Kącik Rekreanta cz. V (rok 2012)
milusia ,madzia śliczne Te Wasze rudziaki! Milusia Tobie to nie muszę togo przecież mówić 😍
Tristia rude małe chyba bezpieczniejsze od tych arabków 😉
A ja dziś z Lolkiem miałam koszmar! Ale się przestraszyłam że z koniem będę się musiała pożegnać 😕
A zaczęło się tak:
Przyjechała do mnie na zdjęcia kochaniutka Nine ( :kwiatek: :kwiatek🙂 przychodzimy do stajni, oczywiście jak zawsze od połowy stajni wołam "Loluś" i jak zawsze słyszę głooośny jego okrzyk powitalny 😍 - to takie kochane, od razu czyje się mu potrzebna Podchodzimy do boksu a on cały pyszczek ma w białej ślino-pianie. I zaczyna pluć tym! Zbaraniałam! Wołam niezastąpiona Justynkę (Luzaczka,opiekuje się większością koni w stajni, jak problem to do niej) a ona od razu dzwoni do pani Dr. i usłyszałyśmy tak "- jak do 20-stu minut nie przejdzie i nie zacznie pić wody, to dzwońcie i przyjadę" minęło 20 minut a Loluś dalej ma ten ślinotok, wygląda na bardzo nieszczęśliwego i zachowuję się jak by mu coś stanęło w przełyku, stoi osowiały. Przybyła Pani Dr. i od razu próbujemy wprowadzić sondę aby przetkać przełyk. Ale Lolek się uparł i z pół godziny próbowałyśmy przepuścić przez gardło ta rurkę. Ale on NIE! Zaczął zipać, spocił się lekko, ale dalej NIE nie przełknie. Dostał w żyłę i od razy przeszło (uf) Pani.Dr przetkała przełyk. Okazało się też że ma dwie małe ranki około 0,5x05,cm na wewnętrznej stronie lewego "policzka", nie wiemy jak to zrobił czy przygryzł,czy jakimś patyczkiem w sianie czy co... Od razu zrobiliśmy ząbki bo też to mogło być powodem tego ślinotoku. I już było lepiej 🙂 ślina przestała lecieć 🙂
Godzinkę po wyjeździe Pani, nagle zaczęło nim telepać i jelita strasznie bulgotały. Ale Pani Dr. mnie uspokoiła że leki przestają działać i wszystko wraca do normy 🙂
Uf-uf-uf! Niedawno kochaniutka Dava, która przechodziła obok boksu Lolka zaciekawiła się dlaczego to wiszą na boksie kartki z informacjami o zmianie w posiłkach dla stajennych i mój nr telefonu. I dostałam info że Lalutek zrobił już kupę i zaczął wszamać sianko. Tego najbardziej oczekiwałam! Aby zaczął jeść i aby zrobił kupę której nie robił od godziny 11. O rety! Ale mi narobił stresa 😵 Jeszcze Pani Dr. ma mi dać info jak dziś jeszcze przyjedzie do Latino.
Bardzo chciałam jeszcze raz podziękować za pomoc! Nine,brunatna,Dava :kwiatek: :kwiatek:
Ale się rozpisałam, cholernie to przezywam. Mamy mega pecha! 3 dni już kłusujemy a tu kolejny problem...
Życzę aby Wasze konisie był zdrowe! :kwiatek: :kwiatek: :kwiatek:
wątek zamknięty
Błagam juliadna mogłabyś sobie dać spokój z tymi zdrobnieniami bo nie da się tego czytać 😵
wątek zamknięty
juliadna- Współczuję nerwów i strachu. Dobrze, że wszystko już w porządku, ufff.
A co do rudziaka- to "poważny pan" więc liczę na bezpieczeństwo i przewidywalność 😉
wątek zamknięty
juliadna Życzę, żeby konik był już zdrowy!
