Kącik Seniora - czyli koń na emeryturze

Karla gratulacje ,to same dobre wieści 😅, może odżałuj i daj na tacę 30 zł 😎,
mnie interesuje sprawa derki, jak zakładam polarówkę i potem zdejmuje to sierść leży na klaczy jak blacha, jak nie założę derki to stroszy futro na wys 4 cm. Co skuteczniej chroni przed mrozem, bo w zasadzie różnicy w zachowaniu nie widzę. U nas do wczoraj ok -17 w dzień było.  No i seniorka je i je, a stajenny ją goni po pastwisku, bo nie chce do stajni.  Też zaczyna gubić sierść 😲 Czyli 25 latka nie widzi chyba problemu w przeciwieństwie do mnie ale ja ciepłolubna jestem. 😤
mowisz 😎
my stoimy przy wejsciu,non stop otwierane sa dzrwi i jedyna obawa o zmiane temperatury to w wyniku przeciagow-stad derki,ale Drapek wyfutrzony
znajomy gorol mi powtarzal, ze jak starszak konski sie futrzy to idzie wiosna!
to mnie pocieszasz górale sie znają🙄, stajnia ciepła nie jest , bo angielska. wieczoram zamykają górę i rano woda w stanie płynnym, a w ciągu dnia Wadera tyle siana nawrzuca do poidła, że jakoś wysysa wodę spomiędzy bryłek lodu-mądra jest 😀iabeł: Na noc zakładam owijki magnetyczne i oby wiosna jak najszybciej ruszyła siedzenie 😉 
Ruda_H   Istanbul elinden öper
08 lutego 2012 17:33
epk szkoda, że dopiero doczytałam, żeś była dziś na partach ... 🙁 ale Rudy został przyzwoicie wyściskany przez ciotki i wujków także chyba się nie zorientował, że Cię nie było  😉

urodzinowe przyjęcie Dziadostwa 😉



test smaku ? - pozytywny!



o nom nom ...



lubię końskie urodziny, oby było ich jak najwięcej przed nami. W przyszłym roku ćwierćwiecze to dopiero będzie impreza  🏇

pozdrawiamy 😀
To ja dorzucę, że jeden z moich emerytów wczoraj obchodził 24. urodziny. Wrocławianie, którzy jeździli na Wysokiej u Szmyrki z pewnością go pamiętają - chodzi o Damala.
Ruda_H
Myslałam ze wstawiłas mojego konia na 2 zdjeciu 😀 Piekny jest. My bedziemy mieli 18 w przyszłym miesiacu 😀
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
09 lutego 2012 09:31
jak wasi pełnoletni znoszą te mrozy??

moja nie zauwazyła chyba, że są mrozy, bo linieje juz od 2 tygodni  😁
Ruda_H ucałowania dla Hebana  😅 Zawadiacko wygląda  😀
Ruda-H
Ten Twój rudy jeszcze cos pod siodłem chodzi, czy ma totalna emeryturę?


Mój pauzuje już trochę, ze względu na podłoże. Chodzimy tylko na spacery w ręce. Jak jest w miarę miejsce to biegnę z nim żeby pokłusował, ale widze ze chetnie by po czadził.
Znowu w tym roku sierści zimowej praktycznie nie mamy. W sumie jako jedyny w stajni łazi po padoku i w stajni w derce zimowej od 2 tygodni. I nie wiem jak mam go rozderkowac z tego. Kiedy to zrobić i czy założyć mu przejściowa. Znowu schudł bo długo zwlekłam z derka i mam wrażenie że schudł z racji utrzymywania ciepła na padoku. Teraz jak stoi w derce to trochę lepiej to wyglada.
Martwię sie tez wdrażaniem go do pracy. Po raz kolejny siodło mogę sobie wsadzić do tyłka, bo nijak nie podoba mi sie jak leży, wiec wsiadać nie będę. Zastanawiam sie nad lonżą na czambonie po tym jak mrozy ustąpią. Mój koń 1 raz w życiu nie ma ani jednego mięśnia. Zwykle nawet jak nie pracował to łopatki i zad miał umięśnione, a teraz, brzuch wisi, grzbiet wyglada brzydko, na łopatkach kości, zad kanciasty. Koń oczywiście na chorego nie wyglada, błyszczy sie, jest zadowolony, wkurza inne konie i sie popisuje, ale myślę ze z powodu grudy w ostatnim miesiącu nie porusza sie wcale poza tym ze chodzi ze mną na spacery.
Niech to juz minie bo mnie to martwi i stresuje wszystko. Chciałabym zacząć juz jakaś robotę z tym koniem :/
jeszcze dzisiaj patrze przez okno a tam -12 i śnieg sypie :/  A ja słyszałam ze od przyszłego tygodnia ma być ciepło... .

