bo? 🤔
Oto powód:

"Wszystko pięknie, zgadza się, ale tu.. o tu, ma pani przekreśloną ocenę. Ja tego nie przyjmę, musi być parafka profesora." 😵
Słowna ocena się zgadza, w indeksie idealnie, na karcie to jedno małe... "coś" i cóż... Nie przyjmie kobieta indeksu i koniec. 😵
Taa, zatem biegajmy za profesorem, który w trakcie semestru był wielkim nieobecnym. Pojawił się na 2 wykłady przed końcem zajęć. A dziś... a dziś był niby ostateczny termin złożenia indeksów w dziekanacie, ja w piątek wyjeżdżam, zatem.. błagam o kciuki by domknąć ten 3 semestr 😤