Czemu "naturalsi" wzbudzają tyle kontrowersji?
trusia, nie mam potrzeby upajania się niczym, za stara jestem, niestety 🙁
Tylko dziwią mnie dziwne teorie wyssane z palca.
Nie, nie ma pośrednich chociaz są osobno zaliczane "zagadnienia" (savvy) - na linie, na wolności, jazda freestyle , jazda na kontakcie.
Tak, jeśli zaliczysz kursy 1-3 to na 4 możesz przyjechać z ogierem i za jego wyszkolenie ręczysz🙂 Z tego przynajmniej co mi wiadomo.
Najlepiej jednak - jesli rzeczywiście Cię to interesuje - wejść na strone SPNH i tam szczegółowo wszystkiego się dowiedzieć. Bo ostatnio organizowane sa kursy mieszane jesli chodzi o poziomy.
Jeśli jesteś zainteresowana zakresem tych "zagadnien" to równiez wszystko masz na stronce Papy Pata 🙂
Wymagania się zmieniają z roku na rok i niestety idą trochę w dół jeśli chodzi o poziom... Zwłaszcza poziomu pierwszego.
Ja ciebie zapytałam, skąd masz takie teorie: "Zabierzmy siodła, zabierzmy wędzidła, ale kastrujmy?", a ty mi robisz wywód, że klacz to klacz, a wałach to ani klacz ani ogier. Więc po raz kolejny pytam, te teorie, które cię dziwią - skąd je wyciągnęłaś?
Chcesz zabrać moje siodlo i wędzidło? Samo czy z calym ogłowiem? 😀
Ło matko jeden dzień i 5 stron się zrobiło, no i kto tutaj dzisiaj nie był, halo, kujka, konikoniczynka, sama quantanamera, itd., itd., a po kiemu, pytam się?
Koni nie macie? Przy nich od groma roboty.
Ty, Wrotki stary człowieku, ładnie to się wyżywać nad dziećmi i to jeszcze swojego kolegi. W Boga nie wierzysz, ja też, ale myślę, że w przeciwieństwie do mnie nie wiesz, co to jest etyka.
Ktoś (biegnąca przy każdej okazji na ratunek Wrotkiemu) kiedyś Twój mąż może zaatakuje Twoje dziecko, jak spadnie z konia, będzie miało zmasakrowaną twarz i poprosi o pomoc na forum, on posądzi ją o kłamstwo, prostytuowanie się, itd. Współczuję wam. Szczęścia w waszym życiu nie ma, skoro non stop czas tracicie, żeby dokopać komuś innemu.
No i jeszcze Klami, która niby, jeździ, spaceruje na kantarku, a zdjęcia wstawia z kolcem lub kompletnym ogłowiem z wędzidłem, oczywiście w spacerkach.
Tania, Ty za dużo wątków otwierasz.
Popieram! Zamknąć wątek! Nikomu nic dobrego nie służy.
Zamknąć wątek.
kokakola, jak po kiemu? W dzisiejszych czasach nie tak prosto śmiać się pełną gębą, a dzięki temu wątkowi śmiałam się i to jak 🤣 Ech, żeby taki radar był, kiedy zaglądać, a kiedy broń boże. Bo wesoło bywa krótko, a nigdy nie jest fajnie tam, gdzie toczą się krucjaty. Krucjata ma to w sobie, ze niezależnie od poglądów zawsze jest paskudna. Inkwizycja też.
Ty, Wrotki stary człowieku, ładnie to się wyżywać nad dziećmi i to jeszcze swojego kolegi. W Boga nie wierzysz, ja też, ale myślę, że w przeciwieństwie do mnie nie wiesz, co to jest etyka.
chyba ci sie pomylila etyka z etykieta...a etykiety tez ci sie pomylily, bo swinstwo ktorego sie nachlalas, kompletnie odbiera rozum.
jak na dupotłuka to nawet mi to sie nie podoba 🤔
Czy tylko mi się wydaję że nie ma na tym filmie nic czym można byłoby się popisać?
Jest to film instruktorki SH.
jak na dupotłuka to nawet mi to sie nie podoba 🤔
Wow! Ale sztuczki! No, niesamowite.
Tania a jaki jeździec 😜
No! Kozak!
