OrzeszkowaA dla mnie właśnie Daslo pro light ma terlicę dość znacznie wygietą 🙂 Miałam je i używałam przez rok: ani na poprzedniego, ani na obecnego nie pasowało, tzn tył odstawał/lewitował.
Kiedy się w nim siedziało to wtedy ładnie przylegało (tak jak na zdjęciu z analopa), ale przy anglezowaniu/półsiadzie siodło frunęło do góry :/.
Na poprzednim koniu nie były to duże różnice, ale były. Zrobiłam więc podkładkę klinową żeby zniwelować różnice wysokości, tak, żeby siodło nie fruwało góra dół, z resztą używałam go sporadycznie.
Na obecnym koniu siodło leżało masakrycznie, cały tył sterczał wysoko wysoko i bujało się przód tył. Kiedy siadłam przylegało tak jak powinno, a po odciążeniu tył wracał wysoko nad konia :/, taż wiec sprzedałam je nawet nie próbując jeździć.
Ponadto przymierzam je do kilku innych koni, i zawsze mniej lub bardziej tył odstawał, a siodło mniej lub bardziej bujało się.
Doszłam do wniosku, że robią je na konie z zapadniętym grzbietem 😉
wstawiam też zdjęcia poglądowe grzbietów:
Koń pierwszy - hucuł

Koń drugi - małopolak

P.S. Oczywiscie przy pasowaniu brałam pod uwagę szerokość łęków, nie ładowałam tego samego na wszystkie konie 😉
EDIT A czy mogłabyś coś więcej napisać o Horse Saver/Norton Rexine :kwiatek:, jak z wygodą, trwalością etc.?
na oko kształt wygląda przystępnie i zachecająco