędzidła. Przykry obrazek.

nie jestem ani fanką ani przeciwniczką naturalu, ale nie powiem, kto tu ma negatywne nastawienie... 😉


szczerze mówiąc mnie takie obrazki też mierzą
[/quote]

to zrozumiałe, ale wydaje mi się, że będąc specjalistą po prostu nie wypada
a) obgadywać na blogu "koleżanki" z pensjonatu
b) zakładać z góry, że ktoś ma złe zamiary i w ten sposób pokazywać wyższości swoich metod nad innymi
c) uogólniać: w tym nową pensjonariuszkę dresażystkę uzbrojoną jak inni w nachrapniki, ostrogi, czarną wodzę i negatywne nastawienie

Nie rozumiem tego:

"Sama forma lekcji zmusiła mnie do pilnowania precyzji i szybkości reakcji swoich i Sapera, co jest nam bardzo potrzebne, a gdy jeżdżę sama, jakoś tak się czasem rozpływa. Np. zatrzymania z kłusa do stój w konkretnej literce, ale równe na czterech nogach, przygotowane, wysiedziane i wyczekane." Nie żeby coś, ale mój czterolatek przy pierwszej zajazdce ogarnął temat.

Problem tkwi w tym, że większość klasyków, z bliżej nieokreślonych przyczyn, bardzo przeżywa fakt, że ktoś pracuje z koniem wg innych metod. 😉 Zarówno natural jak i klasyka w czystej postaci są czymś wspaniałym i pięknym. Jedno i drugie to bardzo rzadki widok.

Toż właśnie próbujemy w tym wątku określić te przyczyny 😀 Brawo My!
To z czym zwykle kojarzy się naturals, dobrze zilustrowała kujka opisując "pracę" srenera.
Cintra, skoro "masz okazję podziwiać natural w czystej postaci" to pogadaj, nagraj i wstaw. Dobrze byłoby wiedzieć co jest wzorcem, do jakiego należy dążyć, skoro wszędzie "błądzący". Klasycy też mają kłopoty z takim wzorcem na 100% - na 10 pkt. Każda ilustracja takiego wzorca jest cenna.
Zatem - wstaw. Bo może my nie wiemy o czym mówimy?
Averis ależ to jest absolutnie zachowanie dorosłej osoby. Przystosowanej do współczesności, do życia.
Dyskredytowanie choćby potencjalnej konkurencji (w tym całej szkoły jazdy) może przysłużyć się zawartości swojego portfela. Coraz więcej osób pilnie dba o czarny PR.

[quote author=ElaPe link=topic=11961.msg1323102#msg1323102 date=1330604679]
n[quote author=mary poppins link=topic=11961.msg1323100#msg1323100 date=1330604509]
z bloga K. Jasińskiej:

Dziś miała być krótka i „słodka” sesja Gry w Kontakt. W tym celu założyłam ogłowie i wyruszyłam do hali. Tam jednak napotkałam kilku współużytkowników, w tym nową pensjonariuszkę dresażystkę uzbrojoną jak inni w nachrapniki, ostrogi, czarną wodzę i negatywne nastawienie. Szkoda mi było konia na którym jeździła przez ponad godzinę w kłusie i galopie, w bardzo ciasnym ustawieniu… jedyna rzecz którą słychać było w trakcie jazdy to zgrzytanie zębami i zagryzanie wędzidła. Przykry obrazek.

nie jestem ani fanką ani przeciwniczką naturalu, ale nie powiem, kto tu ma negatywne nastawienie... 😉


szczerze mówiąc mnie takie obrazki też mierzą
[/quote]

to zrozumiałe, ale wydaje mi się, że będąc specjalistą po prostu nie wypada
a) obgadywać na blogu "koleżanki" z pensjonatu
b) zakładać z góry, że ktoś ma złe zamiary i w ten sposób pokazywać wyższości swoich metod nad innymi
c) uogólniać: w tym nową pensjonariuszkę dresażystkę uzbrojoną jak inni w nachrapniki, ostrogi, czarną wodzę i negatywne nastawienie


[/quote]

w zupełności się zgadzam

Wielokrotnie czytałam na blogu Kasi Jasińskiej jak zachwycała się jazdą klasyków. Nigdy nie słyszałam, żeby krytykowała szkołę klasyczną - a wręcz przeciwnie, uczy się u normalnych trenerów tak samo jak i u naturalnych. Widocznie miała powody żeby coś takiego napisać. Jeśli żal jej było konia to dlaczego niby nie miałaby o tym mówić?  To jak ktoś napierdziela konia batem lub zaciąga tak że koń zgrzyta przeraźliwie zębami broniąc się przed ręką jeźdźca już nie można napisać? Nie... lepiej nie mówić o tym.... ciii... przecież wszyscy klasycy są tacy wspaniali...

niby można

tylko "drobną" różnicę robią dwa słówka "jak inni"

w domyśle oczywiście jak inni (wszyscy) dresażyści


ciekawe jaka to stajnia dostąpiła zaszczytu goszczenia "pierwszego w Polsce licencjonowanego instruktora Parelli Natural Horsemanship" oraz  "wychowanki najlepszych na świecie nauczycieli, m.in. Lindy i Pata Parellich, Karen Rohlf, Waltera Zettle’a oraz dra Roberta Millera"

Liczymy na kolejne cenne spostrzeżenia z życia tej stajni na blogu naszej Zaklinaczki.