Kiedy ja pierwszy raz zdjęłam ogłowie też tak pragnęłam pokazać wszystkim.
Wpada się w euforię.
Nat, to Ci się na serio podoba? No i właśnie tu wychodzi to o czym mówiłam wcześniej - nie ma płaszczyzny porozumienia między naturalsami a klasykami, ponieważ naturalsi uważają to co jest przedstawione na filmiku za poprawne, za fajne. Ręce opadają. Ja się nie dziwię Wrotkowi, że on wybucha, wcale się nie dziwię.
Nie będę edytować tylko napiszę, że nie doczytałam słówka "nie" 😉 - przepraszam 😉
Co nie zmienia faktu wcale, że w 95% u naturalsów właśnie taki obrazek występuje.
przecież Nat napisała że jej się nie podoba...a czy ktoś może oglądnąć filmik z mojego linka...bo nie wiem czy tylko ja jestem taka tępa że mi się on nie podoba...może i jestem...
przecież Nat napisała że jej się nie podoba...a czy ktoś może oglądnąć filmik z mojego linka...bo nie wiem czy tylko ja jestem taka tępa że mi się on nie podoba...może i jestem...
Mnie się nawet podoba. To pewnie jakieś początki pracy ?
Tania to film Justyny Mitki na jej własnym koniu z którym już trochę pracuję...więc jako początki ok...ale no to nie są początki
Tania to film Justyny Mitki na jej własnym koniu z którym już trochę pracuję...więc jako początki ok...ale no to nie są początki
Ja się nie znam. Drepczą sobie. Koń zadowolony. Fajny zimowy obrazek. Chyba tyle można powiedzieć?
Cariotka, aaaa bosz, trzeba zaczynać później wchodzić na voltę 😉.
Fakt :kwiatek:
Co nie zmienia faktu wcale, że w 95% u naturalsów właśnie taki obrazek występuje.
Ale 95% klasyków też nie ma się czym pochwalić 😉
[quote author=epk link=topic=11961.msg1322923#msg1322923 date=1330592608]
Co nie zmienia faktu wcale, że w 95% u naturalsów właśnie taki obrazek występuje.
Ale 95% klasyków też nie ma się czym pochwalić 😉
[/quote]
I zataczamy kolejne koło w rozmowie. 😉
Jednak pomysł z zamykaniem wycofuję.
Cintra, No to jednak trochę przesadzasz 😉. Możemy nawet na podstawie tego forum jako całkiem reprezentatywnej grupie.
Proszę o wskazanie na tym forum naturalsa, który potrafi się wraz z koniem przemieszczać w 3 chodach prawidłowych (a więc czterotaktowy galop odpada -oj, może być problem 😉), do tego robi proste elementy p/N klasy (ustępowania, łopatki, trawersy) - wykonane prawidłowo. I teraz popatrzmy na klasyków. To tak na lajcie.
A teraz trudniej - ale to się akurat przewija od początku wątku i od początku wątku prosimy o to, żeby wskazać naturalsów jeżdżących na poziomie ST, GP. (Nie naturalsów co najpierw się nauczyli klasycznie tylko takich od początku). I popatrzmy teraz na procenty.
Tak koło to to tu się zatacza, to fakt🙂 ja zabieram swoje foremki i wychodze z tej piaskownicy... 🤔wirek:
Jak ktoś będzie chciał się spotkać w realu na zielonej trawce to się zgadamy :kwiatek:
Tak - wszyscy macie rację, jestescie wspaniali i mozecie spokojnie pozostać w samozadowoleniu. Mnie to wisi osobiście🙂 Ide do koni i robię odwyk od re-volty bo to strata czasu. Jak zobaczyłam, że chocby wrotki spedził tu non stop dwa i pół miesiąca.... To nie jest cel do jakiego dąże, na pewno.
Pozdrawiam wszystkich miłych i niemiłych, ortodoksów i ludzi otwartych.
Buźka :kwiatek:
Pochwalić to można by się było, ale czymś takim:
Jeździec klasyczny, koń GP na sznurku 😉
Nono, dobrze że dodałaś:
jeździec KLASYCZNY
koń KLASYCZNY
wyszkolenie KLASYCZNE
sznurek - cóż, nie zmienia tego co powyżej w "naturalne"
Koło się zatacza tak jak napisali poprzednicy.
