Odchudzanie - wszystko o ...

Florcik, dzięki piękne.  :kwiatek:
Nie znałam tej strony.
Tyle, że ser żółty jest chyba najbardziej kalorycznym nabiałem. ( no ..może poza serkiem typu tiramisu)  😉
Ja tam jem taki ser, że plasterku jest 23 kcal 😉 Co prawda ser mierzwiony, więc plasterki ekstremalnie cienkie, ale mi to różnicy nie robi, a nawet wole takie, przynajmniej mniej się zje 😉
Solina   Wszyscy mamy źle w głowach że żyjemy hej hej la la
13 lutego 2012 08:58
remendada, polecam sobie ściągnąć książkę w pdf album fotografii produktów i potraw lub jak chcesz to wyślę ci na maila
Tyle, że ser żółty jest chyba najbardziej kalorycznym nabiałem. ( no ..może poza serkiem typu tiramisu)  😉


Wiem, to był żart  🙂
ovca   Per aspera donikąd
13 lutego 2012 09:14
A ja dziś ważę...60.4!  😅
najniższa waga odkąd pamiętam 😜
a ja od dzisiaj znowu cisnę. Mam nadzieję, że chociaż przez ferie uda mi się zrzucić trochę tłuszczu i nie zawalę. Widzę, że przytyłam, ale aż boję się zważyć...
Dziewczyny czy takie gotowe musli z Biedronki jest ok przy odchudzaniu na sniadanie?
galop poczytaj skład bo ja ostatnio się nacięłam na musli. Niby takie akurat na odchudzanie, bo pełne ziarno itp, a w składzie cukier  🤔wirek:
A ja dziś ważę...60.4!  😅
najniższa waga odkąd pamiętam 😜

Gratulować  🙂
Ja raczej nie ulegam złudzeniom, że będę ważyć kiedykolwiek jeszcze 48 kg  😵 (przy wzroście 160, żeby nie było, że anoreksja)
Tyle wynosiła moja waga po pierwszym odchudzaniu, podczas którego jadłam codziennie oprócz posiłków jedną eklerkę  😁 serio.
Ja teraz mam ferie, więc jako ambitna maturzystka zaniechałam jakichkolwiek wyjazdów i dzień zaczynam od tradycyjnej owsianki, później jogurt naturalny z owocem, na obiad warzywa na patelnię i brązowy ryż, a potem 4h jazdy na snowboardzie i wieczorem tylko lekka kolacja - jakiś jogurt naturalny, błonnik, coś. I jechane, efekty powoli się wyłaniają, w każdym razie już nie ubieram siętak zupełnie po ciemku i tyłem do lustra  👀 😁
Ja tam kupuję musli z Biedronki. Ja w ogóle wiele produktów kupuję w Biedronce.  😁
Biedrona w ogóle ostatnio jakoś się poprawiła, kiedyś było tam tylko tanie badziewie.
Dokładnie. na samym jej początku, nie szło jeść produktów produkowanych dla Biedronki. A majonez wyczuwałam w każdej sałatce warzywnej.
Od pewnego zaś czasu, kupuję tam nie tylko dlatego, że naprawdę jest taniej, ale po prostu dlatego, że mają pyszne żarcie.
Stwierdziliśmy z mężem, że muszą chyba walić sporo glutaminianu sodu, bo naprawdę wszystkie produkty mają smak.  😀iabeł:
Eurydyka   tu stać się może coś nowego
14 lutego 2012 11:07
Dziewczyny, jeszcze w kwestii zaparć, bardzo pomaga siemię lniane mielone (najlepiej własnoręcznie, "na świeżo"😉. Dosypuję je do dosłownie każdego posiłku i działa! A zaparcia były moją wielką zmorą...

Tunrida - na wtorek umówiłam moją mamę na wizytę u Twojej dietetyczki. Mam nadzieję,że jej pomoże. 
Nie załamuj się weekendową "wpadką" (w końcu jesteśmy tylko ludźmi 😉), patrz do przodu,nigdy w tył, na pewno dasz radę!
AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
14 lutego 2012 18:46
A ja ważę 59,5! Odkąd pamiętam nigdy tyle nie ważyłam 🙂 Zaczynałam w listopadzie z 66,6.
Gratulacje! Jakaś specjalna dieta? 😉
Eurydyka- koniecznie powiedz jak mamie się podobało i jak jej idzie. Początki są trudne. Niech się nie zraża. Na początku trudno jest tak wszystko ważyć. Ale po około miesiącu ma się już wagę w oku. Naprawdę. I o wiele szybciej robi się zakupy i o wiele szybciej idzie gotowanie tego wszystkiego.
Nie wierzyłam, ale to prawda. Kwestia wprawy
Hm, dosyć ciekawie opracowana, byłam raz u dietetyczki, która mi podała gotową dietę na 7 dni, nie pytając się mnie co lubię jeść, do czego mam słabość, czy do ilu chce zejść. Miałam przyjść po tygodniu, jednak okazało się, że nie jestem zapisana ( :ke🙂 i panie w recepcji w sumie powiedziały, że jest to osoba, która zapomina o pacjentach i niezbyt wywiązuje się z terminów...Uczy swoich klientów jedzenia jedynie 5 małych posiłków dziennie 🙂 Wróciłam do domu, razem z mamą przekopałyśmy internet i znalazłyśmy starą książkę, co ma ile kalorii i poprostu gotowałyśmy wg przepisów 🙂