"Mój" Fater sobie odpoczywa calutki tydzień ode mnie. Obtarł sobie kłąb i nie dało się go osiodłać. A, żeby jeździć na oklep jest zbyt wyłębiony :P Zobaczymy co jutro będzie wyczyniał i czy ten odpoczynek mu dobrze zrobił 😀
wątek zamknięty
juliadna o rany, no to ładna przygoda 😲 Umarłabym ze strachu, dobrze, że już jest w porządku. Zdrowia życzę :kwiatek:
mala0 a co się stało, że kłąb obtarty? Przy dobrze dopasowanym siodle nie powinno być problemu... 🤔
My od paru dni znów spacerujemy w ręku z racji podłoża, Arkadiusz dzielnie atakuje kałuże, lód, ślizgawicę i te sprawy 😉
wątek zamknięty
Kiedyś obtarł, potem jeździłam z puszkiem, ale niedawno koń go ugryzł w boksie i mu rozwalił.
wątek zamknięty
juliadna współczuje stresu ! Oby wszystko było już dobrze 🙂
U mnie koniczek odpoczywa bo bagno straszne 😲 Może jutro coś się uda
wątek zamknięty
Dziękuję Wszystkim! Dostałam sms-a od Pani Dr. że Lolek je siano i się nie ślini! 😜 Uf!
wątek zamknięty
juliadna, współczuję stresu, dobrze że konisko już lepiej 😅
wątek zamknięty
Tristia z kasztanem Ci do twarzy 😎
GniadoZłota ja się nie mogę na niego napatrzeć, zrobił się taki podobny do brata, że dosłownie zakochuję się w nim, ilekroć spojrzę 😍 Odwaliłaś kawał świetnej roboty.
milusia też chcę w teren! A obtarcie od derki, jak widzę, musi być - u mnie to samo, co roku 😵
A ja nie mogę się zebrać do tej stajni, motywacji zero... Gdzie się podziała moja chęć do jazdy? 🤬
"Weź ktoś przyjdź i mnie wypchnij z domu..." 😁
wątek zamknięty
Tristia, całkiem niczego sobie rudy chłopak 🙂
milusia, twój jak zawsze wygląda super 😍
juliadna, niewesołe przeżycia... dobrze, że już lepiej 🙂 zdrówka dla siwego księcia!
wątek zamknięty
Jadę zaraz do konia po równo 2 tygodniach. Zamierzam pojechać w samotny długi teren, o ile zaraz nie lunie deszcz, i mu się wytłumaczyć z tak długiej nieobecności 😉
Zdrówka dla koni, to najważniejsze!!
wątek zamknięty
MoniaaA-dziekuję 🙂 a smukły, że schudł ? 🙁 Bo zaczne go tuczyć 😜
mala0, sei- merci :kwiatek:
juliadna-ojej biedna, mam nadzieje, że już będzie wszystko dobrze i ten pech Was opuści raz na zawsze ! :kwiatek:
xxmalinaxx-co bym nie robiła to sie wyciera 😵 Nie masz możliwości wyjazdu w teren u siebie w stajni?
Dzionka-i jak tam teren, udany? 🙂
wątek zamknięty
milusia, nie! że taki elegancki, umięśniony tak zgrabnie! 😉
Dawaj więcej!
wątek zamknięty
MoniaaA-aaa uf 🙂 nie wiem tylko czym on się tak umięśnił, pewnie pochłanianiem siana na wybiegu, bo ostatni miesiąc leniuchował 🙂 Ale w sumie latem, jak złamałam nogę tez mocno nie spadł z formy, więc widocznie ten typ tak ma 🙂
więcej fajnych fotek nie mam 😉
Ty lepiej pokaż swojego 😀
wątek zamknięty
milusia, właśnie mi uświadomiłaś, że nie mam zdjęć swojego konia od pół roku. Jak coś korzystnego pstryknę, napewno pokażę! Trenujcie! 🙂
wątek zamknięty
A ja dziś znowu stwierdziłam, że mam genialnego konia 😉. Hihi, miałam go na forum nie chwalić, bo się sypie potem, ale trudno - najwyżej się sypnie. Ale należy mu się trochę pochwał!