Stajnia w okolicach krakowa😉

Z tego co wiem to stacjonuje w tej stajni również zawodniczka ujeżdżenia znana w małopolsce z niewybrednych technik, które praktykuje na koniach swoich i klientów. Bez trudu jestem w stanie wyobrazić sobie co się tam dzieje i taki komentarz mnie jakoś nie dziwi.

A jakież to niewybredne techniki stosuje? Zaciekawiłaś mnie..

jak na dupotłuka to nawet mi to sie nie podoba  🤔

🤔  🤔 przepraszam, ale co to ma być? to jest filmik pt. "jak nie powinno się jeździć" ?  😎

halo ale jak wyobrażasz sobie, żebym wstawiała filmik z cudzej jazdy? Mogę tylko dodać, że nawet zagorzały Re-voltowy klasyk jest pod wrażeniem tej pary 😉 Myślę, że na youtubie można znaleźć filmy Pata, Karen, Berniego, zamiast wzorować się na osobach początkujących.

Zdarzyło mi się być u tego pana z linku Nat. Pan uważa, że jeździ naturalnie natomiast nie ma to nic wspólnego z żadnym znanym NH. Najlepsze jest to, że po wizycie reklamują się moim zdjęciem jak skacze na ich koniu  😂 Pan sympatyczny, miejsce ładne. Natomiast metody jazdy, stan koni i poziom nauki możecie zobaczyć na filmiku.

Milenka_falbana, dziękuję za wyjaśniena!  :kwiatek: Tak, jak napisałam interesuje mnie to czysto teoretycznie, ale warto wiedzieć coś więcej.

Lanka_Cathar - cała przyjemność po mojej stronie :kwiatek:
Przypomniał mi się pewien opis, że poziomy 1-3 sa dla ludzi a powyżej - dla koni. Także ludzie z umiejętnościami z 3 poziomu mogą brać się za szkolenie koni.

Atea dobrze napisała o tym Panu z linku.... Ja już odpadam jak są wyciągane takie kwiatki... No niestety , jak natural stał się modny to wielu oszołomów wyczuło zyłę złota 😤 Wsród parrelowców w większości czuje się również niechęć do pana Makacewicza. Także niestety nawet wśród NH są podziały.
Aczkolwiek zapraszam na forum http://www.parelli-info.waw.pl/news.php. Myslę, że czytając wypowiedzi Beaty_Leo, Kasi_Saper, Justyny_Major, Sylwii_Margo/Maszka czy Moniki_Caruso można sobie wyrobić lepszy pogląd na temat.

P.S. Lanka - też lubię tą piosenkę z Twojego podpisu🙂

halo ale jak wyobrażasz sobie, żebym wstawiała filmik z cudzej jazdy? Mogę tylko dodać, że nawet zagorzały Re-voltowy klasyk jest pod wrażeniem tej pary 😉 Myślę, że na youtubie można znaleźć filmy Pata, Karen, Berniego, zamiast wzorować się na osobach początkujących.
klasycznych mozna poogladac na Eurosporcie, ale nie o to chodzi, bo skoro PNH to taka fantastyczna metoda, to dlaczego adepci jakos nie maja czym sie chwalic?
A w twoje zeznania uwierze, jak potwierdzi je ten niby zachwycony revoltowy klasyk...bo zostalo tu juz wielokrotnie dowiedzione, ze jakos nie mozna na slowo wierzyc entuzjastom NH

Cintra, tak sobie wyobrażam, że pytasz o zgodę, kręcisz filmik i wstawiasz. Karen nie jest naturalsem, a przynajmniej w tym wątku ani Pat, ani Linda, ani Bernie się nie popisali. Tzn. popisali ale "inaczej"  😀iabeł: Więc bardzo bym chciała zobaczyć wreszcie "jak to ma wyglądać". Na razie, z wstawianych tu linków, jakoś nie urzekło mnie nic. I chyba do wszystkiego były zastrzeżenia? Że tak, ale coś tam trzeba mieć na uwadze... że koń, że filmik etc. Wyjątek - jakiś fiński? filmik - ale to było takie końskie agility.

Naprawdę bardzo poproszę o jakikolwiek filmik pokazujący jak "to" ma wyglądać "naprawdę" (skoro wychodzi na to, że większość z nas ma jakiś mylny? obraz)

halo jeśli nie podoba Ci się to w jaki sposób pracuje Pat, to siłą rzeczy nie spodoba Ci się nikt, kto się na nim wzoruje 😉 Mi chodzi tylko o to, żeby nie oceniać tej metody przez pryzmat nieodpowiednich osób. Nie podejmuję się tego, by przekonać Was o słuszności naturalnych metod, obawiam się, że w przypadku kilku osób byłaby to walka z wiatrakami. Nie przemawiają do Was te metody? Ok! Ale nie utożsamiajcie prawdziwego PNH z jego imitacją, tak jak ja wierzę, że prawdziwa klasyka pozbawiona jest pracy na przykrótkiej czarnej i na wbijaniu ostróg.  :kwiatek:

halo jeśli nie podoba Ci się to w jaki sposób pracuje Pat, to siłą rzeczy nie spodoba Ci się nikt, kto się na nim wzoruje  Mi chodzi tylko o to, żeby nie oceniać tej metody przez pryzmat nieodpowiednich osób.

no to któż jest tą "odpowiednią" osoba skoro np. taka naturalna jedna z dwóch w Polsce instruktorek SNH jeździ jak wór kartofli.