Dużo ryby i warzyw, a jeśli miałam ochotę na coś ''normalnego'' to tutaj obowiązywała mnie zasada żp- żryj połowę 🙂

I wiecie co? Jestem dumna, bo kiedyś byłam w stanie wciągnąć na obiad 2 kg mięsa, a teraz wystarcza mi tak mało  😅 .
Na sggw przyjmownae są zapisy do bezpłatnego, 4-miesięcznego, programu dietetycznego dla osób w wieku 25-40 lat. Będę w czwratek na wydziale, wiec jeśli ktoś byłby zainteresowany to mogę dopytać 😉

U mnie po 1,5 miesiąca diety 8 kg mniej  🏇
armara WOW , jaka dieta ?
armara WOW , jaka dieta ?

Nie wiem, dam znać czwartek/piątek 🙂
Eurydyka   tu stać się może coś nowego
15 lutego 2012 11:39
armara - ale Naciau pyta chyba o dietę na której chudnie się 8 kg w 1,5 miesiąca 😉 gratulacje!

wiedźma - to dokładnie moja waga startowa i wymarzona końcowa. Na dziś 2,5 kg mniej, jeszcze "tylko" 4 kg i Cię dogonię  😉. Gratuluję i zazdraszczam.

tunrida - w środę dam znać co i jak.

Wybróbowałyście może przepisy z programu "Rewolucja na talerzu"? Ja bardzo często po nie sięgam. W Święta zrobiłam pasztet z ich przepisu, wychwalona zostałam na całą rodzinę. Był pyszny.
Tu link do moim zdaniem najfajniejszych przepisów:

http://www.tvnstyle.pl/news/3573/view
A przepraszam, niezrozumiałam  😡

Diety brak, obiecywałam sobie, że ułożę coś dla siebie, ale nie mogłam się zebrać  😡
Staram się stosować do racji pkarmowej 1200 kcal, ułożonej przez IŻŻ.
Wykluczyłam słodycze, białe pieczywo, soki owocowe, słodkie napoje. Nie jem tłustego mięsa, tłustego mleka śmietany. Z tłuszczów wybieram przede wszytskim oliwę z oliwek, pieczywo smaruję margaryną. Staram się jeść 5-razy dziennie, w każdym posiłku mam warzywa bądź owoce. Zjadam dużo przetworów mlecznych (chudy biały ser, odtłuszczony jogurt, kefir).
Ćwiczę przynajmniej 10-15 minut dziennie, a ostatnio dużo spędzam na dworzu, bo mam pod "całkowitą" opieką 5 koni. Mam nadzieję, że drugie 8 pójdzie równie łatwo 🙂
Dzisiaj kochana rodzinka zajadała się pączkami na moich oczach, opowiadała o nich i dyskutowała. Można było zwariować. Ale jeżeli przeżyję tłustą środę, to przeżyję wszystko  😁 w sensie, nie skuszę się 😉

Macie może jakieś przepisy na dietetyczne ciastka? Wiem, że może brzmieć to dziwnie, ale mam chcicę na ciastka, choćby nie słodkie  😁
Armara brawo  😀  masz jakies fotki przed i po diecie ?
NaciauDziękuję 🙂
Skąd, ja swoje zdjęcia mam tylko w dokumentach 😉
O dziwo ubyło mnie wszędzie, co mnie cieszy szczególnie, bo mam straszliwie mocny "fundament"  😤

A tak w ogóle, zastanawia mnie jeszcze, czy jak wskoczę sobie na pierwszą fazę Dukana na kilka dni i na tym skończę, to czy będą jakieś skutki uboczne, poza zgubionymi kilogramami... Oczywiście, że dalej idzie MiZŻ, ale tak na poprawę humoru  😁 zrzucić kilka kilo od ręki...
AleksandraAlicja   Naturalny pingwin w kowbojkach ;-)
16 lutego 2012 15:25
Ja cię, a czemu tu taka cisza w tym szczególnym dniu  😁 ?  😎
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się