Kącik ŁODZIANINA (Łodzianie, Łódź i okolice)
Również jestem ciekawa opinii o KJ ZBYSZKO. Znalazłam ofertę obozu jeździeckiego w tej stajni i jestem nią zainteresowana.
Czy ktoś z was tam jeździł? Jak konie, instruktorzy itp.?🙂 Czekam na wasze opinie.
Wykupiłam karnet w Zbyszku i po postu byłam załamana... jazda w zastępie (15 osób na jeździe )
instruktor każe robić tylko wolty... zero galopu sam kłus , stęp . Nie ma mowy o jakiś drążkach , małych skoczkach.
Czuję ,że zmarnowałam kasę 😫.
Co z tego że mają piękną halę i stajnię ale nie umieją prowadzić jazd.
I to nie tylko moja opinia.
Proszę o podawanie dokładnych adresów stajni np. miejscowość , tel i jakaś strona internetowa jak mają.
A co do Oleńki to wszystkie konie teraz kuleją przez to podłoże w hali.
Dziś wydałam z jakieś 20 zł na telefony... dzwoniłam do wielu stajni i tylko była taka rozmowa :
,,-Ma pani konia?
-nie.
-To u nas tylko pensjonat i jazdy na własnym koniu'' 😤
🏇 chcę pojeździć w hali bez własnego konia 🏇
Jeżeli masz możliwość dojazdu to może Ranczo w Dolinie (Wola Kazubowa) lub Gajewniki, chociaż nie jestem pewna ani co do jednej ani co do drugiej stajni.
http://www.stajniagajewniki.pl/nauk.phphttp://www.ranczowdolinie.com/jazda.html
HappyHorse
z przykrością ci oznajmię ,że dobrej stajni z jazdami pod hala nie znajdziesz. Nasze województwo jest straszne 🙄
Naciau
załamka 🙁
no a przecież do innego województwa się nie przeprowadzę 🙁
W łódzkim muszę coś znaleść 🙂
pomożecie mi ? 😀
Heroina - a jest tam hala ? 😎 w tym ranczu ?
Tak jest, nie jakaś monstrualnych rozmiarów, ale wiem, że teraz tam skaczą (moja koleżanka tam jeździ).
Heroina
bardzo dziękuję za odpowiedź 🙇
HappyHorse, nie ma za co, mam nadzieje, że chodź trochę pomogłam 😉
Myślicie, że podczas obozu w KJ Zbyszko było by tak samo? Jazdy w wielkich grupach, zero rozwoju?
Oferta była bardzo zachęcająca. No i teraz się zastanawiam... Gdybym mogła to pojechałabym sama na jazdę, zobaczyła stajnie i dopiero zadecydowała. Ale ode mnie to sporo kilometrów.
A powiecie mi coś o koniach?
moja córka wrócila właśnie z KJ Zbyszko , jazdy w zastępie 6 osobowe grupy dzieci 0 rozwoju. Galop był 2 razy w ciagu tygodnia... W ofercie jest napisane ze jest przygotowanie do odznaki ale nie ma. Ogolnie stajnia i hala fajne ale konie wykorzystane były raczej do poklepania tyłka niz do zdobycia jakiś umięjętności.
Ja mieszkam dość blisko KJ Zbyszko ale jeszcze tam nie byłam... Jakoś co widzę logo albo słysze nazwę to widze siebie parę lat temu jak wychodze ze sklepu mięsnego ZBYSZKO w Andrespolu z siatami pełnymi mielonego dla psów...🙂 Zawsze już to skojarzenie Zbyszka z miesem zostanie.
Co do nauki jazdy to mogę polecić swoją koleżankę-instruktorkę Olgę Sosińską. Jest instruktorem m.in. "dojazdowym". Mieszkamy w Bukowcu, za Andrespolem a przed Kurowicami jadąc Rokicińską. Olga ma stajnię z hotelem po lewej stronie.Chociaż najchętniej prowadzi jazdy dla osób z własnym koniem ma u siebie kobyłkę do nauki a dla młodszych kucyczkę. Jednym słowem jazdy są indywidualne w każdym wypadku.