Po pierwsze znosi mnie - wymyślającą na górze dziwne rzeczy - już od ponad 2 lat, a natychmiast jak coś się mu przekaże prawidłowo - od razu zaczyna wszystko wykonywać w sposób fajny, chętny i poprawny (nie dał się chłopak całkiem zepsuć 😉). To raz. A dwa, że jak mu ludź mówi, że teraz to trzeba pracować to nawet jak bardzo chce wyskoczyć ze skóry bo hala trzęsie się, trzeszczy, huczy i ma zamiar odlecieć - to koniczek sobie tylko uszkami strzyże ale zasuwa 🙂.
Serio nie wiem skąd go wytrzasnęłam - ale jest absolutnie niesamowity. Pewnie, że ma swoje pomysły czasem (choć niektórzy nazywają go cyborgiem 😉 ), głupoty też ma w głowie (wymieszane ze skowronkami), czasem mu się nic a nic nie chce robić - ale jest w tym wszystkim tak absolutnie rozbrający, że nawet jak nic nie wychodzi to jest moim najlepszym pod słońcem resetem. Wystarczy, że się zacznie tulić i wszystkie problemy znikają 🙂. Ehh, no uwielbiam chłopaka!
wątek zamknięty
epk-po takich pochwałach to się nic nie może sypnąć 🙂 Rude są najlepsiejsze 😜 😉
wątek zamknięty
A żebyś wiedziała 🙂. Całe życie marzyłam o rudym, malowanym wielkim koniu. No powiedzmy, że jak to znajomy dziś powiedział - malowanie komuś nie do końca wyszło, pewnie się biała farba skończyła, no i z wielkością też nie do końca wyszło 😉 - ale nadrabia swoim charakterem. Gdyby nie on - to pewnie już bym nie jeździła, więc sporo mu zawdzięczam.
A Twoje zdjęcia z terenu są absolutnie cudowne - jestem zresztą zakochana w Twoim rudym. Szczególnie zachwyca mnie jego głowa 🙂.
wątek zamknięty
epk-po takich pochwałach to się nic nie może sypnąć 🙂 Rude są najlepsiejsze 😜 😉
się wie, że rude najlepsze! a ja dzień dzisiejszy uznaję za oficjalną datę naszej pobudki ze snu zimowego i powrotu do pracy 🏇 jezusie, ileż ten koń ma energii!
pozdrawiam wszystkich Rekreantów po długiej nieobecności :kwiatek:
wątek zamknięty
milusia, pogoda była kijowa i pojechałam sobie tylko na stępa na łąki - super sprawa, duża część była zalana dość głęboką wodą, taką po kolana (moje) i Dzionek miał ubaw, że hej 🙂 I jakie piękne i czyste nóżki miał po powrocie, szok.
Trochę się dzisiaj załamałam - z Dzionkiem to samo co rok temu na wiosnę - schudł mocno, marnie wygląda, kopyta kiepskie, a na dodatek mocno już odrastający irokez 😵 ... Przez zmianę pogody i sierści. Muszę szybko coś zadziałać. Jednak pańskie oko konia tuczy 🙁
wątek zamknięty
epk-to znaczy, że trafiłaś na konia swojego życia 🙂 Ja tez lubię głowę mojego rudzielca, a szczególnie jego małe kucykowe uszka i figlarne oczko 😀 A Twój ile ma wzrostu?
wendetta-o witaj po przerwie 🙂 Ostatnio się zastanawiałam co tam u was słychać? masz jakieś fotki ? :kwiatek:
Dzionka-tęskni i marnieje 🙄 Zabieraj go do Wawy 😉
wątek zamknięty
milusia, błagam, nie wjeżdżaj mi na poczucie winy, bo po dzisiejszej wizycie i tak mam +100 w tej kwestii 😀 Dawaj więcej rudego braciszka lepiej 🙂
wątek zamknięty
Dzionka-źle mnie zrozumiałaś 😉 nie chciałam Ci wjechać na sumienie 🤣
a fotek Rudego brak ostatnio, ale może jak pogoda się poprawi to nadrobimy 😉
edit mam jeszcze takie z uszkami Hamita 🙂
my buszujemy w krzakach bo Rudemu wydawalo sie, ze chce siku 🤣

oraz takie ,,romantyczne" na arabskim podopiecznym Werso oo 4lata
wątek zamknięty
Dzionka, ani się obejrzysz a Dzion nabierze masy 😉
wątek zamknięty
milusia możliwość mam, ale pogody - nie! Jestem świeżo po chorobie, do tego lekarz kazał się pilnować i w taką wietrzno-deszczową pogodę wolę nie jechać... 😉
wątek zamknięty
milusia, ok, uff 🙂 To czekam na fotki.
