Nasza-Klasa, photoblogi itp. - "kwiatki" ;)
co to za subkultura? cud polszczyzna dzisiejszych nastolatek 😵
wątek zamknięty
ta subkultura nazywa się "robie kaczy dziób ew. inne głupie miny i słit focie z góry"
wątek zamknięty
"i dodatkowo posiadam smerfnie niebieske włosy"
Czyli subkultura kaczka-dziwaczka
Mają nasrane w tych pustych i małych główkach..
wątek zamknięty
Nie zapominajcie, zeby scisnac rekoma cycki, zeby wydawaly sie wieksze ! : D
wątek zamknięty
Dobrze że chodzę do szkoły prywatnej gdzie coś takiego nie przejdzie więc nie mam styczności z takimi kwiatkami. U nas jak by dyrektor zobaczył kolorowe włosy albo kolczyki gdzie indziej niż uszy to by z miejsca kazał iść do domu przefarbować włosy i wyjąć "ozdoby". Za tunele i przepołowione języki wole nie myśleć co by groziło ..
wątek zamknięty
Hmmm...a co się dzieje jak oni się tak zahaczą tymi kolczykami ?? 😁 😜
wątek zamknięty
Chyba potne sobie twarz, zgolę brwi, włosy, pokażę trochę noska i wytatuuje oczy. Muszę zobaczyć tą reakcję publiczności na zawodach 🏇
Bo przecież nic nie daję takiej satysfakcji, prawda. Załamuje mnie jak można się tym cieszyć i czuć się przez to spełnionym. Kultura, kulturą, ale normalny człowiek do szczęścia nie potrzebuje zmieniać nic w swoim wyglądzie. Nie krytykuję, sama mam w grupie: punków, "mangów", ludzi nie utożsamiających się z własną płcią, ale jednak każdy z każdym, bo nie szczycą się tym jak pawie podczas godów.
wątek zamknięty
http://www.photoblog.pl/marilynrosa/108976588/wolf-by-a-wyrozebski-edit-by-me.htmlakurat ta dziewczyna jest mega klimatyczna i wyglada super. tzn mi osobiscie podobaloby sie bardziej, gdyby miala mniej wokol ust, co nie zmienia faktu, ze ona ma styl i wyglada swietnie. ale ona jest swiadoma tego co robi. nie jak te "niewiadomoco" z poprzednich linkow.
wątek zamknięty
Mnie zastanawia przez którą dziurkę dmucha gdy ma katar koleś z kołami w nosie 😁
wątek zamknięty
http://www.photoblog.pl/marilynrosa/108976588/wolf-by-a-wyrozebski-edit-by-me.html
akurat ta dziewczyna jest mega klimatyczna i wyglada super. tzn mi osobiscie podobaloby sie bardziej, gdyby miala mniej wokol ust, co nie zmienia faktu, ze ona ma styl i wyglada swietnie. ale ona jest swiadoma tego co robi. nie jak te "niewiadomoco" z poprzednich linkow.
Popieram, dziewczyna ma styl i osobowość. Ale długo go poszukiwała, to jest była dziewczyna mojego znajomego, jakieś 5 temu pomieszkiwała u niego, kojarzę ją z tego okresu czasu i wtedy jeszcze nie wiedziała do końca "co ma ze sobą zrobić", stawiała przede wszystkim na szokowanie, teraz do tego dojrzała i potrafi połączyć modyfikacje w spójną całość. I podoba mi się, jak jej to wychodzi 😀
Aroid , mam "trochę" więcej kolczyków niż "normalnie", kiedyś miałam doczepiane dredy w dzikich kolorach, a ludzie na zawodach jakoś nie byli zaszokowani moim wyglądem 🙂 co więcej, poczułam się spełniona robiąc kolejnego kolczyka, patrząc w lustro i mówiąc sobie - "tak, teraz jest idealnie."
Just Cherry , nie poczułam, żeby moja głupota mnie bolała tak na co dzień, ból głupoty ograniczył się do tych momentów podczas tatuowania i kolczykowania 🙂
wątek zamknięty
To prawda jeśli robi to świadomie, ale kiedyś się dorasta. Fakt dziewczyna ma swój styl.
Mój szwagier jest mocno wytatuowany (m.in. na twarzy), kolczyki, tunele. Teraz tego żałuje, bo kłopot pracę znaleźć itd. Niestety ludzie szufladkują takie osoby z przestępcami. 🤔
wątek zamknięty
Ja chciałam mieć dużo kolczyków, ale mój organizm na to nie pozwala :/ Nie pomaga, ani stal chirurgiczna czy złoto, ropieją i już.
Mój tatuaż marzenie to były skrzydła lub sakura, ale jakoś mi się odwidziało.
wątek zamknięty
alicja746 Dlaczego uważasz że robi się tatuaż dla szpanu? Żeby nie robić w temacie 🚫 zapraszam do działu o kolczykowaniu i tatuowaniu na re-volcie 🙂 Ty byś nie, Ty byś nie... A kto inny by 🙂
Dla mnie większym "kwiatkiem" jest taki brak tolerancji podchodzący pod nienawiść do osób które ozdabiają swoje ciała w sposób odbiegający od ogólnie przyjętego kanonu, niż osoby, które przesadziły z modyfikacjami ciała. Dlaczego ludzie agresywnie podchodzą do tego, czego nie rozumieją i jest to sprzeczne z ICH poglądami? To jest prawdziwy kwiatek. A nie zadbana kobieta, która potrafiła mieć odwagę i POMYSŁ na to, żeby upiększyć swoje ciało w sposób niezrozumiały dla szarego tłumu ludzi bojących się wyróżnić.