Jako instruktor wydaje mi się bardzo dobra, duzo mówi, duzo tłumaczy, "męczy" ale tak w sam raz🙂 Ja sama chętnie z jej usług korzystam i czasem dygam z koniem do niej, czasem Olga przyjeżdża do mnie.
Tutaj jest jej strona facebookowa na razie:
http://www.facebook.com/#!/pages/Stajnia-Bukowiec/126831864045259
Agnes_Agnes2 - Moja koleżanka ma już srebrną odznakę a nie pozwolili jej na feriach galopować 🙁
Zbyszko tylko sie reklamuje..
HappyHorse,szczerze to nie radziłabym Ci rancza.. 🤔 Może i mają "hale",raczej wiatę..w środku wszystko jest na wierzchu-rury,blachy itp.
jest niebezpieczna i jak coś tam się stanie,to nie wiem kto będzie odpowiadał za to..niestety. Ja bym tam nawet nie weszła z moim koniem.. 🙁
Co do Gajewnik..to myślę,że jest dobrą stajnią 😉 Ładną mają halę,ale czy "bawią się" w jazdy,to nie wiem..zadzwoń i się dowiedz 😉
Pozdrawiam i powodzenia 😉
wielkadama zgodze sie co do rancza 😉
zaskoczyłyście mnie co do Zbyszka, myślałam ze jest tam lepiej...
A 15 osób na jeździe to jest nie tylko nie wykonalne ale raczej zabronione dla jednego instruktora.
Także happyhorse jak tylko spadnie śnieg zapraszam do mnie, hali nie mam ale indywidualną jazde ci poprowadze 🙂
HappyHorse, a Bogusławice? Oni robią jakieś jazdy, no i hala jest.
Na początku zimy szukalam sobie stajni z halą żeby pouczyć się jazdy konnej , zeby nie uczyc sie na swoich koniach bo one tez naukę zaczęły . Jak była hala , to instruktorzy hm... nie za bardzo ( np rzeczony Zbyszko )
Jak są instruktorzy ( to znaczy , mam swojego który robi dla mnie kawal niesamowitej roboty , ale to wolny elektron dojezdzajacy ) , to hali niet .
A jak jedno i drugie ( np Bogusławice , Napoleońska ) to znowu daleko jak sto smoków.
Udalo mi sie na nauke skoków zalapac do Arabiki ,teraz maksymalnie zakurzonej , a co do reszty to mimo mrozów jeżdżę jednak na swoich koniach bo przynajmniej wierzchowce i trener sprawdzeni .
Cienkoooo w okolicy niemiłosiernie.Łatwiej jest z własnym koniem i opcja pensjonat plus treningi na miejscu , wtedy jakis tam wybor jest .
a co za instruktorzy są w Zbyszko?
Czy jest cennik OZJ Łódź?? na 2012 rok. :kwiatek: :kwiatek:
HappyHorse a co sądzisz o Skotnikach? Może tam byś poskakała, hala nie jest za wielka ale całą zime skaczą
Czytając Wasze opinie o Zbyszko jestem szczerze powiedziawszy zasmucona...Widziałam stajnie teren i całą infrastrukturę wokół i teoretycznie mogłoby się wydawać, że będzie to naprawdę stajnia rekreacyjna w łódzkim warta uwagi. Wychodzi na to, że nikt w łódzkim nie jest w stanie zrobić jednej porządnej stajni rekreacyjnej. Co do jazd to wiem że u sióstr szulc są konie do nauki jazdy (może nie dla zupełnie początkujących, aczkolwiek ręki nie dam sobie uciąć). I sądzę że jako ze konie są bardzo fajnie ujeżdżone oraz regularnie sprawdzane przez Olę i Asię oraz dzieki zapałowi i profesjonalizmowi dziewczyn pieniądze wydane tam na naukę, mimo że niemałe to jednak najprędzej się zwrócą w postępach w nauce
Ja też tego nie rozumiem, skoro juz ktoś wyładował wielką kasę w zrobienie takiego ośrodka jak Zbyszko, to jaki jest problem zatrudnic porzadnych instruktorów? Niestety spotykam sie z tym nie ustannie, jak jest fajne miejsce to brak instruktorów z powołaniem, a jak są tacy instruktorzy to stajnia jest skromna, nie ma hali itd.