Misskiedis, raczej sama muszę się za to ostro wziąć zanim naprawdę będzie wyglądał źle. Tak więc biorę 🙂
wątek zamknięty
milusia, dziękujemy, miło słyszeć, że ktoś o nas pamięta 😀 u nas w końcu wszystko bardzo dobrze. właściwie przez ostatnie miesiące nie robiliśmy nic, z powodu mojego totalnego braku czasu i właściwie też ochoty- taki okres. ale powróciła motywacja to i czas się jakoś znajdzie 😉
Znaleźliśmy swoje miejsce na ziemi to i wszystkie kłopoty się skończyły. FB ma się świetnie! Jest wyluzowany, grubiutki, na padoku pobrykuje 😉 A ja jestem spokojna, bo wiem, że może mnie nie być tydzień i na pewno wszystko będzie tak jak być powinno. Dużo by pisać... 😉
Co do zdjęć- co dziwne, odkąd stoimy tu gdzie stoimy, prawie w ogóle nie robię zdjęć, chociaż jest co focić 😉 Jedyne kilka zdjęcia mam chyba z listopada... Ale na pewno niedługo nadrobimy zaległości!
Swoją drogą, podziwiam Twoją motywację i zapał do pracy z koniem przez cały rok! Jak zawsze wyglądacie pięknie! Już Ci to kiedyś pisałam, ale to powtórzę, że jesteście dla mnie swojego rodzaju pozytywnym forumowym wzorem i motywatorem 😀
wątek zamknięty
Dzionka- :kwiatek: a kiedy go zabierasz bliżej siebie? bo chyba tęsknisz mocno 😉
xxmalinaxx-aa rozumiem. Wyzdrowiejesz i bedziecie sie terenować 🙂 Ja mam nadzieje, ze wiosna nadejdzie szybko bo te wietrzne niewiadomoco mnie bardzo irytuje 🙄
wendetta-pamiętam, pamiętam Was jako bardzo pozytywną, nienadętą parę 😜 Cieszę się że tak Wam sie fajnie układa i czekam na fotki 🙂
A co do mojego zacięcia to w tym roku było ono jednak mniejsze-odpuściłam sobie i Rudemu w te mrozy 😉
wątek zamknięty
milusia, co Zwiastun to Zwiastun 😍 Pięknie wyglądacie! Trenujecie nadal regularnie czy mieliście teraz przerwę z uwagi na mrozy?
Dzionka, dawaaaj Dzionsona do Wawy! 🏇 😎
wendetta wow witaj! świetnie, że się zaczęło układać! Flasiok oddechowo ma się dobrze? 🙂
juliadna omg Wy chyba juz wyczerpaliście limit pecha - teraz będzie tylko dobrze. Ale nie zazdroszczę przeżyć brrr
Ja natomiast czuję się wyrodną właścicielką. Konia nie widziałam calutki tydzień i się nie zanosi żebym go zobaczyła szybko 😕 śni mi się po nocach, takie mam wyrzuty sumienia. Ale tak to jest jak zachorują domowe zwierzątka i w domu się ma szpital.
Jako ciekawostkę, powiem Wam, że leczenie 1 królika (z 2-óch :cool🙂 jest w niektórych kwestiach zbliżone, a w niektórych przekracza leczenie konia 😵 No bo jak inaczej wytłumaczyc fakt, że za w sumie pierdoły, nie wymagające nie-wiadomo-jakiej diagnostyki, w przeciągu 4 dni wydałam 1000 zł 😵
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.