Moim zdaniem, żeby dobrze jeździć naturalnie, trzeba najpierw dobrze jeździć klasycznie.
Bo w innym wypadku widzimy takie obrazki jak na filmiku wstawionym przez Nat
Na tej samej zasadzie ja mogę poprosić Ciebie o wskazanie klasyków, którzy zaliczą odpowiednio wysoki poziom wg skali "naturalowej" 😉 Ale nie temu miał służyć mój post. "Elementy ujeżdżenia wykonane PRAWIDŁOWO." Ot co! Jeśli mam ocenić na podstawie tego forum, to chociażby w galerii/filmach najbardziej uznanych użytkowników wygląda to opłakanie, a towarzyszy temu ogólno-forumowy poklask... Myślę jednak, że ta dyskusja do niczego nie prowadzi (jak 95% dyskusji na Rv, gdzie rację mają głównie Ci o których piszę). Zarówno w klasyce jak i w naturalu gro ludzi zabiera się za to nie od tej strony, z nieprawidłowym podejściem. Ale czy nieporadni naturalsi wywołują większe kontrowersje niż codziennie sceny z życia klasyków? Problem tkwi w tym, że większość klasyków, z bliżej nieokreślonych przyczyn, bardzo przeżywa fakt, że ktoś pracuje z koniem wg innych metod. 😉 Zarówno natural jak i klasyka w czystej postaci są czymś wspaniałym i pięknym. Jedno i drugie to bardzo rzadki widok.
Cintra a no niestety masz rację.
Choć na forum mamy wielu klasyków na wysokim poziomie 😉
A naturalsi nie piszą tutaj ponieważ mają inną mentalność i jak sadzę nie widzą potrzeby się tu udzielać.
Czy tylko mi się wydaję że nie ma na tym filmie nic czym można byłoby się popisać?
Jest to film instruktorki SH.
Tragedia. I to ma byc instruktor. Nie dośc że siedzi jak worek kartofli, zgarbiona, to jeszcze jakieś dziwne podrygi ręka robi w cofaniu. Kon wygląda na totalnie sztwnego, nieakceptujacego kontaktu, nie idącego norlanie do przodu - nie dziwota zresztą skoro robione są co chwila zatrzymania i te dziwne cofania z dragjącą ręką, zataczane są milimetrowe półwolty bez wygięcia konia. No kompletne zero.
Pochwalić to można by się było, ale czymś takim:
Jeździec klasyczny, koń GP na sznurku 😉
A ja myślę, że to zły przykład. Moim zdaniem ten koń ma kiełzno "w głowie" w pamięci.
To tak samo jak w west.
Film ładny bardzo.
Cintra vel Brzozka wskaz prosze tych uzytkownikow, ktorym przyklaskuje cale forum a tak naprawde to ich wyczyny na koniu "wygladaja oplakanie". bo takimi ogolnikami to mozemy sie przerzucac... prosze bardzo:
ja sama jedna z najbardziej aktywnych w watku uzytkowniczek widzialam ze swoimi konmi i dla mnie jest to archetypowy naturals: osoba ktora sie boi jezdzic na swoich zupelnie normalnych koniach. dla ktorej niedokraczajacy, snujacy sie klus to maksimum mozliwosci. osoba ktora tak wstydzi sie tego, ze ktos zobaczy ja w trakcie jazdy, ze za kazdym razem, kiedy przechodzilo sie obok placu na ktorym jezdzila (najmniejszy w stajni), przechodzila do stepa i czekala az publicznosc sie zmyje.
i takie cos obserwowalam przez kilka miesiecy, nie byl to jednorazowy niewypal czy niedyspozycja.
jak ktokolwiek probuje to nazwac jezdziectwem i jeszcze smie porownywac to do jezdziectwa ktore uprawia np Ktos, to ja absolutnie nie mam pytan.
Tania nie podlinkowałam tego filmiku, na konkretny przykład do dyskusji.
Gównie chodziło mi o to, ze tak samo wędzidło, tak samo kantar jest tylko "narzędziem" pracy. A to my ludzie decydujemy co z tym zrobimy, w jaki sposób wykorzystamy.
Im lepszy jeździec, im lepiej wyszkolony koń, tym obrazek przyjemniejszy i w klasyce i w naturalu.