Ale może to wina rozpieszczonego klienta....jak ja uczyłam sie jeździc to kryte ujezdzalnie były zbyt dalko bym tam dojezdzała, jezdzilam wiec na ujeżdżalniach pod gołym niebem i tez sie czegos nauczyłam, a jedynym moim problemem był brak odpowiednich instruktorów a nie hali czy podłoża, a co gorsza koni o sportowej aparycji. Kiedy mówie ludziom ze beda jezdzic na czyms co przypomina konika polskiego to sie krzywią a to ze koń jest świetnie wyszkolony i bardzo ładnie skacze, wręcz jest profesorem do skoków to nie ma to juz dla nich takiego znaczenia, jak problem ze ten koń jest maly...(155 cm)...Moja koniczko arabka, ma nie samowity talent do uczenia ludzi, skoki, ujeżdzenie, radzenie sobie z koniem....wychwytuje błedy jeźdźca i je pokazuje, mozna wiec nawet samemu sie korygować.
Aha wkurza mnie tez myślenie ze ujeżdzenie to tylko wybitny ruch i konik polski nie moze byc koniem zrobionym ujeżdżeniowo nawet na pozomie L. 🤣
Ja zaczynałam na szetlandzie i konikach polskich oraz na hucułce(pierwsze zr w skokach)....oj wiele mnie nauczyły i wszystkim polecam -ucza cierpliwosci i nie da sie na nich żle używać pomocy bo jest poprostu bunt...nie wiem czemu w łódzkim jest tak ciężko z tą rekreacja 🤔 niestety wiekszosc z osrodkow tu wymienianych moim zdaniem jest nastawiona na robienie kasy na klientach a nie rozwijanie pasji ,umiejętnosci i zaszczepiania zasad jeżdzieckich....jeśli Asia i Ola prowadza jakies jazdy ze mozna sie uczyc to polecam ,mysle ze skotniki tez sa raczej profesjonalne..nie ma sensu pakowac kasy i miec instruktora ktory nie ma doswiadczenia bo ma np18 czy 20 lat a konno jezdzi 5...rowniez rekreacyjnie...a kurs sobie zrobił,no bo teraz taka moda 😵 to takie moje przemyslenia jak juz sie uczyc to od najlepszych kjesli tylko są takie mozliwosci..piekne ,hale stajnie,sprzet niestety nie rozwiazą problemu braku instruktora z odpowiednimi umiejetnosciami...razi mnie to bo jest to przeciez odpowiedzialnosc...za drugiego człowieka a w systemie 15 koni na hali czy 6 to juz lekki nieprofesjonalizm 🤬
U mnie przy trzech koniach na ujezdżalni, (co się zdarza rzadko) do pomocy wkracza mąż🙂
Julia a daleko masz stajnię?
pod Łęczycą, 40 km od łodzi
Hmm dziwne, że nikt nie pisze o Grotnikach. Jest tam przecież kilka stajni, a dodatkowo transport dla nemobilnych całkiem w porządku.
no całe dwie stajnie, o czyms nie wiem?
julia, Z tego co wiem jest może jedna albo dwie prywatne (przydomowe) za grotnikami. Nie pamiętam dokładnie gdzie, ale pytałam kiedyś o możliwość pomagania w zamian za jazdy.W grotnikach faktycznie dwie, ale jeszcze przed grotnikami są też dwie (Smolis i jeszcze jedna, której nazwy nie pamiętam)