Potwór z wczorajszego spaceru




U nas dzisiaj sypie śnieg, wieje i -6; z racji grudy na wybiegu, wzięłam moją staruszkę tylko na lonżę przed domem; na szczęście jest tyle miejsca, więc pochodziła po równym, co dzisiaj było szczególnie ważne, po tym jak wczoraj kowal zaciął mi ją w strzałkę-po prostu zajechał nożem w strzałkę, krew poszła, jeszcze się tłumaczył, że to dlatego, że ma zgnite 🙄 w tym miejscu(nieprawda, strzałka czyściutka,elastyczna, zdrowa) i że ma tam "płasko"; normalnie ręce opadają; musiałam go wziąć, bo od 4 m-cy nie jestem w stanie sama werkować z powodu dochodzenia do siebie po 3miejscowym złamaniu nogi, ale teraz bardzo żałuję, że naraziłam moją kobyłkę na  ból. Już na pewno go nie wezmę, wracam powoli do "samowerkowania". Wczoraj kulała lekko po tym werkowaniu, dzisiaj na szczęście nie, pochodziła po miękkim śniegu, bo napadało i na dzisiaj wystarczy. Zdjęć nie mam niestety, bo nie ma fotografa 😉. A propos linienia, moja jeszcze nie linieje, jest cały czas derkowana,może dlatego.
Ruda_H   Istanbul elinden öper
09 lutego 2012 16:25
ibmoz wszystkiego najlepszego dla Damala, kurcze pamiętam go z Wysokiej. Dobrze wiedzieć, że jeszcze żyje  🙂

espana przekaże i dziękujemy  😀

Hypnotize patrząc na zdjęcia Pinia, mamy dość podobne strzałki i fryzury ... taki mały atak klonów  😉

Rudy pod siodłem chodzi, nie nazwałabym tego pracą bo głównie jest to tryb terenowo-spacerowy.
Zdrowie, a przede wszystkim nogi ostatnio nam dopisują więc teoretycznie można byłoby go wziąć do roboty ale chyba już przyzwyczaiłam się do końskiego emeryta i nie ciągnie mnie do konkretnego jeżdżenia.
Ruda_H, żyje żyje, razem z Gold Starem - kolejną "gwiazdą" z Wysokiej  🤣
Życzenia przekażę - dzięki.
pozwolę się pochwalić moim przyjacielem seniorem🙂 w tym roku 29 latek 🙂😉



dookie no chyba mu dychę dodałaś, śmiga na tej focie jak młody bóg 💘
hehhe i o to chodzi! konik szczęśliwy a ja tym bardziej🙂😉 dwadzieścia lat w rekreacji chodził, przygarnęłam praktycznie worek nie wiem sama czego..ale te jego oczy🙂😉 potem 1,5 roku rekonwalescencji (COPD, grzyb na kopytach, wszoły i niby chore oczy) jeszcze po drodze kontuzja na błotnistym padoku stąd te podkowy, już dożywotnie ale po wymienionych chorobach śladu nie widać, a konik jest naprawdę wdzięczny🙂😉
Teli   Koń to zwierzak. Animal.
Rży i wierzga. Patrzy w dal.
Konstanty Ildefons Gałczyński

16 lutego 2012 10:18
...(COPD, ...) ...po wymienionych chorobach śladu nie widać


To wylecz i mojego 😉
mogę jedynie Ci  polecić co mojemu konikowi pomogło🙂 zawsze warto próbować
dookie - 29 lat ?! w zyciu bym nie powiedziała 😀 ! Super wyglada !  I piekny wiek!  Sama bym chciała takiego wieku dla swojej. W marcu nam uderzy 21 😉.
dookie podziel się sekretem 🤣
Teli   Koń to zwierzak. Animal.
Rży i wierzga. Patrzy w dal.
Konstanty Ildefons Gałczyński

19 lutego 2012 15:22
Co robią emeryci przy temperaturze powietrza - 18? Wygrzewają się w słońcu!! Zgidziorowi się przysnęło:





Z później przylazł po marchewkę. Honorarium za sesję być musi!:

jak zabierałam tego konia z ośrodka to się pukali ludzie w głowę po co mi taki staruch...miał 23 lata..smutne jest usłyszeć coś takiego o koniu, który służył w rekreacji całe swoje życie..ale ja się zakochałam w jego spojrzeniu i nie raz udowodnił, że traktuje mnie inaczej niż innych ludzi, zaprzyjaźniliśmy się. konia zabrałam do pensjonatu i po pół roku się zaczęło: wycieranie szyi, ogona, napady kaszlu po drodze dziwny grzyb na kopytach, które się po prostu rozpadały, po drodze jakieś kolki nerkowe..więc od początku: udało mi się sprowadzić Dr Przewoźnego, który nie powiedział, jaki inni lekarze -koń stary nie warto, wręcz przeciwnie- zdiagnozował mojego konika - COPD sugerowana kuracja sterydami plus dożywotnio zioła do pokarmu, jedzenie moczone, max na padoku. przy kolejnej wizycie dostałam na sierść malaseb a na kopyta keralit, i tak powoli zmiany nadchodziły na lepsze. z kopytami tez mi nie pasowało coś więc zmieniłam kowala na innego i jest git..dalej kolka nerkowa, pomyślałam coś jest z jedzeniem trzeba to zmienić i tak powoli z owsa przechodziliśmy na specjalistyczną paszę..to wszystko brzmi pewnie dość bajkowo ale ten koń to mój skarb i największy przyjaciel, stawałam na głowie, żeby mu pomóc, uparcie i na przekór wszystkiemu. po jakimś czasie przez błotnisty padok mój koń nabawił się kontuzji- pęknięta i zrotowana część kości rysikowej (operacja ze względu na wiek odpada), więc uczymy się z tym żyć- specjalne kucie pomogło na tyle, że koń nie kuleje, nie ma nakostniaków a jedynie w miejscu urazu noga jest spuchnięta. reasumując wszystko: na dzień dzisiejszy koń zmienił po raz kolejny stajnię i teraz stoi na trocinie, po kaszlu śladu nie ma, boks ma angielski, nie dostaje ziół na kaszel ale granulat/musli dla seniora w połączeniu z sieczką, do tego siemię lniane plus wysłodki i witaminy, pasza jest tak dobrana by go odżywiała a nie pobudzała, owsa dostaje garstkę do siemienia, cenowo nie wychodzi to dużo a konik wygląda kwitnąco więc mu to sprzyja, badania krwi też są dobre🙂😉. dodam jeszcze, że mój koń jest uczulony na swoje środowisko- tak wyszło w bakteriologii, ale na trocinie żadnych objawów swędzenia nie ma.

środki jakie używam to sporadycznie keralit na kopyta, malaseb do kąpania, agrisan na ściółkę i w zasadzie na dzień dzisiejszy to tyle ale nie powiem, łatwo uporać się z tym nie było. ale liczę, że mój konik dożyje w spokoju swojego wieku🙂😉
dookie- coś niesamowitego, tyle przeszliscie i koń wyglada super , i z tego co mowisz czuje sie super 🙂. tylko pozazdroscic i zyczc wszystkim emerytom takiego wieku ! i tak sobie cichutko wierze i mam nadzieje ze moja 21 latka tez tyle dozyje 🙂.
🙂😉 dziękujemy, liczę na jego dobre zdrowie do 40 🙂😉

tak na serio to z mojej perspektywy 21-latka to młoda dziewczyna a z tego co pisałaś to pełna wigoru🙂😉
życzę Wam jeszcze wielu lat zdrowia🙂😉
dookie,   👍 i brawka dla Ciebie i konia  :kwiatek: Oby jak nadłużej! Wygląda super  😍
a to wkleję jeszcze fotkę z lata bez dereczki, ale tutaj to już zasługa granulaciku🙂
ja bym mu dała poł z obecnego wieku 🙂.
dookie- dzieki  :kwiatek:.
pokazuj sie tutaj ze swoim skarbem co jakiś czas, bo jest na co patrzec i o czym czytac ! 🙂
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
19 lutego 2012 20:33
dookie witaj w klubie seniorowych maniaków 😀 oczywiście gratulacje za wytrwałość i serce włożone w konia 20+
a dziękuję🙂😉 ale tak myślę, że 40 + to było by coś🙂😉))
bjooork   sprawczyni fermentu na KZJ-cie
19 lutego 2012 21:03
Heh ja bym chciał jeszcze 10 lat razem...


A to jedna z ostatnich fot w starym domku, czyli mój 'rozwydrzony bachor 20+' w trybie tuli tuli


lipa w tym wszystkim jest taka , że te lata szybko uciekają!! czasem myślę, że za szybko ..🙁
piękny ten srokacz, czy myślicie, że konie po 20-stce przechodzą drugą młodość?
jakoś te Wasze koniki wyglądają lepiej niż niejeden nastolatek ,eh..🙂
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się