Miyako , nie stal chirurgiczna, a tym bardziej nie złoto (skąd ten pomysł 😵 ) tylko tytan albo bioplast 🙂
wątek zamknięty
MissTake w twojej galerii to ty sobie na lajcie czytasz gazetke jak Ci gostek robi kokardki? ^^
Miyako moim marzeniem 4 lata temu było zrobienie sobie na 18 na plecach Inuyashe ewentualnie zwrotke ulubionego endingu z Inuyashy xD ale miałam 12 lat teraz mi już motywy z anime przeszły i chce sobie kiedys zrobić dmuchawca którego to fruwające coś zamienia się w ptaszki ^ ^
wątek zamknięty
Tytan i bioplast? Nawet nie wiedziałam 🤣 Jedynie jakie lubiłam kolczyki to srebro 😍, ale na dłuższą metę też kicha :/
Na chorą mentalność ludzi nie ma lekarstwa, zawsze będą jakieś utrwalone stereotypy i wolą się tego trzymać, bo tak im wygodniej. Bo każdy "odmieniec" to zło.
I to jest właśnie problem z tatuażami (dla mnie), trudno go wymazać lub zmienić. Za szybko się nudzę. A jak się zrobi jeden, to pewnie by inne powstały. :P
wątek zamknięty
Dokładnie, ona jest świadoma tego co robi. Ja nie krytykuję kolczyków, dredów, tatuaży, ale podejścia do sytuacji. W niektórych przypadkach jest bardzo cienka granica, pomiędzy stylem, a kretynizmem ( tudzież np. cięcie sobie twarzy ) 😉 Zero spojrzenia na przyszłość, dla mnie to osoby bez większych perspektyw. Później będą popadać w depresje, "czemu mnie nie akceptują, czemu nie mam żony i dzieci". Tak ja to widzę. Bezmyślne działanie pod wpływem chwili. Toż ja płakałam jak mi się włosy na rudo zafarbowały, a co dopiero np. zrobić sobie tatuaż na oku ?!
MissTake absolutnie nie chciałam nikogo urazić, toż ja sama też często eksperymentuje i wyróżniam się w tle, ale dla mnie to nie jest całe życie. Przeżyję bez takiej czy innej stylizacji. Gdy jednak ktoś, swój charakter próbuje wykreować pod kątem wyglądu, to już znaczy, że czuję się niepewny swojej osoby i jest zbyt cienko skórny, co zdążyłam już zauważyć po sobie 😉 Wszystko z umiarem, wg mnie "ubiór" to ma być rozrywka czy hobby, a nie miejsce skupiania swojego sposobu bycia i uwydatnianiu swoich żali poprzez okaleczanie się. Od tego są czyny i słowa 🙂
Mi na przykład podoba się ten cały "Zombie boy". Wygląda niecodziennie, a jednak wydaję się być tak charyzmatyczną postacią i pewną swojej postawy, że wzbudza we mnie jakiś tam mały podziw 🙂
wątek zamknięty
I weź tak daj sobie wytatuować całe ciało o.O umarłabym z bólu. Więc jestem za miękka :P
wątek zamknięty
To pewnie henna 😁
wątek zamknięty
jaka tam henna, toż to flamastrem nabazgrane 😀iabeł:
wątek zamknięty
Aragorniasta , tak 😉 dla mnie ten "ból" jest dość przyjemny, kiedy minie pierwszy szok od rozpoczęcia tatuowania, ale później, kiedy już skóra popuchła i stała się bardzo wrażliwa już tak nie wyglądałam, tylko w każdej chwili byłam gotowa do ucieczki 😀 Kozaka zgrywałam do 4 godziny, 2 ostatnie były drogą cierniową 😉
Aroid , z tym się zgadzam 🙂 ale jest różnica między lansowaniem a wyrażaniem swojej osobowości 😉 Zombie Boy jest świetny 😍 i też uważam że nie dlatego, że wygląda "szokująco", ale dlatego, że ma koleś olej w głowie. No i widać, że pod tatuażem jest niezłym ciachem, a jego mimika zabija 😀
wątek zamknięty
to podziwiam chciałabym sobie za te 2 może 3 lata zrobić jak mi nie przejdzie, ale że jestem histerykiem to pewnie jak tylko wejde do studia tatuażu to zemdleje 😁
wątek zamknięty
mnie ciarki przechodzą od samego głosu maszynki do tatuowania.
wątek zamknięty
Bardzo fajne uczucie 🙂 Mam dwa małe (ramię, kark), planuję zrobić na łopatkach galopującego konia, ale nie znalazłam jeszcze wzoru. Mój mąż ma genialny cover.
Nie robię tatuażu dla szpanu. Lubię to. Nie podoba mi się tatuowanie w każdym możliwym miejscu bez ładu i składu, całe ciało. Nie podoba mi się, tak samo jak kolorowe tatuaże.
No ale zaraz do odpowiedniego wątku mnie pogonią, przepraszam za OT 🙂
wątek zamknięty
MissTake nie uważam, żeby tatuaże (z wyjątkiem tych robionych w wieku 16 -mniej? lat np. na twarzy) to była głupota, więc niech bolą przy robieniu ile chcą 😀
widziałam w sumie dość niedawno fbl dziewczyny (w gimnazjum) z m.in. gwiazdkami na twarzy, ale zmieniła nazwę i teraz nie mogę jej znaleźć
wątek zamknięty
Aroid, raczej wodze zarzucone na siodło
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.